Skocz do zawartości

vx800

Forumowicze
  • Postów

    1036
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vx800

  1. Trudno konkurować z Łęczycą. Miałem różne pomysły, ale Łęczyca bije na głowę wszystkie z nich. pozdro. Zapraszam do Łęczycy na zlot pustego gadania :)
  2. Ja jadę na 100%, Ździebełko jedzie ze mną na 90% (jak przekona starych - antymotocyklistów), ale zadowolimy się jednym wyrkiem :) w razie czego. Namiotu mi się nie chce targać, więc piszę się na pokój/domek.
  3. Mój znajomy "obrał" sobie koła z lakieru stosując Karchera. Też uważam, że szlauch plus szczotka/gąbka i jakiś środek polerujący wystarczy. Nie polecam Plast Malu. Po wypucowaniu tym plastiki mojego VXa zbierały wszelkie możliwe paprochy, kurz itd. Do dokańczania roboty dobre są podobno spraye silikonowe firm takich, jak Motul ... jeszcze nie testowałem. Pozdro.
  4. 1. z kupowaniem nowych oczywiście żartowałem. 2. teraz już wiesz, czemu cena była taka atrakcyjna :lol: 3. czyżby były jakieś ładniejsze lusterka, niż oryginalne Monsterowskie??? 4. pozdrówka.
  5. OOOOOps :oops: . napisz Ptysiek, czym się poruszasz, to może Cię skojarzę. Odezwij się na maila, to się zgadamy na wyjazd :lol: [email protected], 602 279 666, Jacek. Podrówka
  6. Guzzi, ani żadna inna firma nie stosuje zintegrowanych hamulców w żadnym sportowym modelu. V11 jest ewidentnie sportowym motocyklem, a Janusz też już pisał, że nie ma zintegowanych hebli. Co do szkodliwości hamowania samym przodem Darku, to nie wiem jak, ale zrobiłeś coś dziwnego, skoro hamując w ten sposób naciągnąłeś sobie ręce 8O . Nie wiem, jak to logicznie wytłumaczyć. Może opisz swój przypadek - jestem bardzo ciekaw, jak to było. Pozdro.
  7. Loctite powinien zadziałać ... nie można było kupić w innym kolorze? Ja miałem kiedyś niebieski ... w sumie to jeszcze gorzej, bo Duc ma czerwone elementy, a niebieskie :roll: Powodzenia zyczę. A może wywalisz te włoskie lusterka i kupisz jakieś tanie ładne w Louisie.
  8. Chętnie się spotkam w Wyszkowie z Rafikiem. Pojedziemy razem do Pawła do Zielonki, wypijemy herbatkę i w trsę we trójkę (a może będzie nas więcej - zobaczymy). Domki są rzeczywiście dobrym pomysłem, tylko żeby nie były jakieś wypasione, bo i tak będę miał w sumie ponad 800km, więc w paliwo pójdzie hohoho. Będę z Kobitką (Ździebełkiem) i posiedzimy do niedzieli rano, kiedy to będziemy znikać. Taki jest plan, mam nadzieję, że nic go nie skasztani. Pozdrówka.
  9. Heja, lubisz weterany. Polecam MZ Trophy - cudnie łatwo się prowadzi, jest mocno klasyczna i nie taka ciężka, jak radzieckie boxery (mam Urala, wiem, co piszę). Gorąco polecam. Można kupić fajną w miarę tanio. Kasy wysytarczy Ci jeszcze na dwa orzeszki i jakąś skórę w starym stylu. Pozdrówka.
