Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. nie no to takie marzenie z młodości jak słuchałem macca squad i latałem na kole mtx 80 i ogarem to takich kaszlów szczególnie w kjs było pełno i jakoś tak mi się ubzdurało że ja też musze mieć , RWD , maluch , silnik motocyklowy czyli jak wygolona cip*a z bitą śmietaną i wisienką dla mnie :D ale mój to będzie bieda projekt gruz szmata 90% seria tylko silnik także palenie kapora i kręcenie bączków i lans na fejsie tylko wchodzą w grę bo na seryjnym zawiasie z tymi zajebistymi bębnami to nie będzie z tego rajdówki , trzaby trochę więcej złota włożyć a ja mam masę innych projektów i siana mało :D chciałem żeby do końca grudnia zjechał ale oczywiście brakuje $$$ i trudno podać jakieś konkrety
  2. no ten chłop jest ostatnią nadzieją motocyklizmu :D jak wydech jest dedykowany i markowy to pasuje do danego moto czasem trzeba coś minimalnie przespawać , jak kupujesz taki którego kolor ci odpowiada to najczęściej gruba rzeźba ... pamiętaj jeszcze że oprócz lansu wydech ma wpływ na moc i jak kupisz komin od zetora z nierdzewki to wypadałoby zestroić pod to gaźnik bo ci w 4t wypali gniazda zaworowe a w 2t to musi być grucha dedykowana do danego modelu bo jest spadek mocy ogromny innaczej i nie p ójdzie na koło i nie będzie 50 robić łutututu
  3. michoa

    poldożerini

    no ba :D aczkolwiek ja mam specyficzne podejście do polda że tam powiem sprzeczne z ogólnie przyjętym nurtem :D dochodzę na myśl caro 1.4 16v-symbol mocy , dzikiego driftu i ojszczanych majt dziewczyn na wsi w mojej młodości , zresztą to do dziś zdrowo lata i kapcia pali atu 1.6GSI -jest odrobina szaleństwa i jazdy , skasowali bagażnik ale można przeżyć atu i caro minusy plusy 1.6GLI -dla tych któych nie stać na 2 wyżej wymienione :D natomiast jakoś nie loffciam tych wszystkich akwariów , borków, wiadomo nie byłoby borka nie byłoby caro ale jakoś w dzisiejszych czasach średnio za nimi przepadam , wku**ia mnie jak ludzie na grupie kaleczą caro tym prehistorycznym ryjem z o krągłymi lampami robiąc downgrade bo tak jest fajniej niby, no i borki i akwaria już ceny mają jak maluchy a są to auta awaryjne , brakuje gratów i generalnie pod koc i na zlot w słoneczną pogodę na lawecie , a caro czy atu to daily -ciut trącace oldskulem ale daily :D
  4. monter wszystko lalunia tylko podaj koszt takiego webasto :D może gdzieśtam na złomie uda się wyrwać albo po znajomości za psie hajsy ale normalnie takie webasto nowe kosztuje 2kpln :D wiem bo sam kiedyś chciałem do garażu
  5. witam może komuś zalega za symboliczną flaszkę łańcuch 530 z zapinką kompletny ? może być najgorsze gówno , wyciągnięty jak stringi na striptizerce po obsłudze wieczoru kawalerskiego , byle dało się go spiąć i możliwe najdłuższy ale krótkim też nie pogardzę .... powoli ruszam z budową drift dziwki z malucha z silnikiem motocykla i potrzebuje coś do prób i testów a ten na mojej cebrze jest zakuty :( oczywiście za przesyłkę płacę :D
  6. xr600 :D xr600 z drz przegrywa zawiasem i brakiem rozrusznika pozatym jest niezniszczalna i dużo tańsza zarówno w naprawach jak i eksploatacji w porównianiu do padaczkowatego drz...... a w sumie za hajs ile kosztuje sensowny drz czasem można kupić xr650r to jest dopiero pocisk :D
