-
Postów
3453 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Browarny
-
Walka o odszkodowanie
Browarny odpowiedział(a) na AsiekHonda temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Kolizja dwóch pojazdów to tylko zasada winy, nie ryzyka. W zasadzie nie musisz się zajmować za bardzo tą sprawą, napisz koledze upoważnienie do załatwiania spraw z ubezpieczycielem (ale nie do odbioru odszkodowania !!!) i niech załatwia dla siebie zadośćuczynienie za szkody osobowe (jeżeli są) a dla Ciebie odszkodowanie za sprzęta. -
wypadek- chyba zrobiłem błąd biorąc winę na siebie
Browarny odpowiedział(a) na bronek temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Sytuacja którą opisałeś jest klasycznym przypadkiem współwiny. Tyle że nawet w przypadku współwiny należałoby Ci się częściowe odzskodowanie i zadośćuczynienie co przy twoich obrażeniach może oznaczać niemałą kwotę. Ja zrobiłbym tak: jeżeli masz wszystkie dane od gościa to normalnie zgłaszasz szkodę z jego OC i czekasz na rozwój wypadków. Opisz dokładnie sytuację bez ściem, napisz że będąc w szoku dałeś mu oświadczenie i że domagasz się od ubezpieczyciela rozstrzygnięcia kto i w jakim stopniu zawinił. Oczywiście zawsze jest szansa że jak Ty zgłosisz szkodę to tamte też zgłosi, trudno przewidzieć jak się sprawa skończy. Decyzja należy do Ciebie. -
Walka o odszkodowanie
Browarny odpowiedział(a) na AsiekHonda temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Skrobnij pismo do ubezpieczalni, najlepiej do kierownika działu odszkodowań do wiadomości dyrektor, z prośbą o wyjaśnienia. Jeżeli zapadł wyrok to do 14 dni powinnaś otrzymać oficjalną decyzję w sprawie odszkodowania. Tak jak napisali przedmówcy, brak prawa jazdy nie może być podstawą odmowy chyba że ubezpieczyciel wykaże iż brak uprawnień (czyli w domyśle brak wystarczających umiejętności jazdy) mógł stanowić jedną z przyczyn kolizji. -
Mam w garażu cztery gokarty firmy Rimo Gmbh z silnikami Hondy 250ccm. W razie czego mogę wykonać jakieś fotki rozwiązań technicznych itd. Projektów niestety ww firma nie udostępnia :icon_razz:
-
Rozgrzewanie silnika przed jazdą, studzenie po.
Browarny odpowiedział(a) na lobo temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nagrzewanie silnika torowego a cywilnego to pewnie kwestia priorytetów. W cywilnym liczy się przede wszystkim maksymalne ograniczenie szkodliwego zużucia wynikającego ze zbyt szybkiego rozgrzewania i studzenia. Inną kwestią jest czy rozgrzewamy sptrzęta chłodzonego luftem i olejem czy chłodzonego cieczą. Silnik chłodzony cieczą lepiej nagrzewać podczas wolnej jazdy bo pompa wodna ma wyższe obroty i równomiernie rozprowadza płyn w układzie. W lufciaku chyba lepiej nagrzewać na postoju, silnik nagrzewa się szybciej i nie jest strefowo schładzany tak jak podczas jazdy. Tyle moich przemyśleń. -
Walka o odszkodowanie
Browarny odpowiedział(a) na AsiekHonda temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
OC czy AC? Jak OC to brak uprawnień nie powinien mieć znaczenia, jak AC to możesz go tylko ścigać cywilnie o kasę. -
No i co z tego że nie nowość... :biggrin: Ale zawsze fajnie popatrzeć :biggrin: Poza tym mówiłem o jeździe na motocyklu a nie o chodzeniu...
-
Mam nadzieję że koleżanki pójdą w Twoje ślady... :biggrin:
-
Psychologia Prawdziwego Motocyklisty
Browarny odpowiedział(a) na Janusz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nawet jeżeli masz rację to Twoje podejście jest zbyt oderwane od rzeczywistości (a przynajmniej tej polskiej, siermiężnej) by wcielać je w życie. Ponieważ zamierzam nadal czerpać przyjemność z jazdy po ulicach a dojazd na najbliższy tor oznacza dla mnie 400 km w jedną stronę pozwól że pozostanę przy swoim. I teraz Ty musisz przyjąć na wiarę że tutaj 95% motocyklistów jest podobnych do mnie a 10% do Ciebie, po prostu świat zza wielkiej kałuży wygląda inaczej. Co oczywiście nie oznacza że nie należy doskonalić zawsze i wszędzie swoich umiejętności, to jest akurat poza dyskusją. -
Psychologia Prawdziwego Motocyklisty
Browarny odpowiedział(a) na Janusz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Januszu, w moim mniemaniu kolega M przegiął w swoim postępowaniu tzn. zbyt daleko przekroczył granice dopuszczalnego ryzyka, niemniej jestem daleki od oceny tego co robi, jest to jego prywatna sprawa. Mogę mu tylko zazdrościć dreszczyku emocji. Natomiast Twoja wypowiadź, jakkolwiek w założeniach słuszna, sprowadza jazdę na motocyklu do chłodnej wykalkulowanej pracy, do perfekcyjnego zachowania godnego Terminatora. To trochę tak jakby tor jazdy i prędkości wyliczył komputer a my stanowimy tylko jego przedłużenie. Dlatego dla mnie jazda wyprana z emocji i dreszczu, a także pewnej niepewności i ryzyka jest poniekąd zaprzeczeniem idei motocyklizmu. Pewnie jeżdżę Januszu na 10% Twoich możliwości a może i mniej (chociaż w realu zawsze można się zdziwić) i nie mam aspiracji zawodnika to śmiem twierdzić że czerpię z tego znacznie więcej przyjemności. Dlatego rozumiem kolegę M choć pewnie aż tak lekkomyślny bym nie był. Pzdr -
Heh, chyba jednak wracam do kompletnych ciuchów. Jadąc w jeansach mam siakieś blokady, zamiast skupiać się na jeździe wszędzie widzę zagrożenia, jadę jak dupa, nie mówiąc o tym że czuję się jakbym był goły... :icon_mrgreen: Od jutra - full skóry.
-
"No i znowu dresy w koszulkach"
Browarny odpowiedział(a) na Miklas temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Taki dostał mundur i w takim jeździ... ;) raczej nie ma wyboru -
No dobra wygraliście, dziś przyjechałem w jeansowej kurtce... ;)
-
Zajechal motocykliscie - kolejny wypadek ;(
Browarny odpowiedział(a) na hbr temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nie chcę się wymądrzać na podstawie jednego niewyraźnego zdjęcia ale moim zdaniem prędkość była duża. Prawa strona pojazdu pozostała nieuszkodzona Nie doszło do złamania prawej podłuznicy i przemieszczenia przodu pojazdu Wniosek zatem jest taki że uderzenie nastąpiło w okolice lewego przedniego koła pod kątem zbliżonym do 45 st. Motocykl nie wbił się w samochód a raczej prześliznął po lewej przedniej części pojazdu co rozproszyło siłę uderzenia. Pomimo uderzenia stycznego uszkodzenia samochodu (pomimo osławionej miękkości fiata) są znaczne. I należy rozróżnić prędkość przy jakiej nastąpiło uderzenie z prędkością przy któej wystąpiło zagrożenie, to dwie różne rzeczy, tu istotne będą ślady hamowania. -
Zajechal motocykliscie - kolejny wypadek ;(
Browarny odpowiedział(a) na hbr temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A Wy uważacie - patrząc na ten samochód - że motocyklista jechał z małą prędkością? Mniej emocji, więcej obiektywizmu... -
Kur...a wytrzymam, od piątku ochłodzenie, trza być twardym a ie mętkim... :) :flesje: :)
-
jestem w kropce...pomóżcie mi...
Browarny odpowiedział(a) na sasiad_ostr temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Według mnie seven-fifty to bardzo dobry wybór, z wielu przyczyn. Na 4um ujeżdża go kilka osób pewnie potwierdzą moją opinię. -
Siła Maxwella (tak to się chyba nazywa) będzie działać nawet w przypadku prowadzonego roweru, chociaż oczywiście masy i prędkości obrotowe są mniejsze.
-
Kur...a chłopie tak to napisałeś że nic nie rozumiem. Zwłaszcza tego lewarka :) Temat wykręcana urwanych śrub był już poruszany, jest wiele sposobów na poradzenie sobie z taką śrubą (nacinanie, wykrętaki, rozwiercenie itd). A następnym razem nie wkręcaj do motocykla badziewia z marketu tylko porządne utwardzane śruby.
-
Łeee Maniek aleś pojechał... :) Wchodzę do pracy to zaraz wskakuję w lekkie ciuszki, a po powrocie prysznic. Sztuka polega na tym żeby cały czas dość szybko jechać i jak najmniej stać :flesje: wtedy wcale nie jest gorąco.
-
Ewidentnym plusem tego że jeżdżę w upale w full skórach jest to że nie muszę jeździć lajtowo... w przeciwieństwioe do tshirciarzy ... :)
-
Poćwiczcie rowerem trzymanym za siodełko. Wszystko widać jak na dłoni Niestety nie pamiętam już co mi wyszło jakie wnioski bo sprawdzałem to ze dwa lata temu jak była poprzednia gorąca dyskusja na ten sam temat... :) Ale mam wrażenie że najpierw lekkie wahnięcie kierownicy w kierunku przeciwnym do pochylenia a następnie skręt w kierunku pochylenia.
-
Ja się jeszcze trzymam, tzn. full czarny skórzany kombi. Pod spodem lekki tshirt a kurtka do połowy rozpięta. Powiem tak: najgorzej jest stojąc w korkach, powyżej 70 kmh jest już całkiem spoko, a powyżej 100kmh jest extra, temperatura w sam raz.
-
A jednak mam szkodę całkowitą...
Browarny odpowiedział(a) na Olek temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Niestety nie masz prawa "nie chcieć" złomu i oddać go ubezpieczycielowi. Możesz się zwrócić z prośbą o przejęcie wraka ale decyzja zależy od dobrej woli zakładu ubezpieczeń. Wycenę wartości motocykla nieuszkodzonego należy przejrzeć czy nie zawiera jakiś nieprawidłowych obniżek lub korekt. Niestety średnie wartości w notowaniach najczęściej są zaniżane w stosunku do rzeczywistości. Trochę lepiej jest z wartością pozostałości czyli wraka. Jeżeli nie uda się go sprzedać w wyliczonej przez zakład ubezpieczeń kwocie to należy zebrać oferty, udowodnić starania sprzedaży (np. kopie ogłoszeń bądź aukcji) i przedstawić ubezpieczycielowi. Jest duża szansa że dobrowolnie urealni wartość wraka w oparciu o oferty. Powodzenia -
Ja również uważam że kupno "staruszka" to dobry pomysł - ale pod pewnymi warunkami. - nie można oczekiwać że motocykl jest igła - trzeba liczyć się z kosztami ewentualnych usterek które mogą wyjść zaraz po zakupie - trzeba dokładnie zbadać stan motocykla a zwłaszcza silnika, bo można się naciąć na całkowitego padalca nie do reanimacji Ja po zakupie stosunkowo tanio staruszka '84 włożyłem dużą kasę w serwis (rozrząd, opony i takie tam) i przegląd silnika ale mam teraz w pełni sprawny sprzęt, w lepszym stanie niż niejeden dużo młodszy motocykl.