Pawel

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423,2720482.html Moje wypociny :rolleyes:. Moze coś pomoże. Pawel

U mnie 150 zł + cena płytek, czyli podobnie jak Madafaka pisze. A jak słysze takie teksty o robieniu czegoś w 10 minut i jeszcze przy browarze, to mnie krew zalewa :). Chciałby ktos miec robiona operacja na szybko przez lekarza z piwkiem w ręku? Pewnie nie, a zrobienie regulacji zaworów na płytkach w niektrórych motocyklach wymaga naprawde sporo uwagi. Raz - dokładny pomiar wstępny, dwa - dobranie płytek, trzy - poprawne ustawienie rozrządu, i na konczu cztery - poskręcanie mostków wałków rozrządu DSOBRYM kluczem dynamometrycznym. Mówie dobrym, by 10 Nm było 10, a nie 13,5 jak to bywa w przypadku badziewia sprzedawanego w supermarketach. Ja za swój klucz z atestem (6 - 30 Nm) zapłaciłem 300 zł., to też sie musi zwrócić. Tak wiec gadanie o zbyt duzych cenach czasami mnie rozśmiesza. Pawel

A moze bys tak dokladniej opisał problem?

Uważaj na słowa, bo dwóch już zastrzelono w Wołominie za "cwela", a dwóch następnych ma problem + 200 policjantów robotę. Ktoś sie poczuł urażony jak widać. Ode mnie ostrzezenie tylko, zabijac mi sie nie chce, tak samo punkt dla Piotrka23ileśtam za zbęde filozofowanie i brak ** w bluzgach. Pozdrawiam Pawel

Uważaj na słowa, bo dwóch już zastrzelono w Wołominie za "cwela", a dwóch następnych ma pełne problem + 200 policjantów robotę. Tutaj na szczęście ostrzezenie tylko, tak samo punkt dla piotrka23ileśtam za wymądrzanie sie nie na temat i bezsensowne uwagi. Pawel

Zalał go, niech oczyści świece (wypali) i załoze sie ze bedzie chodzic jak moto pracowało prawidłowo przed zima. Echhh, 15 rezy to samo :). Dopiero potem inne sprawy (paliwo, iskra itp, trzeba juz sprawdzać na zywo nie korespondencyjnie). Pozdrawiam, Paweł

Cos ostro pokręciłeś, na pewno motocykl z tak pozamienianymi dyszami nie bedzie jeździł prawidłowo. I dysza główna ma wieksza srednice niz od biegu jałowego. Nie pomieszałeś czasem czegoś ? Pawel

Dodam tylko słowo od siebie do tego co powiedział Dominik - tra Ty jestes strona dała sie sprowokować (na własne życzenie, bo raczej nikt nie chciał Cie obrazic) chyba Cie emocje poniosły. Jakby co PW, tutaj konczymy sprawe (bo sie ostrzezenia posypią :buttrock:). A linki - no cóż, tylko zmusza do myslenia .... Pawel

I był też w Siedlcach jakis koleś co nie dostarczał dokumentów do motocykla. Była nawet mała afera na forum. Lepiej sie upewnić od kogo chcesz kupic moto, bo jak forumowy Michał, to nie bedzie lipy.

Z okazji Dnia Kobiet uznajemy sezon za rozpoczęty, a temat o zimowych jazdach za nieaktualny, bo mamy wiosnę. Szerokiej drogi i gumowych drzew !!! Pawel

Ja smigam na pelnym syntetyku Agipa 10W60. Sprzet ma ponad 60 tys i jakos nie mam watpliwosci. Jak Motula to dawaj 300V (tak sa oznaczane syntetyki tej firmy). Pawel

Mi tam nic nie zesztywniało, znaczy sie chciałem powiedzieć dobre urbranie mam i ciepło było :lalag: Szybki przelot do Płońska, kawka na stacji benzynowej. Czyli taka typowa rundka do nikąd, jak to często bywa, ale liczy sie z kim, a nie gdzie (patrz post powyżej :) ). VFR śmiga spoko, nowe klocki dotarte, sezon otwarty w tej wiosennej wersji, bo zimowe jazdy juz w styczniu były. :crossy: Pawel

A ja się bede nadal upierał że owiewka nie ma tutaj nic do rzeczy, a nie robiłem tego 1 raz w 1 motocyklu. Diversion to popularny motocykl, wiec troche tego było. Ale nieważne - kazdy niech robi jak chce i jest mu wygodniej :icon_razz:. Pawel

Czytaj ze zrozumieniem najpierw ! Mówimy o mocowaniu jarzma lub bezpośrednio zacisku do lagi, gdzie przeparatu zapobiegającego odkręcaniu sie powinno sie używać. Dwa - na połączeniu aluminium - stuba stalowa warstwa taka własnie zapobiega też wszelkiemu utlenianiu. Własnie pozostawienie tego na sucho powoduje tekie efekty, czylki odwrotne od zamierzonego. Ja w tekscie w SM miałem na mysli Loctite 243 (niebieski) do połączeń łatwo rozkręcalnych. Dopisane : Zeby nie było, poczytajcie dokłądnie o działaniu tego preparatu : http://www.kontaktsa.pl/sklep/dodatki/klej243.html Pawel

Eeee tam Bronx, cos przesadzasz, nie ma problemów ze zdjeciem pokrywy w XJ 600 Diversion, w nowszych modelach przeszkadza chłodnica oleju, która można odginać na wężach, a najlepiej zadać sobie troche wiecej trudu i zdjąć. Pozdro, Pawel

Sorry chlopaki, ale nie wiem jak Wy sie zasadzaliscie nas te biedne swiece :icon_rolleyes:. Moze za duzo siły? A tak na marginesie, po co czyscic nowe swiece, bo jakos nierozumiem ... Nawet w uzywanych jak nie ma nagaru czy innych wyraznych zanieczyszczen to sie swiece opala i po robocie. Nie spotkałem sie osobiscie ze zniszczeniem swiecy przez czyszczenie jej szczotką, moze mam delikatne palce :) Pawel

Jakos wiele razy czyscilem swiece deliktanie szczotka druciana (zazwyczaj delikatna miedziana) z nagaru czy resztek po wypaleniu i jakos nic sie nie działo, wszystko działalo prawidłowo. Nie wiem jak mocno treba by "szorowac" szczotką by mówic o meralowych scieżkach. Ale rozwin mysl prosze, chetnie sie czegos dowiem.

Inna sprawa, co ma owiewka ze zdjęciem pokrywy zaworów. Nic. Po drugie prosiłem w przyklejonym temacie, o podawanie szczegółów odnośnie rocznika, przebiegu itp. Pawel

Koncówka Yoshimury w GS 500 i 2 KM mniej. Oba motocykle fabrycznie nowe, startowały w pierwszej edycji pucharu Suzuki GS 500. Nie wszystko złoto ci sie świeci. Pawel

Ciiii, nie zaczynaj ..... Pawel PS. Metoda sprawdzona, nie na 1 motocyklu, nie na 10 nawet ... Tego sie nie oszuka. Kompresja (o tym nie wspomniałem, ale zakłądam ze jest), mocny prąd, czyste świece, swierze paliwo.

W związku z pojawiającymi sie co roku problemami, niejako wychodzę przed szereg ... Motocykl stał, podchodzicie, ssanie, starter i .... nic. W taki sposób, w zime mozna zalac nawet nowe swiece i nie ma potrzeby ich wymiany, chyba ze naprawde mają dość, ale jest to niezależne od takiego przypadku. Procedura i to sprawdzona: 1. Wykrecasz swiece i wypalasz z nich resztki benzyna na maszynce gazowej, dodatakowo mozesz je oczyscic miekka szczotka drucianą. 2. Wkrecasz je na miejsce, wiadomo ... 3. Po tygodniu postoju ten punkt nie dotyczy, ale np. po 2 miesiącach spuszczasz stare paliwo z gazników i napełniasz je nowym. Znam przypadki nie odpalenia motocykla własnie przez stare zlezałe paliwo. Dlatego tez przed zimą powinno sie je spuszczac z gazników i napełniac je tuz przed uruchomieniem maszyny. 4. Ładujesz akumulator o ile jest on sprawny. Sam fakt ze kreci rozrusznikiem to jeszcze nic. Musi byc on naprawde dobrze naładowany bys miał nie tylko szybkie obracanie wałem, ale tez bardzo mocną iskrę. 5. Sssanie, starter, silnik chodzi .... 6. Nie odpalamy motocykla na pych, za samochodem itp. Pozdrawiam, Paweł

Wiele ray okazywało sie, ze zmiana samego wydechu nie dawala nic poza głośnością. Znam dwa przypadki sprawdzone na hamowni, ze po wymianie koncówki w R6 i Suziki GS 500 moc spadała .... Pawel

Opona do wymiany, w obu przypadkach, w pierwszym tez pewnie łozyska główki ramy (da sie sprawdzic, czy sie przycina po dokręceniu). Pawel

Taaaaa, za dawnych czasów straszyli czarną Wołgą. Zawsze mnie smiesza takie gadanie wszlekiego rodzaju "znajomych" którzy pewnie sami nie wiedzą o co chodzi. A jak juz chcesz motocykl odpalic to po pierwsze swiece (pewnie trzeba opalic nad gazem, oczyszcisc z resztek benzyny), po drugie swierze paliwo w gaznikach (a nie stare odparowane), po trzecie dobry akumulator. Dobry znaczy naładowany, a nie "jakos kręci". Kurcze, co wiosna to samo, te same problemy, chyba sobie musze zrobic gotowca, zeby tylko wklejac na forum :):).. Pawel

Mogłeś za mocno skręcić mostki wałków, tak bywa jak klucz dynamometryczny nie jest zbyt dokładny (ja mam taki specjalny malutki od 6 do 30 Nm i testem dokładności w granicach 1 %). Cykaniem sie nie przejmuj, wiele modeli Yamahy cyka przy prawidłowych luzach, szczególnie na ciepło jak olej jest bardzo rozgrzany. Pawel