Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. a w gniazdo wchodziły z oporem czy jak w kaczą dupę ?
  2. albo brudny filtr powietrza , zrobiłeś podstawowy serwis po kupnie ?
  3. przyczyn może być milion , za ubogo , temperatura , źle zrobiony szlif trudno ocenić jakiś dziwne objawy były w trakcie jazdy zanim wybuchło ?
  4. mnie też wygląda na brak odpowietrzenia baku , albo zaworek iglicowy się zacina ....
  5. wywal je całkiem na próbe , z dołu będzie słaba ale powinna się wkręcać
  6. a próbowałeś regulować skład mieszanki na biegu jałowym ?
  7. pod tą ,,dziurkę'' podpięte jest spust paliwa z gaźnika i przelew , więc albo pływak za wysoko , albo śrubka spustu paliwa niedokręcona , coś nieszczelne ......... śrubka spustu paliwa to ta nad dziurką zobacz czy jest dokręcona
  8. niekoniecznie z cylindrem może wydech jest źle dostrojony do tego cylindra albo gaźnik za mały ? seryjny wydech masz ?
  9. miałem 5 sztuk 2t z dozownikiem -w żadnej nie miałem awari tego ustrojstwa , dt 80 jeździ z nim u kumpla 5 rok nigdy nawet sitko w zbiorniczku nie było czyszczone ...... dozownik -polepsza smarowanie silnika , mieszanka nie leży w baku ( a w masie współczesnych oleji oloej podobnie jak mixol wytrąca się z paliwa i idzie na dno , albo się biodegraduje ) -zmniejsza zużycie oleju ( oszczędności ) -silnik ma mniej nagaru bo prawie każdy dozownik dozuje bardzo mało oleju na wolnych obrotach i nie ma plucia olejem przez wydech zmniejsza się niebezpieczeństwo zapieczenia pierścieni -silnik lepiej się wkręca na obroty bo na biegu jałowym ma optymalną dla niego mieszankę z olejem ( mieszanka 1:40 czy 1:50 jest kompromisem dla prawidłowego smarowania na pełnym obciążeniu przy braku dozownika natomiast 90% dozowników ma zmienną dawkę oleju zależnie od wychylenia przepustnicxy i obrotów i na wolnych mieszanka może być nawet 1:200 i nie jest to niebezpieczne dla silnika wręcz przeciwnie ) nie wiem jaki musi być przechył i jak długo żeby w nim nie smarował , w dt 80 zbiorniczek jest tak skonstruowany że nawet jak postawisz moto do pionu to smok nie ssie powietrza , jedyny przypadek to ekstremalnie długie stoppie z bardzo niskim poziomem oleju.......
  10. mało gleb ale trochę śmiechu jest :D
  11. 1.1 na grubości łykaj , miałem piec 1.1 fire w buggy , skrzynie mielił od kaszlaka , jak szedł na 4 gary to z 2 biegu z gazu na 2 koła jak amerykańskie sand raile z garbatego ..... i filtr powietrza 7 zł kosztuje.....
  12. słoma w oponę , albo jak używasz krosowego kapcia to trzeba szybko jechać wtedy nie czuć ....... ja xr 600 jak złapałem w tylniej np w mitasie c04 czy crm 125 to jechałem 70-90km/h i wtedy tylko głośno wyje ale jedzie się normalnie byle bez gwałtownych manewrów :D poniżej 50km/h nie da się ujechać tak trzepie ....
  13. michoa

    WSZYSTKO O BMW

    jak sprawuje się 1.8IS w e36 ? wiem że zapie**ala ale skrzynie to chyba jakieś lewe bo w co 2 dwójka trzeszczy ? skrzynia jest ta sama co w 1.6 ? a jak bezawaryjność pieca i odporność na uczestnictwo w wiejskich imprezach ?
  14. powiem tak jak masz siana jak olsen to masz wszystko w dupie i robisz co chcesz ale jak nie masz siana a chcesz mieć większego to finansowo zawsze bardziej opłaca się swapik , chyba że masz nie wiem uturbione 5l v8 w benzynie i nie ma już nic większego żeby włożyć ale to biednemu nie grozi .... dobry tuning silnika czyli nie wiercenie dziur w dolocie albo oszukiwanie rezystorem czujnika temperatury w monowtrysku, jest zawsze drogi , droższy niż kupić większy piec i modyfikować auto pod niego , a żywotność spada zawsze i spalanie rośnie jak chcesz tym jeździć na codzień to finansowo cię wykończy....
  15. michoa

    Gumowanie :D

    to rolki chyba na prędkość masz ? to jak go rwiesz , dupa na fotel pasażera , za kierę i maneta opór ?
  16. palenie laka pod remizą najlepiej wychodzi mocnym FWD , bo po prostu zaciągasz ręczny , pochwa i strzał z sandała , chwilkę czekasz aż guma się nagrzeje i bieg w górę i dupy ściągają majtki przez głowę, do tego od jarania papusia przód się podnosi a dociąża dupę i łatwiej słabym sprzętem zrobić rolling burnouta nie mówiąc że hamulec masz pod ręką a gaz pod nogą jakoś łatwiej się tym operuje .... ..... RWD albo szukasz punktu zaparcia do zderzaka , albo wciskanie palcami gazu a pięta hamulca co jest niewygodne , wymaga wyczucia żeby go wcisnąć na tyle żeby przód trzymał auto w miejscu i koła szły po nagumnionym asfalcie bo np e36 1.6 czy jakaś stara ściera na rolling burnouta jest za słaba, jak koła złapią czysty asfalt albo kostkę to znowu chwilę muli a żeby tylni hamulec nie trzymał za mocno bo pomijając że jarasz hamulce a łapa się przydaje nawet w RWD to po prostu słabiej pali lacia........no i rozkład sił , dupa siada chyba że palisz na wsteku jak ja malarem na drewnianym moście więc większą robotę robi 1.6 w FWD niż RWD bo ma po prostu mniej dociśnięte koła no i mnie to kopyto się męczy i nie umiem wyczuć ziomkową e36 chciałem trochę przycisnąć to nie mogę ogarnąc jedną nogą 2 pedałów , najpierw za mocno hamulec , jak popuszczam hamulec to puszczam też gaz i w sumie po strzale w słupek zaniechałem dalszych prób :D ..... więc do palenia kapcia najlepsze są jakieś hot sracze np corsa z 2.5 v6 od vectry , lekkie auto , mała stalówka a cholernie mocny piec a nie RWD ...... a do zakrętów musi być zawieszenie , moc bez zawieszenia jest dla michoa który jest mistrzem prostej , a golf w serii prowadzi się w zakrętach jak załadowany kamaz i większość gebelsów tak ma( dla mnie bawara fajnie idzie ale ziomek co trochę ogarnia jazdę autem mówi że lipa ), chcąc robić czasy i latać kjs lepiej zrobić zawias niż silnik ......więcej mu da frajdy jak lata po krętym dobry zawias , zajebiście zestrojony niż te 50KM więcej
  17. ja tam wolałbym 100 w tylnim niż pińcset w przednim napędzie , golf i tak prowadzi się jak wóz drabiniasty z 19 wieku więc po zakrętach tym nie pociekasz , zostaną ci tylko wyścigi na ćwiartkę albo od świateł do świateł tyle dobrego z tej mocy ....
  18. musi jakaś być , chociaż w formie wielkiego gumowego oringu jak jest w skuterach
  19. http://www.czesci-moto.pl/galerie/t/tulejka-wariatora-do-sku_20388.jpg np tak :D zwykła tulejka metalowa a wymiary zależą od średnicy ośki i ile tam jest miejsca jak wbijałeś to mam nadzieje że nie waliłeś w środek łożyska tylko przez tulejkę po zewnętrznej ?
  20. a można wiedzieć dlaczego ? bo to nie ma sensu ........
  21. michoa

    Gumowanie :D

    dobra nuta i pozazdrościć skilla , ja chyba 8 lat jeżdżę i nie potrafię porządnie przypierdolić na gumie , a tu kibelkiem , mocno masz to podłubane ? gar 70 i coś jeszcze ?
  22. ale że jak wkładałem na smar , wbijałeś motkiem ? ł
  23. a po co w ogóle to się robi ? ja nigdy tak nie robię jak kupię nowe więc pytam jak zrobisz w ogniu potem do wody to masz hartowanie bez odpuszczenia , jak najpierw ogień potem woda a potem ogień ale nie do czerwoności ( mówię o stali ) i stygnie naturalnie ( bez wody conajwyżej wiatrak chłodzi ) to hartowanie z odpuszczeniem hartowanie z odpuszczeniem to w robocie robimy do np wieloklinów współpracujących z narzędziami pneumatycznymi , ale po co to robić do podkładek to nie wiem :D hartowanie bez odpuszczania sprawia że coś jest bardzo twarde ale i kruche ......
  24. ja raczej nie widziałem silnika gdzie by było zabezpieczenie :D ale uszczelniacze wchodzą na wcisk , jeśli gniazdo jest prawidłowe to nawet jak ekstremalnie przegrzejesz silnik albo zatrzesz to uszczleniacz siedzi w gnieździe...... w mojej atc umarły łożyska wału korbowego to od strony sprzęgła uszczelniacz popruło ale zewnętrzna część została w gnieździe nie widziałem jeszcze żeby uszczelniacz wypadł ...... uszczelniacz najczęściej nie działa , bo traci sprężystość , albo warga się wyciera , od strony magneta to jeszcze nieraz widać wyciek , ale od strony sprzęgła nic nie widać , jak są wątpliwości to wymiana to przecież parę groszy ......
×
×
  • Dodaj nową pozycję...