  10. Zephyr jest mniej dostępny i mniej popularny, ale jak bym trafił ładnego, na pewno bym go wolał od XJ. Styl, klimat :)
  11. Niestety chyba znowu będzie nudnawy sezon (chociaż i tak nie nudniejszy, niż 2002). Rossi jest najlepszy i w dodatku ma najlepszy motocykl. Pozostaje nadzieja, że innym dopisze szczęście i nie bedzie wszystko jasne 3 rundy przed końcem sezonu. Może w Brnie znowu Rossiemu sie coś urwie i Biaggi zdobędzie 25 punktów .... chciałbym zobaczyć Ducati na pierwszym miejscu. Wszystko jedno, czy Baylissa, czy Capirossiego. Myślicie, że to możliwe? :roll:
  12. Zgadza się: Nolanowa szybka kosztuje od 100 do 120 złotych. Nolan N100 (szczękowiec) kosztuje od około 950 zeta i wygląda gorzej, niż Airoh. Jednak temat kasków szczękowych, a kasków integralnych trzeba rozgraniczyć, bo różnie bywa z różnymi modelami. Słyszałem z ust autorytatywnej osoby, że Airoh jest w tej chwili jedynym konkurentem Shoei'a w segmencie najlepszych kompozytowych kasków szczękowych. Airoh jeszcze dwa lata temu był ... taki sobie, teraz są to garnki na prawdę warte uwagi. Pozdro.
  13. No więc: obiecane dane katalogowe: pochodzą z Pierwszego polskiego Katalogu Motocykle Świata ... chyba z 1991. Cztery gary, czterosuw ( :lol: ), rzędowy, pojemność 554ccm, moc 37 i 50 KM, przy 7800/10000 obr./min. Masa 200kg, wysokość siodełka 77cm, Vmax 140km/h, moment 35/40 Nm przy 3500/6000 obr./min., rozrząd DOHC, dwa zawory na cylinder, 6 biegów, rozstaw kół 1435, oponki 110/80H17, 140/70H18, dopuszczalna masa 380kg, zbiornik 15litrów, ... nie ma spalania 8O obadam jeszcze jakieś źródła. Według Motocykle Świata 1993 Mały Zephyrek pali 6,0 l w wersji otwartej, ma wtedy Vmax 180km/h, 140km/h dotyczy zdławionej wersji. Motocykl zajebisty, 6 litrów nie jest chyba aż takim minusem, żeby go skreślać. Pozdrówka.
  14. Ja 3mam za Ducati. Jutro ogladam.
  15. Oj oj oj .... jak mi się chce. W bIałym pada śnieg, ale w maju już chyba będzie ciepło. Możliwe, że zabiorę jeszcze kogoś stąd. Czy można zabrać kolegów nie z 4um? W razie czego pytam. Pozdrówka.
  16. Zephyr 550 na pewno nie pali 8 litrów. Bez przesady. Duży zephyr (750) został zastąpiony przez ZR-7, w którym działa ten sam silnik i spala więcej, niż w Zephyr'ze. Zużycie paliwa nie jest tu najważniejsze, myślę, że zadecydowały względy marketingowe. Tak, czy siak Zephyr (zarówno 550, 750, jak i 1100) bije na głowę wszystkich konkurentów pod względem stylizacyjnym. Motocykl jest pieęeeęękny. A dane? Wieczorem wydłubię jakieś dane i wyślę na 4um. Sam się szykowałem na Zephyra i żeby nie wpadł mi w ręce VX, kto wie... Czytałem o tej rodzinie motocykli wiele dobrego. Pozdrówka.
  17. Nie wiem, czy CI się Dominiku spiodoba mój pomysł, bo to w końcu Monster, a Ty jesteś Ducatisti .... ... może da się lekko ścisnąć brzegi tej dziury, w której siedzi kulka :lol: . Poważnie. Lekko, powoli ścisnąć jakimś imadełkiem, czy czymś podobnym. Będzie ciaśniej. Ja mam kulke z aluminium, ale dziurę ( :lol: ) z plastiku, którego bym nie mógł dogiąć. Ty jednak masz możliwość, jeżeli tylko jest dojście. Nie pisz tylko, że to świętokradztwo Duca tak traktować :), ... a może to KTM? Pozdro. PS. Będę myślał dalej
  18. Co powinno być zamieszczane? Ano, każda wypowiedź gości dysponujących dużą wiedzą. Jakoś nie mogą zagrzać miejsca na naszym "forum wzajemnej adoracji". Może nie mogą znieść naszej tępoty? Może. Niektórzy nawet wywalają swoje posty, które stanowiły kawał dobra. W zasadzie były dziedzictwem Forum. Każdy powinien mieć prawo dostępu do nich. Ktoś się stsrał, pisał, wyjaśniał, tłumaczył itd. Nagle pokasował swoje wypowiedzi. Jak się nazywa takie zachowanie? Jest takie powiedzenie o psie ogrodnika. Jakoś mi się skojarzyło. Szkoda, że ludzie dysponujący wiedzą często oprócz wiedzy prezentują bardzo niski pozom kulturalny i są mocno niedojrzali emocjonalnie i psychicznie pomimo słusznego wieku (trochę ponad przeciętnym forumowym) Także, Paweł, zamieszczaj tu wszystkie mądre wypowiedzi nowych użytkowników (te na temat) od razu, jak się pojawią. Po co ryzykować, że jeszcze ktoś zaskoczy nas swoim pomysłem zzzzzzz shame. Pozdro.
  19. A kiedy pierwsza runda???? Czyżby w ten weekend??? Ja stawiam na Ducati. Sezon będzie na 100% zajebiiiisty. Wreszcie coś się będzie działo. Pozdro.
  20. Konradzie, na zielonych Kawasaki jeżdżą nie tylko dresy. Może dla Ciebie typ posiadanego motocykla świadczy od razu o człowieku, dla mnie ardziej istotne jest to, co dany osobnik pisze/mówi. Od pierwszego kontaktu wzbudzasz silną antypatię wśród licznego grona Forumowiczów. Piszesz obraźliwe teksty, chwalisz się, jaki jesteś spec od gumki itd. Jeżeli Ci się tu nie podoba, to zamiast się kłócić, daj sobie (i nam) spokój, bo współpraca jakoś nam nie wychodzi. Możesz przecież pochwalić się umiejętnościami panienkom w dyskotece, możesz latać na gumie przez centrum, wystawiać moto pod Kolumną Zygmunta. Po co masz się denerwować na naszym prostackim forum? Masz już forum tuningu, może jeszcze poszukaj forum szpaningu i na pewno sie tam będziesz czuł, jak ryba w wodzie. Pozdrawiam Cię (i innych) bardzo serdecznie i życzę odnalezienia swojego miejsca w sieci.
  21. Ja pisałem o Uvexie 2000BOSS. Moja Kobitka ma takiego od niedawna. Kask jest zajeeeebisty. Ma super szybę, w ogóle nie parującą, jest bardzo, ale to bardzo ładnie i starannie wykonany i kosztował (lakierowany na srebrno/czarno/szaro) 580 zeta, czyli w normie. Pozdro.
  22. Chyba 550 zł kosztuje w MotoStylu w Wawie kask Kiwi z wyjmowaną wkładką, możliwością uchylania szybki w kilku położeniach, z fajnym systemem nawiewów, z nierysującą i nieparującą szybką. Mi bardzo się spodobał. Barwiony w masie jest chyba tańszy, niż 500 zeta. Niestety nie testowałem nigdy produktów KIWi, więc nie potrafię powiedzieć o jakości, trwałości. Jednak jakość wyściółki jest w tym kasku o wiele lepsza, niż np. w Nolanie N60, który też podobnie kosztuje, a ma parującą szybkę, niewyjmowaną wkładkę, kiepskie nawiewy. Pozdrówka.
  23. W Bieffe jeździł Biaggi i wygrał mistrzostwo świata GP250. Firma chyba dobra. OSBE - widziałem tylko w katalogu Louisa. Pozdro.
  24. Towarzystwo wzajemnej adoracji ku*** jego mać ;) Dobra, peace, nie bedziemy się przecież kłócili o gusta. Pozdrówka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...