  7. ogólnie podziw za pasję ale dla mnie ten motocykl to zawsze była padaka , niekończące się wycieki oleju , legendy o tym jak to pług ciągnął a mocy ma to mniej niż maluch i jawa ts 350 go robiła jak chciała , i do tego teraz ceny gratów do tego to kosmos , no i zapomniałbym o tym legendarnie oddającym starterze , xl500s tak nie oddaje jak się zaleje jak to :D ale jak masz wytrwałość z nim walczyć to jest dobrze :D broń boże nie ruszaj tego alternatora samochodowego i nie próbuj wrócić do ori bo będziesz go pchał te oryginalne prądnice to dramat
  8. ks przekroczył barierę dźwięku swoim 190 2.0D z skrzynią 4 biegi
  9. kaes jest mistrzem techniki jazdy na motocyklu nie mając motocykla zna sytuacje Polski i polaków siedząc od powstania styczniowego w gebelsowni i wie jaki jest kubica taki nasz forumowy czak noris wolę szum dookoła jego osoby niż jaranie się jakimś lewym i 11 kolesiami co biorą większy hajs niż kubica a od miliona lat przegrywają wszystko jak leci i też robią z nich dobro narodowe i ciągle jest teraz mistrzostwo świata w piłce nożnej jest już na 10000% nasze :D
  10. koze wstaw , wykuj dziurę w ściane wypuść komin ciut ponad dach nawalisz zderzaków samochodowych , przepalonego oleju , chrusty z lasu , chłopie drzwi możesz mieć otwarte i w krótkim rękawku robisz , a panienki kozaki żeby po nogach nie ciągło ale u góry to staniczek :D cyganka kupisz za 30 zł albo zrobisz z beczki po oleju a szamociak na allegro 200 zł nawet jak chcesz być eko i legalny to drzewa z lasu nazbierasz albo jedź do kogoś nabierz rozbiórkowego np z rozwalonej stodoły , do tego worek węgla i panie w blaszaku 2x3 u kumpla to nie idzie wysiedzieć przy -10 na dworze :) prąd ma same plusy jako ogrzewanie , nie czadzi , nie trzeba zbierać opału , suszy , najmniejsze ryzyko pożarowe ale jest cholernie drogi i dlatego to ostateczność jak u mnie w jednym pomieszczeniu gdzie nie ma komina ( ale będzie :D ) taka nagrzewnica 9kw to grzeje tak samo jak dobrze paląca się koza ( nawet moc cieplna w teori ta sama ) a policz sobie ile co kosztuje :D gaz to gorszy syf od prądu , jest sporo tańszy ale ryzyko zaczadzenia albo uduszenia 100x większe niż przy piecu i wilgoć dramatyczna , ja gazem grzałem garaż bez prądu gdzie nie mogłem mieć komina i krew i flaki wszędzie się woda lała , konkektory w instalacjach elektrycznych to zielone , wszystko rdzewiało jak na dworze ...
  11. generalnie waść dobrze gadasz aczkolwiek nie polecam tras na tej desce do prasowania jaką ma drz400E i producent nazywa to siedzeniem -ja jestem gruba świnia dupę mam miękka i po 50 km na siedząco umierałem
  12. ja to samo robiłem crm 125 a kosztowała 3200 z świeżo zatulejowanym garem w czasach kiedy przyzwoita dr 350 kosztowała 5-6 tys zł i nigdy nie było wiadomo kiedy głowica padnie na koło to idzie ogar 200 ( podnóżki tył i strzał ze sprzęgła ) więc takie gadanie :D nie miałem jako posiadacz bo ten motocykl był zwyczajnie drogi a nic sobą nie reprezentował nie wiem jak jest teraz ale kiedyś zdrowa sensowna dr 350 kosztowała koło 5-6 tys zł , poniżej 4 nie szło nic kupić a za 4 to były wraki , wtedy za 5-6 tys to miałeś albo lc4 620SC albo xr600 albo klx650R które zapierdalały kosmicznie ( i do dziś uważam że xr ładnie idzie a klx bardzo ładnie ) a np serwis xr 600 wcale nie był droższy, serwis kata był droższy klxa tak samo ale za to jechało to zajebiście .....za 4 k szło kupić tt600s lekko przyciężkawa ale ohlins z wr400 no i jakkolwiek silniki xt słyną z braku odejścia