Spidi

W Białymstoku też już wiosna i troszke latamy... Tutaj jest kilka fotek z dzisiejszego wypadu do miasta. Niestety mieliśmy marnego fotografa który popstrykał troche ale albo łapał nas w złych momentach albo z bardzo daleka ;) Te kilka które sie do czegoś nadawały zamieszczam... Pozdro ___________________________________________________________ Przyhamuj trochę z wrzucaniem fot w postach. Poczytaj regulamin forum § 13 !!! Post był edytowany przez: Administrator

hahaha Hayden RULEZ!!!!!:P:twisted: A doktorek napewno da rade jak już przyjdzie czas na prawdziwe ściganie...;) ciągle wierze w niego i napewno pokaże na co go stać.8)

Post adaje sie bardziej do działu Sport/Naked/Turystyk... A co do toru to masz do wyboru którąś z eliminaci MP gdzie dopuszczaja amatorów(wtedy możesz polatać w jakichś treningach z którąś z mniejszych klas). Koszt ok. 200zł za eliminacje(nie wiem ile dokłądnie byłby dla Ciebie). Pozatym są tam orgaznizowane co rku rózne treningi(niemcy wynajmuja tor ale za odpowiednią opłata można trenowac z nimi). Wtedy przez dwa dni jazdy jest do bólu jednak koszt jest wyższy niż na eliminacji MP. No i z tego co pamiętam jest tam w sezonie tez cos bodajrze we wtorki popołudniu że ludkowie przyjeżdżają i dzidują po torze ale nie wiem na jakich warunkach i czy za odpłatnościa czy bez...

...że niby co!?:? oczywiście to żart prawda!?;) ...heh- buźki na koniec zabrakło:P

Ciężko powiedzieć... Napewnopierwszy wyjazd po długiej przerwie jestem niepewny ale to dośc szybko mija. W tym roku sprawa wyglądała inaczej zupełnie bo moto sprzedałem w czerwcu i od tamtej pory jeździłem okazjonalnie(żadko bardzo) na cudzych) a teraz wyjechał swoim nowym nabytkiem, sporo szybszym i mocniejszym... W sumie jako takie przyzwyczajenie zajęło mi około godzinki jazdy po mieście... Ale przyzwoite wyczucie maszynki, naprawde konkretne gumy z przebijaniem biegów, stopale i ostrzejsze winkolowanie zacząłem drugiego dnia jazdy(za każdym razem jeździłem godzinke lub dwie) a przywoicie opnaowałem dopiero trzeciego. W sumie zrobiłem przez te 3 dni jakies 250km a łacznie kawką już około 380km(dzisiaj sporo ponad setke) i mysle że rozumiemy sie juz bardzo dobrze...:twisted:

Widzicie- właśnie o tym mówie... a i tak ludzie łykają pierwsze informacje jak pelikany i nawet jak sytuacja sie odwróci to i tak trzymać sie będa pierwszej wersji bo po co zmieniać sensacyjną opowieść na smutną i mało efektowną prawde!?!:clap: Nie wiem jak to byłoale wiem że mogło być róznie- gość mógł ciąć złoty 20 a równie obrze mógł toczyc sie 50 i kobieta mu wtargnęła...:roll: Tak cy siak szkoda kobiety i szkoda gościa...:cry:

Hopkins pierwszy!!?? Wow... dlamnie ostra niespodzianka, niepowiem- ciekawie sie dzieje!!8O A dalej Hayden!!! haha mówiłem wam że to jest gośc który już niebawem zacznie pokazywać klase i chyba nie tylko ja pokładam w nim spore nadzieje... chyba jego rok jeszcze nie nadszedł ale myśle ze sie zbliża i to jak widac całkiem dużymi krokami...8) Trzymam kciuki za doktora i kowboja!!:twisted:

Mój ojciec ma 192cm wzrostu i jak był w wojsku to właśnie do czołgu go wzięli- fakt mówił że ciasno mu tam było ale jakoś przeżył!!:D Więc skoro z takim wzrostem człowiek do czołgu wejdzie to i na R1dynce da sobie rade!:clap:

mhm... byles? widziales? Pamietaj ze idzie wiosna i sezon ogorkowy... motocyklisci wyjezdzaja na drogii zaczyna sie sensacja... zanim ta informacja dotarla do Ciebie przeszla przez kilkanascie osob conajmniej pewnie i na Twom miejscu nie dalbym sobie reki uciac ze to wszystko prawda... Sam nieraz znam przypadki jak to glosno bylo w miescie ze a to taki a siaki wypadek i juz winnego wskazuja i jeszcze jakies herezje a potem okazywalo sie ze prawdy byla moze 1/3...

