MłodyVFR

rozwiazanie zagadki jest takie, ze aku wezmie tyle pradu, ile wynika ze wzoru: I=U/R, gdzie R- rezystancja wewnetrzna wyladowanego aku, U- napiecie ladowania, I-prad aku. prad ten wyniesie ponad 5A :!: to gdzie tu mowa o 1/10 pojemnosci? przeciez to wynioslo by max 1A :?: tutaj mamy sprzecznosc w "madrych" ksiazkach. ksiazka mowi: obchodz sie z aku, jak z jajkiem (prad 1/10 pojemnosci I<1A), a druga: jedz w trase (I>5A). zgadza sie, regler mogl sie nawet spalic (nie tylko zglupiec), bo wyladowane aku to dodatkowe 5A, czyli obciazenie reglera.

to nie jest uboczne cykanie, bo caly czas pracuje przekaznik, ktorego mechanike szlag trafi bardzo szybko w porownaniu do tradycyjnego, ktory chodzi na zadanie. zarowki mozna, ale to nie jest inzynierskie podejscie :P co do mojego patentu to jest to po prostu ominiecie ukladu kontroli pradu znajdujacego sie w przerywaczu. w przerywaczu kazdej firmy ten obwod jest podobny, ale nie mozna jednoznacznie powiedziec: ktora sciezke przerwac, co dolutowac, co wywalic. nie ma, ale bawilem sie rowniez i takimi przerywaczami, ale do moto sa one nieuzyteczne, nawet ze wzgledu na gabaryty (wielkosc modulu zaplonu z moto) jak i okablowanie (okolo 20 przewodow). w srodku znajduja sie 2 przekazniki (kazda strona osobno) i uklad sprzegajacy czestotliwosc w przypadku wlaczenia awaryjnych. no i pozostaje uklad kontroli, ktory pokaze ktora zarowka jest przepalona. stad tyle polaczen.

Dominik Szymański dzieki za reklame, mam nadzieje, ze dziala :P rezystory - odpadaja, widzial ktos z was kiedys 20W opornik? robie w branzy elektroniki juz jakies 6 lat i 5W to cukierek, a 20W??? nie wspomne o odprowadzeniu ciepla. testowales?? "elektroniczne" z VW, merca, mazdy, itd nie dzialaja. watpie ze maluchowy da rade sprawdzilem w dzialaniu: nie chodzil jak nalezy. o ile pamietam to caly czas cykal. sprawdzalem rowniez inne dostepne na rynku: kazdy mial cos, co mnie wpienialo. zlotym srodkiem okazal sie moj patent :mrgreen:

prad ladowania, itd. sru tu tu tu... madre ksiazki tak podaja jak i nawet instrukcja obslugi. pytanie do specow :P jaki jest prad ladowania akumulatora, po uruchomieniu silnika motocyklowego celem dlugotrwalej przejazdzki :?: zalozmy, ze aku bylo prawie calkowice wyladowane i moto odpalono na pych. :arrow: madre ksiazki tez podaja, ze wyczerpane aku sie samo naladuje po dluzszej wycieczce. czekam na odp :lapad: a wracajac do tematu: optimate III

zeby zakrecic alternatorem potrzeba 3 napiec zmiennych przesunietych w fazie o kat 120 stopni. o odpowiedniej amplitudzie i czestotliwosci nie bede wspominal. regler dziala TYLKO w jedna strone i z pradu stalego nie zrobi nam tych wlasnie napiec. za to te napiecia generowane przez altek jest w stanie przeksztalcic na napiecie stale. w druga strone trzeba by miec uklad zwany falownikiem.

no to ja sie z tym spotkalem, ale tylko przy ostrej redukcji.

kelpi80 bardzo dobrze sqmales. ural_zgora jezeli tak jak piszesz - to ok - jest sens pomiaru pradu. tylko jedno male ale: ile A to dupne aku, a ile A to dobre? odpowiedz zalezy od typu aku, temp. elektrolitu, pojemnosci, itd. dlatego pomiar pradu uwazam za niemiarodajny.

heh' date=' moze nie do konca jasno to napisalem, ale regulator nie "pcha" pradu. kazdy odbiornik bierze tyle, ile potrzebuje. tak samo dzieje sie z aku. napiszmy sobie wzor: R=U/I. kazdy odbiornik (jak i aku) ma zalozmy stale R. nie jest to do konca prawda (R sie zmienia np. od temp), ale dla naszego modelu nam wystarczy. zeby przeladowac aku z R=const nalezy... dac za duze napiecie U na zaciski. to wymusi przeplyw wiekszego pradu I i wowczas gna sie plyty, a aku gazuje i jest gorace. proste? podanie wiekszego napiecia na zarowke spowoduje przeplyw przez zarnik wiekszego pradu przez co zarowka jasniej swieci, bo moc wydzielana wyraza sie wzorem: P=U*I (a zwiekszylismy U i I). pomiar napiecia to podstawa weryfikacji ukladu ladowania. najczesciej spotyka sie na poziomie 14-14.5V przy okolo 5000rpm przy wlaczonych swiatlach. wartosci wieksze powoduja wlasnie wykrzywianie plyt w aku. z calym szacunkiem, ale to bzdura :mrgreen: zadaniem reglera jest dac na wyjsciu 14.5V (w zaleznosci od modelu mozna i spotkac 13-16V) niezalenie od rpm. moc obciazenia nie moze przekroczyc maksymalnej wartosci do jakiej jest przeznaczony uklad ladowania. grozi to zniszczeniem regulatora lub/i alternatora.

ja przy DOBREJ redukcji i hamowaniu przodem zamiatam tylem po asfalcie jak chce. wiem juz, co czuja zawodnicy na wyscigach, jak dupcia chodzi na boki. :D przy naprawde OSTREJ redukcji i ostrym hamowaniu zaczyna mi podskakiwac tyl :roll: mam sie czyms martiwc?? czy on po prostu juz chce na stoppie? :mrgreen:

jezeli jest alarm to trzeba znalezc obwod ktory odcina (jest to najczesciej + podawany na modul) i zewrzec ten obwod niezaleznie od dzialania alarmu. to swiadczy wlasnie o odcietym +, a patrzac na schematy standardowych instalek wine za to ponosic moze: - stacyjka (watpie, jezeli swieca sie kontrolki) - wylacznik zaplonu przy kierownicy - bezpiecznik - no i alarm, jezeli tym obwodem odcinany jest zaplon (b. prawdopodobne) wykluczone sa czujniki luzu, sprzegla, ale ja sie wzoruje na schematach od hond. sadze jednak, ze w suzach jest podobnie.

jest taka mozliwosc zmierzyc napiecie na klemach aku przy roznych rpm i z obciazeniem i bez. nie, nalezy to rowniez zrobic na dobrym aku (np: pozyczonym od kogos). dlatego, ze jezeli stare aku bylo do dupy i np. mialo zwarta cele, to przy pomiarze napiecia ladowania dojdziesz do wniosku ze regulator za malo daje (a to bedzie po prostu wina aku), co bedzie bzdura i kupisz nowy regler, ktory zachowa sie tak samo. jezeli natomiast na starym i nowym aku bedzie niedoladowanie to znak, ze walniety jest regler. proste? to akurat pomiar, ktory Ci nic nie powie o stanie aku czy tez regulatora. prad z regulatora zalezy od obciazenia - im wiecej swiatel,itd, tym wiekszy prad bedzie plynal. aku bierze prad z reglera, zeby sie naladowac, ale sa to male ilosci w porownaniu z amperarzem obciazenia i po nich nie da sie oszacowac co jest z aku.

strona moze byc, jak zrobie tjuninka to na wiosne wysle foty do zamieszczenia :D

nic takowego nie ma, po prostu bieg nie wlazi. w sumie jak ktos sie uprze i ma wprawe, to znajdzie luz pomiedzy wszystkimi biegami :D p.s. nie polecam, szkoda skrzyni p.s. w jawie i cz ten luz jest przewidziany fabrycznie

wlasnie - dobry patent oryginalny klucz trzeba dopsasowac z nasadek koronkowych od japoni, ale koszta... co do oleju: ja lalem amortyzol 15W i chodzilo ok jezeli dasz za duzo oleju tez bedzie ciec (za duze cisnienie), jak za malo to nie bedzie tlumil na samym koncu rozciagania amoru

8O 8O 8O 8O 8O 8O znam osobiscie Kole, jestem... zdziwiony. ja kupowalem pare gratow to zawsze mialem co chcialem i za kase nizsza niz gieldowa. nie bronie go, bo jezeli zrobil to co zrobil to jego wina. tlumaczyc go moze ilosc czesci. ostatnio jak bylem mial okolo 10 motocykli do rozbiorki i jeszcze raz tyle w czesciach. telefon dzwonil non stop. problemem dla niego jest co komu mial wyslac. mowil mi tez o przypadku wyslania czesci pod inne adresy. teraz prosi o dokladne dane na sms i co ma wyslac. dla mnie byl zawsze w porzo. nie robie mu reklamy ani anty reklamy, po prostu ja kupowalem i bede kupowal u niego. fakt, ze ja widze co kupuje bo mam to w lapce i potargowac tez sie moge. tak na marginesie: jak go nie znasz to tak nie pisz, chyba, ze lubisz zadzierac z mc ;)

