Skocz do zawartości

michoa

Forumowicze
  • Postów

    13327
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Treść opublikowana przez michoa

  1. zbiornik to żaden problem, moge i od komarka wsadzić mam chyba z 3 baki na stanie albo nawet wydać te 2 czy 3 stwóki i kupić bak od xteka zwykłego, tylko interesuje mnie czy czymś jeszcze sie różni ........ a ma kwity ?? bo ja musze mieć z kwitami, nie mam ochoty latać z duszą na ramieniu, albo wozić moto na przyczepce(jeszcze musiałbym prosić przyczepke i kierowce bo ja ani B ani auta nie mam ) z niemieckimi papierami też średnio mi sie widzi dużo walki z urzędami i kasy, chce mieć moto zarejestrowane w PL i tyle :D oj sporo :D miałem kumpla co miał świra na punkcie dt125 to pokazałeś mu foto a on już wtedy ci dokładnie zaśpiewał która częsć jest wymieniona, czy rocznik sie zgadza itp zawsze to jakaś pomoc ja to nawet nie wiem czy tam silnik jest od xt600 po prostu sie nie znam a jednego składaka z 10 moto już w życiu kupiłem i nigdy więcej :D natomiast stan techniczny wiadomo trzeba jechać...
  2. a próbowałeś go kiedyś odpalić zalanego ?? po glebie odpalałeś kiedyś z kopniaka ?? czytałes troche o odpalaniu enduro 4t ?? nie wiem jak jest w kacie ale ja po 2 dniach jazdy pożyczoną xt600 wiedziałem że takiego motocykla nie kopie sie na odwal sie, czyli muskając starter bo w efekcie sie zalewa i starter zaczyna odbijać strasznie i strzela z wydechu...to musi być konkretne kopnięcie i jak nie zapali za 5-6 razem to trzeba go przedmuchać (wyłaczyć zapłon zakręcić kranik, przepustnica otwarta do oporu i pare razy kopnąć ) wyjmij świece jak jest mokra wysusz wkręc i oprzyj go o płot kopnij porządnie i jak wtedy nie zapali będziemy sie martwić....
  3. zdecydowanie :D spróbuj jutro go odpalić porządnie i wtedy zobacz...
  4. panowie obejrzcie waszymi czujnymi oczami szczególnie ci co mieli xt : http://allegro.pl/item1169340737_yamaha_xt..._cross_zam.html coś podejrzana że bez żadnych naklejek pozatym coś wam sie rzuca w oczy ?? no i troche drogawo chyba (za rejestracje pewno z 500 jeszcze to wyszłaby mnie jakieś 4500 ) ?? http://allegro.pl/item1165067270_yamaha_xt...ter_okazja.html no tu nie wiem o co mu chodzi z tym luzem sworznia(nigdy nie rozbierałem nawet 4t całe życie kosiarki :D ) ale chyba lepiej omijać ?? http://allegro.pl/item1160714781_yamaha_xt..._600_xt600.html brak jednego plastika dosyć stara coś jeszcze ?? ogólnie to tenere od zwykłej róźni sie tylko bakiem czy czymś jeszcze ?? bo mnie ten bak nie pasuje jakbym już ją wziął to bym myślał go wymienić.... generalnie zdaje sobie sprawe że w motocykl za 3500 będe musiał zapewne jakieś 500 wsadzić (płyny, klocki, regulacje, łańcuch) ale nie chciałbym zacząc od remontu generalnego :D z góry dzięki za porady
  5. to jest ten sam silnik co dt80mx czyli z częsciami może być ciężko....tłok pewnie jeszcze dostaniesz ale coś więcej nie wiem dokumenty ma ??
