Skocz do zawartości

Pompka

Forumowicze
  • Postów

    2961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pompka

  1. Co się tak uparliście na ta synchronizację? Przy pełnym otwarciu przepustnic nie ma ona większego znaczenia. Moim zdaniem trzebaby podnieśc iglice i pewnie zmienić dysze główne. Ale żeby miec pewnośc trzeba by poobserwowac pracę silnika i wygląd świec (a najlepiej zainwestowac kilkaset zł w hamownię :) ).
  2. Te zaślepki same wypadają. Po kilku zdjęciach i założeniach ich zaczepy się wyrabiają. Pomaga wklejanie na silikon. Jak ktoś pogubił to w sklepach meblowych można dostać podobne zaślepki do mebli :icon_mrgreen:
  3. Pompka

    FAAK AM SEE '2007

    European Bike Week zaliczony :bigrazz: Na miejsce jechałem 2 dni (z noclegiem w Czechach) prawie nie padało (no troszkę 1 i 2 dnia). W Alpach temperatura spadła do +5*C. Na miejscu spotkanie ze starymi znajomymi DAKOTA nie gniewaj się, że Cię nie poznałem ale 4 lata to kawał czasu :icon_mrgreen: i poznanie nowych - ilek15 pozdrawiam. Impreza minęła pod znakiem zimna - w nocy mimo śpiwora do -5*C było zimno tak, że się budziłem. Ogólnie zlot chyba jak co roku wrażenie robi ale zdecydowanie mniejsze niż za pierwszym razem. Pełno ludzi z całej Europy na naszym polu namiotowym byli Anglicy - cała trasa na motocyklach w jeden dzień - wielki respekt, Włochów zatrzęsienie (30 km do granicy więc to nie dziwi). Tym bardziej, że takiej rewii lawet, holowników, pickupów do transportu motocykli to nigdy w życiu nie widziałem. Całe TIRy motorków (dosłownie). A potem kółka w około jeziora Rozumiem, że można na lawecie przywieźć zabytka czy jakiegoś show bike (ale nie rozumiem po co komu taki motocykl ) ale wieźć na przyczepce Elektrę?? Nie będę się rozpisywał jak wygląda impreza bo ciężko to opisać – trzeba to po prostu zobaczyć i każdy kto jeździ motocyklem po zlotach powinien choć raz zaliczyć taką imprezę. Motocykli hordy od chopperów OCC , poprzez seryjne (z większymi lub mniejszymi modyfikacjami) H-D wszelkich roczników (najstarszy jaki widziałem był z 1918 roku) do przecinaków, enduro i supermoto. Policji tez mnóstwo. Ze względu na pogodę impreza miała jakby mniejszy rozmach dopiero od piątku zrobiło się tłoczno. W sobotę wieczór już nie szalałem bo w niedzielę o 6 pobudka. O 8 rano wyjechaliśmy (pozdrawiam posiadaczy skuterów typu FJRa czy inny Goldwing). Plan był, żeby około 22 być w domu niestety deszcz nieco to zweryfikował. Przed Wiedniem około 100 km w deszczu i później od Cieszyna do Warszawy też deszcz i to taki fest. Zmokłem jak diabli. W domu byłem o 1:30 – 1200 km z czego z 500 w deszczu. Cały wyjazd łącznie z wycieczką (Słowenia, Włochy) to około 2626 km. Parę fotek. Zgadnijcie kto to Ciekawy sprzęt Nie tylko H-D H-D trike? Proszę bardzo... Zagadka - z jakiego roku jest ten motocykl? Reszty niechce mi się wklejać na Imageshack bo coś mi się pierdzieli.
  4. Ja w tym roku testuję Motula 7100 20W50 w motocyklu technologicznie chyba starszym niż silnik Virago, Drag stara czy TR1 :) . I nie mogę nic o nim powiedzieć. No może tylko to, że temperatura oleju oscyluje w granicach 100*C (godzinny korek w W-wie, jazda non stop kilkaset km z dużym obciążeniem). Zużycie oleju jakieś tam jest ale ciężko mi je zmierzyć, na razie nic nie dolewałem. Znajomi jeżdzą na Castrolu V- Twin i są zadowoleni. Tez się nad tym olejem zastanawiam ale Twoje badania nieco mnie zniechęciły Olej H-D Screaming Eagle tak naprawdę jest półsyntetykiem i nie ma co go porównywac do ful syntetyków.
  5. Pompka

    zgrzeszylam...

    Gośka, nie przesadzaj (a tak przy okazji to dopiero po przeczytaniu tego topicu skumałem co to za dziwną wiadomość dostałem ;) ). Na "ruskach" śiwat motocyklowy się nie kończy i jak zaczniesz jeździć to docenisz "japonię" :lalag: Trzymam kciuki za egzamin. P.S. Ale jak byś kupiła sobie "tajfuna" czy inny chiński pomiot to sprawa wygladała by inaczej :)
  6. Kilka lat temu miałem do kupienia za 200 czy 400 zł Junaka w workach, skrzynkach zmieszanego z MZ ETZ 150. stan mnie nieco speszył i powiedziałem, ze się zastanowię. 3 dni później jak przemyślałem sprawę było za późno. Takich okazji się nie przepuszcza. Zabytków jest coraz mniej i sprżety pokroju takiej Jawy, Junaka czy innych demoludów też będą drożały. P.S. W tym roku kupiłem za 300 zł Komara ;)
  7. Dzięki nie będe robił eksperymentów na swoim motocyklu. Miałem wydechy z Taiwanu i kierunkowskazy - totalna lipa. Widzę też jakiej jakości są różne "dalekowschodnie" skuterki. I tomnie utwierdza w przekonaniu, żeby omijać chińskotaiwańskokoreańskie wynalazki. ALe jesli Ty jesteś zadowolony to pozostaje mi życzyć przyjemnej eksploatacji nowych opon :)
  8. Zmiana starych łysych i kwadratowych opon na nowe nawet firmy "krzak" napewno da znacząca poprawę. Ale ja jakoś nie jestem przekonany do opon z Chin, Taiwanu czy Koreii. Podejrzewam, ze ich jakość odpowiada innym produktom z tamtego rejonu. Jak bede zmieniał oponki to w grę wchodiz Metzeler, Avon, Michelin i może może Bridgestone. Rozmiary fabryczne - szeroka guma moc zżera :)
  9. Ja mam tzw. prawo jazdy "jedynkę" i zawsze mówię, że jestem zawodowym kierowcą, że niemam żadnych punktów i że jak dostanę to jak by mi mój warsztat pracy zamkneli ("pójdę zebrac, kraśc lub bede musiał wyjehcac do Irlandii na zmywak :flesje: ). Na ogół działa. Ewentualnie są inne argumenty ale nie napiszę (kierowcy wiedzą :icon_mrgreen: ). Podstawa to grzecznie, bez pyskówek, dać "panu władzy" poczuć, że ma przewagę ale podac jakieś argumenty żeby zaczął nam współczuć lub chociaż żeby troszkę się z nami zidentyfikował. Na pewno nie nalezy kozaczyć i pyskować. Ostatnio kolega za takie zachowanie dostał 500 zł i 6 punktów. A jedyne co zrobił to ruszył z małym piskiem (samochód z kontrolą trakcji więc nie mogło to byc jakies niewiadomo co) a mandat dostał za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym i jeszcze go pies straszył że skieruje go na egzamin bo kolega nie dośc, ze nie umie jeźdizc to jeszcze przepisów nie zna. Dzień wcześniej (czy później) za wyprzedzenie videoradaru na podwójnej ciągłej dostał 200 zł (i też 6 punktów). Wykroczenie dużo poważniejsze ale inna technika negocjacji i mandat znacznie mniejszy. I jeszcze jedno - nie dajcie się złapać na jakimś poważnym przewinieniu :cool: He,he skończyłoby się pewnie nie ciekawie (max mandatu plus inne "bonusy") :icon_exclaim:
  10. Całkiem nieźle Ci wyszło :icon_razz: . Co to za przód? Ja jesienią mam zamiar też motać coś z przodem w jednym motocyrku i mocno się zastanawiam co tam wstawić (obecnie nic nie ma wiec wszystkie drogi otwarte :icon_razz: ).
  11. Pompka

    FAAK AM SEE '2007

    Widział ktoś gdzieś dokładny program imprezy? W tym roku mam zamiar nie przegapić najciekawszych atrakcji.
  12. Pozwolę sobie na off topic. Dlaczego tak uważasz?
  13. Lej dobry olej, pilnuj poziomu, wyreguluj gaźniki i nic sie nie bedzie dziać.
  14. Pompka

    FAAK AM SEE '2007

    Ja na 90% jadę. Staruję w poniedziałek 3.09. Około 7 rano będę w Warszawie. Jak ktoś ma zamiar się przejechać z pedalską prędkością 100-120 km/h to zapraszam. Na miejscu planuję być raczej we wtorek (nocelg gdzies koło granicy czesko austryjackiej), chya, ze będize się dobrze jechało to wtedy jade prosto na miejsce.
  15. Pompka

