Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16596
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Oldskoolsuzuki powstalo jako pomoc dla ludzi wkladajacych silniki z roznych modeli 1100 do bardzo lekkich ram pierwszych GSXR 750, potem rozwinelo sie zajmujac sie zarowno starszymi modelami chlodzonymi powietrzem jak moj 1150, jak i wszelkimi przerobkami banditow. Bardzo dobra strona internetowa, gdzie mozna wiele nauczyc sie nie na swoich bledach ;) Adam m.
  2. Sprzeglo rozrusznika glosno daje znac o tym ze pada - slabe masy, lub slabe ladowanie/ stara bateria jest zwykle powodem. Sprawdz ladowanie na obciazonym silniku ( wlaczone swiatla ) i stan baterii u elektryka samochodowego. Adam M.
  3. Adam M.

    zaczynam remont

    Do kazdego z twoich powyzszych stwierdzen mam pytanie, albo kilka : " pierscienie sa do dupy" - jakie tloki zalozyliscie i z jakim luzem, ze przylapalo je kilka razy? - czy jestes przekonana ze brak kompresji to pierscienie, a nie podparty / podpalony zawor ? - czy masz mozliwosc zmierzenia kompresji i zrobienia proby olejowej ? - jak docieraliscie silnik ? " 3 osoby stwierdzily - po 200 / 300 km zmien w kasce pierscienie bo ruskie sa zrobione ze stali gwozdziowej" - to po co je wkladac na 200 / 300 km ? To wlasnie pierscienie docieraja sie do tulei cylindra, jak je zmienisz na inne po takim przebiegu to process docierania zaczyna sie od nowa z nowymi pierscieniami. Poza tym pierscienie w tych silnikach stosowane to pierscienie zeliwne, dosc miekkie dlatego ze tuleje cylindrow tez nie sa specjalnie twarde i to trzeba wziac pod uwage szukajac zamiennikow. Twarde pierscienie nowoczesnych silnikow np japonii spowoduja szybkie zuzycie tulei cylindrowych i przedmuchy / brak sprezania. Identyczna sytuacja wystepuje w anglikach z lat 60 - 70, ktorymi sie teraz zajmuje - dlatego jestem na to uczulony. Dobrze zrobiony silnik takiego British Twin, na miekkich zeliwnych pierscieniach i z jego dosc miekkimi tulejami potrafi przechodzic miedzy remontami 50 tys km - nie widze powodu dlaczego kaska nie moglaby przechodzic tyle samo. Wazne jest zeby szlif cylindrow byl pozadnie zrobiony tzn tak zeby tuleje byly cylindryczne bez stozka i owalizacji i z wykanczajacym honowaniem, luz miedzy tlokiem a cylindrem nie byl mniejszy niz 0.10 mm, a tloki byly osadzone na korbowodzie centrycznie i byly wykonane na chociaz takim poziomie jak tloki angielskie czy niemieckie z lat 30 - 60. W razie niepewnosci co do rozszerzalnosci tlokow nalezy zrobic im wygrzanie w oleju do chyba 150 C i pozniej wykanczajaca obrobke. Wiele osob z forum robilo juz te silniki z powodzeniem, wiec moze warto zapytac kto co zastosowal i z jakim skutkiem ( ile km to wytrzymalo ). Pamietam taki temat na forum ale dotyczyl chyba silnikow gornozaworowych, moze w tym napisac co pracuje dobrze w rosyjskich dolniakach ? Adam M. Sorry zapomnialem o ostatnim - docieraliscie te nowe kolo zamachowe na stozku walu czy nie ? Adam M.
  4. Swietnie to opisales. Oprocz tego sprawdzilbym jak wyglada od srodka ten przelacznik i potraktowal bym go najpierw jakims plynem czyszczacym styki a potem smarem diaelektrycznym tak zeby miec pewnosc ze wszystko jest tam w idealnym stanie. Awaria tego przelacznika moze latwo doprowadzic do uszkodzenia altka - dlatego w poczatkach lat 80 tych zrezygnowano z tego rozwiazania na poczet obecnie stosowanego - wszystkie cewki podlaczone sa do reglera i prad zmienny jestr tam prostowany i regulowany na 14.5V, a potem dopiero idzie do roznych odbiornikow. Adam M.
  5. Tak czy owak paliwo trzeba spuscic, bak zdjac i wymienic kranik, albo go naprawic. ( jezeli mozna dostac zestaw naprawczy ). Nastepnie nalezy zdjac gazniki, jezeli sa dwa i oddac do sprawdzenia / wymiany zaworkow, albo mozesz w ciagu zimy postarac sie to sam zrobic - zalezy jakie masz zdolnosci i ochote do grzebania w tym. Jezeli twoj kranik byl niesprawny to jedyna rzecza trzymajaca w nim paliwo byly te zaworki iglicowe. Tymczasem one potrafia sie zarowno zawiesic na jakims paprochu, jak wyklepac i zaczna wowczas przepuszczac paliwo do wnetrza silnika, gdzie rozciencza ono olej. W krancowych sytuacjach moze dojsc do powaznych uszkodzen silnika jak zatarcie walu lub hydraulic lock, ktorego efektem moze byc skrzywienie korbowodu. Tak ze sprawa sprawnego kranika jest dosc powazna. Jak juz masz ten kranik dzialajacy to zalewasz znowu paliwo pod korek i juz, trzymasz z zamknietym kranikiem i nic sie nie dzieje. Tak jak Bern napisal sprawdz olej, jezeli smierdzi benzyna zmien. Adam M.
  6. Adam M.

    zaczynam remont

    Przyznam ze albo robisz jakies skruty myslowe, albo nie rozumiem co piszesz. Czy to znaczy ze wsadziliscie nowe polskie lozyska (gdzie ? ) i w trakcie tych 2 tys km zaczely sie odzywac ? Co znaczy ze pierscienie mieliscie "wymienic zaraz po dotarciu" - takie dzialanie kluci sie troche z idea docierania silnika. Pierscienie docierasz po to zeby jako juz dotarte zostaly w silniku i pracowaly, a nie zeby je wymienic i znowu bawic sie w docieranie nastepnych :icon_evil:. Adam M.
  7. Zadnego polerowania, tylko wyrownanie kanalow - z cypelkiem sie co prawda nie spotkalem i sadze ze to pozostalosc odlewnicza. Adam M.
  8. Adam M.

    zaczynam remont

    Hmm, to co to byly za swietne lozyska i pierscienie ktore wytrzymaly caly sezon ??? I ile km zrobiliscie w tym sezonie ? Moze warto zastanowic sie nad czyms co moze wytrzyma kilka sezonow ? :rolleyes: Adam M.
  9. Kurka wodna, nie caly silnik tylko glowice + cylinder z tlokami i pierscieniami. Przez rozebranie silnika unikasz oplaty za ta robote. Przynosisz i mowisz: - Szanowny panie prosze o zrobienie pomiarow zestawu tlok / cylinder i zawory / prowadnice. Wymiary serwisowe sa takie i takie. Po zrobieniu tego najprawdopodobniej bede robil u pana pasowanie i honowanie pod nowe pierscienie, lub szlif pod nowe tloki zalezy co bedzie potrzebne, jak rowniez regeneracje glowicy. Czy zyczy pan sobie pieniadze osobno za pomiary i jaka bedzie za to cena, czy moge zaplacic za calosc po skonczeniu wszystkich robot ? I to wszystko. U mnie po takim tekscie warsztat nie kasuje za pomiary, ale w Polsce moze byc roznie. Adam M.
  10. Nie wiem jak stare jest to twoje cudo, ale wyglada ze kranik i ktorys z zaworkow iglicowych nie trzymaja paliwa, ktore wlalo sie do cylindra. Zobacz co sie dzieje z olejem, czy czasem nie masz tam mieszanki olejowo benzynowej. Czy kranik ustawiles na stale w pozycji ON ? Adam M.
  11. Zabielenie - tak to sie po polsku nazywalo. Adam M.
  12. Nie to troszke inne rozwiazanie. Jedna cewka altka daje na swiatlo przez przelacznik, a reszta przez regulator daje na ladowanie. Nie mam teraz czasu zeby to opisac, tak ze za 3-4 godzinki napisze cos. Adam M.
