-
Postów
16612 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
71
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Adam M.
-
To co prawda nie moja dzialka ( Honda ) ale dlaczego nie odezwales sie po pierwszej zle zrobionej naprawie ??? Takie rzeczy jak wymiana regla i akumulatora przy tych objawach to czyste wyciaganie pieniedzy od nieznajacego sie na rzeczy klienta. Prosty test tanim miernikiem ( 20 zl ) odpowiada ci na pytanie czy ladowanie jest OK czy nie - warto sie tego nauczyc, a nie zachowywac sie jak dziecko we mgle. Jezeli po odebraniu motocykla z pierwszej naprawy silnik dlawil sie dalej to wrocilbym do niech nastepnego dnia, z uwaga ze nie usuneli usterki. Nie obchodzi mnie co robili grunt ze nie zrobili, a zaplaciles za usuniecie usterki a nie za co innego. Wracajac do strony mechanicznej twojego problemu to najbardziej prawdopodobne wydaje mi sie ze gazniki nigdy nie byly naprawde wyczyszczone, a przede wszystkim uklad przejscia z wolnych na wyzsze obroty, czego po prostu nie sprawdzili. Ten uklad sklada sie z kanalikow w korpusach gaznikow zakonczonych dwoma mikroskopijnymi otworkami z ktorych jeden obsluguje wolne obroty a drugi przejscie - i ten od przejscia jest prawdopodobnie zatkany osadem z obecnego "paliwa". Jezeli chcesz miec pewnosc ze gazniki sa naprawde oczyszczone to pierwsze pytanie czy warsztat posiada dzialajaca myjke chemiczna lub ultradzwiekowa - czyszczenie reczne w wykonaniu wiekszosci mlodych serwisantow pozostawia niestety wiele do zyczenia. Proponuje zaczac od znalezienia takiego warsztatu w Wwie, albo kogos kto rzeczywiscie specjalizuje sie w gaznikach i tam zlecic naprawe. Adam M.
-
A wszsytko zaczęło się od wymiany opony...
Adam M. odpowiedział(a) na Grzester temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A ja tej wiary w niesmiertlnosc i nieustajacego farta :) Niestety mija z wiekiem. Adam M. -
To nowe motocykle, to o czym tu gadac ??? :flesje: Adam M.
-
Ja tylko sprzedaje kolo od Sokola, ktore myslalem ze jest od 1000, a okazalo sie ze 600. Zadnych angoli nie sprzedaje. A co soe pokazalo ? Adam M.
-
HONDA VF 1100 MAGNA - głośne przełączanie biegów
Adam M. odpowiedział(a) na fizyk0 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Wueska, po tych wszystkich olejowych postach jeszcze tego nie rozgryzles ? Liczba SAE jak najbardziej ma znaczenie = mowi jak olej wielosezonowy bedzie sie zachowywal w niskiej ( liczba przed W ) lub wysokiej ( liczba za W ) temperaturze. Jezeli chodzi o zalecenia olejowe dla Hondy VF sie z Piotrkiem nie zgadzamy, on stoi na stanowisku takim jak firma, ktora zaleca do tych silnikow olej polsyntetyczny ( tak jak do wiekszosci silnikow Hondy ), ja uwazam ze ze silniki V4 pierwszej generacji wymagaja pelnego syntetyka jako ze kazda mozliwa pomoc jest im niezbedna. Specjalnie silniki z nieoprzerobiona instalacja olejowa, ktora pobiera niefiltrowany olej ze skrzyni biegow do smarowania glowic. Jest to kontrowersja od dawna znana i protokol rozbieznosci juz dawno zostal podpisany, jeszcze tylko nie mielismy go szansy opic :) Adam M. -
GSX 600F 98r., przerywa bo niedogrzany silnik?
Adam M. odpowiedział(a) na policho temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Mnie sie wydaje ze po prostu w polskim klimacie potrzebne sa dobre swiece :) Adam M. -
R6 brak mocy, przerywa, metaliczny odglos...
Adam M. odpowiedział(a) na Lukas_dan temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Sie robi. Adam M. -
Jezdzi sie dokladnie tak samo jak Sokolem 600, przeciez jest to prawie identyczny motocykl, tyle ze z lepsza zmiana biegow. Adam M.
-
Jest tak jak napisal adoado0, dokrecic do 30 NM ( 3kgm ), odkrecic i dokrecic do 20 NM, po czym dokrecic kazda o 180 stopni. Wszystkie dokrecenia robic w pokazanej w instrukcji kolejnosci. Adam M.
-
R6 brak mocy, przerywa, metaliczny odglos...
Adam M. odpowiedział(a) na Lukas_dan temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Nie specjalnie wyobrazam sobie taka naprawe w polskich warunkach. Rada Piotrka o kupieniu silnika wydaje sie jedynym wyjsciem. Zawor jest ewidentnie krzywy, a z tlokiem moze byc roznie. Adam M. -
Taka przerobka bedzie trudna do zrobienia, glownie dlatego ze japonskie lagi maja otwory i koncowki przygotowane do japonskich wnetrznosci a nie do junakowych goleni. Tulejka o grubosci scianek 1.5 mm nie ma prawa pracowac, a nawet jej zrobienie bedzie mocno problematyczne. Kolega Wulkan z listy Dziki Junak wstawil do przodu junakowskiego wnetrznosci Jawy i podobno niezle to pracuje - moze chcesz sie z nim skontaktowac ? Adam M.
-
Miales po prostu zajezdzona sztuke, zaneti - wowczas jest wlasnie wrazenie ze wszystko leci, jedno po drugim ale to dlatego ze przez 10 lat nikt nic nie wymienial. Adam M.
-
Ale jezeli myslisz o zastosowaniu tego do Junaka to moze byc problem z mocowaniem w gornej polce, gdzie Junak ma chyba stozek :bigrazz: Adam M.
-
Tak jest Loopy, pomylka - za szybko zerknalem na to zdjecie :bigrazz: A to ze zdjecia na pewno szwajcarski ale jak sie nazywal to nie pamietam chyba Kondor ??? Adam M.
-
Przeciez to Brough Superior Golden Dream - prototyp modelu, ktory mial byc produkowany w latach 40 tych tyle ze wojna nie pozwolila. Bardzo ciekawa konstrukcja, dla mnie pierwszy protoplasta GoldWinga :icon_twisted: Adam M.
-
GSX 600F 98r., przerywa bo niedogrzany silnik?
Adam M. odpowiedział(a) na policho temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Przerywanie nie ma nic wspolnego z temperatura, raczej z bledem w instalacji zaplonowej powodujacym rowniez wariowanie obrotomierza, Adam M. -
Kolego Karolu, umowmy sie ze watki osobiste w tym temacie zakonczymy moim postem. Twoj post usuwam. Adam M.
-
Nie bierzecie koledzy pod uwage roznic w ludzkim temperamencie, a na szczescie kazdy z nas jest inny i inaczej reaguje. Piotrek nie jest jedynym mechanikiem, ktory lubi opierdzielic i pokazac gdzie twoje miejsce :wink: - niejaki Rick Harriet ( 35 lat w brytyjskich motocyklach ), ktorego wielce cenie za wiedze, pomoc w problemach technicznych i zdrowy rozsadek przerasta go o glowe :smile: Juz kiedys o tym pisalem - pozory myla i znam z forum kilka przypadkow gdy Piotr pomogl ludziom z ich maszynami skutecznie i nie zdzierajac z nich skory,podczas kiedy na forum przedstawia sie jako facet bardzo czuly na finanse. Pamietajcie ze to tylko internet, a w realu z butelka piwa w reku ta dyskusja mogla by wygladac zupelnie inaczej :crossy: Jeszcze odpowiem na post Luca, bo sa tam pewne rzeczy do korekty, ale to jutro - obowiazki rodzinne wzywaja. Powiem jak ja byłem uczony w pierwszej chwili docierać silnik po szlifie. Pierwsze uruchomienie to było odpalić sprzęta i po kilku obrotach zgasić, odczekać chwile i znowu odpalić na wolnych obrotach i zgasić po odrobinie dłuższej chwili jak wydech przy głowicy zaczął się robić ciepły. Po wystygnięciu znowu to samo i tak z pięć razy. Później kilkuminutowa jazda z częstą zmianą obrotów w zakresie do jakichś 70% i studzenie tak jak to wielokrotnie było wałkowane. Nigdy nie zdażyło mi się by złapało mi nawet ciasno spasowanego tłoka, czy silnik źle się dotarł, był słaby i miał przedmuchy. *** No i dobrze - w twoich warunkach zdalo to egzamin, jesli chodzi o mnie to robie to inaczej. Zapalam silnik i bez zadnych wolnych obrotow zaczynam wolno jechac. Wymaga to pewnego przygotowania, bo musze byc pewny ze silnik po remoncie zapali i musze miec przemyslana trase gdzie zamierzam sie udac :biggrin: W momencie zagrzania sie silnika do normalnej temperatury pracy zaczynam jazde z obrotami gora / dol itd, czyli zaczynam go docierac. Dopiero po powrocie z pierwszej 15 - 20 min trasy robie regulacje wolnych obrotow i po ostygnieciu silnika powtarzam traske. Adam M.
