Skocz do zawartości

Geni

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    594
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Geni

  1. Jeżeli jest sprowadzony z rynku niemieckiego, to jego osiągi mogą być dostosowane do wymogów przepisów. W niemczech część 125-tek ma z tego względu prędkość maksymalną ograniczoną właśnie do 80km/h. Informacja o takim ograniczeniu znajduje się w niemieckich dokumentach tzw. bref.
  2. Ja użytkuję 3 sezon Kriegę R20 - wg. mnie jest ok. Wygodnie się go wozi, ma pewne zapięcie i sporo regulacji, więc nawet prawie pusty nie lata, jak szmata. Wchodzi w niego w razie potrzeby laptop, jak i troche ciuchów itp. Sprawdza się też podczas kilkukilometrowych, pieszych wycieczek.
  3. Poprzednik był urody podobnej, jak Kamaz w zabudowie samowyładowczej. Obecny jest znośny dla oka, wygodny i na trasie powinien się sprawdzać.
  4. Jest jeszcze skromny Versys 1000. Na pewno jest wygodny i 4 w rzędzie ma na trasie swoje zalety. O zjeżdżaniu w teren oczywiście nie ma mowy, ale czy w tej klasie można o tym na poważnie myśleć?
  5. Geni

    No i jest

    Motocykla gratuluję, a skrzynię podarujesz ekipie kręcącej kolejną część"Piratów z Karaibów", więc zmartwienia nie ma ;).
  6. Tak generalizując, to Monokey jest bardziej zorientowany na turystyczne przeloty, Monolock raczej na zastosowania miejskie. Do Radiana raczej nie znajdziejsz dedykowanego stelaża, bo to mało popularny i od dawna nieprodkowany motocykl.
  7. Ogłoszenie Janek dał na swoje motocykle: a nie na sprzęty kolegów :).
  8. Pewnie nie - jest to w miarę popularne w DE, UK i za wielką wodą. U nas jest tego bardzo mało - w salonie w Ostródzie widziałem 2szt. GT650 po 12990pln.
  9. Koniecznie Rometa K125, który jak wiadomo na tym forum jest najlepszym motocyklem na świecie :) . Dowiódł nam tego wielokrotnie Punkbuster. Kupuj, co ci się spodoba - nie wierzę w jakąś dozgonną miłość do motocykli, więc pewnie zmienisz za sezon, dwa, a najdalej trzy.
  10. Być może moje odczucia wynikały właśnie z tego, że ostanim singlem, którym latałem była Yamah XT660Z i obroty w niej były znacznie niższe przy prędkościach przelotowych, o 4 cylindrowcu nawet nie wspominając, bo on przy stówce mruczy sobie gdzieś w dolnej połowie skali obrotów. Co do opony, to indeks prędkości i nośność sa parametrami określonymi przez producenta w homologacji - nawet gdybym się turlał całe życie 50km/h, to kupując oponę do GSF1250 muszę mieć indeks do ok. 240km/h.
  11. Dbanie i serisowanie jest oczywiste dla każdego. Dla mnie to jest podstawa - mam motocykl i chcę go użytkować, to go serwisuję i na czas wymieniam płyny i materiały eksploatacyjne. Półsyntetyk to zresztą minimum. A co do jazdy w trasę, to muszę spróbować K125, bo chyba jest wyjątkowy. Junak RS 125, którym miałem okazję pojechać w trasę przy 90-100km/h wydawał dźwięki zarzynanej świnki, a nie dostojnego singla. W mojej opinii, biorąc pod uwagę wibracje itp. okolice 85-90km/h to wszystko, co powinno się z tego sprzętu wyciskać w sposób długotrwały. B.T.W. Odpalanie sprzętu w garażu chyba nie oddaje dobrze dźwięku. Jak odpalę 110-tkę mojej żony w garażu, to też dudni całkiem spoko :).
  12. Rozumiem również, że prezentowane przez Punkbustera na filmikach burczenie z otwartych rurek 125-tkek i palenie gumek nie wchodzi w zakres popisywania się przed samicami i obszczywania lokalnych krzaków na oczach samców poruszających się na rowerach i hulajnogach, czyli pozerstwa? Natomiast jeżdżenie większą pojemnością w trasy to jest już pozerstwo całą gębą. No trudno - wdupiemamto.
  13. I tak zapomniana NTV 650 Revere z pierwszych lat produkcji stała się projektem :). Masz może jakieś info ile km miała nawinięte zanim trafiła do ptasiej toalety? Ja trafiłem sztukę z 1989, ale ta moja 27 letnia wygląda lepiej niż Reverka, którą kupiłem 1996-tym, jako 6 latkę.
  14. Nie tylko mi tyle spalała. MTS-y po prostu więcej palą od ST-ków i Monsterów, za to zapieprzają lepiej od niejednego, na papierze niby mocniejszego sprzętu.
  15. Dżon popuść z tym spalaniem Multi 1000/1100 - litr trzeba dodać. Na MTS 1200 Ryśka nie wiało, bo miał akcesoryjną szybę.
  16. Wyglądają takie osłonki ok, widziałem parę w akcji. Nie wiem natomiast, jak się to sprawuje w razie "W" np. parkingówki, bo wyciek równa się laweta.
  17. TDM to chyba dobry trop. Przynajmniej na tej podstawie robiony był ATV Rafała Sonika, gdy dopuszczalne były przeszczepy. Nie sądzę, żeby jego ekipa nie robiła odpowiedniego rozpoznania.
  18. Co do działania, to owszem działa. A z januszem to w sensie czego?
  19. Niestety narazie taki z Punkbustera motocyklista, jak aktor porno z gościa bez pytnonga. Nie znam innego przypadku deklarowania się, jako motocyklista i całkowitego braku chęci zrobienia kwitów. Są ludzie, którzy małymi pierdzikami jeżdżą typowo użytkowo do pracy itp. Do tego rzeczywiście nic więcej niż 125 nie jest potrzebne. Inne osoby, które dzięki ustawie uzyskały możliwość jazdy albo z tej jazdy po jakimś czasie rezygnują w ogóle, bo te hobby to nie jest dla nich, albo robią kat. A. Obrażanie się na WORDY? Podobnie można się obrazić na Urząd Skarbowy, NFZ i ZUS, pić wodę z kałuży i gardzić środkami komunikacji elektronicznej. Możesz jeździć 125-tkami, bo nikt ci tego nie broni. No ale sorry - starych wróbli na plewy nie nabierzesz. Wiemy, jak to jest jeździć małymi motorkami. Ja na ten przykład w zeszłym roku strzeliłem sobie wycieczkę 350km jednego dnia na 9-cio konnym sprzęcie. Było fajnie, ale na szczęście nie muszę się do tego ograniczać. Mam chęć, to, pakuję graty i za parę godzin jestem nad morzem.
  20. Po co latać samolotami, skoro można chodzić na piechotę. Przecież spacerując ma się lepszy kontakt z naturą. Ci co latają idą na łatwiznę, są burżujami i nie znają się na podróżowaniu.
  21. Chiński do offroadu, trwały i za rozsądną cenę. No są takie. Type 69 się nazywają, całkiem sporo tego chińczycy wypuścili, może nie jest to najnowsza technologia, ale może być lepsza nawet od pseudo Rometa.
  22. Nie chodzi tu o wiek, bo akurat wcale nie czuję się stary. Raczej o to, że od 12tego roku życia zawsze na jakimś bzyku się człowiek kulał i średnio znoszę internetowe teorie oparte wyłącznie na "filmikach" albo innych równie wiarygodnych źródłach. Najlepiej opierać się na własnych doświadczeniach. Wracając do tematu nie ma szans, aby traktować 125-tkę 4T jako motocykl do latania ze stałymi prędkościami 120-130km/h. Próbowałem na trasie Junaka RS125 - i nawet taki sprzęt do licznikowych 90km/h sprawował się dzielnie i mogę w to uwierzyć, że GT125, albo MT-125 spokojnie będą trzymać stówkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...