ks-rider

Jezeli szukasz motocykla do jazdy na codzien ktory ma byc tani w utrzymaniu ( nie zwazajac na gigantomanie ) i dobrze sie sprawowac rowniez podczas kiepskiej aury to wlasnie klasa 500 jest w tym wypadku najbardziej odpowiednia. Do tego dolaczylbym ABS aby bylo bardziej bezpiecznie i tylko smigac. :icon_mrgreen:

Widzisz dopuki ludzie sami nie wezma sie za takie squr***synstwo to dalej bedzie tak jak jest. Zostales uderzony ( o ile pamietam nie wyglebiles ) wiec wystarczy zapamietac numery rej. podjechac i zglosic na Policje. Oni od tego sa i swoje zrobia, prokurator rowniez. Tak to tylko pobidoliles i w sumie nic. Kazdy potrafi narzekac a jak przyjdzie komus cos zrobic to zylko gadka a po co ?, bo to i tak nic nie da. Jezeli kazdy do tego tak podejdzie to fakt nic sie nie zmieni. :smile:

No nastepny optymista ktory uwaza, ze forumowicze wszystko lykna :smile: a przyczepy za soba nie ciagneliscie ? :wink:

Dobra a teraz powiedz co zrobiles / jak zareagowales ? Zapamietales / kumpel zapamietal numery rejestracyjne ? Zglosiliscie to na Policje ? Wydaje mia sie, ze przesadzasz. Tez jezdze do PL i jakos nie mam zadnych lekow i nawet specjalnie przyzwyczajac sie nie musze. No troche skrajne przyklady podajesz. Moj kumpel zyle od paru lat w Tajlandi ( tzn. zimuje tam 6 miesiecy i pozniej wraca do niemiec ). Owszem inny styl jazdy. Wiesz Wlosi maja " ciut " lepszy klimat i fajniejsze winkle z fajniejsza nawierzchnia. jezeli ktoregos najdzie kaprys na letnia jazde na wilgotnej nawierzchni czy w deszczu ( gdzie w ich przekonaniu niedzwiedzie po ulicach chodza ) to moze zareflektuje :biggrin: he, he postawili juz w ogole jakies ? W zeszlym roku na mapie obralem trase. Droga na mapie byla zaznaczona / istniala a w rzeczywistosci jej nie bylo. Oznakowania zadnego. Mialem wrazenia, ze na koniec swiaa mi sie zajechalo :biggrin: Nikt nie wiedzial jak mam jechac dalej, czy jest inna droga itd. ( o miejscowych mowa ) ;)

Siemka ! Tu wlasciwie jest wszystko co ma wyjsc. http://www.motorradonline.de/fotoshow/neue...eder.138044.htm > Home > Foto-Shows > Neue Motorräder > Yamaha YZF-R 125 :biggrin:

Eeeeeeee, no nie popadajmy w paranoje. Wiesz, jezdze i po Pl, nawet motocyklem i jakos daje sie rade. Trzeba miec tylko ta swiadomosc, ze wiecej patafianow po publicznych drogach jezdzi i, ze trafiaja sie idioci bez PJ, zarowno na dwoch jak i na 4 kolkach. To naprawde fajne hobby a nawet wiecej bo pasja. Nie zniechecaj sie, w koncu nie musisz jak inni.... Jezdzisz swoim stylem i basta. :icon_mrgreen:

Moze z innej beczki. jade dzisiaj z kursantem, dojezdzamy do skrzyzowania. Prawy pas w prawo, srodkowy prosto i w lewo, lewy no skrecania w lewo. Volvo na PL blachach ustawione na prawym ( skret tylko w prawo ) wciska sie przedemnie. pez jakiegokolwiek dylematu wpuszczam goscia ktory przejezdza przez ciagla linie ( powinien byl odbic w prawo i nadrobic - takie sa przepisy ). Kursant patrzy na niego na mnie, na niego - milczy. Gosciowi nie wystarczylo ze przegiol wiec podczas lewoskretu bez zabezpieczenia - ogladniecia sie przez lewe ramie ( o lusterkach nie wspomne ) zmienil jeszcze pas na zupelnie lewy i wsio w porzydku. Pydlo pytanie kursanta czy w tej Polsce tak sie jezdzi ? o mam mu odpowiedziec ? Przemilczalem. Godzinke temu wracam na " K " do domu. Ograniczenie do 70 km/h zap***la Vito ( na PL blachach ) wyprzedzanie a wlasciwie skoki po pasach raz prawy raz lewy. Predkosc na oko 110 km/h :biggrin:

Z seri ? :biggrin: ile to on mial konikow ? :flesje: :D

Wiesz rozumiem, ze jestes mlody ale powiedz kto Ci w ta bajke uwierzy ? Naprawde az taki naiwny jestes ? :biggrin:

No niestety nie tylko, czesto jest i buractwo na motocyklu wiec dalbym wynik 1 : 1 To juz raczej w calym EU, z wyjatkiem paru krajow miedzy innymi i Pl tylko jak dlugo ? 01.01.08 ? ? ? Nie znam przepisow we Francji ale osmiele sie w twierdzic, ze ze wzgledu na przepisy EU nie jast tak jak piszesz. Czyli Ulanska fantazja bo jak drogi nie najlepsze to poco zapie***lac ? He, he ja bym sie chyba nie odwazyl tego tak dosadnie napisac ;) Gigantomania i szpan pelna geba :icon_mrgreen: :icon_razz:

