rafael

Nie ma problemu z częsciami i serwisem. Mowa o motocyklach po 2000 roku oczywiście. Na pewno sporo mniej wymagający model (jeśli chodzi o serwis) niż wyczynowe 510 czy 450. Waga w okolicach 140-145kg. Zawieszenie Marzocchi i to całkiem niezłe. Jednak jest jedno ale. Nie jest to dzikus taki jak 450 czy 510, nie możesz sie po niej spodziewać wyrywania w nieoczekiwanym momencie na koło i prostowania rąk. Motocykl ma sporą moc i przyśpiesza żwawo ale nie ma w tym dzikości (mówię na podstawie własnych doświadczeń) takiej jak w 450 czy 510. Inny charakter silnika,motocykl na niskich obrotach tak nie szarpie i jako "mieszczuch" sprawdził by się bardzo dobrze , jednak jeżeli oczekujesz nieokiełznanej mocy,prostowania rąk w łokciach i wychodzenia z każdego zakrętu na jednym kole to kieruj się w strone 510. Oczywiście możliwości "pięćsetdziesiątki" odbijają się bardziej na kieszeni właściciela. Wybór już należy do Ciebie. A wracając do Yamahay to problemy z głowicą miały tylko stare 400. Pozdro

A ja polecam TCX COMP 2. Znajomy w tych butach miał spotkanie z samochodem i nogą wbił się w zderzak i chłodnice samochodu jednak noga wyszła z tego cało więc jakaś kicha to nie jest.Oczywiście mają zawias i całkiem wygodnie się w nich chodzi ( jeżeli ktoś jezdzi w terenie to doceni ten fakt)

Nie zmienia to faktu że ujęcia dobre :icon_biggrin: ale żeby nie spamować to i ja dodam coś (co prawda z zeszłej zimy) , ale świeżych narazie nie dodam bo po zachaczeniu o drzewo połamałem nadgarstek w dwóch miejscach i sezon zakończyłem na ten rok :angry: :unsure: http://www.bikepics.com/pictures/1904382/

:icon_mrgreen: nader słuszna uwaga :icon_biggrin:

Ten temat nie ma sensu bo zaraz każdy będzie sobie pisał co by nalał do skrzyni CR. Olej ma mieć parametry jakie zaleca producent i tyle.

Użyj wyszukiwarki, są dziesiątki takich tematów.

Ale po co? Skoro sa oleje motocyklowe i one lepiej spełniają swoją role.

Kup sete nauczy Cię prawidłowej techniki i będzie dobrym "fundamentem" pod mocniejsze sprzęty

A jakby za siatka poleciała blaszka to juz byłby niezły mix :biggrin: Lepiej żeby nikt patentu z siatką nie zechciał wypróbować

Będzie to raczej miało niekorzystny wpływ na przepływ mieszanki w kolektorze (pomyśl dlaczego poleruje się kanały dolotowe), ponadto przy zimnym silniku może "wyłapywać" bogatą emulsję powietrzno paliwową. Ogólnie nie polecam tego typu rozwiązań bo to raczej przyniesie więcej złego niż dobrego. Jeśli zdecydowałeś się na sprzęt wyczynowy jakim jest Yamaha WR to musisz się pogodzić z wymianą blaszki za 5 stówek i tyle. Innej rady nie ma... No może poza jedną- zmiana motocykla na nieposiadający FCR`a. pozdro PS: Nie mówię już nawet o tym jak by Ci tą siatkę wciągnęło do cylindra...

Nic się nie powinno z tym dziać . A jeszcze jedno. Te "ślady" sa naprzeciwko siebie po obu stronach ? Te ślady mogły powstać od jakiegoś narzędzia : śrubokręt itd. Jeżeli nie wygląda to na pęknięcie to śmiało możesz zakładać tylko zadaj sobie pytanie co było powodem tego że stary się rozleciał . pozdro PS: Jeśli to zdjęcie w avatarze jest Twoje to znalazłeś większe źródło adrenaliny niż motocykl :icon_biggrin:

Ja mogę tylko dodać z własnego doświadczenia że GS 125 to maszynka sprawiające dużo kłopotów a i z częsciami nie jest za wesoło.

"Może chciał odkupić od ciebie tą wuerke za "bardzo okazyjną cene"

Jeżeli tylko na czwartym to problem raczej w skrzyni biegów. Nic nie szarpie na tym biegu ?

Ja juz widziałem po 530 gdzieś ale nie jestem sobie w stanie przypomnieć gdzie. A żartów tak jak mówisz nie ma i trzeba wymienić już bo nie jednemu wpadła i zrobiła roz*ierdol :icon_razz:

Wygląda na ekstremalnie ubogą mieszankę... :icon_rolleyes:

"Schować " trzpień naciskający zawór cofając ręcznie "wachadełko" i w jakiś sposób to zablokować

W takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Będzie tak jak przy próbie zduszenia motocykla- sprzęgło nie "załączy się"

Odkręcasz dekiel który osłania mechanizm kickstartera i już masz do niego dostęp- wystarczy śruby odkręcić

Sprecyzuj pytanie bo nikt nie wie o co chodzi ? Klamka działa normalnie ? Podczas ruszania szarpie ? PS: Z takimi pytaniami do w dziale mechanika tak na przyszłosć :notworthy:

Zachowujecie się jak dzieci :icon_mrgreen: To nie miejsce na takie kłótnie panowie . Każdy wyraża własną opinię, a jak już są to głupoty to niech mod takie posty usuwa co by inni tego nie czytali i nie wprowadzali się na wzajem w błąd :icon_rolleyes: PS: Nie chodzi mi o to co napisał michoa

Również się podpinam pod tą wypowiedź. 30 koni to za mało na 120

No i zawsze lekko ugięta powinna być :tongue:

Napisał ci kolega wyżej że od 125 i że tak zaczynają na całym świecie... :wink: :icon_rolleyes: I po dwóch latach siadasz na większy posiadając juz wiedzę na temat tego co się dzieje z motocyklem przy danych manewrach. Małe pojemości są najlepsze do szkolenia techniki bo tam innego zawodnika nie wyprzedzisz powerem tylko techniką. Wszędzie się tak zaczyna w superbikach, w motocrossie...