Piotr Dudek

Jak masz na podwórku trzepak do dywanów to sprawa rozwiązana bo trza go podwiesić na lince.

Paliłeś trawę? albo wąchałeś klej?

Jak bardzo się podoba to możesz sobie taką pokrywę kupić a sam to jedynie możesz sobie zrobić krzywdę jak napisał Zbyszek. Gaget ładny ale drogi i nie radzę kombinować z plexi bo będzie bolało.

Łożyska z piasty koła wyciągasz na zewnątrz specjalnym ściągaczem który kupisz w Larssonie. Drugie wyjście to oddać to koło do warsztatu motocyklowego i zlecić wymianę łożysk.

A jak sobie uszkodzisz lewego buta to kupujesz też lewego czy nową parę butów? Napęd rozrządu składa się z łańcuszka i napinacza jak jednego elementu przeniesienia. Chcesz uniknąć wydatków to kup sobie pluszowego misia, a do tych 42 tys możesz jeszcze trochę dołożyć bo jest z czego.

Obserwowałem aukcję na Alegro i nie podobają mi się tego typu oszuści. Sprawa pierwsza motocykl nie jest w stanie idealnym, ma uszkodzony akumulator, posiada kierunkowskazy a niby replika wyścigówki ogólnie to dawno nie widziałem takiego kasztana. Sprawa druga brak dokumentów do rejestracji. Sprawa trzecia jechałeś tym motocyklem aż 120 kmh i piszesz że świece są do wymiany.(nawet nie wiesz jak szybko ten model jedzie). I sprawa ostatnia - wyrwałeś ten "motocykl" z jakiegoś śmietnika a po uzyskaniu ceny prawie 3 tys. zeta na minutę przed końcem wycofujesz go z licytacji chociaż wcześniej nie zastrzegłeś sobie tego prawa. W/g mnie zrobiłeś sobie żart z kolekcjonerów a Alegro wykorzystałeś aby sprawdzić ile ewentualnie można na tym zarobić. To jest forum miłośników motocykli a nie Stowarzyszenie Cwaniaków Łatwego Zarobku. A z repliką wyścigowej Hondy 250 ma tyle wspólnego co ja z prezydentem USA i masz szczęście że nie jestem moderatorem w tym dziale bo musiałbyś sobie założyć własne forum. bez pozdrowień

Jeżeli akurat nie ma pod ręką odpowiedniego materiału na uszczelki to można zastosować brystol przesmarowany z obu stron ciepłym pokostem lnianym. Po wyschnięciu pokostu na drugi dzień bez dodatków typu silikon i nie ma prawa żaden olej przesiąkać. Temat sprawdzony na 100% przy składaniu weteranów. Jeżeli chodzi o silniki czeskiej produkcji wypada najpierw sprawdzić czy w oryginale była stosowana uszczelka pomiędzy połówkami karterów.

Kolego Maniek takich sposobów sprawdzania przebić nie stosuje się od zakończenia wojny (polsko-jaruzelskiej) chyba że chcesz się koniecznie dowiedzieć ile kosztuje nowy moduł zapłonu do Twojego motocykla. Poprze nieuwagę wyrwałeś kabel WN z fajki i normalną rzeczą byłoby kupić nowy w serwisie. Wszelkie partyzanckie sposoby żywcem podpatrzone w starych emkach i uralach ze zdejmowaniem fajki ze świecy podczas pracy silnika prowadzą w prostej linii do poważnych awarii elektroniki.

Wszystko masz ze sprzęgłem w porządku. Poskładaj sprzęgło i zajmij się resztą silnika.

Sam możesz nie dać rasy bo będzie potrzebny ściągacz do wirnika altka

Straciłem tylko czas na obejrzenie tej wydumki bo inaczej nie można nazwać przeróbki nie uwzględniającej zmian wydłużenia łańcuszka rozrządu pod wpływem różnicy temperatur. Nie zauważyłem tabeli porównawczej długości łańcuszka nowego w tem. 20 stopni i w tem. 120 stopni. W/g mnie to lipa. Jedyne rozsądne wyjście to kupić nowy łańcuszek wraz z napinaczem i wymienić.

Nie doczytałem w pośpiechu ale to i tak niedroga sprawa.

A zamiast kupować papier toaletowy można użyć starych biletów autobusowych i wtedy to są oszczędności. Po roku kupisz sobie ze trzy termostaty. :lalag:

Jest i możesz zapytać w Riderze , cały korbowód PROXa to około 700 zeta ale mogę się mylić co do ceny.

Jeżeli sprężynka amortyzatora w zaworku nie odbija to już jest złom i wszystkie 4 do wymiany

Pytasz o bardzo skomplikowaną operację i podpowiem tylko że mało kto w naszym kraju potrafi to dobrze zrobić a naciąg łańcuszka zawsze robi się na zimnym silniku. Do prawidłowego ustawienia potrzebna jest długa praktyka i nie radzę amatorom tam grzebać bo grozi to urwaniem tego łańcuszka i kasacją silnika.

Raczej korbowód chce na emeryturę

Przewijanie to ostateczność bo nikt tego nie zrobi lepiej jak japsy. To taka chwilowa naprawa i szkoda kasy.

Przecież Ci odpowiadam a pytać powinieneś bo motocykle tej firmy mają kilka minusów o których musisz wiedzieć i dobrze abyś nie grzebał sam w gaźniku.

A zgaśnie i już :buttrock:

Nie do końca jest tak jak piszesz bo wiele silników z kopką ma automatyczny dekompresator uruchamiany powolnym naciskiem na kopkę aż do słyszalnego kliknięcia i wtedy należy odpuścić kopniak a następnie energicznie kopnąć do oporu bez obawy że odbije i tak do skutku lub do omdlenia nogi. Niektóre motocykle posiadające tylko elektryczny rozrusznik mają dekompresator elektromagnetyczny np. duży intruz czy LS650.

Korzystaj z opcji "szukaj" i nie zaśmiecaj forum.

Można ale trzeba zachować dużą ostrożność. Trwale zamocować kable aby po odpaleniu nie zaiskrzyło ma klemach i odpiąć kable dopiero po zgaszeniu silnika. Silnik po odpaleniu z obcej baterii nie powinien pracować dłużej jak 30 sek bo regulator może eksplodować.

amen Wystarczy zajrzeć do manuala lub Autodaty. 10W40 SG ilość 3.1 litra , półsyntetyk motocyklowy z wyjątkiem wyrobów konfekcjonowanych lub produkowanych w naszym kraju.

A może grucha to blondynka? :biggrin: