-
Postów
4826 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez rafael
-
Tam cylindry są tak marnej jakości że nawet chyba to nie pomoże. Za tłok+ cylinder z pierścieniami zapłacisz okolice 200zł.
-
Taka jest cena postępu niestety :) Ale każdy ma swoje zdanie na ten temat. Ja miałem A4 B7 z tym silnikiem w quattro i bardzo fajnie się tym latało, grzechotu żadnego nie było słychać, niemniej jednak zrobiłem nim tylko 3 tyś km, bo docelowo było przeznaczone na handel.
-
Czy ktoś orientuje się w sprawie Sherco?
rafael odpowiedział(a) na EMdoWU temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Tak KTM miał napinacz zapadkowy w silnikach LC4 i RFS, dopiero XC4 mają napinacz olejowy. -
Nic lepszego nie kupisz, ewentualnie KMX 125 ale to żadna różnica.
-
2,5TDi V6 pomijamy bo to niewypał grupy Audi/VW. Silnik 3,0 TDI jest bardzo dobry, lecz występuje dopiero w modelu A6 C6 i A4 B7, a to ceny okolic 40tyś i więcej. Pozatym 3,0Tdi ma łańcuch rozrządu przewidziany na dużo ponad 200tyś, a problemy były z napinaczami tylko. A i te 14tyś to bardzo przestarzałe dane, podejrzewam że z przed 3-4 lat. Zresztą wielu innych ludzi zrobi to przez pół taniej niż ASO (a i tak nie będzie to 7tyś). Problemy jest z napinaczem a nie łańcuchem. Chodzi o to że dolny napinacz jest tak umiejscowiony że trzeba wyciągać motór i skrzynie, ale nie psuje się w każdym 3,0 ta rzecz. Zdarza się że awarii ulega któryś z górnych napinaczy, a za to biorą średnio 1000zł z częściami. Zresztą to już nowa generacja silników, i koszty też musza być dużo większe, dlatego koszty serwisu daleko odbiegają od poczciwego 1,9, choć trzeba przyznać że gdyby nie felerne umiejscowienie jednego z napinaczy to serwis byłby znacznie łatwiejszy. Po wymianie jednak na poprawiony prędzej sprzedasz ten samochód niż problem powróci.
-
W tych autach okolice 200tyś (prawdziwe 200, nie skręcone z 500) to nie jest zły przebieg, i bezproblemowo powinieneś kolejną setkę zrobić. Ja miałem Vento z silnikiem na pompie VP które dość ostro użytkowałem (miałem gwintowane zawieszenie, chipa i kilka innych pierdółek) i było z nim zero problemów. Sprowadziłem z Austrii wyjątkowo dla siebie, z przebiegiem 260tyś km, i tyle rzeczywiście miało. Tuż przed tym jak trafiło w moje ręce w Austrii wrzucili mu nową turbinę oryginalną, nie jakieś regenerowane badziewie. Ja przez 2 lata naciupałem 140tyś km, i poza wymianami części eksploatacyjnych nie zepsuło się kompletnie nic. Od tego czasu nabrałem przekonania do tych silników, a po nim handlowałem samochodami i miałem wiele z przebiegami ponad 300tyś, i wierz mi że chodziło naprawdę dobrze. PS: Na trasy fajne by było też Audi A6 http://moto.allegro....1997-2004-18067 Auto naprawdę wygodne, za 15-16 tyś ciężej już będzie znaleźć bdb sztuke, ale warto poszukać. Za tą kasę dorwiesz coś z okolic rocznika 99, może uda się nawet 1,9TDI. Jeśli nie to alternatywą zostaje motor 2,4 V6, który ma 164 konie i na LPG mieści się w 13L średnio. Jeśli chodzi o rdzę to raczej nie ma mowy o niej w tych autach, możesz kupić auto se skórą, klimatranikiem, elektryką itd itd które naprawdę super jeździ. W tamtym roku sprzedałem takie za 15,300zł rocznik 99 z przebiegiem 162tyś, zakupiłem od pierwszego właściciela w PL, i serwisował do końca. W samochodzie nie usłyszałeś żadnego szkrzypu plastiku, żadne przełącznik nie był uszkodzony lub niedziałający, skóra nie była popękana ani przetarta (o skórę też trzeba odpowiednio dbać, żeby nie wyglądała jak skóra 100 letniego człowieka, nie obrażając nikogo). Możesz też rzucić okiem na A4 http://moto.allegro....1995-2001-18064 . Też wygodnie się tym jeździ, i do 15tyś znalazłbyś dieselka spokojnie. Na ładnej feldze, ksenonie , wersja kombi z pakietem chrom prezentuje się naprawdę fajnie wizualnie. Technicznie podobnie jak samochody które wymieniłem. W Pasku/A4/A6 serwis będzie droższy tylko o tyle że zawieszenie jest wielowachaczowe, i po prostu wymiana wachaczy jest droższa niż tulei w McPersonie , ale tragedii nie ma, prowadzi się natomiast lepiej auto i to odczuwalnie. Wybór należy do Ciebie, najlepiej gdybyś na żywo zobaczył na te auta, usiadł w nich, a najlepiej się przejechał. A i jeśli chodzi o samochody wymienione wyżej, to wszystkie info wynikają z mojego doświadczenia z nimi, a nie są to bzdety wyczytane na forum. Miałem każdy z tych samochodów, moi znajomi mają te auta więc pisze Ci jak Ja to widze.
