Engels

Eee.. Wypraszam sobie :) Znasz mnie Greedo na żywo i jeśli ktoś tu jest dresem to już prędzej Ty :D I to że lubie festyny nie znaczy że jestem dresem :P :mrgreen:

Oprócz większej masy to z tego co wiem Diesle mają wieksze drgania od benzynowych... Jeśli się nie mylę to chyba w Polonezach się urywało mocowanie silnika w wersji Diesla, bo nie wytrzymywało drgań... To też może być powód, bo jak wiadomo moto są jak najbardzije odchudzone...

Normalnie Trajka z ust mi to wyjąłeś :D A Richie to mi uzasadnił Żeby było śmieszniej to grałem sobie w Superbik'a zanim kupiłem sobie moto i jako sprzęt w grze wybrałem... Yamahe 750 :mrgreen: Specjalnie dla tej gry sobie podłaczyłem analogowy joystick :mrgreen: I jako jedny cool widok wybrałem ten z oczu kierowcy... wymiata wtedy giera :mrgreen: Teraz w zimie brakuje jedynie mi jakiegoś SuperBik'a 2005 :mrgreen: Ale jak co to na pociechę mam 2001 zainstalowanego...

oj... się mi o co innego chodziło... znaczy sie po dwa na kazda strone tarczy :D czyli po cztery na każdą tarczę... Z tego co wiem to jest wzięte od FZR, bo wcześniejszę FZ (chyba z przed 88') miały dwutłoczkowe zaciski... Się przejęzyczyłem wtedy, nowy byłem :mrgreen: Mogę jeszcze dodać po sezonie użytkowania mojej FZ 750... Że prowadzi się nawet całkiem dobrze... Z tym że zgadzam się z literaturą, że trochę buja na zakrętach... Oraz poprzez stosunkowo sporą powierzchnię owiewek jest dość czuła na wiatr boczny. Przyspiesznia ma całkiem niezłe, nie tak wiele gorsze od nowszych modeli 600'tek... Z pasażerem idzie "do przodu" też całkiem dobrze... A pali średnio około 6,5 [l] na setkę...

Wiem, wiem wszystkim się to podobało :mrgreen: Ale już wcześniej w temecie o tych diodach napisałem że już sobie kupiłem właściwe obuwie... Ale jeszcze nie nakręciłem drugiej części "Niebieskie koła 2 : Reaktywacja : No white socks" :mrgreen:

No to sobie popatrzcie :mrgreen: ... http://www.engels.mok.waw.pl/festyn/ Niestety nie są najlepszej jakości fotki (za jakiś czas póję porobić jeszcze raz lepsze...) ale coś tam widać... I tak najlepszy efekt to na żywo...

Ha nareszcie znowu temat dla mnie :mrgreen: !! Szkoda że dawno nie zaglądałem na forum bo już dawno bym zabrał głos :mrgreen: Alf007 jeśli jeszcze nie widziałeś to sobie obejrzyj :evil: http://www.engels.mok.waw.pl/UnderGround_R..._26_VI_2004.wmv Co prawda ostatnio ściągnąłem te wentylki ale ... Zamontowałem sobie neonki diodowe w tylnych owiewkach... Jak wrzuce fotki na FTP to podam linka... Ja tam lubię "festyn" w moto, oczywiście ze smakiem i nie do każdego moto to pasuje... W niektórych sprzętach (głównie nakedach...) też fajnie wygląda poświetlanie silnika... :crossy: I tu się Alf nie zgadzam ! Ja jestem spokojnym (oczywiście do pewnego stopnia bo "każdy motocyklista to wariat, ale nie każdy wariat to motocyklista" :mrgreen: ) człowiekiem (zapytaj się innych to potwierdzą :mrgreen: ), a kupiłem ściga i zamontowałem neonki :mrgreen: Co do opinii innych... To naprzykład Bern uważa że to co już miałem zamontowane na moto to festyn... To ciekawy jestem co powie jak zobaczy nowe neonki :mrgreen: ... Szanuję Jego zdanie i lubię Jego osobę :banghead: i przyjmuję to do wiadomości co mówi ale i tak się nie przejmuje bo to moje moto i i są ludzie którym się to podoba :mrgreen: ... Pozdrowionka, Engels.

Kask Grex 360 zeta (plus drugi dla Plecaczka :banghead: ) Rękawice Modeka 100 zeta Kurtka Modeka 500 zeta Spodnie Modeka 500 zeta Buty Forma 450 zeta Kominiarka 20 zeta (albo jakoś tak bo Bern załatwił mi taniej :mrgreen: ) Ochroniacze przeciwdeszczowe na buty 40 zeta

Dzisiaj wreszcie pokazało się słoneczko więc wyprowadziłem maszyne z garażu i popróbowałem tego sposobu... Jest super ! Wystarczy ruszyć dźwignią biegów, odpuścić gaz i samo wchodzi...! Nawet między jedynką a dwójką gdzie zwykle ze sprzęgłem to jakoś mało elegancko wychodzi to bez sprzęgłą poszło idealnie gładko ! :mrgreen: Spodobało mi się ... :mrgreen:

Dzisiaj wreszcie pokazało się słoneczko więc wyprowadziłem maszyne z garażu i popróbowałem tego sposobu... Jest super ! Wystarczy ruszyć dźwignią biegów, odpuścić gaz i samo wchodzi...! Nawet między jedynką a dwójką gdzie zwykle ze sprzęgłem to jakoś mało elegancko wychodzi to bez sprzęgłą poszło idealnie gładko ! :mrgreen: Spodobało mi się ... i skoro mówicie że to nie niszczy sprzęta to chyba zacznę tak teraz zmieniać biegi :mrgreen:

