Adam M.

Obie cewki zasilane sa przez modul wiec jezeli cewki okaza sie OK ( sposob sprawdzenia podalem ci w drugim watku o zaplonie ) to niestety sugeruje to modul. Adam M.

Wyjasniles jasno. Konrad 1F mial problem z modulami w swoim, moze napisze o objawach, albo sprobuj poszukac jego starych postow na ten temat. Jesli chodzi o cewki to nie badasz napiecia na nich ale przejscie na zwojach niskiego i wysokiego napiecia. Badanie robisz ohmomierzem. Jezeli wszystko jest dobrze to pomiar miedzy stykami niskiego napiecia (Tam gdzie mocowane sa kable niskiego napiecia ) powinien pokazac 2 - 5 Ohmow, miedzy stykami wysokiego napiecia (koncowki miernika wkladasz do wnetrza fajek nakladanych na swiece ) - 30 - 40 KiloOhmow. Mozliwe ze polaczenie pada na goracej cewce, wiec zrob pomiar na zimnym i goracym silniku, gdy silnik przestanie dzialac. Adam M.

OK, jak juz po maturze to sciagnij sobie lub kup serwisowke - to podstawa. Potem wyjmij silnik z ramy ( serwisowka pokazuje jak ), odwroc do gory nogami i zdejmij dolna czesc karterow silnika i niezbedne do dokonania tego boczne pokrywy tez. Wowczas powinno sie okazac dlaczego mimo krecenia rozrusznikiem tlok "nie chodzi". Na razie zdjales pokrywe rozrzadu, a to nic nie pokaze, bo akurat ja jestem pewien ze problem raczej nie lezy w przeskoku lancucha rozrzadu. Poza tym jak przeskoczy o 1 zab to niewiele sie dzieje. Adam M.

To moze jest to fruwajacy paproch w ukladzie wolnych obrotow gaznika ? Zaplon elektroniczny to tam sie raczej nic nie przestawia. Adam M.

Jezeli masz tam ssanie to sprobuj wykonac ten manewr ze strzalem na lekkim ssaniu, jak silnik wogole zgasnie to znak ze iglica powinna pojsc nizej, jak pojdzie bez strzalu to wyzej. Adam M.

Jak nie musisz to nie zdejmuj cylindra - to tylko spowoduje zwiekszone zuzycie silnika. Po ponownym skreceniu silnika uszczelka powinna trzymac. Adam M.

Oprocz tego amortyzatora w sprzegle, ktory Lucass dobrze opisal, masz jeszcze jeden w tylnym kole ( gumy na zabieraku ). Zagladales tam kiedys ? Adam M.

Z powrotem do warsztatu - nie ma tu co nawet dyskutowac na ten temat. Adam M.

Nie dziala to za dlugo, pekaja w innych miejscach. Adam M.

No tak, ale to jest niezarejestrowane w Polsce i ma problem z silnikiem - jak myslisz ile rejestracja i naprawa beda kosztowaly ? Adam M.

Czy ogladales w jaki stanie jest sam stozek zaworka i jego gniazdo ? Jezeli stozk jest wygnieciony to moze jedno rozlozenie i zlozenie spowodowalo ze zaczal ciec. Drugi powod to paproch ktory sie dostal miedzy stozek zaworka i gniazdo. Mam nadzieje ze nie ruszales jezyczka plywaka ustawiajacego poziom paliwa w komorze plywakowej. Adam M. PS. Sprawdz olej, bo jezeli duzo paliwa sie tam dostalo i np smierdzi benzyna przez korek wlewowy oleju, to trzeba go wymienic.

Jezeli Bandita silnik 1.2 sie z nia wyrabia to nie widze problemu, oprocz pewnie dopasowania mocowan. To wlasnie na twoim miejscu bym zrobil. No i przestal palic gume na kazdym zlocie :) Adam M.

Masz jakis problem w instalacji. Sprawdz czy wszedzie, tzn do modulu, cewek i impulsatorow dochodzi ci niskie napiecie - to na poczatek. Niestety to dosc zmudna robota ale radze ci przejrzec wszystkie zlaczki i polaczenia masowe w instalacji - te ostatnie potrafia wygladac dobrze z zewnatrz, a miec marginalne przewodzenie pradu. Wszystko trzeba rozlaczyc przemyc plynem do polaczen elektrycznych, nasmarowac smarem diaelektrycznym i zlozyc / skrecic z powrotem. Jak po tym zabiegu dalej bedziesz mial klopoty z iskra to trzeba zaczac testowac poszczegolne elementy ukladu zaplonowego. Wowczas napisz. Adam M.

Obie sa troszke za ubogie ale moga byc. Wyglada jakbys mial przelotowy tlumik, albo nieoryginalny filtr. Adam M.

Srubka ma wplyw gdy silnik pracuje na wolnych obrotach. Przeciekajacy troszke zaworek iglicowy tez spowoduje taki objaw. Na roznice wygladu swiec bedzie mial wplyw rowniez stan obu cylindrow. Jezeli roznica nie jest duza to bym sie nie przejmowal. Adam M.

