Adam M.

Nie znajdziesz takich danych bo to zawsze bylo robione "na czuja". Dokrecasz mocno, ale nie za mocno. Bac sie nie masz co bo to nie jest Dniepr - czesci BMW robione byly z porzadnych materialow. Na poczatku skad wiesz ze trzeba luzy regulowac? Zacznij od sprawdzenia, jesli jest OK to zostawiasz jak bylo. Jesli musisz ktoras regulacje ruszyc to skrecasz na listku szczelinomierza wstawionym miedzy zawor a dzwigienke i potem jeszcze raz sprawdzasz na sucho - listek ma sie przesuwac z lekkim oporem. Zdrowiej dla silnika jesli luz jest wiekszy niz mniejszy.

Strach pomyslec jakby byla 70 lat :).

Tak artykul jest dobry. Cholerny przedni slupek zaslania w obecnych samochodach o wiele wiecej niz poprzednio jako ze ma wmontowana poduszke powietrzna.

Swiecie sie kontrolka silnika - czego kontrolka ?

Myslalem ze to ja tam siedzialem z sp. Dudkiem. No a teraz siedze sam.

Tego typu synchronizacje robi sie gaznikom mechanicznym starego typu, gdzie nie ma mozliwosci mierzenia podcisnienia. Oczywiscie synchronizacja oparta o wysokosc podcisnienia jest o wiele dokladniejsza. MlodyWilk22 - na forum jest wielu mlodych uzyszkodnikow ktorzy dopiero zaczynaja realizowac swoje motocyklowe zainteresowania, tak ze nie zalamuj sie za bardzo :). Jako ciekawostke synchronizowanie przepustnic mojego starego Triumpha robie na promien swiatla przechodzacy pod dnem przepustnic wszystkich 3 gaznikow.

Tez jestem ciekaw, choc cos mi sie tam po glowie kolacze.

Sam musisz zdecydowac, ja nie znam nawet polskich cen. GPZ500 w stanie niejezdzacycm kupiles chyba za male pieniadze ?

Dla mnie to zalezy od motocykla. Moj stary Triumph, ktory ledwie hamuje ( jeden zacisk 2 tloczkowy z przodu ) wymaga trzymania 2 palcow a dzwignia jest tak daleko ze nigdy ich nie przytrzasnie, dzieki temu od czasu do czasu moge "smoke a tire". W BMW palce bym sobie zmiazdzyl, poza tym nie ma takiej potrzeby bo hamulec lepszy i mimo pozniejszej reakcji hamuje bardziej efektywnie. Jedynym momentem niepewnym jest moment zmiany motocykli :).

Uzywany silnik moze byc dokladnie w takim samym stanie, w kazdym razie loteria co kupisz. No chyba ze sprzedawca pozwoli ci zrobic pomiar sprezania i bedzie ono dobre. Nalezaloby w twoim silniku zmierzyc luz miedzy tlokami a cylindrami, zeby miec jasnosc czy trzeba robic szlif+nowe tloki, czy wystarczy honowanie i nowe pierscienie. Bardzo niskie sprezanie mysle ze jest wynikiem niedomykajacych sie zaworow. Glowice tez trzeba rozebrac i pomierzyc, tzn wyjac zawory i sprawdzic ich luzy w prowadnicach.

Wiecej czesci dostanie w tylek, tzn wodzik sie wyrobi a bebenek biegow tez moze dostac po prowadnicach. No ale to wszystko czesci skrzyni ktore mozna kupic dobre w calosci.

Uszczelke wymieniles ? Jesli tak to bez sensu, trzeba to rozebrac, splanowac i dopiero zalozyc uszczelke.

W tym wypadku byl by to tylko downpayment.

T jest najczesciej uzywanym znakiem w japonczykach ( od slowa timing ), ale jak ma byc na C i ty masz taki znak to znaczy ze musi byc na C. Trzeba byc elastycznym. Sprawdz co sie dzieje z tlokiem pierwszego cylindra w punkcie C.

Zapomnij o gumowaniu, jedyny motocykl ktory wytrzymuje to przez jakis czas to CBR600 po przerobce miski olejowej, a i to niezbyt dlugo.

Nie zagadka, sprzegla klowe 3 biegu na wylocie czyli para kol do wymiany + mozliwe ze wodzik tez juz podjechany, najtaniej jest chyba kupic dobra skrzynie z Niemiec czy Holandii, czy uzywane ale w dobrym stanie czesci. Koszt nowych kol - spytaj u dealera Hondy, ale tanio nie jest. Aha koszt robocizny to wyjecie silnika i chyba jego pelna rozbiorka, nie pamietam czy mozna dostac sie od dolu, ale raczej nie. To mozna by sprawdzic.

