-
Postów
12230 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez qurim
-
Problemy porady techniczne
qurim odpowiedział(a) na B&TCUSTOMS temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
Do Softa też mam ta 2007. Pewnie ta sama bo ok.200MB. :biggrin: -
Ok, dzięki. :notworthy: W dwu pierwszych linkach nie widzę 750-tki a w trzecim świruje dział OEM Parts. Spróbuję później. Pzdr.
-
Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek
qurim odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Bydgoszcz-Fordon ul.Akademicka-Igrzyskowa, 01.04.2010. Dziś wracając z pracy ok. godz.17.30 przejeżdżałem koło miejsca "zdarzenia". Czerwone, zgnite i parchate BMW z epoki dinozaurów wymusiło pierwszeństwo na motocykliście. Uderzenie w bok na wysokości przedniego słupka, blacha wgnieciona kilkanaście cm, przednia szyba wypadła, śmietnik dość mocno skasowany. Na glebie leży czarny Bandit 600 w miarę świeży rocznik, mocno spetowany. Wysiadłem z autobusu żeby sprawdzić co i jak. Sanitariusz na pytanie "co z motocyklistą, bardzo źle czy OK?" po chwili namysłu odpowiada że "OK". Jaka jest prawda nie wiem, karetka się zawinęła i na sygnale pognała w siną dal. Jak zwykle na widok takich zdarzeń krew mi się gotuje. Nie oszczędziłem ostrych komentarzy, kierowca samochodu wyglądający na buraka (ok.25-30 lat, dres prosto z pola) z pokaleczonym ryjem coś tam brzdąkał pod nosem, już chciałem go lać na miejscu ale policjant mnie powstrzymał. :icon_evil: http://img97.imageshack.us/img97/5089/zdjcia0032tpjg.jpg -
Witka! Jak w tytule. Zna ktoś dokładniej te modele Kawasaki: ZXR750 ZXR750R ZX-7R :icon_question: Czy ZX-7R to nie jest hamerykańska wersja ZXR750? Czym się różni ZXR750 od ZXR750R? Chodzi mi głównie o wał korbowy, potrzebuję takowy do ZXR750 `1994. Czy od rocznika 1995 będzie pasował bo mam taki silnik na oku z którego mógłbym wyjąć zdrowy wał z panewkami i założyć do `94. Czy ZXR750 i ZXR750R będzie miała taki sam wał? Nie znam Kawy tak dobrze żeby wiedzieć powyższe fakty. Z góry dzięki za pomoc.
-
Sprzedać może ale zapłaci podatek od tego. Aż taka mina że sprzedaje zanim zarejestrował? :biggrin:
-
Profesjonaliści by sprawdzili wał, założyli łożyska i jeszcze raz go sprawdzili . Zwykli ludzie zakładają łożyska i jeżdżą ze świadomością że zrobili "remont" silnika. :banghead: A założyć łożyska bez zmiany geometrii wału to nie lada sztuka, odkształcenia nie widoczne gołym okiem i nie wyczuwalne. No chyba że ktoś tak zakłada łożyska że po włożeniu w blok wał nie chce się kręcić. A widziałem takie silniki już. :biggrin: :banghead:
-
Problemy porady techniczne
qurim odpowiedział(a) na B&TCUSTOMS temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
Tia. Dunlop jest dobry na amerykańskie proste drogi bez zakrętów i ichniejsze speed limit`y. :biggrin: W PL na ciepłym, zdrowym asfalcie są OK ale w deszczu to już porażka. Electrą latałem na nich nawet zimą przy ujemnych temp. i wteyd to była masakra, wyjście z gazem z delikatnego nawet łuku było mini-driftem prawie za każdym razem. Da się to opanować ale przyjemności zero, jedziesz sztywno jakbyś miał kij od miotły w d.... -
Ta "gulka" jest niezwykła - kwadratowa. :banghead: Pewnie że okrągła. I pewnie jest częścią "zaworu bezpieczeństwa" pewnego rodzaju, "bypass`u" o którym ktoś wyżej pisał. A do czego takie zawory są to nie będziemy tłumaczyć skoro i tak zielony z mechaniki jesteś. :biggrin: Teraz masz nauczkę żeby nie grzebać na czuja tylko najpierw poczytać serwisówkę, zapytać na forum itp.
-
Zerwany gwint na wałku zębatki napędowej
qurim odpowiedział(a) na brodson77 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Prędzej czy później ten patent się rozsypie. Ktoś zrobił druciarstwo tanim kosztem, Tak można robić w WSK 125 co spotkałem kilka razy że zębatka była spawana do wałka, i nawet w WSK było to zwykłym, prostackim buractwem. :biggrin: Warto ścisnąć się za jaja, wyłożyć kasę i zrobić to porządnie. Będziesz miał święty spokój. Ja bym się bał latać z takim czymś, kiedyś patent puści i możesz przez to zginąć nawet, albo zostać kaleką wraz z pasażerem tudzież bliską osobą z którą jedziesz. -
Należy wspomnieć że w j.angielski nie ma czegoś takiego jak "międzygaz". Blipping określa się jako delikatne machnięcie gazem, ot tyle. Cały czas stoimy w miejscu w tym temacie. Chociaż nie latam po torze to mogę chociaż pomóc w j.angielskim. :biggrin:
-
Turbinowe Suzuki GT550
qurim odpowiedział(a) na alterego temat w Custom/Trajki/Wynalazki/Własne wydumki
Aatam. Mało fotek. :biggrin: W UK-owych magazynach co miesiąc widzę min.jedną lub dwie traje.A na imprezach moto są ich całe chordy. Wrzucę kilka ciekawszych skanów wkrótce. Znalazłem też ten art. o przednich zawiasach, też na dniach wrzucę skan. -
Problemy porady techniczne
qurim odpowiedział(a) na B&TCUSTOMS temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
Uważaj na te Dunlop`y, są zdradliwe. Niby wszystko ok, na mokrym jadą jak trzeba, niby masz kontrolę hamulca aż tu nagle...ślizgasz się nawet nie czując tego. Swoją Elką startowałem spod świateł średnio ostro w deszczu i przy zapięciu 2 biegu tył zrobił wielki uślizg. Nie spodziewałem się tego nawet na sportowych sprzętach a to mułowaty HD takie coś odstawia. :banghead: Przy najbliższej okazji mam zamiar się pozbyć Dunlop`ów. Chłopaki w UK bardzo zachwalają ME880, większość jeźdźców HD których tam znam lata na nich właśnie, chwalą sobie bo UK to deszczowa kraina. Niestety jakość brazylijskich ME spadła trochę. -
A tłumik? Siakiś dziwny. Przedni błotnik? Też dość dziwny. Cylinder i głowica pasują rocznikowo? I te seksowne przedłużki tylnych amortyzatorów... :biggrin:
-
Też mnie się wydaje że odlewy alu powinny być krokiem do przodu względem spawanych odlewów które znamy z WSK, ale znając życie to pewnie w ostatnich latach produkcji WFM wkładali do nich części z WSK czyli kierownice ze spawanymi uchwytami. Takie moje podejrzenia. W SHL też były 2 typy klamek, pierwsze z blaszanymi obejmami i 2 śrubami mocującymi a później już takie jak alu odlewy z WSK/WFM.
-
Po polsku można? Zamieniłem plik papierów na stertę złomu. :biggrin:
-
No dlatego ją składam w taki sposób. Kupiłem częściowo rozebraną, w opłakanym stanie a nie chcę żeby się pogubiła więc składam tak co by była w jednym kawałku i może nawet jeździła, wtedy nie będzie przeszkadzać. Fotki "przed" są w sąsiednim temacie założonym przez Devgron`a, bo od niego kupiłem tą WSK.
