Skocz do zawartości

POM

Forumowicze
  • Postów

    512
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez POM

  1. wytrzymałość na rozciąganie 9000MPa jest o rząd wielkośći zawyzona, może raczej 900??
  2. cóż XJR jak ladna babka, nie jest tani w utrzymaniu, ale wart swej ceny
  3. po skręcie niedolewki nie znikną ale fakt, że będą wyglądać bardziej kolorowo :banghead:
  4. a jakie są oznaki pęknięć w głowicy, rozumiem że pękają mostki pomiędzy kanałami zaworowymi i otworem świecy i to pewnie na skutek rozszerzalności cieplnej, chodzi mi jak mozna stwierdzić że głowica jest uszkodzona bez ściagania jej, co więcej czy jest możliwa jazda z tak uszkodzoną głowicą??
  5. i jeszcze jedno człeniu pierwsza liczba z oznaczenia to 1/100 nominalnej wytrzymalości na rozciaganie, druga to 1/10 procentowego stosuneku granicy plastyczności do wytrzymałości na rozciąganie (nominalnej) 10,9: wytrzymalość na rozciąganie 1000MPa, R0,2/Rm=90% 5,8: wytrzymałość na rozciąganie 500MPa, R0,2/Rm=80%
  6. podane są dwie wartości pierwsza odnosi się do klasy 10,9 a druga w nawiasie do 5,8 i żeby cię człeniu uspokoić to wartości w nowej normie są takie same
  7. to dane orientacyjne ze starej normy PN własności wytrzymałościowe śruby o klasie 10,9 (5,8) wytrzymałość na rozciąganie min: 1000MPa (520MPa) twradość: 31-39HRC (82-95HRB) granica plastyczności min: 940MPa (420MPa) wydłużenie A5: 9% (10%) różnice wynikają z odmiennych gatunków stali i parametrów obróbki cieplnej.
  8. epidemia czy co?? a tak na poważnie to gratuluje śmiałkom i zyczę pomyslności na nowej drodze życia
  9. minimalna odległość pługo od kolanka wydechowego to jekieś 2cm, w czasie jazdy nie masz się o co martwić, na postoju myslę że również nie powinno być problemu no chyba że będziesz kręcił silnik do odcięcia
  10. te gwinty są nagniatane, jeśli nagwintujesz taką srubę zwykłą narzynką to możesz się liczyć z tym że śruba pęknie przy mniejszym naprężeniu niż podaje norma dla tej klasy wytrzymałościowej, po drugie możesz liczyć się z kłopotami z gwintowaniem takich śrub gdyż odznaczają się znzczną twardoscią
  11. też tak myślałem , ale jeżdże z takim pługiem (zamocowanym na XJ600 w poblizu rur wydechowych) i nic mu się nie dzieje, nie ma izolacji i nie ma odkształceń spowodowanych temperaturą
  12. na koniec jeszcze jedno pytanie skoro te nity są takie istotne do centrowania to w jaki spoób centrowane są tarcze w Buellu, mocowana na sztywno po obwodzie felgi, na dodatek zaciski chyba również nie są pływające, po odkształceniu cieplnym tarcza powinna przycierać na pewnej powierzchi
  13. sądziłem że pływające tarcze wprowadzono dla zniwelowania bicia tarcz wynikających z odkształceń cieplnych, mam takie pytanie skoro w XJ600 jest tarcza i zacisk pływający to nie jest trochę na wyrost, przy takim układzie zacisk załatwiaby osiowanie tarczy i zacisku, a tarcza rozszerzalność cieplną podczas hamowania na koniec pytanie do Piotra czy te otwory pod nit (na tarczy mocowanej do felgii) są symetryczne?? bo jesli tak to tarcza na lewej i prawej stronie powinny być takie same
  14. ta klasa podaje bodajże minimalną wytrzymałośc na rozciąganie ale to nie musi cię specjalnie interesować bo takie sruby powinny być w sklepie metalowym, albo takim który prowadzi sprzedaż narzędzi,
  15. zakładam że sprężyny na nitach nie ulegają zniszczeniu, stąd moje pytanie dlaczego jesteście niechętni kasowaniu luzów na nitach, nie mówie tu o jakimś imadle i młotku, tylko na prasie hydraulicznej, wydaje mi się że jedyny problem to wycentrować bierznie tarczy i częśc mocującą do felgi, na koniec odpowiedni ciężar na nit i po sprawie
  16. może się zdarzyć również że obręcz tarczy hamulcowej ta mocowana do felgi jest zrobiona z aluminium wtedy pewnie ona prędzej złapie luzy niż nity, te sprężyny o których mówicie to pewnie mają kasować ten luz poosiowy i mają kształt talerzowy, jesli się mylę pewnie ktoś to zaraz wyprostuje
  17. mam takie pytanie: skoro tarcza pływająca stuka podczas hamowania to skąd pewność że luz jest na tych sprężynkach a nie na samych nitach?
  18. obecnie mam założony komplet opon Haidenau w XJ, zrobiłem na nich kilkanascie tysiecy km i jestem z nich zadowolony, nastepny komplet opon (jak będe zmieniał) również będzie z tej firmy
  19. jesli olej jest czyściutki to gdzie znajduje sie cały ten szlam, który brudzi kazdy nowozalany olej??, czysty olej przy spuszczaniu powinien wzbudzil zaniepokojenie a nie uśmiech i dume właściciela
  20. na rozrost ziarna potrzebny jest prócz wysokiej temperatury jeszcze czas, poza tym może zajść powyżej temperatury rekrystalizacji i to w przypadku jesli materiał był wcześniej nieznacznie odksztalcony, albo powyzej temperatury AC1 tj jakieś min. 730-850st.C (w zalezności od typu stali), przy szybkim nagrzewaniu i chłodzeniu (przy cheftowaniu) rozorost ziarna nie powinien stanowić problemu
  21. to dobre motocykl to CBX na ramie CBR i silnikiem z jakiegość modelu CBR, to w takim razie co tam jest ze starego motocykla, kombinacje iście alpejska i pewnie jakiś przekręt w papierach
  22. na klockach jest rowek, jak klocki schodzą to rowek jest coraz płytszy, jesli go nie bedzie to klocki trzeba wymienić na nówki
  23. suzuki RF to raczej adko spotykany model, mogą być problemy z częściami zwłaszcza tymi z drugiej ręki, poza tym przebieg 55000 na 12 letni motocykl jest bardzo optymistyczny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...