tak jednak tt600s przy dr 350 to był potwór jeśli chodzi o moc ..... a jak chciałeś softa do podróży z babą na zachód słońca ew czasem zjechać na szuter to za 3-4 kpln miałeś xt600 albo xl600 , jedno i drugie mocniejsze więc gdzie miejsce dla dr350 ? S lekki nie był szałowo , nie jechał , miał dwa plusy na akumulatorze i mało palił ........N była fajna dali jakiś ostrzejszy zawias , gaźnik mikuni na którym to ciut się zbierało ale było ich mało ceny z kosmosu całkiem a miałem parę razy to na serwisie i temat głowic singli syfsuki to jakiś koszmar oni nie potrafili stworzyć głowicy gdzie nawet przy należytym dbaniu panewki się nie wycierały , nawet drz ma ten problem a koszt głowicy nowej jest kosmiczny a kiedyś o używkiw sensownym stanie to ludzie się zabijali masa używanych ,,po remoncie'' miała wałek i panewki świątka , ich jakość była bardzo dyskuisyjna , były egzemplarze że do dziś na tym jeżdżą a był takie gdzie padało to w moment i tego nie opłacało się robić i był dramat bo moto za 5k szło na części i po kieszeni bolało
  13. miniaturowy przekaźnik możliwe że zadziała ale będziesz jarał styki bo nie będzie docisku jak trzeba natomiast 90% samochodowych i motocyklowych nie .... nie januszuj , przekaźniki kosztują grosze znajdź sobie z cewką na 6v i na prąd 20A i kup to parę groszy kosztuje
  14. 350 ? w mojej opini to takie ducati wśród enduro -nic sobą nie reprezentuje wręcz padaka a kosztuje jak lambo ..... głowica z plasteliny , wałki rozrządu z murzyńskiego gówna , oprócz N która ma gaźnik mikuni reszta ma pierdolnięcie wolnossącego diesla , i zawias to chyba w kooperacji z żukiem powstał a ceny używek zbliżają się do xr400 która ten sprzęt dewastuje jak kakaowe oko 13 latki , orientalny fallus .... nigdy nie rozumiałem fenomenu tego moto ....... klasa 350 tak naprawdę za bardzo nie istnieje ...... xl350 są rzadkie jak sensowne ustawy w tym kraju , jak coś jest to albo ma stan matiza po wrak race ( a gratów do tego nie ma ) albo jak ma jakiś stan to cenę ma jak klasyk xt350 ma kiepski dostęp do gratów pozatym to udany soft i kiedyś ceny używek były ludzkie dr350 jak pisałem za 6kpln to się xr600 kupuje a nie niejadącego softa z zawiasem od dt 125.... klx300 -zajebisty motocykl ale bardzo zaawansowany technologicznie jak na swoje czasy ( 2 wałki nierządu , płytencje , nicasil ) i ostry i przez to kiepska trwałość i u nas w PL prawie zerowy rynek gratów zarówno używek jak i nowych tajli
  15. E to jebiąca się padaka a S nie jedzie i wiele bezawaryjnością nie odstaje a reprezentuje odejście xt600 przy wyższej cenie serwisu ja jakbym cofnął czas i kupował drz400e kupiłbym exc 520 z RFS-em naśrubce mimo że za ktm nie przepadam koszt serwisu zbliżony , ktm nawet nieraz tańszy ( zawory na śrubkach nie trzeba wałków nierządu ściągąć i szukać płytek ) a za to ktm naprawdę kosmicznie nakurwia ( zajebisty sprzęt do lotów na gumie , piaskownicy i pustyń, nie ma jadu crosowej 450 4t ale z dołu ciągnie jak sasha grey na planie i górę też ma ciekawą i jest mocny nawet bardzo ) zawias też ma o klasę wyżej i ma i kopajs i rozruchajs a w E o problemach z elektryką można 13 tomową encyklopedie napisać a kopniaka nie ma i wierz ale no piachu albo błocie i jak nie ma górki ciężko go z popychu zapalić :D i RFS wcale nie ma krótszej trwałości od drz400e wręcz to wałki nierządu szybciej w drz padną niż w kacie .....
  16. mnie bardziej interesuje w jakiej 50 ccm ty słyszałeś dobre łututu bo jakiś czas temu robiłem zawory w cbr 125 na niby przelotowym kominie i łututu sutków nie podrywało a gdzie dobra odcinka w 50 ? koszty utrzymania jakiegokolwiek normalnego ( bez hardów i crossów ) 4t są żadne dopóki nie trzeba zaglądać do silnika a więc loteria :D jak kupisz dbaną sztukę i nic nie wybuchnie to koszta tak naprawdę będa zbliżone do dt125 ale jak przyjdzie ci cokolwiek zrobić to krew i flaki dlatego weź sobie 125 2t duala lepiej bo pewniej jakieś cagivy to sobie odpuść to jest muzeum nie ma części w ogóle a to co gdzieś tam jest to tragiczny stan
  17. tylko pamiętaj pw nie publicznie jest 21 wiek epoka szeroko pojętego konfidenctwa znane również jako obywatelski obowiązek , masa idiotów jeździ z kamerkami i kręci jak ktoś pałyje sportem czy lajtowo opie**ala rondo bawarą tak samo masa jest idiotów pokroju stopquadom.pl którzy tylko czekają na mapki , namiary gdzie upalamy żeby wpaść z aparatem psami albo gejowym nawet na forach i grupach motocyklowych widzę jest masa pajaceri szczególnie czopki ale czasem niestety i posiadacze sportów co ma uraz bo mu diabolini rysę na szutrowej drodze zostawił i bachor mu beczał 3 min przez to i poluje z aparatem i telefonem na krosy quady bugiety i terenówki masz mapkę spoko ale wysyłaj ludziom na pw a nie publicznie bo jakaś szuja tylko czeka nie srajmy w gniazdo w któym siedzimy ok ?
  18. nie no ogólnie podejście do motocyklizmu ma dobre -jeszcze nic nie ma już łutututu i na koło i dupy pewnie też jestem za :D tacy byli motocykliście kiedyś , adidasy klepiąca panewką F2 , komin z nierdzewki uspawany przez czesia w garażu , podgięta niemieckie tablica rejestracyjna i pytanie jakie prawko -aż łezka się w oku kręci :D wolę taką szkołe niż prawka , szkolenia u czesława, ciuch za mój roczny dochód i potem pierdolenie o jeździe 50 km/h mając w garażu R6 ( da się w ogóle na R6 jechać 50 ? ) i w ogóle lewa w dziurę .... no więc pomogę -dt 125 /kmx 125 kdx 125 co trafisz bliżej i w lepszym stanie wszelkie 125 4t sobie odpuść to jest sprzęt do grzybiarstwa , nie będzie na koło i lansu crm 125 i rx125 sobie odpuściłbym ok bardzo dobre motocykle ale tragedia z gratami do tego się robi ........ a exc 125 za 5 tys może być w kiepawym stanie to samo WR125....... co do łutututu w 50 -dobry masz towar podzielisz się ?
  19. ale każdy przynajmniej po 2 i japońskie po remoncie
  20. prawie happy end :D więc tak przyczyną gaśnięcia jak się nagrzeje , trudnego odpalania i oddawania był ,,nowy'' moduł zamiennik kupiłem używany oem z olx i na nim dziś 1.5h jeździłem :D teraz zamówiłem zestaw naprawczy do gaźnika , bo dalej nie idzie ustawić wolnych pływa , sama gaśnie . Różnica teraz a kiedyś jest taka że jak zgaśnie ciepła to 1-4 kopy bez gazu i pali i jedzie dalej , ma moc , normalnie reaguje na gaz , nigdy ci nie zgaśnie w trakcie jazdy ani na pełnym ogniu co było wcześniej ...... w gaźniku jest generalnie wyj**ane wszystko co może być chyba , leje się spod komory pływakowej , śruby odkręcam kombinerkami bo niczym innym się nie da , origni tragiczne pękają w rękach więc czekamy na zestaw naprawczy co do UC też happy end -reklamowali moduł uznali za wadliwy nie mieli na poidmienkę oddali kasę ....
  21. michoa

    omcia (Opel Omega)

    https://www.olx.pl/oferta/buggy-CID5-IDvfIVD.html#f0da4de739 mv6 :D :D
  22. jak w temacie posiada może ktoś ? nie mogę coś znaleźć , jak gdzieś znajduje to linki wygasły ....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...