-
Dlatego powtarzam na tym forum że na 1,9TDI skończyła się era naprawdę dobrych diesli VW, a sam miałem chyba kilkanaście samochodów z tymi silnikami , przy wielu coś naprawiałem więc nikt mi nie musi mówić. W dodatku są dobrze podatne na chiptuning, i jak już wspomniałeś nie psują się. Wyżej napisałem że te na pompie VP były jednymi z ostatnich "opłacalnych", bo w PD trzeba tylko bardziej dbać o jakość zalewanego paliwa.
-
Spoko Majkel, nie mówie ze wszystkie. A powiedz mi, zamienił byś się teraz za najnowszego Seata z takim samym przebiegiem? Diesla oczywiście na Common Railu.
-
Dlatego napisałem mu żeby kupił TDI na pompie VP, tam się nie psuje praktycznie nic, i dlatego to jedne z ostatnich "opłacalnych" diesli. Części do nich są tanie, niedrogim kosztem można zrobić też kapitalke.
-
Fabryki jak fabryki, ale serwisy nie miały by co robić, a z tego koncerny czeszą konkretną kase. A jak juz piszemy o autach z lat 90 to wtedy było np już audi A6 C5, a ono miało już wszystko prawie co wspólczesne auta. GPS, klimatronik, kontrole trakcji itd itd, a jeśli chodzi o trwałość to się założe że najnowsze A6 mając 400tys przebiegu będzie w rozpadzie, a A6 z lat 90 jeżdżą z tym przebiegiem i to całkiem nieźle. Można w takich autach zrobić jeszcze remont motora itd, a w nowych raczej nie daje sie juz takich mozliwosci, Ja nie mówie że nowe auta są złe, ale oszczędza się na materiałach i często są unowocześniane na siłe.
-
Za darmo to bym wziął wszystko , to inna sprawa kolego. A nowe samochody trzeba kupować z przymusu niejako bo 10 letnie mają po 400tyś przebiegu i się rozsypują, ale jak byś kupił Civica z końcówki lat 90 z przebiegiem 150tyś to przejeździ dwa nowe które są obecnie produkowane, a przy tym będzie sprawiał 10 razy mniej problemów.
-
Akurat w branży samochodowej obracam się od kiedy skończyłem szkołe, i ze smutkiem stwierdzam że coraz gorszych materiałów się używa, i często samochody są na siłe unowocześniane, co daje odwrotny efekt. Przykładowo można zobaczyć co zrobili z Subaru Imprezą i kilkoma innymi samochodami... Smutne to
-
Niestety ale po części masz racje.
-
Jasne że tak, doświadczenia nabiera się z wiekiem przecie...
-
Na Twoje potrzeby poszukaj Golfa IV 1,9 TDI na pompie VP czyli np 110 konnego. Szukaj takiego żeby nie miał więcej jak 250tyś km przebiegu, a będziesz zadowolony. Najlepiej od pierwszego właściciela w PL lub Niemcowni. Wiem że ciężko znaleść takie rarytasy, aczkolwiek to mozliwe, i na pewno byłbyś mega zadowolony. Polecam Diesla dlatego że jezdzisz do panienki daleko. Miałem golfów kilka i były ok. Jeśli chcesz benzyne to tylko Honda. Dodam że spalanie takiego golfa to średnio 6 litrów, masz tam proste zawieszenie które jest stosunkowo sztywno sztywno zestrojone przez co nie giba sie jak kanapa na zakrętach. Wszelaki serwis tego samochodu jest tani, zresztą części zamienne też. Jeśli chcesz samochód z charakterem to zapomnij jednak o nim bo to takie auto nijakie, aczkolwiek dobre.
-
Stylowe coupe... :D Jak by zaspawać tylne drzwi to wyglądało by fajnie. Ale można też np zrobić takie coś: http://www.google.pl/imgres?q=bora+coupe&hl=pl&sa=X&tbo=d&rlz=1C1GTPM_plPL511PL511&biw=1366&bih=677&tbm=isch&tbnid=8rS2WD1SKOlQVM:&imgrefurl=http://forums.vwvortex.com/showthread.php%3F2352856-My-Golf-IV-Bora-Coupe/page6&docid=pyKeATxLN3szEM&imgurl=http://i6.photobucket.com/albums/y249/01golfgl/mk4corrado41copy.jpg&w=600&h=400&ei=fIXJUJrNJoKIhQftcw&zoom=1&iact=hc&vpx=883&vpy=283&dur=17&hovh=183&hovw=275&tx=190&ty=110&sig=105088428697306959494&page=1&tbnh=134&tbnw=218&start=0&ndsp=24&ved=1t:429,r:10,s:0,i:112 Bora Coupe :D
-
Kupił przecie Cebre 600
-
Jako że założyłeś gaźnik dedykowany do 4T, teraz musisz się spowiedziewać problemów, i pierwsze co zacznij to regulacja poziomu paliwa i ustawienie iglicy, jeśli nie pomoże to prawdopodobnie wymiana dysz. A no i rozbierz w mak i wyczyść gaźnik jakąś chemią. A najlepiej jak byś założył PWK.
-
MOTO DO OCENY, ogłoszenie
rafael odpowiedział(a) na pelocik temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Prędzej w DR się zatrze głowica niż w LC4 korba. Pozatym DR ma wiele innych słabych punktów których nie ma LC4. Te maszyny to w ogóle inna klasa więc nie ma co ich porównywać. -
MOTO DO OCENY, ogłoszenie
rafael odpowiedział(a) na pelocik temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
KTM silniki ma bardzo dobre. Seria LC4 ma motory proste jak budowa cepa, jedynym słabym punktem jest korba, ale w większości przypadków winny jest zawór by pass lub zły montaż wału korbowego poprzez niewłaściwe zdystansowanie. RFS to chyba jedne z najlepszych silników, produkowane były przez wiele lat, i praktycznie bez żadnych zmian, co może o nich tylko dobrze świadczyć. O tym że KTM są awaryjne piszą tylko osoby nie mające i tej marce pojęcia, i olewające serwis. -
Ta na środku to fajna czekoladka Janie. Jezdzisz jeszcze na moto czy zamknąłeś już sezon?
-
Janek Ja Ci tam zazdroszczę , fajnie masz :D
-
Tłoki do starego enduro hondy- xlv 750R
rafael odpowiedział(a) na DZIKOWSKI temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Licz się z tym że moduły to rzecz nienaprawialna, a jeśli już ktoś się tego podejmuje to bardziej liczy na szczęście, i raz się udaje raz nie. Jeśli jakieś elementy elektroniczne są uszkodzone to jakoś się daje to naprawić, jeśli jednak wada tkwi w ścieżkach to bywa różnie. Jeśli chodzi o magika to chyba wiem kogo masz na myśli, i gość ma pojęcie, jednak przy naprawach modułów nawet to nie pomaga. Moduł naprawiamy wiedząc że nie mamy już nic do stracenia, i Ja np nie miałbym nikomu za złe gdyby taki moduł podczas próby naprawy się uszkodził na dobre, bo jego się nie naprawia.