Racje masz, klopot w tym ze nie bierzesz pod uwage temperatury w tym procesie. Podczas docierania cisnienie wytworzone w komorze spalania dociska pierscienie do gladzi cylindra i jezeli jest zbyt male to wieksza niz trzeba ilosc oleju dostaje sie miedzy pierscienie a gladz. Ten olej w czasie pracy silnika podlega oksydacji, pokrywa wzor rys pozostalych po honowaniu i likwiduje ich funkcje scierajaca. W tym momencie praktycznie konczy sie proces docierania pierscieni do gladzi, a gazy z komory spalania zaczynaja sie dostawac do skrzyni korbowej silnika powodujac tam zwiekszone cisnienie i wyrzucajac olej odpowietrzeniem silnika. Taki silnik, nie tylko bedzie mial zwiekszone zuzycie oleju, brak mocy, ale w skrajnych przypadkach moze sie przegrzewac i ulec uszkodzeniu ( przypadek z mego Britbike Forum, - urwanie denka tloka motocykla Triumph, po rozebraniu okazalo sie ze pierscienie wykazywaly dotarcie tylko w 4 punktach na obwodzie, tymczasem transfer ciepla z tloka odbywa sie wlasnie za posrednictwem pierscieni. Nadmierna temperatura doprowadzila do zakleszczenia dnka tloka i jego urwania. ) Do zlikwidowania glazingu niezbedne jest wyjecie cylindra i ponowne przehonowanie. Ja w wyrazie glazing zrobilem w pierwszym poscie literowke i nie zauwazylem jej, wiec koryguje to teraz. Wrocilem do tego zeby to pojecie bylo jasno wytlumaczone - glazing to olej palacy sie na sciankach cylindra podczas pracy silnika w okresie docierania. Caly proces "mocnego" docierania polega na wybraniu kompromisu miedzy nie przegrzewaniem silnika i nie traktowaniem go zbyt delikatnie, czyli zroznicowanie obciazen podczas jazdy, krotkie pierwsze jazdy ( 15 - 20 min ), nieuzywanie ostatniego biegu w pierwszych jazdach, obciazanie silnika do 75% otwarcia przepustnicy na nizszych biegach i w krotkim czasie, po czym zejscie do znacznie mniejszego otwarcia i tak kilka razy po czym chlodzenie silnika ( przerwa w jezdzie do ostygniecia silnika ). Adam M.

No to nie wiem co to jest, amortyzator nie dawal by szarpniecia, chociaz moze zalezec to od jego konstrukcji a tej z Yamy nie znam. Adam M.

Zainteresuj sie czyms mniej skomplikowanym i z mniejsza iloscia lancuchow. w silniku. Adam M.

To watek sprzed 2 lat. Adam M.

Nie mozesz kupic uzywanej olejowej ? Jesli nie w Polsce to z Ebay w Niemczech ? I nie trzeba bedzie glowkowac, wytrzyma czy nie . Adam M.

Oczywiscie ze wplynie, nie mowiac o tym ze nastawy, dysze i iglice tez beda inne. Adam M.

Konsekwencje najczestsze to zlapanie falszywego luzu i wejscie silnika na wysokie obroty. Ja stosuje zmiany z minimalnym sprzeglem ( jako ze ciezko pozbyc sie odruchow nabytych i wykonywanych przez 20 lat ) i z preloadingiem skrzyni. Owocuje to bardzo krotka i skuteczna zmiana przy wysokich obrotach - czas zmiany jest tak dlugi jak powiedzenie wyrazu "raz" i nie mam problemow z biegiem, ktory nie trafi na swoje miejsce :bigrazz:. Wszystko wykonuje tak jak opisuje to Tomek, tyle ze wciskam na krotko dzwignie sprzegla w momencie samej zmiany na 1/3 skoku. Adam M.

Na ktorym biegu masz ten objaw ? Adam M.

No to boje sie ze przed jej skonczeniem nie bedziesz mogl jezdzic na tym motocyklu, raz z powodu braku prawa jazdy, dwa z powodu braku pieniedzy na oryginalne czesci Hondy niezbedne do tego zeby ten motocykl normalnie uzytkowac. Korzystajac z czesci dorabianych przez rzemioslo, podobnych, dobranych z innych pojazdow i tak nie pojezdzisz dalej jak kilka razy wkolo smietnika - po czym nastapi kolejna rozwalka jakiegos elementu. Aby motocykl produkcji japonskiej pracowal, niezbedne sa wysokiej jakosci czesci zamienne - glownie silnikowe, to samo dotyczy zreszta skrzyni i sprzegla. Tak ze proponuje dac sobie na wstrzymanie, ew w trakcie szkoly oszczedzac i kupowac czesci, aby po ich skompletowaniu uruchomic motocykl. Adam M.

Albo zgrzana kostka laczaca altek z reglerem. Adam M.