Zeczoznawca ( dobry ) bierze rowniez pod uwage co ewentualnie moglo zostac uszkodzone i wlacza to rowniez w koszty aby skuchy nie bylo. W koszta wliczona jest rowniez wieksza ilosc warsztatowych roboczogodzin. nie musi ale moze i odwrotnie. :)

Ano mialem okazje posmigac nim troche po torze. Bylem bardzo pozytywnie zaskoczony tym motocyklem. Jedno co mi sie w nim nie podobalo to " suniecie " jego masy przy ostrzejszym hamowaniu. :)

Podejdz do tego cool. Jak sama powiedzialas jestes w tym temacie zielona. Po skonczeniu i zdaniu PJ bedziesz wiedziala juz znacznie wiecej, do tego bedziesz miala pelna legalna mozliwosc przymiarki do roznych typow i modeli motocykli. To co dzisiaj Cie kreci niekoniecznie bedzie krecilo Cie po zdaniu PJ. ( mowie z wlasnego doswiadczenia ). 1. Z praktyki kupisz moto - bedziesz nim jezdzic bez PJ 2. jezeli nie bedziesz to wyrzucasz kase przez okno a. moto rdzewieje i niszczeje b. wartosc spada :biggrin:

OK spisalbys sie w/g siebie na maxa. Powiem tak: Hofman krecil swoje zyciowe najlepsze czasy ktore byly niestety nizsze od sredniej czolowki. Gdybys obejzal pozniej ten " Twoj " wyscig z Video nie bylbym pewny czy w ogole chcialbys jeszcze raz w nastepnym wystartowac. Czasami warto odpuscic zeby sie nie osmieszac. Podejrzewam, ze w SBK bedzie jezdzil tak samo jak na GP. Biaggi jakos mistrzostaw nie prowadzi a robi z Hofmann'em co chce. I oby tylko plastiki. :biggrin: :lalag:

Wiesz, po to jest rzeczoznawca zeby on znalazl / okreslil i w odpowiednim pismie spisal i wycenil. Jezeli nie jestes rzeczoznawca toz regoly ciezko podac co zostalo uszkodzone. Moze nie koniecznie w tym wypadku ale w innym moze byc zlozone i nigdy nie wiadomo co jeszcze i na czym sie to odbije. :biggrin:

Osobiscie Cie rozumiem bo chyba roewniez nie chcialbym wygladac jak na psie. Z tego co mi sie obilo o uszy to niedlugo beda targi wiec kopnal bym sie na nie i poprobowal. Moze okazac sie rowniez, ze do gustu przypadnie Ci zupelnie co innego. :flesje:

Greedo d**y to jeszcze malo powiedziane. Pierwsze co robisz wzywasz olicje, do tego miedzy innymi oni sa. To, ze Pani nie chciala abys wzywal to juz nie Twoj problem. Jezeli okaze sie, ze w moto cos nie tak nie wyrwiesz juz raczej nic, chyba, ze trafiles na aniola kub siostre zakonna. O Twoim zdrowiu nie mowie bo moglo ale nie musi.... :)

No jezeli masz na tyle kasy aby wybulic za service to juz Twoja sprawa. Osobiscie wybralbym Hornet'a ( jezeli mowisz o nowym moto to tylko z ABS'em ). :icon_mrgreen:

Ze niby jakim motocyklem i ile mial KM ? :)

Bartek na hamowni to moje " K " idzie 400 km/h :icon_mrgreen: A wiesz dlaczego ? Slaszales, ze opor powietrza rosnie do kwadratu w stosunku do predkosci ? To ile konikow ta FJR miala 200 ? Co do hamulcow to w " starych " tych pierwszych seri " K " gdzie zastosowane byklo servo czuc to niby lepsze hamowanie. W nowych przebiega ono mniej spektakularnie ale za to ciut efektywniej. Porownajcie sobie wyniki z pamieci cos 7,5 do 9,8 w przypadku BMW. :crossy:

Co z tego gdybys dostal szanse ? Jak myslisz na ktorym miejscu bys przyjechal ? A babcie mozesz sprobowac sprzedac. moze kto kupi. :crossy: Zobacznilu sportowcow jezdzi czy uprawia sport " na fochu " najlepiej zacznij od pilkarzy :icon_biggrin: ;)

Napisz odwolanie. Poza tym to po takim czasie powinno byc juz przedawnienia. :notworthy:

Osobiscie spisalem tytul Rossiego w tym roku na " straty ". Cieszy mnie jednak, ze chlopaki dostarczyli mu wreszcie konkurencyjny motocylk. Czy na tyle konkurencyjny pokaze jednak przyszlosc. :)

Siemak ! Mick pamietasz ja kiedys wyrazilem swoje spostrzezenia na jego temat. Z nim jest jak z niemieckim boxerem Axel Schulz. Obojetnie z kim walczy skutecznie dostosowuje swoj poziom do poziomu przeciwnika, tylko, ze troche nizej. Mnie to nie zdziwilo bo juzb w zeszlym roku ploty o tym chodzily. Hofmann dzieki poparciu szefa Team'u ( Niemca ) i tak trzymal sie rok za dlugo. :)

Dobrze zeby byly jeszcze z Gore-Tex tylko te 519,- € mnie troche przeraza. :icon_rolleyes: Mialem toto w rekach i przypominaja raczej damskie delikatne kozaczki do ktorych ktos wkomponowal troche plastiku. Sam bym w nich nie jezdzil. :icon_mrgreen: