Skocz do zawartości

baba_zanetti

Forumowicze
  • Postów

    1671
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez baba_zanetti

  1. Nie znalezłem takiego tematu na forum. Krótkim wstępem, Fighterama to wielka jeśli nie największa wystawa (konkurs) streetfighterów w Europie, w tym roku uczestniczyły w niej trzy polskie motocykle, a dwa z nich otrzymały nagrody! Oto ponad 400 zdjęć z tej imprezy! (uwaga zamula wolne łącza). http://picasaweb.google.com/11732862712197...CNu18IvsrNicJQ#
  2. Co do łańcuszków rozrządu to nie zdarza sie raczej by była potrzebna wymiana poniżej 50tyś km. W CBR przy ok 75 łańcuch zaczął sie odzywać, w K1 przy 47tyś jest cichosza, i jeszcze sporo życia przed nim. Regulację zaworów w obu motocyklach wystarczy przeprowadzić raz na 20tyś km.
  3. Jeździłem 3 sezony SC33 z 99 roku a teraz jeźdzę K1 w litrze. Oczywiście podstawową róznicą jest moc, to jest naprawde przepaść, natomiast nie ma różnicy w spalaniu, przynajmniej po mieście i tu i tu 7 litrów musiało pójść. Czy K1 ma lepsze hamulce? Nie sądzę- kwestia klocków, teraz nawet jak czasem wsiądę na 900 którą jeszcze mam wydaje mi sie że hamuje lepiej! Kwestia prowadzenia? CBR dużo bardziej komfortowa, wydaje się że większe ma skoki zawieszenia. Na najtwardszym ustawieniu jest taka jak K1 na najmiększym. Precyzji w bardzo mocnych złożeniach CBRce nie brakuje jak i przy prędkościach maksymalnych, zresztą Honda z tego słynie, że "nie idzie w moc, a w interakcje z kierowcą". Ja naprawdę nie widzę problemu w tym klasycznym przodzie, tam jest rura 45mm i sztywności mu nie brakuje. Kiedyś robiłem kilka prób z odejścia z K4 600 i niestety ale do ok 230 motocykle idą równo a potem SC już zostaje! :icon_rolleyes: Więc przy 750tce zapewne wypadnie gorzej. Kultura pracy silnika to również przepaść:) CBR jest naprawdę bardzo urokliwym motocyklem i początkowo nie mogłem sie w ogóle wstrzelić w K1, strasznie mi nie "leżał" ale przyzwyczaiłem się, natomiast w drugą stronę nie trzeba się przyzwyczajać, na Bladym jest po prostu jak w domu, dużo bardziej komfortowo, dobrze wybiera nierówności, łagodnie oddaje moc, tylko właśnie dla zaawansowanego jeźdźca tej mocy zaczyna brakować. Jeśli chodzi o bezawaryjność, to oba motocykle nie mają z tym problemów seria GSXR począwszy od SRADa to bardzo udane silniki które kręcą nie mniejsze przebiegi niż CBR. Gaźniki w bladym mają dwie wady: przy ostrym pałowaniu i małej ilości paliwa potrafią dostać zadyszki, by robić długie gumy trzeba mieć stan pod korek, obie przypadłości wynikają z braku pompki paliwa. Wybrałbym 1000ca, czemu? Bo to jest to samo nadwozie co 750 a kilkanaście kucy, duuużo "dołu" oraz tylko 4kg więcej. Generalnie co byś nie wziął to i tak będziesz zadowolony:)
  4. Są te same ale dla modelu "R"! czyli.... 94rok, dla modeli poźniejszych: S;T;V numer katalogowy jest inny.
  5. stary ty się nie gniewaj tylko zrozum że to nie jest normalne, ja też jeździłem KLX i nie miałem problemu z odpałem nawet na słabym aku. A montaz kopniaka to i tak pewnie wydatek połowy wartości motocykla:/
  6. jak wymienisz świece to odpali, (pewnie nie zamówiłes DENSO:/) ale to nie jest raczej główna przyczyna. Główny bezpiecznik to zwarcie gdzieś przed stacyjką.
  7. same wałki są takie same jak i wszystkie tryby skrzyni biegów, tu nie ma rożnicy, różnieca jest tylko w osadzeniu kosza sprzegłowego, wystarczy przejść do fiszek ze sprzęgłem dla obydwu motocykli i wszystko staje sie jasne. Trzeba by zastosować cały komplety kosz z 1100W i jeszcze najpierw znaleźć informacje czy przelożenie pierwotne wał- kosz było w obu motocyklach takie samo- spore ryzyko. RF rocznik 94 miał taki sam kosz sprzęgowy jak 1100W potem nie wiadomo po co, zmieniono jego konstrukję.
  8. z fiszek wynika że pierwszy RF 900 miał taką samą skrzynie jak wodniak i rocznik RF 94 ma ten sam wałek sprzęgłowy co wszystkie roczniki 1100W, natomiast od 95 wzwyż jest inny. Jest inny dlatego że kosz sprzęgłowy jest również inny, więc pewnie musiałbyś urzyć kosza od 1100W. (Choć jest szansa że mimo tego że kosze są inne to mają ten sam wielokiln). Czyli wiem że nic nie wiem:D Edit: na 99% nie pasuje.
  9. nie wydaje mi się by odpalał, bo nie widzę dziury w bloku. napiszę do niego z jakich podzespołów zmontował to monstrum:)
  10. Sprawdziłbym działanie autodekompresatora bo przy działającym aku naprawde lekko kręci silnikiem, i kiedy użytkowałem ten motocykl to nawet na padniętym aku odpalał. Wystarczy zmierzyć sprężanie, nie może być wyższe od podanego w manualu.
  11. zmierz sprężanie, wspomóż sie samostartem.
  12. Właśnie tak działa funkcja samodiagnostyki. Czy przypadkiem motocykl jest z Wlk Bryt.?
  13. LINK wypłacił mi a właściwie EuCO (europejskie centrum odszkodowań) pieniądzę za straty zdrowotne i koszty leczenia- 7tyś zł. Brzmi nieźle, ale miałem zdrową nogę, a mam coś na podobieństwo protezy która boli. Z czego te sępy zabiorą 2,5tyś, wszystko pięknie wyglądało przy podpisywaniu umowy, dziś wiem że to był duży błąd! Unikajcie ich! Nic nie robią, tylko pośredniczą w złożeniu dokumentów. Gdy dostali przelew to się przestali do mnie odzywać i teraz nawet nie mogę sie dowiedzieć kiedy będą pieniądze!
  14. mi się wydaje że ta dziura wynika z za ubogiej mieszanki w tym zakresie. Łatwo można to sprawdzić przysłaniając wloty do filtra powietrza. można podciągnąć też poziom paliwa.
  15. nasącz delikatnie filtr powietrza olejem do tego przeznaczonym jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.
  16. pobrałem listę i w najbliższych dniach pozbieram trochę podpisów, chociaż tyle mogę zrobić.
  17. wodzik prawie napewno też, po prostu będzie wyraźnie wytarty. Przy okazji przyjrzałbym sie trybom drugiego biegu by nie rozbierać dwa razy.
  18. Dlatego zmierzyłbym jednak ciśnienie spręzania na początek. Pompa ma pewnie jakiś regulator wbudowany w samą pompę, nie miałem doczynienia z tym motocyklem więc zgaduje.
  19. To nie bzdury tylko czysta matematyka i to panu nie chce się tego sprawdzic- policzyć.
  20. tak wystarczy tylko delikatnie wyjąć te blaszki oraz wydmuchać tą biąła maź którą są wysmarowane od środka, a zamiast niej użyć oleju
  21. Ze wszystkim się zgadzam, moim zdaniem pierwszej głowicy trzeba było nie planować i tyle. A teraz skoro to już jest posładane dałbym temu motocyklowi pochodzić, żeby wszystko się "ułożyło" a potem znów pomiar.
  22. tak, najprostsze co można zrobić to ustawić obroty na gorącym silniku na poziomie 1200obr, a na zimnym silniku wspomagać go ssaniem. Jak nadal będą problemy to trzeba wyregulować gaźniki.
  23. "urzywana glowice zdjeta planuje sie zawsze bez wzgledu co uwazasz i jak swietnie ona przylega." Samochodziarze może i tak robią ale w motocyklach się tak nie robi, planowanie głowicy nie załatwia problemu jej pokrzywienia- proste! Dlatego są limity krzywizn, zwłaszcza w silnikach wielocylindrowych. Co innego tzw zabielenie gdy nie chce sie czyścić powierzchni, ale zabielenie to jest maks 0,05mm. "Ucz się od starszych bo to nigdy nie zaszkodzi a wręcz może pomóc w przyszłości." Uczę sie od starszych- spokojnie:) to na ich doświadczeniu piszę to co piszę. "Jeżeli dla Ciebie 0.75ccm mniej w komorze spalania jednego cylindra w silniku dwucylindrowym nie robi żadnej różnicy to ja nie mam innych pytań." Piotrze albo liczysz na to że ja z matematyki miałem 2, albo ktoś inny miał... Po pierwsze skąd Ci się wzieło, 0,75ccm? Aby o tyle zmniejszyć komorę spalania trzeba splanować głowice w VTR1000 o 0,25mm? Po co aż tyle? Po drugie -0,75ccm to jest tyle co pół długości gwintu świecy , polecam zatem doświadczenie: raz wkręcę cały gwint miernika ciśnienia a raz wkręcę go do połowy (uszczelniając oczywiście), konia z rzędem jeśli wyjdzie 2bary róznicy sprężania:) Mogę nawet dziś zrobić takie doświadczenie. Pisze KONKRETY! "Doradzanie odpalenia takiego silnika jest po prosty zwykłą złośliwością z Twojej strony - podobno jesteś mechanikiem motocykli?" Dla mnie to podejście praktyczne- dopiero jak silnik popracuje to się ciśnienia ustabilizują i będzie można podjąć decyzję. Rozerwania bloku nie widzę w najśmielszych fantazjach- przecież V2 to spięte do kupy dwa single a te mając nawet 800ccm na garze się nie rozpadają.
  24. nie widzę potrzeby planowania dobrej głowicy- (nie widziałem jej, ale nie sądzę by coś stało się jej przylgni w wyniku kolizji) m in. dlatego że potem wychodzą takie kwiatki, oraz dlatego że producent nie przewiduje planowania głowicy, tak samo jak nadwymiarowych panewek, inna sprawa jeśli chodzi o tuning. Myślę (ale pewnie zostane zrugany), że trzeba go odpalić i jak pochodzi to sytacja stanie się klarowna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...