  13. Niedokladnie czytasz, suwmiarka to za wiele nie pomierzysz, potrzebne sa srednicowki o roznych srednicach i mikrometry, szczelinomierz. Napisalem, oddaj caly zestaw do dobrego silnikowca, zeby ci to pomierzyli i potem zrobili obrobke mechaniczna, ktorej sam tez nie zrobisz. Ty ani nie masz czym mierzyc, ani nie wiesz jak mierzyc, tak ze nie ma co sie meczyc. Adam M.
  14. No ale mozemy przyjac ze dla roznicy wysokosci 1 mm napinacz da rade :wink: Ja osobiscie nie jestem zwolennikiem zwiekszania stopnia sprezania silnika dla polepszenia osiagow - specjalnie na obecnym kiepskim paliwie z domieszkami rolniczymi - 9.5 : 1 to dobry kompromis. Dla kogos chcacego miec troszke lepsze osiagi z zachowaniem charakteru silnika ciagnacego od samego dolu wystarcza w wypadku Bandita 1.2 dokladne ustawienie walkow rozrzadu ( cam timing ), moze lekka korekta punktu zaplonu + wyzsza jakosc instalacji zaplonowej ( np Dyna 2000 + cewki Dyna z kablami ), otwarcie dolotu i wydechu przez zmiane tlumika i wklad K&N do istniejacego air boxu z dodatkowymi wlotami no i jesli chodzi o podwozie to amor tylny z prawdziwego zdazenia i z przodu np Gold Valves fmy RaceTech w celu poprawienia dzialania fabrycznego cartridge. To i tak sporo pieniedzy, ale napewno o wiele lepiej jezdzacy motocykl. Dla kogos, komu zalezy na "rakietowej" gorze warto wrocic do kombinacji z glowica + walki od ktoregos GSXR, przy czym odpowiednia kombinacja daje podwyzke sprezania + lepsze czasy zaworowe i 150 KM + z tego silnika przy zastosowaniu gaznikow Mikuni RS ( smoothbore ). Pamietajmy jednak ze jest to motocykl oparty na ramie rurowej i przy zwiekszeniu mocy silnika i podrasowaniu zawieszen w koncu rama okaze sie najslabszym punktem, ktory dosc trudno bedzie poprawic. Choc i tu oczywiscie jak sie ktos zawezmie to jest mozliwosc uzyskania poprawy przez roznego typu wzmocnienia. Moze jednak wowczas taniej bedzie kupic inny motocykl ? Adam M.
  15. Ten sciagacz dorobiony musi byc z porzadnego materialu i miec srube z konkretnym gwintem. Wkrecasz sciagacz w kolo i napinasz sruba, ktora dokrecasz do koncowki walu korbowego. Jezeli mimo zastosowania duzej sily na srubie sciagacza kolo dalej nie schodzi to uderzasz solidnym mlotkiem w leb sruby sciagacza i pod wplywem uderzenia w 99% kolo puszcza. Niestety moje Suzuki jest w tym 1% gdzie tak latwo nie schodzi :wink:. Adam M.
  16. Kup miernik i naucz sie nim poslugiwac. Kup serwisowke i naucz sie z niej korzystac. Adam M.
  17. Serwisowka, kolego - myslalem ze o tym drobiazgu juz wiesz. Adam M.
  18. To ze majac rozebrana glowice trzeba zrobic wszystkie te czynnosci - nie ma sensu docieranie zaworow przy luzach miedzy trzonkiem i prowadnica przekraczajacym dopuszczalny - przedmuchy beda i tak, uszczelniacz tez nie bedzie spelnial swojego zadania prawidlowo. Zaworow nie dociera sie gdy masz na przylgniach wzery, czy wypalenia - trzeba wowczas najpierw naprawic zawor i gniazdo ( frezowanie gniazda / szlifowanie zaworu, lub wymienic ktorys z podzespolow, gdy sprawy zaszly za daleko ) i dopiero docierac. Mam po prostu wrazenie ze GS Proga, nie jest az w tak zlym stanie - te silniki sa dosc zywotne i pomimo sporego przebiegu nie wykazuja zuzycia podobnego np do silnikow ruskow ( lepsze materialy i technologia wykonania ). Jesli chodzi o cylinder to napisalem ze trzeba wszystko pomierzyc na poczatku - to wlasnie ma wylowic czy wystapilo np zjawisko owalizacji, czy stozek czy cokolwiek innego. Jezeli tlok i tuleja mieszcza sie w wymiarach to nie ma sensu wymieniac nic wiecej niz pierscienie, tym bardziej ze koszt nowych tlokow z pierscieniami i sworzniami przekroczy koszt uzywanego silnika w dobrym stanie z np Mobile.de :icon_question:. Adam M.