  6. japierdziele lamentujecie jak stare baby..........straszne te quady no dramat faktycznie....może dlatego że jak wy mieliście komunie to quadów nie było i zazdrościcie i stąd to moherowe narzekanie ?? nie każdy lubi biegać, pływać, skakać niektórzy wolą usiąsć i jechać, zacznijmy nawzajem sie szanować a nie płytkie myślenie wszystkie dzieci grają w piłke to mój syn i bez nogi i bez ręki też ma grać i h*j :D no litości....nie każdy ma predyspozycje do grania w piłke nożną..... wychowanie typu róbta co chceta jest równie bez sensu jak ,,tresura'' dzieciaka i narzucanie mu na siłe czegoś bo tatuś tak chce... pomyślcie może w kategori : może młody złapie zajawke i za 10 lat będzie mistrzem Polski quadów i będzie nie dosyć że utrzymywał tatusia i mamusie to jeszcze będzie żył z tego co lubi :icon_twisted: prosty eksperyment ilu z waszych znajomych co za młodu dosiadało motorynek rometów nie zostało motocyklistami ?? bo u mnie na 10 raptem 2 :D reszta albo ma jakiś dorosły sprzęt albo zbiera na prawko A albo na motóra :D o prosze to nie jest sensowny argument za quadem :lalag: ?? co do bezpieczeństwa....chińskie quady mają blokowane linki gazu zawsze można go przykręcić do 5km/h i wtedy ryzyko że sobie młody zrobi krzywde jest niewielkie .. druga sprawa żaden chiński quad 110 nie jest dopuszczony do ruchu drogowego, więc jak komunijne dzieciaki sobie nim ciekają po ulicy to gdzie byli rodzice że pozwolili na coś takiego ?? trzecia sprawa taki quad użytkowany przez lekkiego dzieciaka zgodnie z przeznaczeniem czyli jazda po płaskim podwórku, ewentualnie po kałużach wcale nie pęka nie wybucha....pęka jak młody pozbawiony opieki rodziców buduje sobie tor motocrossowy zaczyna skakać, przy 50km/h zbierać bokiem zakręty to wtedy sie rozwala.....to jest zabawka a nie ośka do zawodów CC ale wielu o tym zapomina a potem lamentuje że sie psują ...... nie wiem czy ktoś pamięta taki rower dla dzieci rometa ,,reksio'' to jest analogiczne jak do quada.....dopóki powoli i delikatnie jeździsz nim po asfalcie jest wszystko ok natomiast jak zaczynasz grzać po gruntówkach skakać no to flak za flakiem, pęknięcia ramy itd... nie wiem czy wiecie ale np w instrukcji do bashana pisze że quad jest zaprojektowany do jazdy po powierzchni utwardzonej i to chyba wiele wyjaśnia... realna moc tych chinoli pod warunkiem że jest w git stanie to 8KM więc sporo....nie wiem czy ktoś kojarzy popularne quady z wypożyczalni kymco mxer150 one są z 2x cięższe mają 9KM też automat a cuda można na nich wyprawiać (wiem bo jeździłem :D )
  7. co możesz zrobić to podstawa posłuchać :D dowiedz sie czy akurat ten silnik ma wydawać jakiś charakterystyczny odgłos, generalnie powinien pracować bezszelestnie aczkolwiek są wyjątki dlatego musisz doczytać wydaje mi sie że singiel hondy to powinien bezszelestnie :D... jak słychać piski, stuki, dzwonienie to napewno jest w nie za dobrym stanie :D no kwestia sprzedawcy ja w każdym 2t który kupowałem oprócz ogara mierzyłem :D tylko trzeba też znać jaka wartość jest dobra jak kupowałem koze to zmierzyłęm było 9bar i gdzieś tam doczytałem że ok a później sie okazało że poniżej 10 to remont :D no ok jak sie jeździło na podobnym motocyklu to można to odczuć natomiast jak przesiadasz sie np z ogara 200 na kx 250 to ten kx choćby był najgorszym gratem i tak cie sponiewiera :D
  8. rozbierz silnik i zobacz czemu ten wałek ma luz....... nikt ci nie poda na tacy czemu tak jest...
  9. w starych autobusach nad kołami pisze chyba 645kPa czyli jakieś 6.5 atmosfery nie dużo niby a widze jak pęknie to spustoszeń narobi :D
  10. jaki strit fajdżer bez tego przedniego błotnika :D mieszanka zależna od oleju lepiej lać coś lepszego niż mixol bo wtedy dłużej pożyje choćby półsyntetyk z orlenu i wtedy możesz uboższą w olej mieszanke robić np 1:40 kwity jakieś do tego masz ?? czy nie będzie można sie lansować po mieście :D ??