-
Mhm. Dzięki. Tak sobie myślę że ta z alu dźwigniami chyba jest "trudniejsza" bo więcej elementów będe musiał szukać. Na sklepie mam jakieś alu uchwyty ale chyba tylko jeden został, kolejne są już współczesne, rzemieślnicze i kiepsko się prezentują. :banghead:
-
Spoko, duża pucha szpraju kosztuje mnie 7.50, zużyłem narazie 3 puszki, jeszcze boczki mam do malowania. :biggrin: Nie robię tej WSK na wystawę, ani na pokaz ani na 100% oryginał. Robię ją bo długa zima była i się nudziłem a WSK w strasznym stanie była i ani tego poskładać jak jest ani restaurować bo inne moto w kolejce stoją, więc postanowiłem zrobić "budżetowy" remont o czym pisałem w sąsiednim temacie. Ot, taki test - za ile najtaniej da się zrobić WSK bez buraczenia i przerabiania na cross czy ścigacza. Nie wiem ile do dziś wydałem, ale nie więcej niż 50PLN. Jeszcze łożyska i uszczelniacze do silnika muszę kupić (kolejne 30PLN), pręt hamulca i coś tam jeszcze i będzie git. W sumie to zbyt fajnie nie wyszło to wszystko, ale o to mnie chodziło - zrobić pod oryginał za kilka PLN zamiast przerabiać wrak na cokolwiek czy złomować. A robię ją bo nie może leżeć w częściach bo się pogubi, a że się nudziłem to zacząłem grzebać. Przyjdzie lepszy czas na tą WSK, wteyd ją zrobię. Warunki mam w pracy, kompresor i sprzęt i miejsce, ale sezon idzie więc zarobiony po uszy, dopiero zimą będę mógł coś zrobić. Chyba że ją sprzedam bo chodzi mi po głowie pozbycie się jej i Koszmara 230 i nabycie czegoś ciekawszego. Uchylę rąbka tajemnicy, pokażę bardzo kiepskie foto z telefonu. :biggrin: Co by za dużo nie było widać. :biggrin: Jak skończę to wrzucę normalne, cyfrowe fotki. I wcale nie jest tak mocno czerwona. :icon_mrgreen: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb2a9fc252237528.html
-
Darowizna nieprzerejestrowanego motocykla z nieopłaconym ubezpieczeniem
qurim odpowiedział(a) na woytas01 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
No nie możesz. Od dnia zakupu do dziś musisz mieć opłacone OC. Z darowizną możesz kombinować na przyszłość aby uniknąć płacenia w kolejnym roku. Jeśli OC wygasło np. w lipcu do do dnia dzisiejszego musisz miec opłacone OC, jeśli nie płaciłem to będziesz musiał zapłacić zaległość + odsetki. Jeśli sprzedasz/darujesz moto to i tak będziesz musiał to zapłacić. A w ogóle to skąd takie kwoty OC masz? Idź do PZU i zapytaj jakie kwoty mają, wydaje mi się że sporo mniejsze. Coś miedzy 150-200PLN chyba. ja płace obecnie 112PLN/rok chociaż mam ileś-tam znizek ale nie wiem ile, to jednak nadal płacę +30% zwyżkę za wiek poniżej 27 lat, chociaż 27 już mam ale w chwili zawierania umowy miałem 25 i od tego mi cały czas liczą. Musiałbym anulować umowę i po chwili wykupić jeszcze raz, już bez +30% zwyżki. :banghead: -
Mała poprawka, nie przeczytałem wcześniej tekstu z pierwszego posta tylko samą treść postu oraz klip YT z późniejszego posta Bartic`a, i tym się sugerowałem przy odpowiedziach. Teraz rzuciłem okiem w opis z linku i jest tam napisane to co każdy przedszkolak (i co mądrzejszy amerykanin) powinni wiedzieć czyli redukcja z miedzygazem. Fakt ze nie piszą tam nic o sprzęgle, ale to chyba logiczne że ma być uzyte w tym przypadku. opis wyraźnie, dużymi, kolorowymi literami pisanymi kredką świecową, mówi o zwykłej przegazówce przy redukcji. Aż nie moge uwierzyć że takie artykuły dają w poradach nt. jazdy moto. Przeca to jest tak oczywiste jak podcieranie d.... po wstaniu z klopa, widocznie nie każdy Yankes o tym wie. :banghead: Natomiast klip który możemy obejrzeć wygląda jakby gość robił downshift bez sprzęgła, w sumie to widać lecz słychać po dźwięku silnika. Ciekawi mnie natomiast zapinanie biegów w górę, wygląda jakby gość wcale nie odpuszczał gazu tylko wbijał biegi cały czas kręcąc full ogień. Może kiepska jakość klipu nie pozwala ujrzeć jak pracuje gaz, jednakowoż wydaje mnie się że gość powinien nie tyle co odpuścić gaz to powinien chociażby przestać kręcić w górę, zatrzymać na chwile progres gazu aby "zdjąć" obciążenie z przekładni tym samym umożliwiając zapięcie biegu, czego oczywiście dokonuje z użyciem preloading`u jako oczywistej oczywistości. :biggrin: Się rozspamowałem znowu. Niech się wypowie ktoś kto się zna bo ja nie mam o tym pojęcia. Jeżdzę H-D, sprzęgło zawsze do końca i 500g młotek potrzebny żeby wbić (dosłownie :biggrin: ) bieg. A co do stopniowania sprzetów - sam tego dokonałem. Latałem demoludami, wyjechałem do UK i kupiłem Suzuki RF600R, no i tak sie kaleczyłem że wstyd było się pokazać wśród ludzi. kilka razy bym się zabił na tym sprzecie. Przesiadłem się na GN250, po tym na GS500E na której narobiłem ze 200 tys km albo lepiej jako kurier i dopiero po tym brałem duże sprzęty.
-
Czy jest jakiś patent na poprawienie iskry?
qurim odpowiedział(a) na trawnik temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Moto chodzi normalnie na takiej iskrze? To po co się martwić? Jak chodzi to się ciesz i śmigaj, nie szukaj dziury w całym. I nie chwal się że masz słabą iskrę, nie po to ten dział jest. :icon_mrgreen: -
No, no....ładniusi sprzęt. Gratulacje. :clap: Masz tu trochę fotek: http://images.google.com/images?hl=pl&gbv=...s_rfai=&start=0 Tutaj trochę o motocyklach Suzuki: http://www.suzukicycles.org/ A serwisówkę spróbuj pociągnąć stąd: http://www.megaupload.com/?d=IHUDNXZN
-
Jeśli kartery same się łatwo rozchodzą to znaczy że gniazda łożysk są już kaputt, chyba że łożyska zostaną w bloku to wtedy czopy na których osadzone sa łożyska będą kaputt. :banghead: Nawet bloki dużych silników, dzielone w płaszczyźnie poziomej niełatwo się rozchodzą chociaż łożyska ich nie trzymają. Prawie każdy blok ma jakieś miejsce do uderzenia lub podważenia, ewentualnie kształt bloku silnika pozwala na bicie drewnianym lub gumowym młotkiem. A młotka w ogóle używa się tylko do rozluźnienia bloku na samym początku, bo przeważnie jest "sklejony", po tym już idzie ręcznie go rozszerzyć.
-
Przyczyną może być fakt że to WSK125 które nigdy nie miały siły jechać. :biggrin: Pewnie tłok i pierścienie są zużyte. Nowy tłok + szlif będzie potrzebny. Może też być zatkany tłumik, wtedy dość mocno dymi z wydechu ale słabo jedzie, niech zdejmie tłumik i na samym kolanku się przejedzie, jeśli będzie znaczna poprawa to masz problem rozwiązany. Może też być spalone sprzęgło, wtedy silnik wyje a moto ledwo jedzie. Sprawdź poziom oleju w przekładni.
-
Eeee...w pierwszym poście jest o hamowaniu i "zrzucaniu" biegów. Hamulec jak hamulec - używasz jak lubisz. Jak wyżej Szramer pisał - 2 palce na heblu, reszta kontroluje gaz. To wszystko to jest hamowanie z użyciem silnika tylko że w "skróconej" wersji, bez sprzęgła i wiele szybciej wykonanej. Technika jest efektywna i warto umieć takie coś ale na publicznej drodze, w mieście nie warto tego używać. Czemu? Używając tej techniki większość z Nas "przestawi się" na agresywny tryb jazdy co może prowadzić do nieszczęścia. Zresztą technika najlepiej działa przy ostrej jeździe, przy zwykłym "preclowaniu" można się tylko kaleczyć z tym, tak samo jak z zapinaniem w górę bez sprzęgła - najlepiej wychodzi przy agresywnej jeździe chociaż "na spoko" też się da. Tak. Tak się robi bo to jest właściwa technika jazdy motocyklem. Ale tutaj mówimy o zbijaniu biegów bez użycia sprzęgła w ogóle. Spróbuj rozpędzić się moto i zbijać biegi bez sprzęgła, zobaczysz jak miło zgrzytnie i szarpnie. :biggrin: Może chodzi o chwilowe przekazanie masy moto/kierowcy i akcji działania przedniego zawieszenia na przednie koło dzięki czemu zostanie dociążone i nie oderwie się tak łatwo przy full ogniu na kolejnym biegu.