Moto33

Wytłumaczę Ci po mojemu o co chodzi. Sprzęgło to żeby nie zadusić silnika na biegu w czasie lotu jak hamujesz. A hamowanie w czasie lotu powoduje że moto leci na przód. Jak motor leci za bardzo na tył to wciskasz sprzęgło i hamujesz w locie aż motor ustawi sie tak ze będzie dobrze dla ciebie. A jak nie wciśniesz sprzęgła i (to samo co na ziemi,hamowanie na biegu, bez wcisnietego sprzęgła) zaczniesz hamować w locie to silnik sie zadusi motor leci na przednie koło pierwsze. Nie dość że na przód to jeszcze jak koło złapie ziemi(silnik nie chodzi-skrzynia na biegu) to powstaje siła oporu i uderzasz o siodło "jajkami". Prawie jak nie dolecieć na lądowanie a efekt bólu ten sam. Pozdro

Wiadomo że najlepiej kupić jak najmłodszy motor. Ze starych moto to jak wspomniano to tylko japoniec. Jak do tej pory można kupić prawie wszystkie części np. do hondy xl 600. Jakiś czas temu to różnie było a teraz jest masa zamienników najważniejsze do silnika co jest podstawą i zaletą.

No dobrze że dodałeś to bo ja zapomniałem. A bolą bolą. Im więcej skoków to z czasem dochodzi sie do wprawy. :icon_mrgreen:

Nie zgodzę się że czołowe czwórka japończyków miałaby w ogóle jakieś wizje ze zniknięciem z rynku motorów 2t w dziale crossów. Połowa zawodników zaczyna i jeździ na 4t bo nie umie lub nie daje rady fizycznie na 2t. Widziałem kiedyś taki reportaż o badaniach zawodników w motocross, supercross, freestyle motocross. Wiem ze te badania(specjalne dla tych zawodników) kosztują dużo i w ok 5 miejscach na świecie takie(specjalne na wysiłek) robią i połowa na 2t po prostu nie wytrzymuje tego wysiłku i muszą przejść na 4paki. A ci co dają rade śmigać na max swoich umiejętności na 2t to właśnie jeżdżą na nich.

Rób jak chcesz i jeździj czym chcesz ale GWARANTUJE CI że sam dużo wypowiedzi forumowiczów bedziesz recytował po/przy wypoczynku w domu/szpitalu. Twój wybór , twoje życie. Ludzie nie mówią że jest to za mocne moto po to żeby straszyć , tylko bo z praktyki wiedzą jakie śa tego skutki. Pomyśl, Rossi robija sie, zaawansowani kierowcy mają wypadki, a ty masz nadzieje na sprzedasz moto w takim stanie jak kupiłeś??? Dodam że nawet mistrzowie nie zaczynają tak jak ty chcesz.:icon_mrgreen: Pozdrawiam i życzę powodzenia. :icon_rolleyes:

Powiem Ci że nie nadaje sie w ogóle do porównania w mocy. Tak jak mówisz coś młodego i wmiare dostępnego z czesciami. A w krosie to nie już Ci mówie że będą co pare miecgów remonty(zależy jak czesto będziesz śmigał). W crossie patrz na to czy na starcie(nowicjusz po około miechu) dasz rade opanowac jak największy procent mocy bo inaczej znudzi cię ten motor i odechce ci sie go. Dobrą propozycją jest własnie KDX 125. Pozdro

Powiem tak że na początek to by Ci starczyło. http://moto.allegro.pl/item289441974_honda_cr_125_cross.html A w crossach nie patrz na nie awaryjność zwłaszcza w używce bo jak trafisz na minę to bez różnicy jakiej marki. Jak trafisz na dobry wmiare egzemplarz to będziesz tylko robił remont typu tłok, szlif cylindra lub nikasil po jakichś okresach po trochu a jak mina to od razu kapitalka całego moto. Witam nowego forumowicza i pozdrawiam :icon_mrgreen:

Ja też cały czas używam swoich. Jak robie moto i nie mogę na nim śmigac to wtedy jeżdzę w nich na rowerze :icon_mrgreen: A poważnie to wypchac lekko gazetą i postawic nie dotykane ży nie nie odkszałciły. Poza tym nic im sie nie stanie

