Piotr Dudek

Najważniejsze po złożeniu silnika jest pierwsze odpalenie i prawidłowe rozgrzanie silnika. Rozgrzanie całego a nie bierne czekanie aż sam się rozgrzeje na ssaniu. Delikatne traktowanie po takim rozgrzaniu mu nie pomoże. Silnik w tym czasie może już dostać ostro w D*** bo po to został remontowany oby nie za długo. Po 50 km możesz spuścić olej w celu kontroli jego stanu a nie rutynowej wymiany. Chcesz kolejne 800 km przejechać bez kręcenia do odcięcia a wiesz o tym że po 800 km w wyczynowym silniku tłoki idą do wymiany? To był żart bo Twój silnik nie daje 300 kM z litra. ja osobiście wychodzę z założenia że prawidłowo zmontowany silnik ma dostawać w gary na maksa i powinien wytrzymać.

W temacie wymiany tylko pierścieni już raz wyjaśniałem o co chodzi. W silniku szybkoobrotowym po pewnym przebiegu bardzo twarde pierścienie tak jak to napisał Adam wyklepują rowek w tłoku na prawie całym obwodzie. Na prawie całym bo w miejscu zamka tłok jest nie ruszony i w momencie zakładania nowego pierścienia nie jesteśmy w stanie trafić zamkiem idealnie w to samo miejsce. Po uruchomieniu silnika pierścień nie może się ułożyć całą płaszczyzną na rowku trafiając na minimalny garb pzez co zaczyna sie tzw. kantowanie co w ekstermalnych przypadkach może doprowadzić do pęknięcia pierścienia a zawsze będzie miało wpływ na zwiększone zużycie oleju. Jeżeli ktoś z Was nie wierzy w ten opis niech sobie weźmie do garści tłok z DR800 lub innego silnika o średnicy pow 100mm i przy pomocy szkła powiększającego w dobrym świetle obejrzy dokładnie rowki. Odnośnie NITRO w tym motocyklu Adam ma rację. Ja też się z Ciebie nie wyśmiewam tylko zastanów się czy nawet podczas kilku sekund używania korbowody wytrzymają przeciążenia kilkakrotnie większe niż przewidział to konstruktor. Przed założeniem NITRO należy wymienić w silniku tłoki, korbowody i wał korbowy na wzmacniany.

Ani on podły ani zwykły tylko mineralny z dużą ilością dodatków myjących oraz dwusiarczku molibdenu przeciw zatarciom. Zależy od producenta. Honda zaleca pierwszy przegląd z wymianą oleju po 1000km a np. Moto Guzzi już po 800 km, drugi 1500 km i potem co 3000 km. Nowoczesne silniki nie wymagają typowego docierania jedynie nie powinny być na początku przeciążane na maxa.

Poprostu spawacz doszedł do wniosku że to tak jak z komarkiem - rozbierze i poskłada i bedzie chodziło a jak mu zapoda podtlenek to podwoi moc silnika. :-D A odpowiadając na pytanie Marcina to w tych silnikach powierzchnia cylindra nie może być lustrzano gładka bo przy normalnej temp. pracy olej który powinien to wszystko smarować nie ma się czego trzymać i po to potrzebne są te miniaturowe rysy spiralne na gładzi. A z wymianą pierścieni jest dużo racji. [ Dopisane: 08-12-2005, 17:37 ] Nie poninno się zakładać w motocyklu nowych pierścieni na stary tłok.

nie ma takiego motocykla !!!!!!!!!!!

S16 nie możesz porównywać swojego motocykla do CBR600F4 bo to tylko ta sama pojemność ale inna klasa lub kategoria pojazdu.

Interesuje mnie tylko dlaczego nie zapytałeś przed montażem alarmu tylko dopiero teraz. Fabryczne zabezpieczenie przeciwkradzieżowe w tych motocyklach zupełnie wystarczy. Jak chciałeś mieć dodatkowo syrenę to trzeba było zapytać.

Tak powinieneś zgodnie z tabelą 15W50 ma min temp.otoczenia -5stopni a 10W30 min. temp. otoczenia -10stopni.

Poczytałem ten temat i zastanawiam się dlaczego na syberii dobrze się sprawowały silniki Diesla chłodzone powietrzem. Jeżeli tylko temperatura nie spadnie do -80 stopni to nie ma przeciwskazań aby uruchomić silnik motocykla i wyjechać na trasę. Jest tylko jeden poważny problem "OPONY" Opony motocyklowe nie trzymają w temperaturze poniżej +5stopni. Drugi problem dotyczy oszczędnych motocyklistów używających krajowych tanich olei samochodowych.