-
Yamaha 2001 r6 skrzynia biegów?
Adam M. odpowiedział(a) na rudiszubert temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
No ale jest to mozliwe kiedy gwint jako taki istnieje. Jezeli jest zerwany to na samym kleju trzymac sie to nie bedzie. Adam M. -
Dlaczego, zamiast konwersowac na forum nie zawieziesz motocykla do Piotrka ? Zamiast wrozyc z fusow na forum bedzie mogl powiedziec co naprawde sie stalo i ew to naprawic. Nawet jesli nie bedzie cie stac na naprawe to chociaz bedziesz wiedzial w 100% co padlo. Adam M.
-
Luca napisal: Ruch pierścieni po gładzi cylindra to nic innego jak obróbka skrawaniem, nasilona w okresie docierania i jak coś trze o siebie to się ściera, praw fizyki nie zmienisz (raczej widziałeś nie raz karb u góry cylindra powstały z wytarcia przez pierścienie dołu cylindra). Od tego jak przebiega proces skrawania w cylindzre zależy wiele czynników, najważniejszy to olej, prędkość z jaką trą elementy i temperatura (ze względu na rozszerzalnosć cieplną) i jeszcze wiele innych pomniejszych czynników. Do tego samego efektu, czyli jak najlepszej szczelności między tłokiem i cylindrem można dojść szybko i gwałtownie lub wolniej ale efekt będzie ten sam. *** No i tu sie wlasnie kolego sympatyczny nie zgadzamy, a nie w punkcie czy docierac silnik jezdzac do 70 czy 80% obrotow. Nie mozesz pojac zjawiska glazingu, bo go prawdopodobnie nigdy nie widziales, a jezeli widziales to nie wiedziales ze to jest wlasnie to. Charakteryzuje sie ( na oko ) pieknie swiecacym sie wnetrzem cylindra po wyjeciu z niego tloka i wytarciu z oleju. To co piszesz byloby prawda gdyby w calym procesie wspolpracy tloka / pierscieni / cylindra nie bylo oleju, wysokiej temperatury i cisnienia. W tych warunkach olej wypala sie na sciankach cylindra tworzac twarda i szklista warstwe po ktorej pierscienie sie slizgaja, a przestaja sie docierac. Dzieje sie to bardzo szybko i jezeli pierscienie nie dotra sie doslownie w pierwszych 10 km jazdy to potem zwykle ciezko jest z tym cos zrobic. A wlasciwie jedynym wyjsciem jest nastepne honowanie i zmiana pierscieni. Proces "mocnego docierania" zaczyna sie od wlasciwego zlozenia silnika, o czym juz kilka razy pisalem. Nie jest wcale grozny dla silnika, jezeli przestrzegasz zasad, tzn pilnujesz zeby docieranego silnika nie przegrzac. P.S. Pytanie do Adama M, nie złapało ci nigdy ciasno spasowanego tłoka przy docieraniu ? *** Zlapalo wielokrotnie w motocyklu Sokol 1000 w drodze Wwa - Ustka w 1972r. Najpierw co 20 km, potem co 30, 40, az w koncu przestalo lapac i rowniez miec sprezanie :buttrock:. No ale to nie bylo ciasne pasowanie ( 0.1 - 0.12 ) tylko tloki odlane z przetopionych lyzek aluminiowych. Adam M. PS. Oczywiscie ze silnik to nie tylko tloki i cylindry, dlatego poradzilem koledze odbierajacemu nowa Cebre jezdzenie na 80% mozliwosci silnika przez pierwszy tys km. Tak jak Piotrek wyzej napisal japonia nie potrzebuje zadnego specjalnego docierania po wyjsciu ze sklepu - jest naprawde dotarta juz u producenta. Caly temat o docieraniu glownie dotyczy sprzetow poprzedniej generacji typu angliki, ruski i chinczyki. PS 2. Jesli chodzi o BSA, to niejedna mamy tu w Toronto - tak sie zlozylo ze gdy ja walczylem z dymieniem mego silnika, kolega walczyl z tym samym w swoim silniku ( dymienie i zalewanie swiec olejem w jezdzie miejskiej ). W moim jak wiesz byla to sprawa odwrotnie zalozonego pierscienia, jego silnik po prostu sie nie dotarl przez glazing. A tak wygladaly obie BSA u mnie przed domem: http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...io/DSC01628.jpg
-
Mycior, zeby zakonczyc ta czesc dyskusji kilka slow wyjasnienia. Jakiekolwiek dyskusje z laikami na tematy mechaniczne sa niezmiernie trudne, jako ze oni teoretycznie wszystko wiedza z literatury fachowej i materialow producenta i trudno im uwierzyc ze biale jest biale jesli producent napisal ze jest czarne :bigrazz: Jezeli nie wierzysz to zajrzyj na poczatek tego watku i poczytaj kilometrowe posty "Luca", ktory upieral sie ze jak cokolwiek sie trze to musi sie kiedys dotrzec i koniec :lalag: I nie ma mowy zeby go przekonac o tym ze jest odwrotnie, bo on wlasnie zakupil swego chinskiego bzyka ( pierwsze moto ) i go wlasnie zamierza dobrze dotrzec i przeczytal wszystko co tylko mozna na ten temat. A ja w tym samym czasie robilem BSA kolegi, ktore sie wlasnie nie dotarlo mimo ciaglego tarcia pierscieni o wnetrze tulei cylindrowej i trzeba bylo wymienic w niej pierscienie i przeleciec honownica. Po tym zabiegu i odpowiednim zlozeniu i potraktowaniu podczas pierwszej jazdy dotarla sie po 200 m i zaczela jezdzic tak jak powinna. Bart po prostu zaryzykowal, nie bedac w 100 % przekonany czy robi dobrze idac za moja rada, ale okazalo sie ze zrobil dobrze i sam to przezyl, cale docieranie, niepewnosc z tym zwiazana itp. Teraz zloszcza go obiekcje innych " teoretykow" jako ze nic tak dobrze nie uczy jak wlasne przezycia :smile: Tak samo Karol, nie uwierzy dopuki sie sam nie przekona, ile bysmy tu nagledzili w tym temacie dopiero wlasne doswiadczenie pokazalo by mu czarno na bialym kto ma racje :icon_mrgreen: Swoja droga, jak wrocimy do obiekcji Karola mowiacej "no jak to, to wszystkie polskie motocykle chodza zle i nie maja pelnej mocy" - musze przyznac ze cos w tym jest, bo wszystkie silniki, ktorych zdjecia widzialem na tym forum wygladaly pod wzgledem wspolpracy tlok / cylinder tragicznie. Co ciekawsze wypowiedzi wlascicieli byly w tonie ze oni na tym jeszcze dlugo pojezdza - z czego wynika ze zaden z nich pojecia nie ma jak powinien wygladac wlasciwie dotarty i dobrze pracujacy silnik od srodka. Adam M.
-
I to jest wlasciwe podsumowanie tego tematu, reszte postow wywalilem, bo nic nie wniosly do tematu. Oprocz tego uwaga do zalozyciela watku, zanim zadasz pytanie uzyj opcji szukaj i poczytaj co przed taba napisano na temat oleju. Adam M.
-
Byla taka ksiazeczka o obu Sokolach, ktora mam w domu, ale nie wiem w tej chwili gdzie bedaca przedrukiem instrukcji obslugi i katalogu czesci do nich obu. Akurat mialem instrukcje obslugi i katalog czesci w oryginale do Sokola 1000 ( teraz sa w Muzeum Techniki w Wwie ) i o ile pamiec mnie nie myli to podstawowe informacje tam byly. Adam M.
-
Wolne schodzenie z obrotow swiadczy o "lewym powietrzu" w ukladzie ssacym, najprawdopodobniej przedostajacym sie przez nieszczelne kolektory ssace. Adam M.