No jak mówisz że po max 4 miechach będziesz zmieniał na 250, to i tak szypko się rozwijasz to bierz od razu 500 2t. Do końca życia Ci starczy. :icon_mrgreen: Tylko nie wiem ile masz żyć. Bo ja mam jedno. A tak na poważnie to 250 2t to jest jeszcze gorzej niż ta YZ 400-450 4t. Kup ale własnie tą 250 sprzedasz po max po 2 miechach. Bo w terenie nie liczy sie mistrz prostej tylko na winklach gaz opór. Lepiej zmieniac motor co jakiś czas niż bać sie jeździć nim na chociaż na 50%. Dodam że nie wieże że opanujesz sete w 100% przez 4 miechy i będziesz sie nudził na niej po przesiadce ze 125 4t. Pozdro i miłej jazdy. :icon_rolleyes:

He nie wiem po co kupywać 500 w 2t, skoro mało kto może opanować 80 % jej 88km(nowa Honda CR). Wiem co mówię bo wystarczy mi jak raz nawaliła mi huska, to jak pociągnoł mnie znajomy to mało sie kiera nie wyrwała! W 2t to nie ma sensu kupywanie wiekszej pojemności niż da sie opanować. Więc rivera666 polecam Ci coś 125. Pozdro

Chodzi Ci o to że pierwsze spada tylne koło? To jest kilka przyczyn, pierwsza to spróbuj tak że najeżdżasz stojąc na środku, odpuść gaz i lecisz. Jak będzie równo spadał na tej samej hopie to git ale jak dalej na tylne koło spadasz to popróbuj deptać w tylny hamulec (tylko nie za mocno bo polecisz na przód). Regulujesz podejście i lądowanie: prze gazówki dają elekt na tylne koło, odpuszczony gaz i deptanie tylnym heblem powoduje powoduje przechył na przód. Każda hopka jest inna wiec trenuj na jednej.

Ja powiem ze taki mini crossik jest dobry nie tylko do zabawy ale do nauki latania. Moi znajomi (trzech braci rodzonych) kupili coś podobnego ja w filmie dodanym przez Przemkam składając sie po 500zł, troche dospawali wzmocnień i wytrzymuje wszystkie katowanie(tylko raz silnik dokupywali). Dużo łatwiej sie nauczyć poprawnego skakania, sam miałem okazje pare skoków oddać i powiem że to sie opłaca. Pozdro

HEH, jakość to właśnie skład chemiczny który zapobiega/stabilizuje przekraczanie temperatury cieczy chłodzącej- tak wiec temperatura wrzenia jest ważna. Wiadomo że równie ważną rzeczą jest aby płyn chłodniczy nie zanieczyszczał przepływu i uszkadzał chłodnic bo mam dwie. Jak coś to ja z układem chłodzenia mam wszystko w dobrym stanie, działanie jak i techniczny.

Yyy rozumiem ze te z wiechy na "niecałą sekundę" to na zimnym silniku. Jak TAK, to zimny ma prawo na takie coś. Ale co mnie nie pokoi to że lepiej jest na 2.5 obr wykręconego. Powinno być pomiędzy 1.5 obr a 2 obr wykręcona. Tam mi się wydaje, ale jak masz wykręconą o pół obr to nic nie szkodzi w sensie że coś nie powołanego będzie się działo jak np. za mało paliwa w mieszance. Pozdro

Jedno mogę, to pogratulować fury! Yamaha nie dosyć najlepsiejszym wyborem. To dziwne :icon_mrgreen: bo mój kolega co też na 125 i śmiga już 20lat bez remontów. :icon_mrgreen:

Nie licz na to co Ci sie wydaje że było zrobione przez poprzedniego właściciela. Planuje sie głowice jak jest nie równa(przez co wydmuchuje np. w jednym miejscu uszczelkę). Z podnoszeniem mocy to nie na buchasz, wiec zrób zęby "chociaż był tak mocny jak oryginał, to będzie wielki sukces." Daj do szlifu z większym tłokiem, zmontuj na nowych uszczelkach, dobrze dotrzyj i to będzie najlepsze dla silnika i Ciebie. Tak zrób jeśli dół silnika jest przynajmniej w dobrym stanie, bo jak jest nieciekawie z łożyskami czy luzy wał ma to od razu to zrób żeby nie zmarnować swojej pracy i wkładu pieniędzy. Pozdro :icon_biggrin: :D :D

Jaki masz rocznik? Domyślam sie że młody skoro mówisz że tlok od nowości. Mój kolega/ sąsiad ma z 2005(kupił w 2006) i po ok pór roku zmienił na 70ccm(cała góra) i jest do tej pory jest git. 50 odblokowana ma ok 8-9KM a teraz ok 16KM z 70-ątki. A i nie kupuje się cylindra tylko swój daje sie do szlifu. Pozdro