  11. ja bym brał xr650R do pozycji 1 i 2 :D poczytaj troche o nich ten motocykl ma mase chorób wieku dziecięcego, skrzynia cos tam jeszcze jak znajde opis z motoxa to zalinkuje... nie mówie że jak trafisz na dobry egzemplarz to nie pojeździsz ale ja bym nie ryzykował.... do tego jest dosyć wymagająca jeśli chodzi o serwis....jakbyś nie kupił xr650R do pozycji 1 i 2 to ja bym brał zamiast wr400 xr400... na pozycje 3 i 4 wziąłbym xt350/600 albo xl350/600...tanie w zakupie, tanie w eksploatacji, mało pali (moim zdaniem to ważne przy codziennej eksploatacji ) założysz opony enduro i przynajmniej nie będziesz sie bał wyrw w jezdni, progów zwalniających, krawężników schodów itp :D (czego na nakedzie bym sie bał ) xr650R +xl350/600 lub xt350/600 spokojnie powinieneś sie zmieścić w 17tys....
  12. no bo po co malować ?? większość maluje jak jest pospawany z 10 innych żeby zakryć spawy, albo jak miał konkretnego strzała i coś było prostowane młotkiem albo leżał milion razy i jest cały zadrapany to sie maluje żeby potem napisać: nie używany poza asfaltem zresztą po stanie farby widać :icon_twisted: ja jak widze motocykl który nie ma orginalnego malowania to odrazu budzi moje podejrzenia....pewnie jest wypicowanym na sprzedaż złomem (no bo z reguły tak jest że te które mają silnik w gównianym stanie są strasznie ładne i dopieszczone w szczegółach żeby złapać frajera ) tak więc potencjalny klient zapewnie będzie sie targował wybrzydzał szukał dziury w całym.... przynajmniej tak mi sie wydaje.....
  13. jak nie jest masakrycznie odrapana to nie maluj bo traci na wartości strasznie :D
  14. kategoria A jest wręcz na pamięc :D na upartego możesz nie znać przepisów tylko wiedzieć że na tym skrzyżowaniu masz przepuscić kolesi z lewej a ci z prawej muszą zaczekać aż ty pojedziesz.... generalnie wiesz czego sie spodziewać a na B jedziesz w ,,nieznane'' nie raz nie dwa wjeźdzasz w jakąś dziwną ulice na której nigdy nie byłeś i nie zawsze wiadomo jak sie zachować a oznakowanie dróg w polsce jest fatalne od znaków zasłoniętych drzewami przez brak lini i pasów na jezdni po kompletny brak znaków (dojeźdzasz do skrzyżowania nie masz nikogo z prawej jedziesz nagle hamulec i co pan robi ??!! skrzyżowanie równorzędne mam wolną prawą więc jade... To nie jest żadne równorzędne ma pan ustąpić pierwszeństwa przejazdu !!!!! a gdzie znak ?? nie wiem ale tak jest....) na A odpadają ci 2 trudne manerwy mianowicie parkowanie prostopadłe i równoległe podchodząc do B nie masz legalnej możliwości pojeździć samochodem lub pojazdem zbliżonym po drogach we własnym zakresie, natomiast przy A masz albo A1 albo motorower na dowód ....
  15. ja bym poszedł dalej :D albo poszukał na allegro lub w sklepach elektronicznych takich wyłaczników z kluczykiem i wtedy miałbyś namiastke stacyjki :D albo jak ci nie szkoda kasy kupić stacyjke do simsona (40-50 zł kosztuje) i podłaczyć równolegle do orginalnego czerwonego guziczka i np trytytkami przymocować do kierownicy można by z stacyjką od simsona zrobić jeszcze blokade rozrusznika że jak wyjmiesz z niej kluczyk to nie da sie kręcić rozrusznikiem ale to już troche dłubania :D
  16. normalna prędkość.... nie wierz w bajki z PJ czy innych forów o cbr 125 które 100% seryjnie ,,jadą'' 120 km/h to bzdura z moich danych od kolegów dr 125 105km/h hyosung xrx 125 110km/h (ale od 100 do 110 już lata swietlne przyśpieszania) ten gt to jaki typ motocykla ?? chopper ??
