POM

jak terkot to może pompa paliwowa chodzi na sucho, sprawdż benzyne lub przekręć kranik na rezerwę, u mnie terkocze na chwile przed tym jak trzeba zapiąc rezerwę

na koniec może dodam po ostatnim sprawdaniu originalnej tarczy hamulcowej (tarcza jednoita nie pływająca). mało tego że trzeba znać odpowiedni materiał to jeszcze w miejscu stuku kolcka z tarczą (na tym pierścieniu zewnętrznym) tarcza jet ulepszana cieplnie, innymi słowy jest hartowana i odpuszczana, a najlepsze że wyłącznie w tym miejscu, środek tarczy ma o wiele niższą twradość. sprawa się nieco komplikuje ale nadal uwazam że jest do przeskoczenia

ogólnie tarcze samochodowe są robione z żeliw i byc może jak pisze kolega vpower z żeliwa sferoidalnego, ale w motocyklach takich tarcz nie stosuje się a to ze wzgledu na stosowane grubości (5mm), jak sie przyglądniesz dokładnie to tarcze sa stalowe co więcej wycinane z kawałka blachy stemplem, potem centrują na tokarce i wiercą otwory do czyszczenia klocków a nie do chłodzenia tarczy, cały majstersztyk to odpowiedni materiał nic więcej, poza tym co innego robić tarczę dla siebie a co innego na szerszą skalę, zgadzam się z krzywym taka tarcze z powodzeniem można wykonać za 1/4 ceny sklepowej, przy odrobinie wysiłku nawet pływającą, dla scisłości jakieś 700km zrobiłem na robionych klockach (do tyłu, motocykl XJ600), hamują, blkują tarczę jak się depnie, na wodzie również dobrze się spisują, a koszt kompletu na tył znacznie poniżej nawet najtańszych podróbek

odnośnie tarczy z duraluminium, materiał dobry ale do konstrukcji, mała masa stosunkowo wysoka wytrzymałość, ale nie jest odporny na wysokie temperatury i wydaje mi się że szybko bedzie się wycierać podczas hamowania a może się zdarzyć żę przy mocnym hamowaniu pod wpływem temperatury może mięknąc, pomysł z dorabianiem tarczy jest dobry, próbuje rozeznać temat i jak zrobie tarcze (na razie do tyłu) dam znać jak się spisuje,

za 6-6,5 tysiaca trudno bedzie znaleźć dobrą XJ-tę, a o hondzie zwłaszcza VFR można zapomnieć

popieram, XJ-ta na pierwszy duzy motor jest trafnym wyborem tyle ze za 6500 moze być kłopot z dobrym egzemplarzem, poza tym gabaryty ok, dynamika również, motocykl na miasto i poza, może napakować rzeczy jak na wielbłąda plus pasażer, trafi wówczas na dynamice ale i tak w pozwala na płynną i przyjemna jazdę, stosunkowo tani w eksploatacji polecam, moja opinia jest bardzo subiektywna gdyz jestem szczęśliwym posiadaczem takowego sprzetu :lol:

sektory naturalne mają przejścia, mozna więc w trakcie wyscigu zmieniac sektory (mówię o tych za 500 lub 600 koron w zaleznaości keidy się go kupi), tylko moze byc kłopot ze znalezieniem dobrego kiejsca, ludzie z pola namiowtowego wychodza na tor juz od 7,

z tym węglem to nie tak do końca, sa inne struktury zawierające wegiel i bedące ferromagnetyczna (np perlit, bainit, sorbit martenzyt), różnica polega na tym ze nadmiar węgla jest związany w wegliki, jak najmniejsza ilość węgla jest konieczna do materiałów magnetycznie miękich, jeśli materiały paramagnetyczne źle wpływają na urządzenia nawigacyjne to pewnie chodzi o aluminium lub stal nierdzewną lub też kwasoodporną, nie sądzę żeby pomiędzy stalą z Mo a zwykła weglową była tak duża równica jeśli chodzi o oddziaływanie na urządzenia nawigacyjne, to w zasadzie podobne struktury zróznicowane głównie wytrzymałością

to że molibden jest ferryto twórczy znaczy tylko że rozszerza zakres występowania omiany alotropowej żelaza, jaka jest ferryt, a dodaje sie go do stali głównie ze względu na podwyzszenie wytrzymałości, jak na paralotnię kumpel chce materiał to lepsza jest na pewno stal Cr-Mo ale głownie ze względu na wiekszą wytrzymałość co można powiazać z obniżeniem masy całej konstrukcji, ale w efekcie i tak bedzie o wiele cięzsza niz konstrukcja aluminiowa, wydaje mi się że przy takiej konstrukcji na piewrszy plan trzeba wiząźć własności wytrzymałościowe tak mi sie przynajmniej wydaje

filmik #1 naprawdę super, podczas relacji telewizyjnej na eurosporcie ten drobny szczegół jakos im umknął, ale prawdą jest że tak ciekawego sezonu nie było chyba od dwóch lat (odkąd wprowadzili czterosuwy)

dla scisłości obniżenie temperatury przemiany ferryt - austenit powoduje nikiel, mangan i kobalt, taką stalą austenityczną (i paramagnetyczną zarazem) jest stal 18-8 (takie oznaczenie mozna znaleźć na kubkach metalowych lub sztućcach) stal chromowo-molibdenowa jest w temperaturze otoczenia ferromagnetykiem, taka konfiguracja pierwiastków ma na celu podwyższenie wytrzymałości stali (np w rowerach prócz ram aluminiowych modne były ramy z ruru cchromowo molibdenowych), z tego co przegladałem to stopy molibdenowe sa raczej zarowytrzymałe (nie ma wzmianki o ich własnościach magnetycznych)

z tego co widze przed sobą to materaiły mogą być: - magnetycznie miekkie (na blachy transformatorowe i prądnicowe), są to głownie stale krzemowe (zawartość wegla <0,08%, zawartość krzemu w granicach 0,4 do 3,4%); - magnetycznie twrade (na magnesy trwałe) mogą to być np. stale weglowe (0,7% wegla) zahartowane na martenzyt, ewentualnie z dodatkiem chromu (5,5 do 10%) mam nadzieje że to pomoże, a swoją drogą dlaczego porównujesz akurat stal stopową Cr-Mo ze zwykłą węglową??

w zeszłym roku, jak w lublinie zorganizowali zawody na Zemborzyckiej, mentos dosiadał jakąś kawę GPX750, sęk w tym że podczas pokazów z motocykla poleciały strzępy jak próbował postawić na koło siedząc na owiewce, faktem jest że na Jawie jest nie do pobicia (co pokazał w bielawie), ale jeździ tym na co go stać a konkursów nie wygrywa się na wirtualnym mocnym sprzęcie

trochę z innej beczki, zgadza się że motocykl na niskich obrotach ma niewielką wartość jeski chodzi o moment obrotowy i moc, zastanawiam się dlaczego tylko zalecane w instrukcji obsługi do Yamahy XJ600S zalecenia są następujące: "Zalecane punkty zmiany biegów: 1 bieg - 2 bieg 20km/h 2 bieg - 3 bieg 30km/h 3 bieg - 4 bieg 40km/h 4 bieg - 5 bieg 50 km/h 5 bieg - 6 bieg 60 km/h Na koniec wskazówka: przy zmianie biegu z 5 na 3 bieg należy sprowadzić motocykl do szybkości 35 km/h. "

mam takie pytanie: dlaczego mała prędkość na 6 biegu jest niewskazana, jaki to ma wpływ na silnik i skrzynię, nie pytam o moc i moment

odkad Rossi jeździ Yamahą to raczej nie jest już nudno mnie najbardziej podobał sięwyścig dwie rundy temu, ten co po 18 okrążeniach przerwali i ogłosili jako mokry, prawdą jest że prosta startowa należy do hondy ale pierwszy winkiel jest już yamahy

Witam ponownie Informacja dla Pszu, jednak mielismy okazje pogadać bo spotkaliśmy się w tym punkcie ksero, odnosnie dyskusji natemat uzytkowania XJ to chetnie, ale to mam nadzieje zgadamy sie jak wrócisz z urlopu. Jesli chodzi o serwis Yamahy to jak miałem cos do zrobienia w motorku szedłem do Miśka i mam dobre zdanie o tym co i jak robi, nie moge narzekać. Pozdrawiam Odnośnie wspólnych lotów to bardzo chętnie.

witam mam pytanie do pszu odnośnie serwisów w krakowie, chodzi głównie o serwis yamahy, jakies złe doświadczenia?? a teraz żeby formalnością stało się zadość: jestem z Krakowa, jezdżę zieloną Yamahą XJ600S, i z tego co widzę z większąscią miałem przyjemność spotkać się (choć nie rozmawiać) w maju pod domem dziecka Pozdrawiam

z własnego doświadczenia wiem ze obietnice spokojnej jazdy mozna odłozyc między bajki, jakieś dwa lata temu zacząlem własnie od 600 (XJ-ta pierwsze moto), wyobraźnia i rowaga przychodzi najwczesniej po pierwszym odkręceniu (przeważnie na jakiejś prostej), poza tym rozpędzić to nie sztuka, sztuką jest bezpicznie zatrzymać, w takim przypadku jesli nie ma wyobraźni to przynajmniej byłaby wskazana stosunkowo pusta i prosta droga wybór XJ-ty był teraz z perspektywy czasu trafiony, udany kompromis pmiędzy motocyklem na miasto (do codziennej jazdy) i w trasy (sporadycznie), tym bardziej trafiony że ze względow finansowych będzie to motocykl na kilka sezonów

Dzięki Mam jeszcze takie pytanie. W XJ-cie po prawdopodobnie 98 roku zastosowano chłodnicę oleju i wlot oraz wylot z chłodnicy znajdują się w jej górnej części. Czy przy wymianie oleju olej spływa również z chłodnicy (przy spuszczaniu jest zasysany i przepływa przez któryś z króćców)?

Witam Spotkałem sie kiedyś na forum z opinia że zbyt duża ilość oleju w układzie smarowania (więcej niż zalecane i przypusćmy więcej niż określa poziom maksymalny) może uszkodzic silnik. Własciwie to co moze ulec uszkodzeniu w takim przypadku i czy nadmiar nie jest gdzieś odprowadzany.

stelarze dorabiane w polsce widziałem kiedyś na bazarze w Łodzi spróbuj zapytać pod tym adresem: [email protected] może będzie mial fotki

witam zaglądnij na stronę www.grafnet.krakow.pl, tam gość ma sporo naklejek i robi ponoć na zamówienie również

Witam Mam załozony komplet opon Haidenau do Yamahy XJ600S, więc osiągi motocykli podobne i rozmiary opon również. Przyznaję że skusiła mnie cena i póki co jestem zadowolony. Przy jeździe turystycznej i po mieście spisują się całkiem nieźle. Gorzej podczas deszczu bo tył potrafi zerwać przyczepność przy mocnym odkręceniiu gazu. Generalnie trzeba wziąć poprawkę na wodę :buttrock: .