To nie uszczelniacze a wlasciwie nie tylko one. Dymienie w gorze obrotow to przede wszystkim zuzyte pierscienie. 10W40 to pomylka dla tego silnika, ktory dalej nie jest tak stabilny cieplnie jak silnik chlodzony ciecza. Jezeli jezdzisz na oleju mineralnym ( albo jezdzil gosc ktory mial go jako pierwszy ) to podejrzewam ze pierscienie moga byc przypieczone w rowkach. Druga mozliwosc to brak wlasciwego dotarcia nowego silnika ( zbyt delikatna jazda po zakupie ), ktory potem juz zawsze bral olej przez zeszklenie oleju na sciankach tulei cylindrowych. W zimie bym zrzucil gore, przehonowal cylindry, zmienil pierscienie i uszczelniacze i go dotarl na ostro. Ale to oczywiscie w sytuacji ze chcesz go dalej trzymac.

Moze zapomniales ze to motocykl o pojemnosci 125 ccm ? :) I wyglada na dosc ciezki. A jaka jest twoja waga ? Z drugiej strony 10l to rzeczywiscie troszke za duzo. Czy opony maja wlasciwe cisnienie, a klocki nie szoruja o tarcze ?

Jestes pewien przebiegu motocykla ? Czy sa jakies oznaki spalania oleju jak np dymienie ? Czy czasem nie powinienes zastosowac w tym silniku 15W50 / 20W50 ?

Pozycja Yody - utrzymujesz cialo pochylone do przedu miesniami core ( srodkowej czesci tulowia ) nie opierajac sie pelnym ciezarem na nadgarstkach ( kierownica ).

To znaczy ze w momencie otwarcia zaworu ssacego na tym cylindrze tlok nie idzie w dol tak jak powinien ( zasysajac mieszanke i powietrze z gaznika ), tylko idzie w gore wypychajac powietrze i mieszanke z gaznika do filtra powietrza. To sygnal ze masz kolego przestawiony rozrzad i fazy otwarcia zaworow nie sa zsynchronozowane z ruchem tlokow silnika. Trzeba zdjac gazniki i napinacz lancucha rozrzadu, pokrywe zaworow i mala pokrywke okragla z prawej strony silnika ( gdy siedzisz na motocyklu ) tak by mozna bylo zakrecic walem korbowym. Nalezy zdjac oslone gorna z lancucha rozrzadu i luzny lancuch podniesc do gory o kilka mm, po czym przestawic walki rozrzadu tak jak maja byc ustawione w stosunku do ustawienia walu korbowego, ktory przedtem trzeba ustawic na literke T ktora powinna korespondowac ze znakiem na pokrywie. Te ustawienie to ustawienie tloka tego cylindra ( prawego gdy siedzisz na moto ) w Gornym Martwym Punkcie ( GMP). Gdy wal jest ustawiony to ustawiasz walki rozrzadu tak zeby kreski narysowane na kolach rozrzadu pokrywaly sie z poziomem glowicy, a kropki nabite na tych samych kolach byly skierowane pionowo do gory. Lancuch trzeba ustawic tak zzeby odleglosc miedzy tymi kropkami okreslalo 24 oski lancucha. Po ustawieniu wszystkiego montujesz napinacz lancucha i przekrecasz walem 2 obroty zeby sprawdzic czy po tym przekreceniu wszystko jest dalej wlasciwie ustawione. W zwiazku z tym ze grzebal przy tym silniku jakis patalach sprawdzil bym jeszcze czy wlasciwe walki sa na swoich miejscach, walek z literkami EX to wydechowy i powinien byc od strony wydechu, a IN to ssacy po przeciwnej stronie. Wszystko jest niezle pokazane na silniku podobnym do twego w tym filmie, ktory radze obejrzec kilka razy :

Trzmanie max obrotow na postoju to proszenie sie o spotkanie tloka z zaworami. Przy tej mozliwosci jakies tam zalewanie sie nie jest zadnym problemem.

U dealera tez nie ma ? Rozumiem ze nie ma nadwymiarow, ale standartowe powinny byc.

Co to znaczy "trzymam manetke na max" - jazda czy postoj ?

To stary motocykl, ktory nie wiadomo z jakiego powodu dlugo stal, moze byc ze pad modulu byl tylko jednym z problemow. W takim przypadku zdjalbym zbiornik, pudlo filtra powietrza i pokrywe zaworow, swiece wykrecil i polozyl na glowicy i sprawdzil krecac tylnym kolem fazy rozrzadu na cylindrach i jak dzialaja np czy naprawde podczas fazy "ssania" prawy cylinder ssie, czy raczej wypycha moja dlon od gaznika i czy rzeczywiscie w fazie pracy ( oba zawory zamkniete ) na tym samym cylindrze wystepuje iskra. Jak rowniez sprawdzilbym cisnienie sprezania na obu cylindrach, bo jesli zawory z jakiegos powodu sie nie zamykaja to moze go po prostu nie byc.