Filmy dosyć, dosyć z tym że spodziewałem sie czegoś trochę lepszego i dłuższego. A tu film 715mb który trwa 35min z czego ok 15min to zdjęcia. Ale tak ogólnie to film spoko i do obejrzenia. :icon_mrgreen:

Przepraszam Cie bardzo ale, sam sobie zaprzeczasz w taki sposób że ja zalewam taki płyn na parametrach cieplnych stosowany do zoomer'a (nie identychny, ale akcesoryjny)wiec dużo mniejsze temperatury on osiąga w porównaniu z innymi płynami chłodniczymi. Czyli się różnią jak w zoomer'e jest specjalny to tak samo ja mam duuużo lepszy od tych co sprzedają masowo w stacjach/biedronkach po 20zł za 5l. Pozdrawiam

Hmm, za bardzo w tych regulatorach to ja nie siedziałem i nie powiem Ci jak i co. Ale możesz podłączyć ten przewód pod pierwszą wsuwkę bo ona u mnie szła właśnie do +. Pozdro

Hehe, dobry jesteś mój kolego, ale przeczytaj dokładnie co napisałeś! Teraz nie powiesz że jesteś byłeś w pracy o 23 w nocy. A tak w ogóle to wiem o co Ci chodzi i rozumiem to ale ty zrozum że to nie 2sów i nie taki słaby motor że potrzebuje większej ilości bo jak napisałem wyżej. Nie odkręcisz bardziej bo jak na małych byłaby różnica znaczna dla zwykłego motocyklisty przy obr rzędu 6tyś obr/min to przy maksymalnych 13tyś na ostatnim biegu zamiast odkręcic np. 8cm do oporu to ty byś musiał odkręcić manetkę o dwa razy a przepustnice 3 razy do okoła. Sam się przejedz i dobre popatrz jak to jest. Ja jak ostatnio (rzadko mam okazje po asfalcie i nie lubie go)śmigałem gpz 1100 co ma 136KM to jak trzymałem na 7tyś to było 7tyś na każdym biegu. A co do tych zmian zębatek na prędkość to dużo szypciej (nawet do 40% od pojemności zależy) się zużywa sprzęgło. Ci który mają jakiś normalny staż i wiedzę wiedzą o co mi chodzi.

Ja Ci odradzam samodzielnego odłączania tego bez ważnych info. Po pierwsze to dobrze popatrz co i gdzie jest po podłączane (kable od tego ustrojstwa) i najlepiej ściągnij sobie schemat instalacji bo jeśli samemu zaczniesz grzebać to musisz to doprowadzić do stanu użytkowania. Jak chcesz to usunąć to bez schematu albo nie będzie to moto chodziło w ogóle albo spalisz moduł(bo domyślam sie że to jest pod niego do kombinowane). Jak kumaty jesteś, na spokojnie podejdziesz do tego, będziesz miał dobry schemat to na 99.99% dasz rade sam. Pozdrawiam

Ja stosuje olej MOBIL do silnika jak i do mieszanki. Też mogę pochwalić olej Mobil'a bo nic nie dolewałem. :icon_razz:

Ja dodam tylko że nie ma co porównywać syntetyka samochodowego do pół syntetyka motocykłowego bo wiadomo że lepszy samochodowy ale jak przy porównaniach to motocyklowy jest o niebo lepszy np. do miechanki 2T to według mnie jest różnica. Wszystko będzie ok jak będziemy stosować z przeznaczeniem. Ja osobiście leje do chłodnic płyn przeznaczony do moto który dużo lepiej chłodzi od zwykłych, tak jak pan Piotr wspomniał dużo wyższe temperatury znosi i niemal nie da rady go zagrzać . Jest dużo lepszy od zwykłego płynu chłodniczego.

Właśnie ze jest i zarazem nie ma nic. Opór o jakim było zaczęte nie był porównywany ani do prędkości ani do innej jednostki pomiarowej. Tylko od razu że nie da rady jeździć na 110 konnym moto wkręcając go do ok 8tyś. To super sprzęcicho musi być skoro różnica obr silnika przy maksymalnej prędkości 1 i 6 biegu jest 3tyś obr/min w sportowym moto. U mnie to nie jest nawet 500 obr.