-
Postów
13327 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
76
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez michoa
-
Jaka kurtka na turystyczne enduro?
michoa odpowiedział(a) na thors temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
skarbie no tak tylko że typowo krosowe do turystyki też porażka , nie zginają się w kostce chodzenie w nich to tragedia :D -
kuźwa prawie mi stanął ale słodziak ..piękna trójeczka o takiej marzę w mokrych snach koło liżących się lesb i tyrania buggy z kaszla ....ja nie paniemaje tamtego narzecza , to jest jakiś tuning bo w zwykłej biedaserii to chyba 2.5 max ? aczkolwiek i tak ten 2.5 to jest rozkurw jak murzyńskim penisem w pochwie dziewicy jak przy wpinaniu 3 na pełnej muszelce dupa ucieka to się tego bolidu zlękłem i nie wiem czy chce :D
-
jak z szacunkiem do manety to nic się nie stanie :D ona jest na serio cholernie mocna , może nie jest taka dzika jak crossowe 450 i nie ma takiej reakcji na gaz ale jest cholernie mocna
-
sx nie ma elektryki do lamp , lampy działają czy atrapy ?
-
zajebiście -padnie to podnosisz guzik i jedziesz :D geometrie ma jakoś tak rozłożoną że słabo idzie na gumę co na podjazdach w sumie pomaga .... ja właśnie tak E użytkowałem może bez kamieni ale non stop żwirownie i podjazdy i pozatym że było to ku**ewsko awaryjne to przyznam że jeździło się zajebiście :D
-
xr600 :D ja złapałem cug do quadów i sprzedałem ale prawie 5 lat ją miałem nie dało się tego rozjebać i latało to stosunkowo najlepiej z tej trójcy ...... xt600 to niestety muł , pancerny ale muł bagienny a DR650R sypie się jak liście na jesień a przy xr600 to dalej jest mułowata kanapa
-
wynajem garażu - co i jak od strony właściciela
michoa odpowiedział(a) na michoa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
za samodzielny garaż ? gdzie tak tanio ? u mnie psy dupami szczekają ale jak kumpel za 70 zł/miech wynmajmował to każdy zazdrościł ceny ....... a niech trzyma co mi to przeszkadza :D bzdura właśnie i w tym problem........ w moim szeregu na chyba 12 garaży do trzymania auta służą hmmm 3 ? 90% ludzi ma rupieciary i warsztaty i teraz nie płaci ci delikwent to co robisz ? cały dzień tam wywalasz na drogę nagromadzone fanty ? czy zmieniasz zamek z zawartością ? dlatego problem jest bo auto to nawet jak jest na ręcznym i z blokadą kierownicy to wyciągniesz , stawiasz przy drodze i tyle , a rupiecie ? u mnie to nawet nie byłoby gościowi gdzie wywalić wszędzie płot , chodnik , droga , zasypie drogę to jeszcze mandat zapłacę ..... -
oj tommo ........ https://www.otomoto.pl/oferta/tatra-815-tatra-815-3-oska-z-waznym-przegladem-i-ubezpieczeniem-oc-ID6z5Cby.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8 masz kwity , jeździ , pewnie jest igiełka jak przeciętny pasek od mirasa ale 12 tys to prawie cena złomu za to ( ona ponad 10 ton waży pusta ) więc też nie wybrzydzajmy a za 12 tys to dopiero się fajne buggy z silnikiem moto kupuje więc może dla michoa czy yeuopa są to zaporowe kwoty ale dla przeciętnego forumowicza ? twój rupieć gdzie świec się nie dało wymienić był pewnie sporo droższy.... za 25 masz już niezłą ..... to jest fajne auto chodź trudne w naprawie bo skomplikowane , niby silnik chłodzony wiatrem i odpada chłodnica pompa wody itp ale napędy , zawieszenie to prom kosmiczny przy starze czy krazie i też ma zajebisty dźwięk pieca , słabszy ma skromne 15l i tylko v10 w 3 osiowej na pojedyncznym balonie był v12 19l ale ich jest bardzo mało ......... i tym się dosyć specyficznie jeździ latem cały czas ją piłujesz żeby dmuchawa wychłodziła piec , sprzęgło delikatne i nie radzi sobie z momentem ruszać trzeba szybko , manewrować na reduktorze albo na 1 a nie jak baba na parkingu gaz w podłodze i półsprzęgło bo silnik jest cholernie ciężki i wymiana sprzęgła nie jest przyjemna ani finansowo ani robota ..... ale jest nie do zatrzymania , konstrukcja zawiasu sprawia że praktycznie