Nie wiadomo jak to było więc nie osadzaj gościa z góry...:clap:

Nom wczoraj i dzisiaj nie dąło rady poszaleć... raz że mondeo grasuje(dziś stało na standardowej miejscówce naszej :? ) a wczoraj krążyło ale za to na miejscówce sie ustawiła "Państwowa Inspekcja..." a oni zaraz zawsze dzownią po niebieskich kolegów :clap: niesey trzeba czekać aż lotnisko będzie sueche i czyste albo wieczory zrobią sie ciepłe żeby sterroryzować obwodówke... Do nas kilka razy przyjeżdżali ale genralnie zawsze było spoko i bez przypału, albo pogadali tylko żebyśmy sie zbierali albo zupełnie towrzysko sie udzielali;)

Ja kiedyś wybrałem sie na swojej poprzedniej CBR600 z kumplami zrobić traske po mazurach(też coś koło 350km). Jechałem w grupce z GS500E, NTV 650 i SR 250...Całe szczęście że pojechał z nami jeszcze kumpel na SRADzie 750 i że byłem ze swoją(teraz już byłą)dziewczyną bo inaczej przy prędkościach rzędu 80-120 to bym chyba zwariował... Ale jakoś wytrzymałem, motrek średnio na tej trasie spalił mi 4,96Litra!! Śmiesznie było. Praktycznie całą trase wytrzymałem w tempie całej grupy(kolega na SRADzie też) i tylko kilka razy postawiliśmy na gumke plus jak widzieliśmy naprawde ładne zakrętu to też troszke przyspieszaliśmy... A tak cała trase wytrzymałem i w sumie nie płakałem za mocno. Pod kioniec już tylko bardzo bolały mnie nadgrastki ale ogólnie nie żałuje wyjazdu z nimi... Dopiero już kilkanaiście kilometrów od domu odłączyliśmy sie na chwiele z kolegą na SRADzie od reszty i pogoniliśmy motorki do dwóch paczek z okładem i czekaliśmy na reszzte troszke dalej... Także możesz śmiało spróbowac, napewno zaoszczedzisz kupe kasy na paliwie i zyskasz ciekawe doświadczenie:P

hehe dziurawo ostro... standardowo zamykają częśc drogi a w pozostąłej tuptusie sypia jakiś magiczny żwirek i udeptują cos na dziurach tworząc wystrzałowe górki które rozpadają sie po najdalej kilku tygodniach!:?:cry: ... za to aleje i obwodówke ciągle sobie chwale8)

ZX6 to była amerykańska wersja ZZ-R600...praktycznie ten sam motocykl, żadnych istotnych zmian poza naklejką i innymi lampami nie było(czasami inne wersje mocowe ze względu na normy czystości spalin...). Jednak ZX6-R to już zuepłnie inny motocykl, lżejszy, bardziej zwarty, silnik o ostrzejszej charakterystyce, inna geometra i zawieszenie o wygladzie nawet nie wspominając. ZZ-R jest spokojnieszjy ui bardziej nadaje sie do spokojnej jazdy i turystyki... Monter 75 latasz troche po Białym?? My z dwoma kolezkami(Fireblade czarno-pomarańczowy, żółto-czarno-zielona CBR600 F4 i ja na niebiskiej Kawie ZX9R) latamy już 3ci dzień ale cos treszta niemrawo sie rusza do jazdy..:roll: Może sie gdzieś kiedyś zobaczymy w mieście!?;)8) Jaki jest kolor Twojego zygzaka? Jak coś to będe zwracał uwage...:clap:

hehe... powiedzmy;) Tak mi radził kiedyś policjant i tak wyszło w praktyce w doświadczeniach w mojej paczce...jak ktos ma żone, dzieci to zawsze może z nimi sie dogadać a jak nie to od czego sa koledzy!?:P8)

Możesz powiedzieć e pojazd jest twój(zakładam że tak jest) ale użytkuje go kilka osób(wymień z 2-3 conajmniej które to potwierdza) i powiedzcie że nie jestescie w stanie stwierdzić kto tego dnia o wskazanej godzinie akurat jeździł i żadne z was nie przyznaje sie do winy(ale wszyscy muszą twardo iśc w zaprate że mogli jechać ale nie znaczy że jechali...). W najgorszym wypadku z racji odmowy przyjęcia sprawa trafi do sądu grodzkiego i na 95% nie dostaniesz mandatu wcale bo nie będa w stanie udowodnić nikomu winy a skołuje ich dodatkowo że jest kilku potencjalnych winnych...8)

lukaszzzz posżły już i do Ciebie...

Gratulejszyn!!!!8) Sprzecik prezentuje sie pierwsza klasa... jestem pewien że nawet lepiej niż gdy opuścił bramy fabryki! Brawa za wytrwałość- znam to uczcuie bo tak samo czułem sie jak wreszcie zrobiłem wszystko na TIP TOP w swojej CBRce która mimo nie pierwszej młodości ciągle robiła wrażenie nawet wśród nowszych i lepszych bike'ów... Życze udanej, bezpiecznej i bezawaryjnej eksploatacji... Pozdrówki

A ja wam mówie że w przyszłości to Hayden będzie rządził... dajcie mu jeszcze rok lub dwa i zobaczycie że ten gośc będzie rządził...8) Ale na razie Rossi jest ciągle sporo przed resztą...