    Bobberek PL

    Ogólnie :) podziwiam ludzi którzy mają serce i umiejętności żeby takie motocykle budować. Ale to sprzęty do posiadania a nie od jazdy. Jazda bez błotnika z przodu jest nieco mecząca. Niedawno smigaliśmy noca po okolicy z kumplami (takie tam drag racing po wsiach :) ) i w pwenym momencie jednen znajomek (RS 1.7 bez błotnika z przodu) gdzieś się zgubił. Wracamy a ten coś kombinuje z kaskiem, wyciera go o trawę, klnie i smieje się na przemian. Okazało się, że wjechał w krowią kupę ;) Całosc prosto z bieznika wylądowała na kurteczce i kasku (na szczęscie z szybką ;) ). brak błotnika z przodu to gówniany pomysł :)
  16. Pompka

    MOTO Z USA

    Już coś takiego w Polsce obowiązywało - w przypadku importu samochodów. Cło było naliczane nie od faktury tylko odwartości rynkowej. Podobnie jest teraz przy płaceniu haraczu do skarbówki gdy chcemy zarejestrować nowo kupiony pojazd. Cenę na umowie mozesz mieć jaką chcesz a i tak naliczą podatek od wartości książkowej. Podstawy prawnej nie znam ale tak jest i koniec.
  17. Wtrysk to ZŁO :D Własnie walcze z jednym parchem na wtrysku i niemam pojęcia jak go uruchomić (tzn mam - trzeba dokupić parę drobiazgów). A na gaźniku zapaliłby zasilany benzyną z butelki :)
  18. Ee tam takie gadanie. Mam Disco (stare i zakatowane ) i jakoś za wiele tych awarii nie ma . W terenie jeździ jako tako - UAZ był chyba lepszy (lżejszy, nie zapadął się na podmokłych łąkach). Plan był taki żeby kupić Parchola, Land Cruisera albo G klasę ale jak ma do wyboru w jednej cenie auto 20, 15 i 10 lat to wybieram to najmłodsze. Jak bym znowu zgłupił i kupował terenówkę (do jazdy codziennie w terenie i okazjonalnie na trasach do 300 km) w tych pieniądzach to znowu pewnie byłby to LR (tylko że Range).
  19. Ale Road Star 1.7 jest na gaźniku. Tyle, ze chyba tylko w USA w Europie można pisac listy i petycje ale gwno to da. Normy Euro są barierą nie doprzejścia.
  20. A Ty nie wierz w zapewniena z ogłoszeń, że 10 letni samochód to prawie nówka i tylko siadać, tankować i jechać :icon_mrgreen: Zakładam się o piwo (no z Tobą to o Colę czy tymbarka) że zdecydowana większość 10 letnich samochodów wymaga wiekszych lub mniejszych inwestycji. Standard to opony, zawieszenie, rozrząd, rózne regulacje, wymiana przepływomierzy, regeneracja turbiny itd. itp. Sam kupiłem rok temu 10 letni samochód (sprowadzony z Zachodu) i parę zł musiałem w niego wsadzić mimo, że przy kupnie był niemal idealny (tylko opny miał do doopy). Ale 40 tys km i już mam nowe zawieszenie (amorki, sprężyny, gumy), nowy rozrzad, opony, kilka uszczelniaczy, łożysk i pare innych rzeczy (teraz wał bedzie trzeba zregenerować).
  21. Pompka

    Angliki

    Bede w tym lub w następnym tygodniu w wiadomej miejscowości u wiadomego osobnika :icon_mrgreen: i jak się uda to pstryknę fotki i zamieszczę.
  22. Jak to ma być syntetyk Motula to masz do wyboru oleje 7100 10W40 i 7100 20W50. Ja ostatnio jezdze na tym drugim i w sumie nie mam zastrzeżeń (ale jakie można miec po 7000 km :icon_rolleyes: ).
  23. Silniki diesla Isuzu sa całkiem niezłe. Miałem Vectrę 1.7 TD (Isuzu) super autko. Jeźdizło nie gorzej niż Octavia 1.9 TDI a paliło prawie nic. Myślę, że dobrze wybrałeś (ale i tak 10 letni samochód to będize skarbonka :icon_rolleyes: ).
  24. No, no ładnie :clap: . Zazdroszczę takich wakacji. Czekamy na foty i dokładniejszy opis wyprawy :icon_rolleyes:
  25. Brawo za realizację pomysłu :clap: . Chociaż pewnie łatwiej byłoby jednak kupić Warriora i wstawić do niego szeroką felgę. Odnośnie długich tras tym sprzetem - Andi pisze "smigam tylko w wolne chwile i przy ladnej pogodzie nie robie jakis wielkich tras". Ramę w Warriorze też da się przerobić. Znajmy z białorusi śmiga takim przerobionym Warriorem i z tego co się z nim dogadąłem to rama jest przerobiona (on tym swoim wynalazkiem robi sporo tys km mimo niskiego zawieszenia i ogólnego dizajnu jak z komiksu S-F :icon_rolleyes: ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...