nie da jej się zawiesić , wystarczy spojrzeć jak jedzie pusta -koła jak panna nogi przed wypłatą albo na fochu, w ciężkim terenie jak ją podeprzesz za obudowę satelit to koła będą się składać dążac do kontaktu z glebą za wszelką cene , do tego 100% blokady , panie :D ale huk w budzie masakryczny , stolik na pizze dzielił cię od pasażera i ciężko było za kolano złapać pasażerkę , jakieś tam drobne bolączki ją ciągle trapiły ( cięgna gazu spadały ) olej paliła ( wiatrołap tyrany tak ma zawsze ) spalanie pół pusto pół pełno ( typowy kurs wywrotki ) 40-46/100 no i to szukanie biegów w niezsynchornizowanej styranej skrzyni :D od 2:58 brakuje tylko przekleństw :D w pokrętłach są napędy i blokady
-
kraz to w zasadzie nic poza ogromnym laciem i fajnym wyglądem ciekawego nie ma -CPK to standard w militarnych rupieciach w zasadzie , chyba że chodzi o takiego z foty co można zrobić cabrio i przednia szyba się otwiera :D ale fakt zajebiste auto w trudny teren , masakrycznie ciężkie do zajebania tylko trzeba uważać bo nie ma blokad mostów w ogóle ( ruskie wyszli z założenia że z prześwitem że może robić za garaż dla malucha nie wpadnie na tyle żeby nie wygramolić się a praktyka pokazuje że zdarza mu się , a lekki nie jest i potem ciężko mu pomóc ) siłe pociągową ma masakryczną , 60 ton na haku to są dane techniczne , złamać go ciężko , jest reduktor i dopinany przód , dźwięk 15 litrowego v8 jest słodki jak pijane małolatki w twoim domu w nocy , spalanie jest gorzkie bo jak jeździ w pół pusto w pół pełno po umiarkowanym offie ( czyli drzwi da się otworzyć i woda się przez nie nie wlewa ) to 40-45/100 wychodzi a ja to bak 150l robiłem w 8h na budowie wałów przeciwpowodziowych i wcale 300km tam nie przejechałem :D al fajnie się tym jeździło , kiera w lewej , piwo w prawej , zachód słońca , 30 ton tłucznia na pace od kamaza z dospawanymi nadburtami i małolaty na rowerach na wiejskiej drodze , jakby jeszcze pedał sprzęgła dało się jedną nogą wcisnąć to byłoby jak w bristolu z parówkami na pace :D to se nie vrati , teraz wyparły je wozidła volvo do któych trzeba być trzeźwym , mieć prawko( brzmi kretyńsko ale tak jest , pracodawcy do jazdy wozidłem po placu budowy wymagają C ) i układy na robotę....... ural od któegoś tam roku miał jamza 238 jak dobrze kojarze to samo v8 co w kamazie .... W krazie ten silnik jest bardzo udany , ciężko go zagrzać , nie jest jakiś awaryjny , chla olej ale to w nich normalne może 200 KM z hakiem z 15l v8 to nie jest wynik rodem z Japońskiej uturbionej benzyny dla młodych gniewnych ale nadrabia niutami których ma więcej niż wszystkie stuningowane dyszle yubego razem wzięte i jakoś sobie z tą masą radzi ja takim ( ten ma kiper od kraza ale bodajrze 256 czyli fabrycznej wywrotki , ja miałem od kamaza ale z grusza chodzi że wywrot tylnozsypowy ) http://trucks.phototrans.eu/14,7653,11.html 90km/h po asfalcie leciałem na jego masę i koła i tą moc to nie jest mało a pamętajcie że on ma nienormatywną szerokość i na wiejskiej drodze to dla niego jest jednokierunkowa :D na zlocie w winowie jak zobaczył że pół paki to młode dupy to co 2 zakręt pruł bokiem , ale pedał w podłodze ja proponuje naszego polskiego 266 - pługopiaskarkę zdezelowaną kupi się za 6-8 tys zł to jest cena za którą fajnie zrobionego pajero nie kupisz , od kraza jest mniejszy lżejszy nie ma v8 , ale ma blokady , CPK militarne też miały i mniej pali , gratów jest więcej do niego i są tańsze ( choćby opony ) a ciekawa to jest tatra 815 :D chłodzona powietrzem , wszystkie blokady a konstrukcja ramy i zawieszenia to wręcz 2 stronicowy post na inny wieczó :D
-
wynajem garażu - co i jak od strony właściciela
michoa odpowiedział(a) na michoa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