zgadza sie, ja robilem testy i taki maly wentylatorek naprawde duzo daje. moja aktualny regler (od cbr f1) zamontowany jest do ramy dodatkowo przez paste termoprzewodzaca. sadze, ze klopoty z ladowaniem mam z glowy na ladne kilkadziesiat tys. km :D musieli zamocowac cos, z czym by sie do serwisu jezdzilo, bo tak to chyba by nie zarobili :mrgreen: p.s. te gowna montowane byly takze w cbr (np. w f3) i w xx

ja tez nie domykam przodu (brakuje 1cm) i raczej jest to nierealne. dlaczego? bo gdy domykam tyl to zdarza sie, ze zaszoruje pucha rozprezna od wydechu, o butach nie wspomne. po prostu sie wyj*bie bo dalej nie zejde. nie wspomne, ze jak wyjde poza krawedz tylnej opony to szlif murowany. takze nie przejmuj sie - nie jestes pierwszy :D

obowiazkowo montuj radiator (jak nie bedzie) i wentylator

dzisiaj Kocica przeszla testa autobanowego :mrgreen: lecialem od 160 do 220 przez jakies 30km. siedzialem wyprostowany i moge uczciwie powiedziec, ze kask mi latal tak od 190 (standardowo lata od powyzej 200, ale jechalismy troche pod wiatr). Kocicy tez, tak od okolo 170 i bylo to uciazliwe dla niej. jezeli chodzi o nogi to spoko - nawinelismy dzisiaj okolo 300km i bylo ok, tyle, ze z przystankami. jezeli chodzi o 4 litery to ani jej ani mnie nie bola :D

nie, nie jest to konieczne. zakladasz tylko dzwignie biegow na walek

to sobie czytajcie i zalujcie ;) ekipa: vfr, zx6r, zzr1100, xx, haja, dual ~ 800KM :twisted: bylo miejscami niewasko :D zwlaszcza ze xx wlasciciel mial 1 dzien :mrgreen: :mrgreen: dojechalismy do chalup, reszta udala sie do juraty, a ja z Kocica zawrocilem i zwiedzilismy jeszcze elektrownie w zarnowcu. jazda byla stylem mieszanym, po winklach troche ostrzej polatalismy (co niektorzy ;) ) zarysowalem centrala znowu i to dwa razy :mrgreen: straty: prawe lusterko od vfr na jakis dziurach oderwalo sie i wykonalo salto... nawet nie wiem gdzie: mrew zatrzymal sie i przywiozl szczatki :mrgreen: qrde, zeby przyszly likend byl sloneczny!!!!! p.s. wracajac wieczorem nach hause mialbym czolowke ze stojaca na moim pasie pod prad karetka pogotowia. wyskoczylem z zakretu i zobaczylem stojacy samochod na moim pasie z wlaczonymi swiatlami w moim kierunku (centralne oslepienie), kierowca karetki wlaczyl sygnaly i jakims cudem go wzialem prawie przejezdzajac jakas babke, ktora biegla do karetki. jakby osiol mial sygnaly wlaczone wczesniej, to bym za zakretu sie zorientowal, ze cos sie tam dzieje, a tak myslalem, ze jedzie ktos z naprzeciwka.

zapytam sie Kocicy i napisze odp. bo faktycznie... nie wiem, skarg nigdy nie bylo, wiec sadze ze ok. dodam, ze plecaczek ma 180cm wzrostu i na podkurczone nogi nigdy nie narzekala ;)

biegi sprawdzamy zawsze na zlozonych karterach i przynajmniej skreconych na 2 sruby. kartery moga byc bez walu. walek krzywkowy moze nie chciec sie obrocic (kiedy wodzik naciska nieruchomy tryb) i wtedy nalezy pokrecic dowolnym walkiem skrzyni (najlepiej oboma na raz) i bieg powinien wskoczyc a walek krzywkowy powinien sie obrocic.

dzisiaj tez latalem na autobanie. zalezy w jakim kierunku jechales. ja wracalem z pruszcza to lecialem 220 wyprostowany i mialem pol manety gazu jeszcze. chcialem pobic vmaxa, ale puszki przeszkodzily. dojechalem do domu i stwierdzilem, ze byl niezly wiatr w plecy.

impulsator sprawdza sie (na sucho) mierzac jego rezystancje. powinna ona wynosic kilkaset ohm. ile, to zalezy od typu. ja najczesciej spotylakem sie z wartosciami od 200 do 600 ohm. poniewaz impulsatory sa 2 i z silnika wylazi wtyczka mozna sie spotkac z 3 lub 4 pinami w niej. jezeli wtyczka jest 3, to znaczy, ze jeden przewod jest wspolny do obu impulsatorow (wejscie) natomiast sygnal powraca osobnymi przewodami z kazdego z nich (wyjscie). miedzy jakimi kolorami przewodow masz mierzyc rezystancje musisz sprawdzic w serwisowce niestety. innym wyjsciem jest zdjecie dekla i wtedy bedziesz mial kawe na lawie :(