rafael

To była tylko przenośnia i sam nie uważam EXC 520 za muła, ale mógłbym. Tak samo jak kolega wyżej uważa Lc4 400 za muła, a ktoś inny powie że tak nie jest. A co do YZ to też mam 250 w takim setupie jak opisałeś wyżej i trzeba przyznać że jest czym odkręcić :icon_razz:

Sprawdź w serwisówce ilość zalecanych wykręceń i od tego reguluj. Chociaż lepiej by było gdyby regulacją zajął się ktoś kto miał z tym wczesniej doczynienia.

Łańcuch :icon_twisted:

Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi o to że zużycie łańcucha wskazuje jego głośna praca, a nowe napinacze nieraz po 1000km powodują że łańcuch dzwoni.

Czasem możesz sie przeliczyć z tą dziurą

A że swięta się zbliżają to będzie jakis pożytek z tego pieca :icon_biggrin: . A co do stuku to najprawdopodobniej panewka, ale jest to juz stan agonalny

Czyli w ocenie zużycia łańcuszka opierają się na pracy wadliwego napinacza?

Śrubą podpierającą przepustnicę podniesiesz mu obroty. Jeżeli wtedy będzie dobrze jezdził, łatwo odpalał i nie będzie gasł to rozgrzej moto do temperatury pracy, pojeździj na nim tak z 20 minut ostro, po czym zgaś, odkręć świecę i sprawdź jej kolor. Jeżeli będzie to kolor ceglasty to nie pozostaje ci nic innego jak jezdzić :icon_biggrin: Jeżeli będzie inny wtedy można myśleć o regulacji gaźnika

Można też zmierzyć długość łańcuszka na pewnej ilości ogniw, tym samym oceniając jego stan. Wadą właśnie ręcznego napinacza jest to że nie daje oznak zużycia łańcucha. Dane dotyczące pomiaru długości łańcuszka znajdziesz w manualu

Nic dodać nic ująć . No i koniecznie musi być dobry :icon_biggrin:

To samo ja mógłbym powiedzieć siadając z YZ 250 na EXC 525. O gustach sie nie dyskutuje :icon_razz:

Wymiana płynu = odpowietrzenie układu

Widocznie ktoś był tak nieudolny że nawet tubką sylikonu posługiwać się nie umiał. Jeżeli chodzi o sylikon to czarny Victor Reinz jest sprawdzony

Z tym dokręcaniem swiec kluczem dynamometrycznym chodzi o to że zepsuty gwint trudno jest tam naprawić :rolleyes:

Jak nie będzie dziurkowana ta folia to nie bedzie malyna bo sie odklei

No i właśnie o to mi chodziło. Bo czasem ktoś obkleja bak folią bez dziurek i płacze że odłazi (chodzi oczywiście o sam bak a nie owiewki na nim)

Dokładnie tak, a na bak można kupić "dziurkowaną". Lepiej się trzyma

Myślę że kolega procedurę montażu/demontażu głowicy a także regulację zaworów znajdzie w serwisówce

Yamahe DT 50 mu kup, nauczy się jezdzic i nie będzie jednorazowa jak diabolini

Jeżeli latając motocyklem liczysz paliwo to kup LC4 400 np albo 620SC. Kupując EXC 4T koszty paliwa będą mniejsze ale serwis podniesie koszty na poziom przewyższający nawet 2T

http://www.manualedereparatie.info/en/categorii/husqvarna.html

Teraz może być za bogata mieszanka

Troche to pojęcie względne. Trzeba pomierzyć i wtedy wymoieniać

A kopci mocno na biało i ubywa płynu ?

Przecież ten temat nadaje się tylko do zamknięcia... Gdzie jest moderator ja sie pytam