włochatyDR

Zależy jak na to patrzeć soku. Moim zdaniem mieszanka jest zbyt UBOGA. Dlaczego? Ponieważ jeśli kolanko grzeje Ci się do czerwieni to znaczy że w cylindrze jest zaduża tem spalania, a dzieje się to przez to że kiedy silnik ma zamałą dawke paliwa, spalanie ma więkrzą temperature. A dlaczego aż tak strzela w wydech to niewiem, mi pod koniec sezonu też coraz mocniej szczelala, ale sprawdziłem tłumik i był juz wypalony, cosyć mocno, już jest pospawany, ale sprawdzę dopiero wiosną. Ps. sprawdz też tłumik, 3 sróby a będziesz wiedział o co chodzi. A gaźnik to metoda prób i błędów. Stare, troche zurzyte już gaźniki to porażka. :evil:

Maszynka fajna. Poskladasz siliczek i będzie śmigać jak zła:)

Bardzo słusznie kolega zauważył. Czasami na zewnąć iskra jest piękna, a po wkręceniu już nie. Sprawdz swiece, a następnie kazdy kabelk po koleji, może gdzieś zwarcie robi.

Musi się dać wykręć, ale jak ją rozwierciłeś to może być naprawdę problem. Po próbuj, wymiń dysze, i zmniejsz trochę poziom paliwa w komorze pływakowej. Zobacz też filtr powietrza.

Modół tak zwane CDI jest zbudowaną mapą zapłonu która jest ustawiona pod odpowiedni motocykl. Zapłonu w takich motocyklach nieda się przyśpieszyć ani opużnić, kostka która masz pod siedzeniem steruje iskrą, jeśli się spali, motocykl będzie kichał, prychał itd, tak jak źle wyrególowany zapłon np w wsk :biggrin: PS. masz jakieś foty swojej maszyny:) ps2. Gdy byś miał jakieś pytania jeszcze, to wal smiało, chętnie pomogę:)

To że coś jest drogie odrazu musi oznaczać że jest dobre? Koledzy jeździli na różnych laciach, niewiem czy akurat pirelli, ale były różne opony za różną kase, i każda zjechała się tak samo szybko, może zachowywały się trochę inaczej w panujących warunkach. Niewarto przełacac za coś, co i tak się zurzyje, chodzbypirreli wytzymała 500km dużej to moim zdaniem i tak się nie opłaca, ja i tak po sezonie zedrze opone i tak, i w więkrzości tutaj formułowiczów też. A co do przykładu z rękawiczkami to oczywiscie że leprze się bardziej opłacają, ale niewymieniasz ich co sezon.

Na fotkach wydaje się, że kazdy tryb do siebie pasuje, wiec powinno być ok:) Niewiem czy w mtx ustawia się załon, wydaje mi się że jest CDI które jest ustawione fabrycznie i którego nieda się przestawić.

Moja dr trochę oleju spije, przy dobrym palowaniu pobiera go więcej i robi się osad na świecy. Po drugie, po glebie, kiedy się raz świeca zaleje, jest do wymiany. Mi w sezonie z 2 swiece pójdą (ok. 2tys km).

Ok dzięki:)

Przy tej wadze WRka 426 mogła by Cię lekko sponiewierać. DRZ 400S ma tych 40km ale spokojnie oddaje moc więc myślę że to ograrniesz. Mówisz że po szosach jak niemasz prawka jeszcze? Do lasu czy polne drogi DRZta to wspaniały motor.

Trochę dużo moim zdaniem jak za kostke. JA osobiście bym tyle niedał, ponieważ i tak się zedrze i tak, a czy trochę później czy wcześniej to już niema tak wielkiego znaczenia. A później i tak trzeba będzie kupić nową. Jak nie kenda to już wolał bym poczciwego mitasa.

Są poprostu użyte inne trwalsze materiały. Same wykonanie kosztuje więcej wkładu i pracy. Dlatego tak jest :)

Panowie, czy opłaca się kupowac irydową swiece do motocykla który bierze już trochę oleju? Czy po zalaniu taka świeca kwalifikuje się do wymiany czy nic jej nie będzie?

Kedne K 770 jest na mięki teren. Sam taką mam, ponieważ niebyło K 760 a tą kupiłem po okazyjnej cenie. Wiec zaryzykowałem i wziołem ten model:)

Masz rację. Tak to już niestety jest. Ja miałem w 125tce wyruchany gaźnik, ale nieszło używki w ogóle dostać, ale się przy nim naklnołem, dobrze że puki co w 350tce jest ok, po ostatnim czyszczeniu i rególacji chodzi naprawdę wspaniale, a bałem się go ruszać aby historia się nie powtórzyła :bigrazz: Ale puki co jestem zadowolony :)

Witam, odświerzam ten temat ponieważ mam pytanie, ile waży xt 600 z 89 i ten nowszy XT 600 z 98 chyba jakos tak. Czy jest spora różnica w wadze? oraz niech mi ktoś powie jaka jest różnica w wysokości siedzenia w tych dwuch moto. Moim zdaniem ta nowsza szejseta jest niższa. Z góry dziękuje.

Mariusz, trochę przesadziłes, popytaj na alledrogo o gaźnik, jest sporo rozebranych DRek na częsci:) jeśli faktycznie ceny będą jak podał mariusz to lepiej pobawić się i wsadzić gaźnik od DRZ:) Panowie a mam taką proźbę, czy mógł by mi ktoś podać wartości luzów zaworowch? DR 350S 91r. Oraz mam takie pytanko czy jak ustawie na znaku T to można rególować czy lepiej to jakoś sprawdzić? bo mówią że niezawsze to prawidłowo pokazuje. Zawory rególuje się na suwie sprężania?? kiedy oba są zamknięte? Trzeba do rególacji spószczać olej?

kawa to jednak dziwny motor. takie wartości ma DR 350, wiec podałem bo myslę że 250tka będzie miała podobnie.

Wądpie aby po fotkach ktoś Ci stwierdził czy będzie dobra czy nie. Złóż kartery na sucho i zobacz co i jak:) czy wszystko chodzi, jeśli tak, to powinno byc ok :bigrazz:

Na wszystkich zaworach było 20?! na ssących i wydechowych też? Niedziw się że robiła takie cuda. Na ssacych powino być ok (nieznam danych od klr) 0,05-0,10 a na wydechowych 0,10-0,15.

Racja, to nie jest zrobione z marchewki, są to dane których przestrzegać powinny zawodnicy, a nie my, endurzyści którzy uganiają po polnych dróżkach. Moim zdaniem powinno się wymienić cokolwiek w silniku jeśli widzimy jakies ślady złuzycia. Ale jak kogoś stać, to pewnie, może wymianiać te częsci ale wądpie aby zwykłego śmiertelnika stać na wymiane tych czesci po upływie wyliczonych motogodzin z książki serwisowej.

Niewiem co jej dolega, magneto nie wydaje mi się byc winne, szczerze to skończyły mi się pomysły.

Dokładnie. bieże się cisnieniomierz i mierzy się ciśnienie w cylindrze i tyle, jesli jest znikome sprężanie, wtedy robi się remont i tyle. Gholum się chyba obraził :biggrin:

Czyszczenia i rególacja gaźnika:) I możesz podnieść iglicę o zombek:) Jesli to niepomoże, to podnieść troszęczkę stan paliwa w gaźniku. :) Jeśli to nie to, to albo ma zamały luz na zaworach ssących i nieumie zassać paliwa, albo masz gdzieś nieszczęlność (od airboxu do krućca ssącego) Pal DR w ten sposób że wciskasz dekompresator, 6-7kopnięc szybkich na ssaniu z minimalnym gazem, puszczasz dekompresator, szybko nabijasz kompresji i mocny but, musi chodzić. Niema że boli :bigrazz:

Naprawdopodobniej tak, zacieła się przepustnica, wykręc ją, i rozciągnij trochę sprężyne która słóży do odbijania przepustnicy. Problem zniknie:)