NiceTree

Widze że nie wiesz o czym mówisz za bardzo, YZ dużo kasy? Przy utrzymaniu TM licz CO NAJMNIEJ tyle kasy co na YZ, tylko pomnóż sobie okres czekania na części kilkukrotnie. Jak chcesz to się pakuj w TM ale popytaj zawodników to Cię wyśmieją, sprzęty może i nienajgorszej klasy ale jak trzeba coś do niego dostać nietypowego, a w crossie to się czasami zdarza to możesz czekać 2-3 miesiące na częsci.

Hehe, jak zaczniesz dolatywać do zeskoków to można będzie trochę zmiękczyć :banghead: Kobiety na moto - szkoda że Natha tu nie zagląda - nawet raz widziałem ją u Przybyszów w Dobromilu jak śmigała na SX85 (tylko że nie skapnąłem się że to ona) Dziewczyny przejedźcie się na crossowych 85, motorki idealne jeśli nie ma się tyle siły lub wzrostu żeby poradzić sobie z czymś większym w terenie.

Po co pytasz o spalanie skoro to 10% kosztów? Pzdr

Tłoki mają najlepsze, a korby do motocykli mają w sprzedaży chyba dopiero drugi albo trzeci rok, (wcześniej współpracowali z Hot Rods) Ale takiej firmie jak Wiseco myślę że możesz polegać.

Koleś właśnie nie mógł sobie z tym poradzić - a on się nie pie***li tylko wiezie do Niemiec do serwisu i mówi co jest grane, mimo wszystko nawet w serwisie KTM nic nie potrafili poradzić, albo odpalał albo trzeba go było pchać a to i tak nie zawsze działało.

Kup lepiej 2007, 2006 słabo odpalał, zależnie od jego humoru a wiadomo że sprzęt ma być pewny, kumpel sprzedał po tym jak nie mógł go odpalić przed startem w zawodach i to jest mankament każdego SX-F z tamtego rocznika. Tak to nie ma wielkich różnic poza wyglądem między 2006 a 2007. Oczywiście regulacja luzów zaworowych płytkami, sam tego nie zrobisz jak w starszych KTM.

Dobry wybór, solidny i mocny sprzęt. Pzdr

W SXach 48mm jest od 2002r. Patrz na datę na felgach, motocykl może być rok młodszy niż data produkcji felg.

Zapach spalin zależy przede wszystkim od oleju, jak leje 1:33 to może kopcić trochę i stąd gryzący zapach. Ale Motul ładnie pachnie nawet spalony, pewnie to był jakiś inny olej, większość olejów lepszych ma zapach coś jak mięta a Motul ma taki owocowy, pewnie przez produkcję na bazie estrów.

Fabrycznie motocykl jest zestrojony pod PB95 ja leje 98 bo pewnie i tak ona nawet nie ma 95 oktanów. A to ten filmik i to nie jest "jakiś" zawodowiec tylko Everts :notworthy:

PB98 5l / Motul 800 150ml, możesz lać równie dobrze PB 95 chociaż wydaje mi się że na PB98 zmienia się trochę charakterystyka silnika (mocniejszy dół).

Kurde dziwne że jak ktoś pyta w dziale enduro motocross o technikę jazdy to go odsyłają wszyscy do jednego tematu, chyba lepsze to niż kolejny temat o DT/DR W piachu możesz sobie pozwolić na dużo dużo więcej niż na twardej nawierzchni, piach wybacza błędy, łatwo przewidzieć zachowanie motocykla. 1 zasada to więcej gazu niż dajesz normalnie. Jak odpuścisz to przednie koło zacznie stawiać za duży opór i zacznie zakopywać się w piachu, trzeba wtedy kontrolować co się dzieje bo można wyglebić. Najlepiej zrób sobie jakąś koleine do poćwiczenia zakrętów, jeśli normalnie odręcałeś gaz za zakrętem to w piachu spróbuj odkręcać już w momencie wchodzenia w zakręt. Jak już zrobisz sobie koleinke to zobacz jak bardzo można złożyć motocykl, właściwie to można zaliczyć glebę jak już kierownica przytrze o ziemię ale jest miękko i nie ma strachu :) Nie bój się jeździć większą prędkością niż normalnie bo przyczepność w piachu a przyczepność na twardym to ogrooomna różnica. Na prostych odchylasz się oczywiście do tyłu żeby odciążyć przód, akurat w tej chwili nie pamiętam jak z zakrętami a nie mam chwilowo jak sprawdzić w praktyce, ale myślę że warto także poćwiczyć zakręty bez mocnego dociążania przodu jak na twardym

Jeździłeś '07 i '02-03? Ja mam porównanie bo jeździłem SX-F '07 a także swoim starym SX125 '02, wiadomo że przy 07 trochę lepiej pracuje ale dla mnie jako amatora (chociaż w zawodach startowałem kilka razy) to nie jest taka ogromna różnica. Nie znam się, 2 lata w motocrossie ale co tam, dobrze że Ty się znasz lepiej użytkując KTM od niecałego miesiąca. Nie mówię o różnicy 10-15 lat tylko 5 lat.

Ale ja mam tylko takie jedno pytanko... Skąd wiesz? :icon_rolleyes: Nie chodzi o to czy jest różnica tylko czy jest taka "mega różnica". Dla mnie jest różnica duża między pracą WP a Kayaba ale już między WP z modelu 07 i jeszcze ustawianym pod wagę (mniej więcej moją) a WP w moim starym KTMie to prawie to samo, oczywiście nowsze i zrobione pracuje lepiej ale żeby to znacząco wpływało na moją jazde to wątpie, może po 15-20min jazdy by można było wyczuć że stare zawieszenie bardziej męczy.

Heheh śmieszne jest takie gadanie że tylko remont zawieszenia kosztujący 350zł może zapewnić jako takie własności trakcyjne. Są dobrzy i bardzo dobrzy zawodnicy, którzy jeżdżą na zwykłym oleju i simmeringach za 20zł, oczywiście gdyby była kasa to by były porządne remonty ale nie każdy zawodnik ma bogatego rodzica który tylko wykłada siano na sport syna (chociaż tak jest w ogromnej większości przypadków) Ale skoro takie "partaczenie" nie przeszkadza niektórym w wygrywaniu w zawodach to myślę że i forumowym "zawodnikom" nie będzie przeszkadzać w trafieniu w drogę.

Vertex robi o ile wiem odlewane tłoki (przynajmniej nie widziałem nigdy kutego vertexa) a one pękają jak się przeciągnie termin wymiany, tak samo z Proxami. Jak łożysko z vertexa może nie pasować do proxa? Przecież średnica sworznia i główki korbowodu jest taka sama, odległość między ściankami tłoka ma wymiar kika mm większy od łożyska więc nie wiem jak to możliwe że nie pasuje. Kup kuty Wiseco albo Wossner, są lepiej wykonane i lżejsze a Wiseco nawet tańsze od Vertexów. Ja ściągam Wiseco z USA mogę Ci za 400zł ściągnąć łożysko wraz z tłokiem w 10 dni ale jutro składam zamówienie więc jeśli chcesz musisz się szybko namyślić.

Też kiedyś wychodziłem z założenia - "a wleję 10W nie będzie mi dobijać". Zawieszenie jak dobije sporadycznie to nic Ci się nie stanie, a jak złapiesz rybę przy tych 80km/h przez zbyt twarde zawieszenie to może Ci się stać. Popatrz jaki masz zalecany - myślę że 5W i taki wlej. Kumpel wlewał do ktm 2,5W zmieszane z 5W do ostrej jazdy na motocrossie, bo twiedził że przy 5W za powoli pracuje zawieszenie. Jakby za często dobijało to możesz ewentualnie trochę dolać.

Ja mam prośbę szczególnie do Tija, żeby nie wrzucać 50 odnośników bo mało komu będzie się chciało tyle klikać, a dać tylko odnośniki do 5-6 najlepszych fot :D Kilka z Dobromila: http://w2.bikepics.com/pics/2007/06/10/bik...926881-full.jpg http://w2.bikepics.com/pics/2007/06/10/bik...927391-full.jpg http://w2.bikepics.com/pics/2007/06/10/bik...927384-full.jpg Wykonane starym Zenitem (!): http://w2.bikepics.com/pics/2007/06/10/bik...927395-full.jpg

Fabrycznie to nie są naklejki tylko jakoś chemicznie nakładany napis, a takich naklejek nie mam bo ich raczej nie ma na rynku po prostu.

Zdziwiłbyś się jak wielu jest amatorów którzy kupują nową crossówke. Coraz więcej ludzi ma pieniądze na to aby sobie pozwolić na taki wydatek. Tylko że amator dla mnie oznacza zawodnika który nigdy nie miał licencji, a niektórzy tacy amatorzy uprawiają motocross po kilka/kilkanaście lat i mogliby z powodzeniem startować w MP. http://www.bikepics.com/members/kurczakos/07250sxf/ http://i147.photobucket.com/albums/r313/ch217/DSC00482.jpg http://i147.photobucket.com/albums/r313/ch217/DSC00490.jpg Oba te KTMy pochodzą od "amatora" który co roku kupuje nówke. Zresztą wystarczy popatrzeć po amatorskich zawodach jakie sprzęty latają w czołówce - większość to roczniki 05-06-07.

Najlepiej u mnie :biggrin: http://www.allegro.pl/item201940268_oklein...ktm_i_inne.html Taniej podobnych rzeczy nie znajdziesz w Polsce

Co to za zawodnik że lata na takim starym sprzęcie? To pewnie nie był jego główny motocykl do startów tylko treningówka, poproś o zdjęcie głowicy aby obejrzeć nikasil, nic więcej nie jest raczej upierdliwe ani kosztowne jeśli motocykl jest na chodzie i nie ma luzów w zawieszeniu. Kompletny zestaw regeneracyjny na przód kosztuje 220zł wraz z pierścieniami uszczelniającymi które mało kto wymienia, na cały tył komplet 600zł. Sprawdź czy tylny amortyzator nie przecieka.

O szerokość nie masz się co martwić, do Mercedesa 300D ładowaliśmy 4 motocykle, wprawdzie paka trochę większa ale na szerokość nie ma dużo więcej niż w samochodach które wymieniłeś. W razie czego ładujesz jeden przodem drugi tyłem i zajmują tyle na szerokość co 1 kierownica + 2 chłodnice :D Ja tak wiozłem sprzęty w Maździe E2200 i wchodziły, a paka zdecydowanie najmniejsza z wymienionych przez Ciebie.

Ale moc jest przesunięta w górne partie obrotów, najlepiej nagraj film albo nawet dźwięk motocykla przy ruszaniu na komórkę żeby było wiadomo o co chodzi.

No tak ale wtedy setka crossowa ma 31-33KM, lepiej posługiwać się mocą na wale :biggrin: