Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    10058
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1333105 Ten koleś robi owiewki z żywicy epoksydowej. Do malowania potem. Koszt licz - 200 zł owiewka, 100 malowanie, 50 plexi na szybkę (chyba że zamówisz jaką zupełnie pozbawioną szybki. Do XJR będzie pasować jak ulał coś w takim stylu, jak ma Jag w swojej Duce. pzdr
  2. No właśnie Zwierzak, Rottenwaseer dobrze prawi w temacie - nie pitol, tylko to napraw. A temat wrzucę do Mechaniki Ogólnej, żeby się spece po robotę zgłosili. Głowa do góry. pzdr
  3. Spodnie enduro generalnie przeciekają wodą. Łapią wodę, ale dzięki dobrze dobranemu składowi materiału bardzo szybko wysychają - zarówno w skutek działania słońca, jak i wiatru podczas jazdy. To nie dżinsy, które schną godzinami. Jak złapią wodę, to dość szybko ją oddają podczas jazdy. pzdr
  4. Tak, na zawodach powinny przeglądowi podlegać także kaski, nie tylko motocykle. W ub. roku nie chcieli dopuścić do zawodów w Kielcach mojego kolegę z TSM Sokół z bardzo drogim kaskiem O'Neal, ale bez hoomologacji. Kolega musiał pożyczać kask. Przepuszczenie kasku przez kontrolę to najczęściej naklejenie na kask naklejki okreslonego rajdu (aby nie zmieniać kasku podczas zawodów). Homologacja umieszczona jest na pasku podbródkowym w formie białej naszywki. Aktualne homologacje na Europę to napis, o ile dobrze pamiętam, E3. pzdr
  5. W każdy wtorek od 15.00 do 18.00 wstęp jest bezpłatny o ile pamiętam. pzdr
  6. Będę bardzo subiektywny i powiem - Renthal. Dlaczego subiektwyny? Ponieważ jeżdżę od lat, i wiem, że te łańuchy wytrzymują extramelne sytuacje w enduro, a więc permanentną obecność piasku, kurzu, błota, wody, kamieni, korzeni i wszystkiego, co może wkręcić się w łańcuch. Oczywiście trwałość maleje wraz z zapominaniem o smarowaniu ketten-spreyami. Kiedyś testowałem z innymi markami łańcuchów (np IRIS - słabiutkie), ale od czasu gdy trafiłem na Renthala, już nie zmieniam (dodam, że na tych łańcuchach jeżdżą praktycznie wszyscy liczący się zawodnicy motocrossu w Stanach, np Carmichael, a w Europie choćby Smets, czy Everts. pzdr
  7. Przeniosę to do Mechaniki Ogólnej, może więcej osób pomoże w tym problemie... pzdr
  8. Andrzej, fachura! Powiedz mi jeszcze coś o tym ostatnim zdaniu. Po prostu pełen układ K&N (filtr i dynojety) to wydatek w moim perzypadku około 600-700 zł. Natomiast ten wątek o iglicach mnie zainteresował, tym bardziej, że zupełnie się na tym nie znam. Z góry dzięki! pzdr
  9. Nie wiem jak luzy na wahaczu (od lat mam KTMy z systemem PDS), ale na tylnym kole nowe łożyska to koszt od 40 do 200 zł w zależności czy są orygilane (fabryczne) czy nie. pzdr
  10. Heh, ja nie mam, ale pośmigasz ze mną w terenie? pzdr
  11. Super sprawa do enduro-wojaży. Piękne moto. Ale jak słusznie powiedział Michał, odpuść sobie malowanie i zobacz, co będzie się w tym sezonie działo. Jeżeli przejedziesz bez wywrotki w terenie, to warto wymalowac, coby DRka była jeszcze piękniejsza. Jeżeli natomiast glebniesz tu i tam, to rzeczywiście będziesz pluł sobie, ze wydałes kasę na bezsensowne malowanie moto. pzdr
  12. Tak sypią się. Miałem Suzuki RM i poszła cała skrzynia. Co do dostępu do częci do Husky, mocno mnie pocieszyłeś. Czyli w końcu coś ruszyło i jest lepiej!! pzdr
  13. WOW!!! LC8 "Adventure" w końcu w wersji supermoto. Tak, przed tuningiem ma to moto lekko ponad 100 koni w dwucylindowym silniku V. Po tuningu moc dojdzie do 120 km (np układ wydechowy Acrapovic, inne tłoki itd). To jest bestia bez dwóch zdań! pzdr
  14. Dopisane: To co napisałem wyżej jest dla mnie bardzo ważne. Pokazuje sens tego, co robię w wyczynowym enduro, jak traktuję tom, co robię i jakie mam do tego podejście. Mam nadzieję, że to zrozumiecie. Jestem pewien wręcz. pzdr
  15. Na pewno nie w Przy Piwie. pzdr
  16. No kurde to już przegięcie!!! Z takimi tematami do Piwa? Panowie... Przenoszę. pzdr
  17. Przenoszę do odpowiedniego działu. pzdr
  18. Dzięki, dzięki, macie racje wszyscy powyżej. Natomiast jak Enduroman wróci do domu i będzie pod netem uściśnijcie mu grabę, bo koleś naprawdę umie jeździć. Jak się go dobrze poprowadzi i potrenuje, to będzie z niego prawdziwa wyga. Ja już za stary jestem na wyniki, jeszcze chwila i w wterenach wyląduję. Ale on... kurcze wie chłopak co to motocykl enduro. A przy tym ma super charakter. pzdr
  19. Jak nie są ważne? Dobra opona to koszt 400 zł, a dobry tłoczek do 300 zł... Nie patrz na to z tej strony, patrz, jak to się mówi - "globalnie", na wszystko znaczy się. pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...