nie jest i dlatego pytam pół biedy ganiać się za miliony ale za 100 zł ? ale wybiegając dalej niż jutro to spłaca się szybciej niż mieszkanie kupione pod wynajem i problemów mniej :D ceny są różne w jakieś Warszawie czy Wrocku pewnie i po 300 zł za miech , u nas 150 to już raczej wysoki standard -prąd i kanał , za goła bude jak moja koło 100 i o tylu też myślę .... w zasadzie masz racje, puścić komuś niech z góry zapłaci za pół roku i problem z głowy na pół roku , kwestia tylko czy ktoś się zgodzi.... -
wynajem garażu - co i jak od strony właściciela
michoa opublikował(a) temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
witam pany i panowie jak ugryźć od strony prawnej wynajem garażu ? Znaczy ja jestem właścielem i chcę wynająć Interesuje mnie wszystko od strony prawnej , jestem skłonny opłacać skarbówkę itp itd , nie mam ochoty się bawić w żadne na gębe bo za dużo razy w życiu się przejechałem na koleżeństwie i ładnym uśmiechaniu( ja tak wynajmowałem na gębe -dziś z gościem ręce sobie ściskaliśmy a za 2 dni okazało się że on podrywa tą samą dupę co ja , dał mi 24h na wypierdalanie , kasy nie zwróćił chodź zapłaciłem za miech a siedziałem 2 dni i szukałem w środku zimy gdzie trzymać skarby , jedna nauczka wystarczy , więcej nie chce :D ) i nie mam ochoty potem wchodzić do własnego garażu z kątówką albo ganiać z siekierą jakiegoś pajaca bo nie płaci itp Interesuje mnie przede wszystkim jak zabezpieczyć się przed ,,nie płaci '' i w razie W wywalić gościa w białych rękawiczkach żeby nie mógł nawet pryknąć , szukam jakiś wzorów umów ale coś pewnie nie umiem google obsłużyć :D Zapis że kasa z góry do 10 dni miesiąca i jak nie wpłaci to ma dzień na opuszczenie ? Jest szansa na taki zapis żeby miał moc prawną ? Da się np zastrzec na umowie że nie będzie prowadził tam działalności gospodarczej ? może ktoś przerabiał temat z autopsji i pomoże ? z góry dzięki -
enduro nie tylko w teren do ok 5000
michoa odpowiedział(a) na Brzozka temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
mówisz o E czy S ? bo E miałem i uważam że to co pizesz jeśli to o E to bzdury :D ja uważam że jedynym sprzętem który od biedy nada się na tor mx w tej kasie będzie stary dwusuwowy exc ale on się kompletnie na asfalt nie nadaje :D ale z dwojga złego szukając kompromisu powiem tak -wolałbym 620 czasem polecieć po asfalcie niż 640 poróbować ostro upalać :D 640 to zbytnia kanapa na ostre latanie , a 620 na asfalcie może conajwyżej zirytować brakiem rozrusznika albo częstszym serwisem.... -
enduro nie tylko w teren do ok 5000
michoa odpowiedział(a) na Brzozka temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
640 jest bardziej on niż off od 620......ma gaźnik mikuni przez co przy 620 jest dużo bardziej mułowaty ale też bardziej bezawaryjny , jest cięższy...... -
ja myślałem o F w sumie budżet podobny jutro takiego 2.0 8v 115 wyciągamy a buda na złom :D bo gebelsy czyli opel i vw w latach 90 wyznawali amerykańską szkołe budowania benzyny , mało mocy z dużej pojemności , prosty silnik i żywotny , wierz mi ale tego 2.0 8v jak nie wyrzucisz w przepaść to nie ma opcji żeby go zabić :D tam samo jak ku**ewsko mułowate 1.6 8v na monowtrysku , no nie nie wykończysz :D koleś ma w buggy ten 2.0 8v z F-ki to mówi no spoko u góry nie ma szału , ale z dołu ssie jak traktor , 3 bieg i z gazu bokiem bez strzałów ze sprzęgła , redukcji a to też jest fajne jak pojazd jest jak dobra kochanka - nie tylko zajebiście całuje i się bzyka ale też ciągnie z dołu jak szalony :D
-
i jak latasz na moto -o quadowym super enduro nie słyszałem :D ale dlatego fajnie jak jadą quady bo wtedy tor pod moto jest szybki a nie 30 leży w jakiś kamieniach a 30 myśli jak przejechać , albo leży jakiś za hopką z oponami , flagowy wahluje żółtą i wszyscy muszą jechać jak michoa kaszlakiem jak się wania kończy ....... ogólnie zdawaj realcje ja przyznaje że zrobiłem opcje na pigułe -urwałem się jak z choinki , krzyczałem że jadę a nie pojechałem bo mi złota brakło i nie wiem czy bardzo się wku**wiać czy średnio...... 5.11 stryków , tam są emocje i loty , jedziesz też ?
-
1.6 8v ma pierdolnięcie jak łódka w śmierci w wenecji , płacisz oc za 1.6 a jedziesz cinkłaczento w gazie ........fakt jest niezniszczalny ....... jak już to 2.0 8v -115KM i też jedyna opcja żeby zabić to zrzucić w przepaść a coś tam się odpycha...
-
Pierwszy skuter w życiu. ogłoszenia
michoa odpowiedział(a) na SkuterowyKombajn333 temat w Motorowery/Skutery
poszukaj starej hondy bali w tej kasie Ja mam piaggio sfera 50 , prosty jak budowa cepa , części w spożywczym , jeździłem nim i w -10 non stop stoi pod blokiem i zbyt wiele awari nie miałem ( jeszcze go nie pchałem ) tylko że dużo jak na kibel pali -gaźnik 12mm 100% seria bez blokad a nie mogę zejść do 3/100 nawet a średnio to 4/100 ........ większość gratów jest tania , łatwo się naprawia ja swojego kupiłem za 1000 zł i w gratisie drugi na części , włożyłem 200-300 i jeździ jak ci spalanie nie przeszkadza to polecam , ja tam uważam że seryjny kibel 50 2t jeżdzony przez jedną osobę 50km/h powinien w 3/100 się zamykać ( oprócz zimy ) -
u mnie wszystko tak oprócz super enduro :D ja będe na 90% ale że kiepsko z czasem stoją to raczej na max 2-3h ostatnie h ( w quady celuje ) może się jakoś ustawić a ty jedziesz jako zawodnik czy widz ?
-
diesel ma takie samo dynamo jak benzyna ? ja do benzyny F 1.6 mam chyba 2 czy 3 sztuki odlutuj mostek od uzwojenia i zobacz czy każde ma przejście , aczkolwiek drut najczęściej nie upala się na przerwę co na zwarcie między zwojami ..... jest opcja go napędzić rozkręconego i pomierzyć napięcia przed mostkiem ?
-
to zależy czy mówimy o CC czy zwykłym polataniu jeśli chodzi o cc to zależy czego pragniesz bo jeden woli cycki inny zgrabne nogi ..........z długimi podjazdami to jest bardzo kiepsko nie kojarzę CC w centralnej Polsce żeby były długie podjazdy obecnie , natomiast jeśli lubisz kłody pod nogi to masz super enduro w buczku choćby , ja kłód pod nogami nie trawię , nie lubię jakiś kamieni , przetyranych opon od ładowarki ( ich miejsce jest w piecu albo w ognisku w noc świętojańską ) i innych bzdet nie jarają mnie podjazdy typu slalom między drzewami i jedyne czego moim zdaniem brakowało lipowczycom to właśnie długich podjazdów reszta była spoko :D nie przesadzajmy ten tor był w zasadzie tak kręty że były w zasadzie 2 odcinki gdzie były odcinki że tak ujmę :D jest jurna jak się ma sprzęt i umie jeździć , aczkolwiek to jest to samo co u mnie piątkowisko -twardo jak między wielkimi silikonami , koleiny że z motocykla ledwo kierownica wystaje a hopy są zrobione tak że albo je przejeżdżasz tak że wszyscy się śmieją albo lecisz 5m nad ziemią i kostucha się cieszy widząc podejście do lądowania , mnie jako amatorowi niezbyt przypadła do gustu -nie będe zasłaniał się sprzętem po prostu jestem za cienki a jak mam domykać 3 bieg na 2metrowy odcinek żeby potem palić hamulec bo boję się hopki to mnie penis strzela , wolę piaszczysty miękki tor z niższymi hopkami gdzie sobie idą pełną prostytutką i mniej ryzykuje mając więcej frajdy a i sprzęt mniej cierpi......tam każde wyjście z zakrętu jest pod górę prawie , u mnie przy 27KM to jak oglądam filmik ze swoją jazdą to mam wrażenie że moi starzy na rowerach w niedziele rano na grzyby szybciej jadą .... jak masz kohones to polatasz ja nie mam i wolę coś lajtowszego u nas odpowiednikiem baśki jest piątowisko , na piątkowisku ten plus że się nie płaci ale te hopki co są na baśce to przy piątowisku level easy , ta to na piątkowisko lecę popatrzeć jak latają pro , sam nawet nie wjeżdżam :D natomiast jeśli chodzi o miejscówki do jazdy to stary grzeszysz pierdoląc że jest płasko .......kołbiel , nowosolna , kamieńsk , czatolin ostatnio oglądałem filmik z jakąś ogromną dziurą koło chyba grodziska mazowieckiego , też podjazdy były że szło się skupczyć patrząc na nie...
-
seroki podobno są lajtowe coś jak lipowczyce to jest zbudowany w szczerym polu na płaskiej jak klatka piersiowa 11 latki łące tor , jeśli ktoś spodziewa się wysokich jak piguła hop , czy kamieni rodem z sekcji hard enduro w red bullu to będzie rozczarowany jest raczej lajtowo z tego co słyszałem ale stosuje zasade nie wiem ale się wypowiem bo jeszcze tam nie byłem ......jade też w sumie oblukać sam tor w lipowczycach jest zajebisty , miękki , suchy o fajnym poziomie dla amatora , baśka nie ukrywajmy ale jest hardcorowa , twarda jak penis po obejrzeniu sexy nurses 3 , sprzęt się potwornie niszczy i trzeba mieć jaja jak piłki do koszykówki żeby tam zapie**alać a seroki podobno nie ale zobaczymy
-
mnie się wydaje że taka turystyka namiotowa jeszcze sportem czy mocnym nakedem to jakaś wyrafinowana forma sado macho coś jak jechać do tajlandi bzyknąć brzydką nielatę mają piękne rodaczki pod ręka..... różnica w cenie gównianego speluniarskiego hotelu z wspólokatorem grzybem a pola namiotowego jest już prawie żadna a jaka jest przyjemność jechać zapakowanym tobołami sportem ? ani na kolano zjechać ( chyba że pod fajną pannę w krzakach ) ani zapie**alać , spalanie jak kamaz z 20 tonami buraka na pace i jednym w kabinie i gdzie sens i logika ? nie lepiej spakować czyste majtki i skarpetki , 4 pak i dzidować nad morze zamiast śpiworów , namiotów itp ? nawet hotelik gdzie jak idziesz mówisz szefowej że wacek ci przymarzł do brudnej pościeli tak było ciepła to ona oburzona mówi nie przesadzajmy od +5 w pokoju nikt nie zamarzł to jednak jest szeraton przy namiocie ............a ciekawe gdzie teraz w nocy jest +8 , u mnie rano +2 czy +4 to normalka .... no ale ludzie mają różne zajawki biwakowanie na dziko mając srajfona za $ , motocykl za 2x tyle to już w ogóle hardcor niby większość michoa wyjechałą do bristolu albo kryminału i czasy że jak rower przypiąłeś za przednie koło do latarni to ukradli tylnie i pedały przeminęły ale ja bałbym się , nie mając nic owszem no problem ale obładowany drogimi gratami ? no ale to tak samo niektórzy nie rozumieją sensu miłości kiedy ona uderza głową w słoiki z przetworami bo starzy w chacie i wolą wziąć auto , tak pewnie inni nie rozumieją turystyki na moto mając hajs :D
-
pogoda ma być penisowata jak na red bullu za każdym razem oprócz tego roku oby prognoza się myliła :D
-
jedzie ktoś ? ja jadę się pogapić , byłem na lipowczycach i było super , seroki podobno zbliżony klimat , zajebisty dojazd ( non stop autostrada ) nie mogę znaleźć żadnego harmonogramu co i o której ale jak obczaje wkleje
-
to penisowo że się nie zgadaliśmy byłaby okiazja się poznać ja też byłem z tym że krótko bo może do 13 ? i też mi się tor super podobał , czekałem niczym gimbazjusz na xboxa na gwiazdkę na quady ale mi coś wypadło i musiałem zawijać , jechały w ogóle quady ? red bull vs cross country pcimia dolnego to jak seks aktorek porno w monitorze a rżnięcie średniaczki w windzie -to drugie choć jest teoretycznie mniej widowiskowe daje więcej frajdy :D na red bullu gówno widać , poza wszechobecnym lansem napoju energetycznego dronami , helikopterami , promami kosmicznymi i zajebistą spycharką co bezgłośnie chodzi ( liczyłem nazajebisty ryk rzędowej ósemki chyba 20l pojemności a tu się zadymiło z kominka i mój laptop głośniej chodzi :D ) nic tam nie ma co z tego że trasa jest 50km jak z punktu gapia nic nie widać ..... nawet hostessy są dosyć kiepskie przynajmniej te dwie co jeżdżą mini z red bullem , w strykowie lepsze machały tabliczkami przed startem w buczku też :D teraz 15.10 seroki pod łowiczem , ciężko się dokopać do harmonogramu ja napewno jadę