Skocz do zawartości

Engels

Forumowicze
  • Postów

    1119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Engels

  1. Jeden z kolegów z Forum jest policjantem i tez popiera i sam jeździ na długich... Z tego co ja odniosłem wrażenie, to jest niepisana umowa że moto mogą w dzień jeździć na długich (w nocy oczywiście światła mijania...)... Był nie tak dawno na forum link do testu psyhologicznego w internecie, gdzie było jednym z pytań czy jeździsz w kamizelce i na długich... Jak nie odpowiedziałeś że jeździsz to w komentarzu/wyniku testu było że powinieneś jeździć na długich żeby być widocznym... :) Moja FZ ma w sumie dość wysoko światło (nie tak jak Endurasy ale dość wysoko...) i na długich widzę że jestem zauważalny... Często widziałęm jak jakiś katamaran jak włączy migacz i chce się wpakować przede mnie na jakieś dwupasmówce to jak spojrzy w lusterko to od razu mnie widzi i grzecznie czeka aż ja pomknę... :icon_mrgreen: Nie zgadzam się :notworthy: Na samym początku sezonu i owszem ale później wg mnie zauważalność jednośladów znacznie wzarasta ! Sporym przyczynkiem do tego jest też wg mnie duży "wysyp" wzelkiego rodzaju skuterów... Co raz więcej tego "towaru" na drogach się kręci... I ludzie zaczynają zauważać też inne jednoślady (czyli moto...)...
  2. Ogólnie jako nowemu użytkownikowi forum, napiszę że jest takie coś jak wyszukiwarka... :notworthy: Ale przyznaje się sam że czasem się nie chce mi z niej skorzystać... Ale był już taki temat na Forum... : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...9438&hl=blokada a także http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...8693&highlight= Napiszę tylko że ja: "A ja sobie za niecałe 50 zeta (plus darmowe sfrezowanie kawałka żeby pasowało do mojej zębatki...) kupiłem kłódeczkę GERDA skobelkowa i uwaząm że jest równie dobre co DiscLock Albo nawet lepsze bo się raczej o tym nie zapomina... A nawet jak zapomni to już przy ściąganiu z podnóżka się przypomni bo ma mały zakres ruchu i "coś" będzie blokować jak się zapomni, i nie pozwoli na ruszenie... http://www.engels.mok.waw.pl/Blokada/Zdj%eacie(4).jpg Jak Wam się podoba ? Uważam że b. proste ale nietypowe i skuteczne Zdjęcie miałem dać lepsze ale akurat miałem pod ręką komórkę"
  3. To jest wg mnie najlepsze rozwiązanie... Zagadaj z kimś kto ma Busa lub przyczepkę i sobie spokojnie przewieź moto na pace albo przyczepce... Jak widzisz nawet na Forum już masz chętnych !!! Starzy się nie bedą mogli czepiać że jechałeś a może powód przewozu podać prawdziwy, czyli że się stęskniłeś za maszynką i chcesz ją mieć przy sobie żeby móc ją dopieszczać :notworthy:
  4. Pozwolę sobie odświeżyć temat... Jako że wiosna idzie :) A poza tym, poszedłem za Waszą (i nietylko... :D ) sugestią i przemalowałem ten mój patent na czarno... Na poniższym linku można podziwiać co z tego wyszło... :notworthy: http://www.bikepics.com/pictures/550458/
  5. Jak stara rzymska zasada powiada: "dziel i rządź, ufaj i sprawdzaj..." :mrgreen: Ale żeby już spamu nie robić... To jeszcze raz dzięki ! :)
  6. To nie mój :P Ja mam Yamahe ale... FZ750 (jak w opisie zresztą :P ) :mrgreen: No i "Simaka" z 1962 ale on nie ma akumulatora :P Więc nie ma problemu... :)
  7. No nie zawiodłem się na Was chłopaki ! ;) Zmierzyłem w końcu osobiście i jak wół 12 V (no prawie, bo jakieś 11,8 V :banghead: ) :mrgreen:
  8. No właśnie chodzi o napięcie... Bo słyszałem że ma 6 V... A w necie w danych technicznych producenta tego szczegółu nie podają... Może jeszcze się mi uda poszukać gdzie indziej... A jak nie to po prostu wezmę voltomierz i kurde pójdę z tym do kolesia który się mnie o to pytał i tyle ;) Wszystko będzie jasne... Ale to lenistwo wynikało z braku czasu oraz... Tego że zamiast czasem coś sprawdzić "po staremu" to człowiek się przyzwyczaił że się szuka na necie odpopwiedzi :mrgreen: A ja chłopaki jak się jutro uda to wezmę i to sprawdzę osobiście i napiszę jaki koleś miał w końcu ten akumulator... Bo pierdoła sam nie wie... Nawet śrubokręta porządnego nie miał żeby odkręcić klemy a co tu mówić o voltomierzu :banghead: Ale coś tak czuję w kościach że macie rację o tych 12V... :mrgreen:
  9. Mam pytanko... Wie ktoś z WAS ;) bo na necie tego akurat znaleźć nie mogłem (wszystkie dane były tylko bez tego...)... Ilu voltowy jest akumulator w skuterku Yamaha Aerox ? Z góry dzięki za odpowiedź :banghead:
  10. Czasem sobie liczę biegi... Wyświetlacz biegów uważam że fajna sprawa chociaż można się obejść (i tak patrzę głównie na obrotościomierz :) )... Wg mnie przydatny w mieście gdzie się czasem człowiek nawhaluje biegami i już sam nie wiem który jest ;) Wg mnie brak info o przełożeniu nie wpływa na ekonomikę, od tego jest obrotościomierz... Przydatne wg mnie to jest do redukcji, żeby wiedzieć kiedy już jest jedynka albo luz... Bo jak mam czas spojrzeć na zegary to wiem na jakich obrotach jaka prędkość na szóstce jest, ale czasem wrzucam po kolei "do góry" aż do oporu (czytaj "siódemki :banghead: )... Jedynka czasem jeszcze do przeciskania się w korku :mrgreen: U mnie jedynka ( w FZ oczywiście :mrgreen:) tak do około 105 [km/h]... A na szóstce tak spoko to około 80 [km/h], akurat ma wtedy około 3000 obr/min...
  11. Sorka... Proszę skasować tego Posta... Net coś kiepsko działał i wysłało się dwa razy...
  12. O właśnie, zapomniałem xywki :P Z tego co pamiętam to właśnie Jej i jeszcze Kogoś (Jej znajomego...)... A że działa to dobrze, ja sam swego czasu puściłem to w obieg, wysyłając po znajomych te (znaczy się podobne do tych, bo te tutaj to zmodyfikowane trochę pierwotne projekty z forum... Ale zamotałem ;) ) fotki...
  13. Było to było... Zajmowała się tym z Forumowiczek... Temat był cały nawet na Forum...
  14. Jedyne wyjście to odpowiedzialnych za te drogi, to przeciągać jajami (jak te dupki je w ogóle mają... w razie czego inna częścią ciała...) po tych ich dziurach...
  15. To drugie było już chyba z rok temu na Forum... Był nawet spór co to poleciało... niektórzy chyba coś mówili o zaworach albo coś... nie chce mi się szukać w archiwum... :P
  16. Pomysl fajny tylko w ten piątek nie dam rady... Inne pilnijesze zajęcie... Coś czuję że dopiero się pokaże jak bedzie cieplo i na moto bedzie mozna jeździć...
  17. Moze poźniej wrzucę fotki na swój serwer... Ale... Dla mnie ten Motor Bike Show to... Porażka... Jakoś tak mało motocykli... Nadźgane to wszystko... Jedyne co to że dużo stoisk z ciuchami, przez co to w sumie mi się kojarzyło z "MotoBajzlem" a nie "Motr Show"... Ten z przed dwóch lat na którym byłem zdecydowanie bardziej mi się podobał...
  18. Eeee tam... Chuck Norris dałby radę szybciej i dłużej... :mrgreen: Sorka za spam, ale po uwadze ze Strażnikiem Teksasu się nie mogłem powstrzymać :mrgreen:
  19. Nom... Pierwszy miesiąc po zrobieniu prawka na moto to głównie po nocach jeździłem... Aż się zimno nie zrobiło :mrgreen: Teraz też lubię jazdę po nocy, ale jak jest ciepło... :buttrock: Fajnie się tak śmiga po prawie pustych (albo całkiem, zależy od miejsca...) drogach... Tylko ja, moto i droga... A tak w ogóle kieeedyś chyba widziałem podobny temat na Forum...
  20. Zdecydowana różnica... Dopiero później jeżdżąc jako pasażer myślisz jak kierowca (gdzie Ty byś zwolnił, gdzie przyspieszył itp...) ale jeśli wcześniej nie jeździłeś to przez samo bycie pasażerem nawet ładnych parę lat dużo się nie nauczysz... No może jak będziesz uważny obserwator, to jednej ważnej rzeczy, żę na drodze trza mieć za przeproszeniem "oczy w du*ie" / "dookoła głowy"... To tak jak byś się przyglądał pianiście jak gra a później miał sam grać...
  21. A ja sobie za niecałe 50 zeta (plus darmowe sfrezowanie kawałka żeby pasowało do mojej zębatki...) kupiłem kłódeczkę GERDA skobelkowa i uwaząm że jest równie dobre co DiscLock Albo nawet lepsze bo się raczej o tym nie zapomina... A nawet jak zapomni to już przy ściąganiu z podnóżka się przypomni bo ma mały zakres ruchu i "coś" będzie blokować jak się zapomni, i nie pozwoli na ruszenie... http://www.engels.mok.waw.pl/Blokada/Zdj%eacie(4).jpg Jak Wam się podoba ? Uważam że b. proste ale nietypowe i skuteczne :banghead: Zdjęcie miałem dać lepsze ale akurat miałem pod ręką komórkę :evil:
  22. Kupilłem tej firmy kurteczkę dla mojego Plecaczka... Za tę cenę nie widziałem lepszej z tyloma bajerami (wentylacje, żółwik, ochraniacze, podpinka itp...). A jakość wykonania naprawdę dobra... Akurat byłem świadkiem jak Pani przywiozła nowe wykrojniki (bo kupowałem wprost u wytwórcy :banghead: )... :mrgreen:
  23. Po prostu nie kupuj sam...! Weź kogoś kto się zna... Może na forum jest ktoś z Twoich okolic... :P
  24. Też mam Goodridge w FZ'cie... Wreszcie klamka nie dobija mi do manetki... :P Koszt rzędu 300 / 350 zeta...
  25. Obejrzyj sobie kurtki "Modeka", w np. salonie Hondy nqa Jagiellońskiej... Ja mam i ni enarzekam... Jedyne czego mi brakuję to wyntylacji na plecach w lato jak ostro grzeje... A tak poza tym to jest b fajna.. Ma ochraniacze, wypinana podpinkę, membramę itp.... A cena koło 500 zeta. Oczywiście różne opcje kolorystyczne (ja mam niebieski :P co widać kawałek na aktulanym Avatarze) Aha i jest fjna bo długa i po nerach nie wieje :P Popatrz też sobie w "Tarborze"na Kijowskiej (ogólnie niby sklep dla choperków ale ja tam kupiłem sobie spodnie texowe, rękawice i buty :) )Tam też mają wybór kurtek które się mi nawet podobały w rozsądnych cenach (koło 500 / 700 zeta...)...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...