Skocz do zawartości

Moto33

Forumowicze
  • Postów

    554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Moto33

  1. A nie ma tam na jakiejś 80'tki??? :biggrin: Tu nie oceniam ciebie ale widzę ze ty porównujesz swoje moto do setek. :P Nie miałoby sensu takie spotkanie. Ja nie jestem za tym żeby kupywać małe moto bo każdy ma swój wybór i sam za siebie odpowiada. Pozdro :smile:
  2. Ja mam taką watę w tłumiku i pomaga w pod względem dźwięku jak i osiągów. Btw to na tej stronie jest podane że odporność ma do 450 stropni. Pozdro ;)
  3. Zwracam honor. Po przeczytaniu 2 razy ponownie, zrozumiałem o co chodzi :clap: . Czas tu jest ważny bo to on pokaże jak to wyjdzie z tą chińską motoryzacją. Pozdro :flesje:
  4. Jeśli jest nominał wprasowany to wystarczy dowiedzieć sie u dostawcy/sprzedawcy nowego tłoka jaka jest następna średnica tłoka po nominale średnicy tłoka. A później dać do szlifierza i on już wyszlifuje cylinder pod ten tłok z luzem na te 0.05mm. Warto też dać pierw komuś lub samemu zmierzyć czy wmiare równo sie zdarła tuleja( bo nie zdziera sie równo) bo jeśli był przytarty lub jeżdżony kilka tłoków bez szłifowania to nie wyrówna sie cylinder lub na środku zostanie tylko zeszlifowane np. 0.01mm co tak nie może być zostawione. Zresztą szlifierz będzie wiedział co i jak zrobić. A jak jeśli chciałbyś zostawić tak cylinder to musiałbyś ocenić sam lub ktoś czy próg nie jest za duży i nieunikniony jest szlif cylindra. Pozdro :)
  5. Jak co to Ja nie twierdze że 380 to jest to samo co 125. Ale przeczytaj mój ostatni post Zelazny25, że pisałem o ściganiu sie identycznimi motorami np. Hondami cr 500(ten sam rok np. 04) i wtedy zobaczyłbyś co to nadmiar mocy i przy tym jak musiałbyś lepiej okręcać ode mnie manetkę gazu. Nie tylko na prostej bo ja w zakrętach nie waham sie takim moto odkręcać(jeździłem sporo taką to wiem jak było). :icon_question: Ps. to mi po prostu przychodzi na myśl jak ktoś tak pisze z dużym cylindrem i nie żebym Cie obrażał o umiejętności bo nie obrażam bo nie jeździłem z tobą ale proszę żebyś nie mówił że seta jest słaba bo tak nie jest. BTW. do enduro jest fajne moto ten KTM ale a terenie trza umieć opanować moto. Pozdro :icon_eek:
  6. Hmm Jawa klasyk?? Moze i klasyk ale jak mowa o europie to porównaj sobie do motorów DDR'ów co były produkowane te 10 lat przed Jawa'mi motory marki MZ lub Zundapp które zmiatają takie sprzęty technologiczne jak Jawa. :P A i nie myl Japończyków z Chińczykami bo to samo co powiedzieć że Polacy moją taką samo technikę w WSK jak Niemcy w mieli MZ, Zundapp'ach itp. A do tematu to też bym nie liczył że te skutery zaczną padać "Chińczycy" weszli we współprace jak już wspomniał pan Piort.
  7. Ojj zachodzisz. Jak Ci sie urwie linka gazu to montujesz nową (jak masz ja w plecaku) i sobie przypinasz trytką :) Albo jak w deszcz Ci zamoknie ochraniasz na kierownicy i rzep nie trzyma to sobie zepniesz trytytką. ps. Narzędzia do montażu nowej linki też miałeś w plecaku. :) Pozdro :icon_mrgreen:
  8. Ja delikatnie powiem że ty nadrabiasz przyspieszeniem i mocą nad lepszymi od siebie(jakbyście śmigali na takich samych moto to byś wąchał dymek). Bo ja nie mam problemu w odsadzaniu takich gości(jak mój dobry znajomy) na ćwiartce 2t. :D Bez obrazy ale po takich słowach tylko ta jedna myśl mi przychodzi do głowy. Pozdro :)
  9. Jedyna blokada na dyfuzorze jest to taka rurka która zakłóca właśnie te zawirowania które dają pełną moc i możliwości kolanka(dyfuzoru). Ale jak miałeś rozbebeszony i nic nie było w środku to nic więcej z nim nie zrobisz na lepsze. A dodam że właśnie spawy(mowa o smarkaniu) w środku zamulają tak samo jak wgniecienia na dyfuzorze.
  10. Popieram :crossy: Ja to wole dołożyć 15zł i mieć litr oleju do mieszanki i zająć sie jazdą a nie stroić sie jak panienka. ps. Panienka to chociaż wygląda git jak sie odwali, a w tym to tylko popisać sie można że nie ma sie na co kasy wydawać. ;) Pozdro :bigrazz:
  11. Witam popieram jak najbardziej :bigrazz: , wszystko rozbija sie o to czy potrafimy realnie ocenic faktyczne zuzycie lancucha i zebatek i z pewnoscia nie jest bledem wymienienie samych zebatek lub lancucha gdy reszta jest OK pozdrawiam Równie to popieram jak ktoś umie rozróżnić zużytą daną część napędu. Ale jak się kupuje napęd to warto kupić "pasujący do siebie wytrzymałościowo" i zmieniać komplet. Pozdro ;)
  12. Taa tylko że sam sobie zaprzeczasz pisząc żeby nie kupywać włocha bo są części drogie a zaraz że keewey polepszył sie po przystąpieniu do włoskiej firmy. :icon_question: :notworthy: Ja Ci powiem właśnie że mam włocha i części nie są drogie.
  13. Jak jest do dołu to wyłączone, a jak do góry to włączone. Tak powinno być.
  14. Po to są przednie koła takie duże w cross/enduro żeby kierowca nie czuł tak tego dobijania na dziurach(mniejsza koło wpada w większe dziurach) ,przejazdach przez kołki/drzewa itd. Czuć ogromną różnicę w jeździe na przednim laczku 17' i 21'. Więc jak coś to przednie koło powinno stykać do enduro bo w teren to nie za przyjemnie sie jeździ. Na tył 17' i przód 21' powinno sie wmiarę dobrze jeździć.
  15. Ja nie jade tylko jak moto robie ale wiadomo że bez np. łożysk w kole nie pojade :) . A co powiecie o kimś takim jak ja mam sąsiada który śmiga DT 70(niby spoko ale nie do końca) z którym sobie legalnie polechałem do lasku z nim(do niego na działke 13km od domów naszych) i w drodze ok 10km w tamtą stronę padło mi moto(kompresja poleciała) a on mi oznajmia po telefonie gdzieś "Ja to spadam dalej bo jade na basen i muszę koniecznie jechać" " narazie" Co tu myśleć o takim człeku???? Dobrze że kumpel akurat śmigał na moto(jeździ tirem to nie wiadomo kiedy jest) i podjechał z ekipą po mnie i z holowali mnie po ok 1.5godz czekania.(dodam że po 30min zaczoł padać deszcz) A on jakby nigdy nic na drógi dzień " i jak pchałeś chy dojechałeś?" Edit: Adimoto gratuluję dobrego zakupu fajnego moto. Sorry za off top. Pozdro
  16. :) 14tyś wytrzymała? :P To sporo jak na taką żyłkę. :icon_mrgreen: A na temat to powiem że nie ma znaczenia czy to będzie Mito czy NSR jak będą oba te moto w dobrym stanie. A za tą kase co myślisz kupić to kupisz moto w którym silnik już napewno swoje przelatał od ostatniego remontu więc nie sądzę że wytrzyma on 1 sezonu ale co tam. Rada? Z kontroluj wszystko co tylko sie da w silniku.(z zaglądania to wystarczy pod głowice) Wiadomo że nie będzie to ideał ale warto żeby przynajmniej pośmigać chociaż trochę.
  17. Z tych 125 to z tego co wiem to MITO jest dosyć spoko a cześci dostaniesz bez problemu bo posują na przemian od mojej Husky z Cagiwą mito. Ten sam koncern był i np. korba różniła sie tylko napisem :lalag: więc licz sie z kosztami utrzymania jak cross'a. Bo te silniki w asfaltowych setkach są równie wyżyłowane na max gdzie fakt idzie owa Mito te 160km/h ale i spalanie(średnie 10l) i zużywanie sie silnika jest kosztowne i jest szypkie. Tak jak UKI80 napisał to będzie co rok tłok i plus kosztowne drobiazgi. Wydaje mi sie że w tą 125 na sezon to te 1000zł(w silnik) wpakujesz jak nic przy wiadomym pałowaniu. To nie będzie ani ekonomiczne ani wygodne ani stabilne to nie będzie. Dla porównania dam Ci to że cross 125 w terenie to odpowiednikiem na asfalt to jest np. R6 lub CBR 600. BTW na asfalt to dużo przyjemniej sie jeździ 4 taktem. Więc i ja Ci odradzam takiego zakupu z tą kasą. Pozdro ;)
  18. U mnie pierwsze jazdy/nauki postaw były w wieku ok 9 roku życia na Simsonie S51(sporo nim sie na śmigałem). A mój pierwszy motocykl to był IŻ 56 (350 2t) z wózkiem bocznym z 58roku który miałem w wieku 15 lat (na pewno dużo osób chciałoby go) :flesje: . Nie będę wymieniał jakie moto miałem, ale było było ich dosyć sporo. Pozdro :lalag:
  19. Ty Sidi i crossmen7 to powinniście wozić w plecaku pontony. :flesje: Ja to od wody trzymam sie z daleka jak jest więcej jak 50cm. Słyszałem kiedyś jak chłopak chciał przejechać zalany mini rów i najechał na brony, kolcami do góry :lalag: . Trza uważać przy przeprawach.
  20. Zmiarz ile ma ten amorek. Wtedy dopiero można pomyśleć nad doborem innego(jeśli masz chęć zmiany). Raczej to koszt nie mały będzie ale powinno załatwić sprawę. Regeneruje sie ale nie co roku czy ile ma ten motor. A koszt ten sam co kupić jakąś dobrą używkę od czegoś i mieć spokuj niż za rok to samo.(nie wiem ile ma te moto, ale na pewno nie 10lat) ;)
  21. No to ja czekam na relacje co i jak z nią. :flesje:
  22. To po co Ci tor?(jest temat) Skoro możesz odnowić stary. :wink: Jest ktoś tu z okolic Szczytna????? Poszukuje ludzi z okolic. ;)
  23. Ja bardzo chętnie bym do czegoś takiego sie przyłączył tylko trochę daleko miałbym.(do Olsztyna mam 50km) Sam tak myślałem zrobić ale u mnie w okolicy malućko jest z-cross'owanych wiec lipa. Ja u siebie coś dowiem sie jak to jest z takimi torami. ;) Tak właśnie myślę że nici z tego bo w olsztynie jest tor. Ale sam pomysł dobry. :rolleyes: :wink:
  24. Nie chodzi o to żeby sie pierdyknąć i jesteś mistrz świata ale o to żeby dać z siebie 100% a jeśli będziesz tego chciał to wejdziesz w winkiel na 110% i może szlif nie przytrafić. Jak będziesz jeździł od niechcenia to nic sie nie nauczysz porządnie(nauczysz sie jeździć-po bułki rano). A te koła to ty chyba masz 17 cali w sm. :bigrazz: Jak kogoś do tego ciągnie (jak np. mnie) to i bez ochraniaczy nie trzeba było namawiać na ostrą jadzę. ;) Przy 80km/h nie raz wpadałem w krzaki, rów lub po prostu szlif na ślizgim i była tylko radocha. ;)
  25. Kupuj, kupuj bo jak dalej będziesz tak pisał to jak sie wkurzę to pożyczę to co by mi brakowało i sam Ci ją sprzątnę z przed nosa. :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...