Jeżeli wyciek jest niewielki to nie trza psuć tylko często myć. Ale jak olej wycieka na wysokości studzienki rozrządu to niestety wypada wymienić uszczelkę na nową. Powiem prawdę, często zdarzało mi się za namową niezbyt bogatych klientów wymieniać uszczelkę głowicy bez szlifowania tejże jak również bez ruszania cylindrów i taki myk się udawał ale zawsze istnieje ryzyko rozszczelnienia reszty silnika. Jak chcesz to robić sam to możesz zaryzykować. Na warsztacie w serwisie wymienię uszczelkę głowicy, cylindra i uszczelniacze zaworów.

Jesteśpewny że ten silnik jest na licencji Hondy, a pisze na nim licencja czy tylko to piracka kopia? Podaj typ silnika Hondy w/g którego toto jest robione to napiszę Ci dane tech. silnika.

Sprężyny progresywne czyli sprężyny o progresywnej charakterystyce ( nieliniowej) są nawijane na gorąco ze zmiennym skokiem zwoju. Charaktryzują się zmienną reakcją na obciążenie czyli im większe obciążenie tym sprężyna robi się twardsza.

Dodam tylko że rozrząd na kołach zębatych ( brak problemów z napinaczem i łańcuszkiem rozrządu) i ogólna dostępność do części. Ze względu na duże wysilenie silnika zalecane częste wizyty w serwisie.

biorę to piwo : VFR750F rok 86-87 0.13/0.20 rok 88 0.12/0.19 aż do końca tego modelu źródła niemieckie podają: RC-24 0.15/0.20 RC-36 0.16/0.25 a dla modelu RC-45 to już wielka tajemnica. [ Dopisane: 01-12-2005, 10:39 ] a niech tam dopiszę: RC-30 0.18/0.30 RC-45 0.16/0.30

Lukass druga linka jest tak samo potrzebna jak i ta pierwsza. Japończycy nie dokładają niepotrzebnych rzeczy tylko po to aby motocykl był droższy.

Z samego założenia wynika że nie można zrobić dwóch identycznych rzeczy a możesz policzyć z ilu elementów składa się Twój łańcuszek rozrządu. druga sprawa to wytrzymałość łańcucha. Bardzo dawno temu uczono mnie że wytrzymałość łańcucha mierzymy wytrzymałością najsłabszego ogniwa. Po pewnym przebiegu w łańcuchu następuje nierównomierne zużycie i należy go wymienić na nowy. Spotkałem w niektórych konstrukcjach znacznik na napinaczu kiedy należy go wymienić tylko pytanie zasadnicze Kto zwraca na to uwagę i wymienia? ogromna większość dojeżdża do końca dopóki się nie zerwie lub mechanik podpowiada że rozrząd jest głośniejszy od wydechu. Bez względu czy to rozrząd czy napęd to po pewnym przebiegu należy go wymienić.

wueska ja pisałem o silniku ze zdjęcia, coprawda ma on założony gaźnik Pegaz a w oryginale był Bing ale to nie zmienia faktu że jest to silnik typ 175W2Ex tymbardziej że nie ma wnęki pod rozrusznik.

Panowie czy to aż takie trudne do zrozumienia że w Hondzie cylinder z tłokiem kosztuje 970 zeta. Jak ktoś jest naiwny to może nadal kupować drożej.

po rozpięciu wtyczki musisz pomierzyć oporność i na obu mają być te same wartości. Niestety nie pamiętam dokładnie ile ohmów ale może ktoś z motocyklowych elektryków dopisze do tego tematu. [ Dopisane: 28-11-2005, 11:29 ] 250-420 Ohmów

A jeżeli po rozgrzaniu silnika zaczynają wypadać zapłony na jednym cylindrze lub wyłączy się całkowicie to przyczyny trzeba szukać w impulsatorach.

Nic nie trzeba obcinać. Gdyby tak było producent dołączy do sprężyn instrukcję montażu. wystarczy wyjąć stare i włożyć tuningowe, nacisnąć od góry i dokręcić.

Jedyną przyczyną jest brak dobrego mechanika spec. od dwusuwów. Przy tak skomplikowanym silniku jak RD250 już niejeden zjadł własne zęby i niech ktoś nie mówi że dwusów jest prostym silnikiem.

To są wyraźne objawy stosowania oleju innego niż zalecił producent pojazdu pod warunkiem że kosz sprzęgła nie jest nadmiernie zużyty.

Dziwne są te wszystkie próby reanimacji złomu jeżeli nowy cylinder z tłokiem kosztuje 970 zł. brutto dla klienta. Czyżby trudniej było zamówić jak oddawać do nałożenia nowej powłoki niklasilu?