malys

Zgadzam się z Sokiem.

Raczej tak, ale na jakich obotach przerywa?

Panowie to tylko 2t. :notworthy:

Też tak mi się wydaje, chociaż zobacz na zapłon, przeczyść filtr, itp. To co się robi na początku sezonu.

Tutaj: http://jagonpro.500megs.be/forum2/index.php?showtopic=4 , masz odblokowywanie dt, napisane przez Jagona.

Ekhm, odkurzacz Ci zardzewiał teoszkę. :notworthy:

Mój błąd z tym Simkiem. Polecam jakąś nową crossówkę, np. YZ 125ccm,jedziemy, na początku nic, potem też nic, a jak kopnie od średnich to pójdzie na koło. I tu chodzi o tą nerwowość silnika, taka 500 w 2t to już np. cały czas ciągnie od dołu i na każdym biegu. Tu: widać ile taka 500 ma mocy :biggrin:.

Brys ale ta CB50J to mocą akurat nie grzeszy. :biggrin:

Musisz odpowiednio ustawić poziom paliwa w komorze pływakowej, metodą prób i błędów, no i regulacja składu mieszanki też. Chociaż, zawsze coś tam będzie lecieć przez nieszczelności.

Widocznie Ci się ślizga, olej taki jaki powinien być?

Wiem, wiem znowu nie motorower ale osobiście mnie to rośmieszyło jak można pomylić to z zębatką. Aukcja: http://allegro.pl/item126883163_2_zebatki.html .

Ja to tylko parę razy widziałem na allegro. Wiem o tym, że silnik napewno jest całkiem inny niż w pozostałych CZ. Ogólnie polecam przenieść temat do jakichś weteranów (tam pewnie ktoś Ci więcej powie), bo nie wątpliwie takim ona jest i jest to naprawdę okaz jeżeli posiadasz go oryginalnego, mało ich, ale ceny za duże to nie mają.

Lepiej nie rób, ja albo mam takiego pecha albo nie wiem. Jak w rowerze raz w niedzielę chciałem naciągnąć linkę od hamulca (tym wijchajstrem przy klamce) to się linka skręciła, poprzecierała i na koniec zblokowała. :biggrin:

Za dużo paliwa.

Ale Vmax wtedy trochę spada.

Ja proponuję koledze Kowalowi crossa jakiegoś nowego, 250 albo najlepiej 500 w 2t. 250 ma poniżej 60 KM, a takie 500 jakieś 65. Moc jest nieporównywalna do 4t w takiej pojemności. Gdybyś powiedział, że odkręcałeś nawet ćwiarce do końca na każdym biegu to mógłbyś powiedzieć, że możesz być kimś, bo jeździłeś tym po simsonie. NSR-ka 120 km/h to jedzie chyba zablokowana i jakaś padnięta.

Za dużo oleju to też niezdrowo. Nicasyl dociera się 15 minut. Jeżeli pluje to znaczy, że jednak oleju za dużo, zmniejsz jego ilość ustaw gaźnik tak jak ma być po docieraniu. Wyreguluj gaźnik i wyczyść filtr powietrza.

Ten od tski pasuje? Mnie się wydawało, że ma inne mocowania. Najpierw porządnie ją przlej potem pal. Na koniec wyreguluj gaźniczek za pomocą serwisówki.

Jeżeli to na jednym tłoku to do wymiany. Wygląda na to jakby się kończył.

A czy czasami nie wkręca się sam na wyższe obroty po odpaleniu? Jeżeli tak to teraz już jestem bardziej pewien, że to lewe powietrze.

Tak tylko na zimę najlepiej kupić motor do remontu.

Jeżeli Ci kopci na szaro to chyba jakieś lewe powietrze ma.

Może wał nie wytrzymać. Mocy więcej napewno coś już odczujesz.

Jeżeli masz tulej żeliwną to do 300km jeździj lekko, nie przemęczając silnika, po 300km odkręć mu nieraz do końca ale nie za długo. Jeżeli masz nikasyl to docierasz 15 minut dosłownie.

Co do oleju nie wiem, ale te szarpanie może być spowodowane przez rolki.