Albo faktycznie tak jest, albo nas już te imprezy nie kręcą tak jak 10 lat temu. Z Bemowem jest trochę tak jak z agenturami. Wszyscy się zarzekają, że ich noga/koło tam nie postanie, a i tak zawsze jest tłum. Zatem do zobaczenia. :icon_twisted: :wink: Olsen, wlasnie tez sie nad tym zastanawialem. Ale fakt faktem na bemowie organizatorzy biora kase za wejscie, a nic w zamian nie daja.