A ja tam lubie różne świecidełka... :) Byle bez przesady... Choinek nie lubie ale jakieś gustowne podświetlenie... :mrgreen:

Da się... Brat mojego kumpla miał Jawe 50 (skuter) i miał przez jakiś czas łapę w gipsie i nie mógł sprzęgłem operować i zmieniał biegi bez sprzęgła :mrgreen:

Witam... Mam wspaniała maszynkę ale... Niedługo trza by zrobić jakiś remoncik i w związku z tym poszukuję paru części, a mianowicie: Wał, Tłok, Pierscienie, Trzpień, Cylinder... Jeśli któryś z WAS posiadałby któreś z wymienionych części albo znał kontakty, adresy gdzie je można znaleźć... Byłbym bardzo wdzięczny... Proszę o kontakt na PW, albo GG (599242), albo maila ([email protected])... Dzięki pozdrawiam, Engels.

Mam FZ 750 i to co Paweł Boruta moze potwierdzic to heble ma zajebiste... :mrgreen: Ja mam rocznik 92 i podwojne tloczki do kazdej tarczy (z przodu)...

A ja tam w swoim Simsonie mam z tyłu bagażniczek i na stację beznynową sobie na nim karnisterek woże w torbie przypiętej pasami i sobie olej mieszam grzecznie w garażu w ilości która mi jest potrzebna :P ;)

Byłem dwa razy, w tym rok temu... Ja się tam czułem super bezpiecznie... Oni tam żyją z turystów więc nikt tam im kuku nie robi, i laziłem o dowolnie późnej porze i czułem się bezpiecznie. A co do sprzęta, to byłem katamaranem ale na parkingach w miasteczku gdzie mieszkałem ("Pisak" się nazwywała :mrgreen: ) widziałem całkiem sporo sprzętów i stały sobie spokojnie... :mrgreen:

Ja na Odlewniczej zdawałem po sezonie, bo w listopadzie 2003 jakoś i... na teoretyczna część czekałem tydzień a na praktyczna dwa tygodnie po teorii (pinda w okienku tez powiedziala mi ze nie da sie zapisac na teorie plus praktyke), czyli w sumie trzy tygodnie... A dodając kurs piec dni :crossy: (w sumie 7 bo "po drodze" byl weekend :crossy: ) to cale prawko zrobilem w rowno cztery tygodnie :mrgreen: Zaznaczam ze mialem wczesniej prawko B i kurs teoretyczny mialem baaaardzo teoretyczny :mrgreen: bo tylko na papierze :mrgreen: (uczylem sie sam z ksiazki z testami)... Aha i przed kursem to nie siedzialem na moto (no nie liczac paru przejazdzek po lesnych drogach moja FZ ktora kupilem ze dwa dni przed rozpoczeciem kursu :mrgreen: ) :mrgreen: Jak juz zdalem egzamin to nie czekalem na odebranei papierow, tylko od razu smigalem... I mam tu przy okazji pytanko... Czy jakby mnie zatrzymala wtedy policja to co by mi mogli zrboc ?? Tzn z jakiego paragrafu bym odpowiadal (mialem wszystkie papieru na moto, ubezpieczenia itp... i prawko kategorii B... no i zdany egzamin z tym ze czekalem na papiery... ) ??

Ja też zdawałem na Odlewniczej... I zdałem za pierwszym razem... A byłem ubrany w dżinsy i kutkę wiatrówkę. Widziałem innych kolesi którzy przychodzili (albo przyjeżdżali na swoich sprzętach :mrgreen: ) i też zdawali... :evil: Nawet kaski brali własne... To naprawdę zależy na kogo trafisz i jak dobrze jeździsz... W tym przypadku też się sprawdza "nie szata zdobi człowieka " :mrgreen: i jak będziesz dobry to zgadzam sie prawie do konca (no z tymi płetwami to przesada 8) ) z Hiszpanem, ze nie wazne w czym przyjdziesz... :mrgreen: POWODZENIA :(

Zobacz sobie i poczytaj temat z Przy piwie... http://motocyklisci.riders.pl/viewtopic.php?t=14046

Jako pasażer w katamranie 215 km/h w Opel Omega V-6 2.5 litra benzyna... Jako kierowca kolo 180 km/h w ww sprzecie i Fordzie Eskorcie 1.6 16V. A na moto jako kierowca z pasażerem 175 km/h ale iwem ze moj sprzet ciagnie do kolo 230... Z tym ze mam dosc dobrze rozwiniety instynkt samozachowaczy i wiecej niz 180 nie planuje osiagac przez dluuuuuzszy czas a te 180 to na obwodnicy w bezwietrzny sloneczny suchy dzien....

Witam ... tez mam FZ Genesis z '92... Mam pytanko: czym sie różni FZ w wersji Genesis od podstawowej ??? A przy okazji... Fakt że jeszcze nie przekraczałem 140 km/h ale po mieście i kawałku trasy nie przekroczyła mi 6 litrów na setkę... :mrgreen: Zwykle koło 5,8 mi pali... A i pozdrowienia dla MańkaB, mój dobry kumpel ma "Starych" z Opatowa :mrgreen:

Motocyklisci gora :buttrock: