Pawel

Przód, czy tył ??? Wydaje mi się że raczej wężykuje tył, jeśli mówimy o tym o czym ja myślę. Jest to normalne w niektórych sprzętach. Dla pewności możesz sprawdziś wszelkie luzy - główka ramy, łozyska, tylny wahacz itp. Pozdrawiam, Paweł

Jakoś to do mnie nie przemawia. Nie śpieszę się na tamten świat. Pozdrawiam, Paweł

Nie pomnietam symbolu, ale dostaniesz je na każdej stacji benz. albo sklepie motoryzacyjnym. U mnie się jedna spaliła w koncu. Wymiana - odręcasz 4 nakrętki mocujące puszki zegary , potem trzy śrubki, które łączą puszkę (obudowę) zegarów ze wspornikiem. Musisz jescze odkęcić linkę prędkościomierza i obrotomierza. Zdejmujesz obudowę, żarówki się poprostu wyciąga (są wkładane na wcisk). najlepiej wymienić wszystkie. Powodzenia.

Hammerite to niezła farba - to działa i faktycznie nie rdzewieje.

Zapraszam do mnie - po 1000 km się nie robi prawie nic. Koszty - olej 90 zł, filtr pewnie około 20-40 (nie wiem - ale tak kosztują). Robocizna za to około 20 zł :P . Pompowanie kół i sprawdzenie świateł gratis, heheh. Podsumowanie - za 2 stówy masz zrobiony serwis i jeszcze na piwo zostanie. Pozdro, Paweł

Oj tak ! Często tam śmigam (wizyty u Damiana, heheh) i powiem, zę są to fajnhe winkle. Slad na oponie co raz szerszy ! Pozdro, Paweł.

Nawet nie myśl o tym !!!! Już pisałem we wspomnianym temacie, że nie wolno tego robić - jest to tylko podratowanie silnika na około 500 km, żeby dotarł do warsztatu, albo ... na giełdę, co często bywa. Pozdrawiam, Paweł

Moto Doctor to śmierć dla silnika ! Niech nikt z Was nie wpadnie na pomysł wlania tego do moto ! To jest Do fiata 125, który łyka 10 l oleju na 100 km, ale nigdy do sprawnego silnika. Marlew - czytałeś ulotkę z Motorlife ???? Chyba nie, hehe, bo jest tam napisane, że jest to udoskonalony militec. Pozdrawiam, Paweł

Vlaad, nie czepiaj sie o szczegóły ! Chciałem tylko zwrrócić przy okazji uwagę na kilka ważnych spraw w przypadku hamulców. Oczywiście że w sprzęgle temperatura nie ma takiego znaczenia, ale to nie znaczy że można to zaniedbać. Może Cie przekona to, że woda w płynie powoduje kozję ? Jest to najlepiej widoczne, jak sie urywa odpowietrznik przy próbie odkręcenia go. Może wrto częsciej go ruszyć, wymienić płyn, przesmarować gwint odpowietrznika, niż mieć potem problemy. Pozdrawiam, Paweł

Jeszcze co do jazdy w grupie - wszystko zależy od "partnerów". W sobotę miałem przyjemnośc jeździć z ******* ******* i powiem, że nieźle się napociłem przeskakując 100 km/h po torowiskach i składając się w zakręty jak dla mnie za bardzo. Goniłem jak mogłem, ale i tak zostawałem z tyłu. Moto dostawało po garach na każdych światłach, a ja i tak zostawałem z tyłu. Najbardziej mnie wnerwiało to, że ********* ******** zapylał z pasażerem i jeszcze stawał na przednie kółko na co drugich światłach !!! * Niedługo się dowiecie z kim jeździłem, teraz nie powiem. Pozdrawiam, Paweł PS. Najlepiej mi się jeździ z Vlaadem - spokojnie, dostojnie, ale jak trzeba to i 170 na Moście Siekierkowskim.

Ja mam takie same spodnie jak Zbycho i mam nadzieje że nie będę ich testował. Co do ciepła- jest zajebiście gorąco, nie jestem z nich zadowolony - mają taką ch** podszewkę, że się lepi do skóry i wiadomo co dalej. Za to kurtałka rewelacja. Firma Nazran, z Cordury, ma rewelacyjną podszewkę (taką jak w dresach - siateczka taka) i wcele się nie pocę. Zawsze mam na sobie i kurtkę i spodnie ! Nawet jak jadę do kumpla 200 metrów dalej. Pozdrawiam, Paweł

Racja - nic nie zastapi toru. tam nawet gleba jest bezpieczniejsza, bo są zabezpieczenia, żwir itp. Pozdrawiam, Paweł

Producenci często zalecaja Dot 3, ale możesz spokojnie uzyć 4. Nie ma różnicy( w działaniu, tylko 4 ma wyższą odporność na temperaturę). Dot 4 będzie dobry. Co do Dot 5 ( a właściwie chyba mówimy o 5.1 - syntetyku) musisz sprawdzić w instrukcji obsługi, czy jest taki dopuszczalny. Bardzo często jest informacja, że można wlewać tylko mineralne płyny, bo do nich są dostosowane uszczelki. Lepszy jest Dot 4, ale nowy (!!!) niż najlepszy syntetyk, ale mający np. dwa lata (i więcej). Płyn chłonie wodę i przez to traci właściwości. Nie sugerujcie się tylko kolorem itp. To, że płyn jest, wcele nie żwiadczy, że jest dobry. mam specjalny miernik - często pozornie czysty płyma na ponad 0,5% wody ! Co to oznacza ? Temp. wrzenia wynosi 170 a nie 270 stopni. Pozdrawiam, Paweł

Kumpel na GS500 kiedyś zamknął oponkę na trasie toruńskiej (takie fajne dwa łuki są). Zrobił to przypadkowo i nieświadomie, bo ja grzałem samochodem a on stwierdził, że się zabierze za mną na winklu. problem w tym, że ja kotłowałem całkienm zdrowo i opony w aucie juz nie trzymały. Zdrowo się wystraszył, ale opona zamknieta ! Pozdrawiam, Paweł

Cikewy temacik na forum S-M. http://www1.gazeta.pl/forum/794674,30353,7...f=508&w=4903904 Pozdrawiam, Paweł PS. Szczewgólnie podoba mi sie do zdjęcie moto na przednim kole z panienką :P

Ekipie w Poznania ( i innym z daleka) OFERUJĘ NOCLEG I GRILLA ! A następnego dnie rano razem ruszymy dalej ! Pozdrawiam, Paweł

Witam - śmigam prawie codzinnie - daj znać 501-430-560. Pozdrawiam, Paweł

Czasami wystarczu kilka mocniejszych hamowań - wtedy zaszlichcona , gładka warstwa się zetrze i może byc lepiej. Nie ma mowy o toczeniu tarczy, biech Ci nawet to nie przychodzi do głowy. Czasami jest to dopuszczalne w samochodzie, ale tam jest z czewgo zebrać, tolerancaj grubości jest większa niż w moto. Nie mówię już o skutkach złego przetoczenia (bicie, złe wyważenie itp). czasmi rarto jest klocki oszlifować papierem ściernym - zdejmuje się ta wierzchnią warstwę. Pamiętaj o dobrym dotarciu klocków - pierwsze kilkadziesiąt kilometrów bardzoe delikatnie. Na koniec jeszcze jedno spostrzeżenie - są takie konfoguracje klocków i tarcz, że nie pasuje to do siebie i będzie piszczeć. Niestety - albo się przyzwyczaisz, albo ... Pozdrawiam, Paweł

Nie ma lepszej szkoły niż w Polsce - miejscowymi dresiarzami na CBR Rossi nie ma sznas ! Wydaje mi sie, że będzie nasępny tytuł. Pozdrawiam, Paweł

I tak dobrze, że sie stosunkowo dobrze skonczylo. Ja wczoraj jak śmigałem chciałem nie założyć spodni motocyklowych - gorąco w nich jak sk..... Pomyślałem - raz wyjadę w dzinsach, to będzie gleba. Zawsze mam spodnie, kurtkę, buty za kostkę, rękawice i kask. Nawet przy +30 stopni. Pozdrawiam, Paweł

Musisz oczyścić tłoczki (jast taka pasta specjalna i smaro do nich) i oczyścić suwaki, na których się rusza zacisk. Dodatkowo sprawdź mocowanie klocków, czy nie blokują się w prowadnicach (tam, gdzie są osadzone). Czasami też jest to sprawa uszkodzonej pompy - daje ona cośnienie w przód, ale nie cofa - nie raz sie z tym spotkałem. Najlepiej to podjedź do mnie do warsztatu, tylko szkoda, że tak daleko masz. Pozdrawiam, Paweł

Jeździmi spokojnie, fakt - 170 na moście siekierkowskim :) .

Przecież skoro ja wpadłem na taki pomysł, to wiadomo że chętnie pomogę. Jakbym napisał - chodź, pojeździmy razem w sobote - To od razu by zgraja zboczenców znalazła w tym jakiś podtekst. Tak mi sie przynjamniej wydaje, a znam Was nie od dziś. A więc ok - możemy pojeździć, pewnie Vlaad i Damian z żoną też znajdą czas. Tak lepiej ? A jak będzie wielkie szczęście to sam Sid wypakuje MZ na drogę :lol: . Pozdrawiam, Paweł

Czytałaś przyklejony temat w szkoje jazdy ? Zacznij od tego - tam są podstawy teoretyczne, które powinnaś znać. Po drugie - nie zmuszaj się do tego. Ja długo miałem blok przed winklami, nagle to przeszło, jak zrobiłem parę tysiączków. Można w sobotę albo w niedzielę sobie pojechać w kilka osób - zawsze raźniej i bezpieczniej, można się teś sporo nauczyć. Pozdrawiam, Paweł PS. A na gume na razie nie próbuj stawiać, bo może być ... Gleba.

Za ta kasa, jak sprzęt jest w niezłym stanie to nie jest dużo. Musisz się liczyć z jakimiś wydatkami, więc jak nie masz trochę kasy górką, to się zastanów. Moto ma swoje latka, więc trzeba je sobrz przejrzeć. Skąd jesteś ? Bo może któryś z kolegó moće Ci pomóc. Pozdrawiam, paweł