  17. oj sporo jest dziur do jazdy i właśnie wiekszość ma taki status prawny jak to co opisałem niby nie są ogrodzone nie ma tabliczek a jak wjedziesz to śmigasz kilka minut i zawsze jakiś frustrat sie zjawi :D mieszkałeś w sieradzu a nie kojarzysz np żwirowni między męcka wolą a rudą :D ?? pionowe podjazdy piach pare górek...........jej status prawny też jest taki ,,nieuregulowany'' nie ma szlabanów nie ma zakazu wjazdu jest normalna droga dojazdowa, samochody jeźdzą, ludzie pchają sie na samą żwirownie poleżeć na kocu (podobno tam kiedyś sie kąpali teraz zarosło ) i na 100% nie jest bez włąsciciela bo ja już pisałem w Polsce nie ma ziemi niczyjej jak nie prywatne to państwa każdy skwer ma swojego właściciela a droga albo jest państwowa i obowiązuje kodeks o ruchu drogowym albo jest prywatna i bez zgody właściciela nie wolno ci nogi postawić kwestia jeszcze jak sam właściciel patrzy na swój teren....jeden spojrzy o śmignął motorem nic nie zniszczył spoko niech se jedzie a inny poleci za nim z widłami... xla była składakiem przyjechała z niemiec w kartonie cięzkich czasach jak nie było Uni a w Polsce jeszcze królowały emzety i wueski tak do tematu to trenuj enduro żeby na przyszłość 0.5 rowy były do przelecenia :D :lalag: właśnie jak już rozwiązujesz coś urzędowo musisz zachować sie na poziomie pamiętaj o tym jak już pójdziesz do sądu żeby nie wstawać nie drzeć sie: ten debil kłamie i tym podobne występki bo anna maria wesołowska da ci kare porządkową 500 zł :icon_twisted:
  18. szczerze ?? jak nie masz jakiś obrażeń które sprawią że będziesz inwalidą to bym sobie odpuścił.... zagoi sie przejdzie będzie spokój sam wiesz i widzisz jak działa polski wymiar sprawiedliwości... sprawa napewno będzie sie ciągnąć, co chwila będziesz wzywany na rozprawy, nie każdemu sie chce i ma czas, każde zeznania będziesz musiał dokładnie przemyśleć bo coś źle powiesz i sprawa może obrócicć sie przeciwko tobie, kupa strachu i niewiadomo jaki efekt koszty sądowe musisz wpłacić, te 300 zeta to sporo czy coś wygrasz nie wiadomo.. świadków nie masz, za pacanem stanie zapewne cała wieś, niewykluczone że szybko dojdą że nie miałeś prawka i dowalą ci 300 nagrody (no bo masz A1 ) do tego wojna z wieśniakami jest skazana na przegraną to nieustępliwe chamy, jak sie wieś dowie że kolesiowi założyłeś sprawe to szybko sie zdziwisz jak zaczną na ciebie polować..... ja miałem kiedyś przypadek latałem sobie kolegi xl500 bez blach, jakichkolwiek dokumentów wpadłem w jakieś wykopalisko po glinie czy piachu (zero ogrodzeń tabliczek) rura pod podjazdy nagle pojawił sie jakiś koleś z psami, ja patrze a on spuscił psy i mierzy do mnie z jakieś spluwy reakcja ?? gacie cięzsze o 3kg od kupy w majtach i opór, koleś oddał z 5 strzałów, 2 razy trafił w opone zaliczyłem siarczystą glebę, że moja turbokoza nie zgasła to podniosłem i dalej opór na flaku, do tej pory nie wiem czemu psy odpuściły tak szybko w każdym razie udało sie zwiać :D byłęm ostro podrapany i pocharatany od tej gleby po strzale w opone ale ponieważ wina była ewidentnie moja (wpadłem na prywatny teren, nieświadomie ale jednak, byłem nieletni żadnego prawka czy dokumentów, i policji bałem sie bardziej niż bandytów i tak jest zresztą do tej pory :D ) to nic nikomu nie powiedziałem... nogi sie zagoiły, z xlki wyjeliśmy śrut z opony i też śmigała dalej, żyje sobie zdrowo i szczęsliwie a felerne miejsce omijam i jest fajnie :D może i bym wygrał i dostał odszkodowanie za które bym coś sobie kupił ale co jakbym przegrał ?? starych obciązyliby kosztami procesu do końca życia nie pozwoliliby mi na żaden motór, w domu cienko było, koledze za pożyczenie niezarejestrowanego motocykla też napewno by wlepili bonusa z że klepał biede na spółke ze mną to zachwycony by nie był... przemyśl co możesz stracić jak przegrasz.......w sądzie nie liczy sie prawda liczy sie kto ma lepszego adwokata :D PS wyjście typu zgwałce mu córki, zamorduje żone spale chate też sobie odpuść, w szukaniu sprawcó takich przestępstw policja jest już skuteczniejsza szkoda zmarnować życie w pierdlu
  19. b zgubiłem rachube ile razy nie zdałem B i sprawe olałem (wydaje mi sie że 5 razy) teraz myśle zrobić reaktywacje (mineły 3 lata od ostatnego niezdanego egzamu ) A w trakcie znając moje zdolności to pewnie bedzie 4-5 , to powiedziałem sobie że odpuszcze po 8 niezdanym praktycznym :icon_twisted:
  20. to wygląda że jest jakoś dziwnie blokowana.......... albo coś z 5 biegiem jest źle.... żeby ciszej chodziła to zobacz czy masz szczelny układ wydechowy i jaki masz tłumik bo może masz wybebeszoną rurke tylko i pierdzi :D
  21. to że u sąsiada chodził ok nie znaczy że będzie u ciebie dla mnie to logiczne :D musisz go wyregulować i tyle pod swój motocykl
  22. kolor świecy zobacz albo jakaś awaria cewki zapłonowej ub samej świecy .......to sie stało nagle ?? żeby wykluczyć zapłon odrazu jak zgaśnie wykręc świece i zobacz czy jest iskra.... ja tak miałem w mtx jak mi padała cewka zapłonowa, z tym że u mnie nieregularnie czasem 100m czasem 10km przejechałem zgasła i zero reakcji wystarczyło chwilke odczekać i znowu zapaliła...
  23. jak masz blokade obrotów na module to bez zdjęcia tego nic ci nie pomoże, choćbyś założył tuningowy gaźnik czy wydech i tak moduł przy określonych obrotach odetnie zapłon i h***a wyjdzie z wzrostu osiągów ...
  24. brakuje mu paliwa ?? jaki kolor świecy ?? a jakbyś na 4 jechał na oporowych obrotach to też zgaśnie ??
  25. http://allegro.pl/item1142753777_kask_ls2_...o_szybka_l.html ten ja mam tylko że xxl, ogólnie mam go chyba z miesiąc odporności na gleby ci nie podam bo od kiedy go kupiłem siarczystej gleby w stylu strzał głowa w piach nie miałem, pare razy mi spadł z motocykla i nic mu nie jest, jedyne co sie zrąbało to odkręciła sie śrubka mocująca daszek i teraz sam sie zamyka (musze to naprawić ) pozatym prana wyściółka wypinana, masa wywietrzników, w gratisie worek na kask dlatego ja wybrałem szybkę :D jeździłem w jakimś uvexie od kolegi i goglach najtańszych do ASG i jesienią i zimą strasznie marzła mi gęba teraz nie mam tego problemu co do wad ls2 piston head to dwie raz że rozmiar XXL jest na mnie ciutke przymały (jak już założe jest ok przylega mocno ale jakoś tam głowy nie miaźdzy, ale przy zakładaniu czuje sie jak ciągany za uszy za młodu po prostu troszke ciężko wchodzi ale ja mam troche niewymiarowy łeb z czapkami też mam zawsze problem :D ) a dwa przy 70km/h i wyżej jest w nim troche głośno o ile przednie wywietrzniki można wszystkie zamknąć, tak jest jeden z tyłu głowy niezamykany i jakoś to powietrze w tym kasku zawirowywuje, mnie to nie przeszkadza nie jest to huk niczym tornado jak w integralnych tigerach, aczkolwiek w porównaniu do integrala jest głośno
×
×
  • Dodaj nową pozycję...