  19. Rzerzuch, podejrzewam ze przyczyna twego problemu jest zle wykonana, lub wycentrowana zebatka tylnego kola. Wloz kolo na osce w imadlo i krecac no zobacz jakie zebatka ma bicie gora / dol w stosunku do jakiegos punktu stalego ( np kawalka drutu tez zamontowanego w tym imadle i tak wygietego zeby byl blisko szczytow zebow tej zebatki ). W ten sposob bez przyrzadow masz szanse sprawdzic bicie ze spora dokladnoscia. Bardzo czest w zebatkach aftermarket nie ma dobrego centrowania, bo np otwor wewnetrzny zebatki jest wiekszy od oryginalu, a wlasnie ten otwor centruje zebatke. W tej sytuacji trzeba poluzowac sruby mocujace zebatki i krecac powoli kolem starac sie wycentrowac zebatke na srubach i dopiero je skrecic z wlasciwym momentem. Czasami zebatka jest niecentrycznie wykonana i wowczas trzeba ja wymienic. Adam M.
  20. Niech sprawdzi polaczenia masowe instalacji swego motocykle ( rozkrecic, oczyscic, posmarowac diaelektrykiem i skrecic - te w lampie tez ) no i prawdopodobnie wymiana regulatora napiecia, ktory w tym moto moze byc osobno a nie zblokowany z prostownikiem. W razie problemu z dostaniem takiego regulatora trzeba troche przerobic instalacje i zastosowac typowy regler ( solid state regulator rectifier ) sprzedawany do altkow 6V - Podtronics lub Tympanium. Adam M.
  21. Trzeba rozebrac gore silnika i wszystko dokladnie pomierzyc. W moim GS ( 1150 ) przy podobnym przebiegu pierscienie byly podjechane ( troszke za duze luzy na zamkach ) ale tloki i tuleje cylindrow trzymaly wymiar. Nie mialo to dla mnie znaczenia bo zmienialem na troszke wiekszy zestaw tlokow WISECO i musialem roztoczyc cylindry, ale zapamietalem ze czesto wymiana samych pierscieni moze pomoc. Robi sie wowczas honowanie cylindrow - takie ktore nie powieksza srednicy, ale powoduje powstanie odpowiedniej struktury powierzchni do ktorej pozniej docierasz nowe pierscienie. Podejrzewam ze uszczelniacze prowadnic sa napewno do wymiany, tez trzeba sprawdzic wowczas luzy zawor / prowadnica no i co najmniej na nowo dotrzec zawory. W przypadku za duzych luzow warto kupic oryginalne prowadnice, ale zawory polskie od Paradowskich, czesto lepsze od japonskich i zdecydowanie tansze. Oczywiscie nie sadze ze masz przyrzady niezbedne do tych pomiarow - zanies do dobrego warsztatu silnikowego i niech ci pomierza, potem zrobisz u nich honowanie i inne zabiegi np docieranie zaworow, czy jesli bedzie to konieczne frezowanie gniazd. Adam M.
  22. Wracajac do wypadkow, czy nie jest tak ze uszkodzone konczyny, czy polamane kosci juz zawsze inaczej reaguja ? Np zaczynacie "czuc" zmiany pogody ? Tak ze oprocz zmian psychicznych sa i fizyczne ? Ja bym zmienil to powiedzenie na "co cie nie zabije to cie zmieni", bo do wzmocnienia ( moze tylko o doswiadczenia ) nie jestem za bardzo przekonany. Adam M.
  23. To taka sama swieca jak NGK, tylko lepiej znosi zawilgocenie. Adam M.
  24. Owszem, czasem potrafi byc dosc skomplikowana. Zeby sie zabezpieczyc przed niespodziankami, specjalnie jak moto stoi na dworze proponuje: - dobrze naladowany akumulator ( najlepiej prosto z ladowarki ), - wygrzane na palniku kuchenki swiece ( lub zmienic na rownowaznik Denso ), - startowac z pozycji PRI, po zalapaniu silnika przerzucic na ON. I powinno zadzialac. Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...