Rossi RULEZ!!! Ja i tak twardo i bez zmian za nim... kolejny gośc po Rossim któremu naprawde szczerze kibicuje to Hayden...8)

Zajc ja wiem o tym doskonale i dlamnie to też głupta... tym bardziej że nie sztuką jest np. gonić delikwenta który sunie 100 czy 120 dochodzac go 180...:P Dlatego tez mówiłem że w podobnej sytuacji nie przyjąłbym mandatu tylko atakował sąd z nadzieją że conajmniej urwe pare złotych lub całkiem unikne mandatu... Ale tak czy siak- powtarzam to co widziałem w Tv i co mówili tam umundurowani panowie... Bardzo podbna sytuacja jest z fotoradarami...w świetle prawa nie mają prawa wlepić Ci mandatu dopóki nie są w stane na podstawie zdjęcia określić ze 100%tową pewnością że to Ty jesteś osobą siedzącą za kółkiem i udowodnić Ci winy... Wykorzystuja niewiedze ludzi i wciskają im kit że muszą wskazać kto jechał za kierownica jeśli sam sie nie przyznasz a ludzie ze strachu i respektu przed policją przyznają sie albo wskazują winnego alegdyby szli w zaparte żaden sąd nie udowodnił by winy(inna sprawa że wielu ludzi woli zapłacić 1stówke czy dwie niż ciągac sie po sądach...).

hehe... a mandatów gotówkowych już dawno nie ma także to że dostałeś na kreche to wątpliwy sukces... czasem bywa jednak jakaś studencka promocja i są gotówkowe ale wtedy nic tylko cieszyć sie ze szczęścia w nieszczęściu... Zajc jestem tego pewien niemal na 99% bo kiedyś policjanci o tym w Tv mówili. Więcej- pokazywali nawet że w motocyklach(w Hondach knkretnie) mają taki guziczek po wciśnięciu którego wskazówka prędkościomierza zostaje zablokowana w mi jescu aktualnego wskazania czyli zrównują sie z tym komu chcą wlepić mandat i blokują wskazanie i to ma być podstawą do mandatu... Też to było dlanie dziwne ale tak niestety jest. Z tym że tak jak mówiłem znajomy z Policji mówił mi że generalnie w taiej sytuacji jest duża szansa sie wyłgac jeśli policjant jest jeden bo jeśli jest dwóch to już wtedy sprawa sie komplikuje...:roll:

Co do drugiego punktu wypowiedzi Angela to podobnie stwierdził mój kumpel ktry całe życie latał rzedowymi czwórkami(ostatnio miał chyba 3 fajery pod rząd, skończył na 929z 2001roku) i na ubiegły sezon kupił sobie SP2... na początku pierwsza testowa jazda bła spoko, przeleciałsie kawałeczxek i mówił że extra, super na gume wstaje itd... Potem mnie nie było całe wakacje i jak wróciłem to pytałem jak sie śmiga... stwierdził że fajnie ale jednak woli wrócic do rzędowej czwórki i chce zminić na jakiegoś Fajera albo coś podobnego... Poprostu stwierdziłże jazda tym motorem często jest bardzo uciążliwa a charakterystyka vidlastej dwójki w plastiku nie każdemu musi odpowiadać, szczególnie jak ktoś przywyknie do innego sposobu oddawnia mocy...

Bodżyn w takim razie nic tylko sie cieszyć... Kwestia tylko czy wszędie tak jest...:roll: Ja mówiłem z doświadczeniem moich i moich znajomych i niestety z reguły jeśli było dwóch w najlepszym wypadku mandat był maniejszy ale prawie zaqwsze był... Alskoro mówisz że Ci sie udawało to wniosek nze nie przyjmować mandatów!!!!:twisted:

Nie bardzo rozumiem.... może to przez ten jeden wielki słowotok w poście speedy'ego(jeszcze drugie tyle i mózg by mi sie zlasował przy próbie zrozumienia!):roll: W każdym raziem nie rozumiem na jakiej podstawie dostałeś mandat!? Skoro mówisz ze nie widziałeś że to policja to domyslam sie że to było autko nie oznakowane ale nie piszesz też że był to video radar? Jeśli nie był to fakt że z tego co mi wiadomo mieli(miał) prawo Cie zatrzymac i wypisac mandat za przekroczenie prędkości(jest coś takiego że policjant musi wyrównać do prędkości pojazdu i wtedy może odczytać prędkośc ze swojego licznika i kurać na tej podstawie) ale nie potrzebnnie go przyjąłeś. Jesli było dwóch policjantów to raczej na 95%(jeden potwierdza wersje drugiego a ty byłeś sam i nie masz nikofgo kto potwierdziłby Twoja wersje) byś przegrał w sądzie ale raczej byłaby też spora szansa na mniejszy mandat...