malys

No chyba syfu nie da się jeszcze pogorszyć, chociaż kto wie, trzebaby się Chińczyków zapytać. A co do Ukraińców to chyba wszyscy wiemy jak sprawa wygląda. Temat do zamknięcia.

Tak tak, najlepiej wyreguluj gaźnik. :icon_mrgreen: Tylko jest jedno ale, tego gaźnika się nie reguluje, co najwyżej możesz mu podkręcić obroty. Kompresja się skończyła.

Czy ja wiem. Ogólnie pewnie nauczyłbyś się mechaniki trochę, a jakbyś miał problem to jest nawet osobny temat o DT. Lepsza deta od jakiegoś skutera.

Z nogami na ziemi to nuie jest wheelie. Z nogami na ziemi to nie jest wheelie.

Cz 125 511 wg serwisówki waży 87kg, 516 95 kg, a na tabliczce znamionowej mojej 516 jest 99kg, także dokładnie nie wiadomo. Miclaw kup sobie boczki wtedy dopiero koza ma prezencję. Zdjęć swojej nie wstawię, bo jest narazie rozłożona.

Polak potrafi. :biggrin:

Największa jego wada to producent - orlen. Ja tam nie będę ryzykował z jakimiś "olejami" w swojej kozie, bo będę jeździł na castrolu r2. Przecież policzcie sobie ile kilometrów zrobicie na mieszance z litra oleju - nie warto oszczędzać.

Do wski lej tak 1:30 - 1:40.

Jest taki syntetyk orlenowski ale jego jakość nie jest lepsza od mixolu, a tak to midland.

No musisz poszukać instrukcji obsługi albo coś, tam powinno być jaka ma być lepkość itp. Podejrzewam, że 10W40, ale nie jestem pewien.

Tylko, że z częściami do NS-1 ciężko.

Mi to wygląda na za ubogą mieszankę albo lewe powietrze. A jak tam z kompresją?

Na allegro ostatnio widziałem HM na kołach SM - lepszego nie znajdziesz. Jak nie to opony enduro i po sprawie. Senda ma zawieszenie z roweru, a w sumie z tymi droższymi rowerami to nawet nie może się równać taka jest prawda. Rozejrzyj się też ewentualnie za RXem.

Widzisz Dibo, nie trzeba było się przyznawać, że masz skuter teraz tylko każdy polewa. :) Motorynka to jest stworzona do wheelie, niemal wszystkim się da. Dibo dawaj foty tego odkurzacza.

No napewno nie można jeździć bez uprawnień, np jeżeli masz A1, a jedziesz jakąś 500 to 300zł mandatu jak się patrzy. To zależy od policjanta, jeden machnie ręką, mówiąc przy tym, żeby było to ostatni raz, a drugi od razu wypisze mandacik. Ogólnie nie polecam, chyba, że jeździć polami. A jadąc 40km/h wygląda się baardzo podejrzanie.

Kompresja już się może kończyć, da się magnetem obkręcić ręką? Ale zobacz także do zapłonu.

Zywot silnika swoje, ale zmiana ciśnienia w gaźniku to drugie, flitr to nie majątek, a warto go mieć, i do tego szczelne połączenie gaźnik - filtr. Ustaw tą iskrę - chwila czasu, przecież masz bezstyk.

Najpierw ustaw dobrze zapłon (lubi się przestawić na iskrę w DMP), ale jak i to nie pomaga, to wina kompresji.

Z tych nowych Jawek to Dandy i minarelli są najlepsze, Dandy - wygląd, Minarelli - tuning. A z nowych Jaw to seria enduro jest świetna, nie wiem jak to jeździ, bo nie ma tego dużo ale wnioskując z fot to naprawdę dobrze.

Jak już to korbę, na tak zwany "listek". Poza tym ortografia.

Tam Hayabusę, toż to słabe. Niech kupi to: http://bl0g.wa-junge.de/wp-content/joebodys_12000.jpg .Tym się można dopiero polansować, tylko że z jego umiejętnościami to może go najwyżej czyścić, ale chciałbym mieć takowego, żeby chociaż to robić. :icon_mrgreen:

HM.

Poszukaj tutaj: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...41&hl=linkownia są adresy sklepów.

Rafciu, miałem na myśli zestaw, o to głównie się pytał Kosa (Jeszcze tylko powiedz, czy te 1100 zl to jest koszt tylko samego cylindra,).

Skuter, taa to może lepiej w rowerze zmienić przełożenia? Poza tym widzę, że Macker to niezły wymiatacz, jak poszukasz dobrze to znajdziesz jakąś leciwą cr500 i będziesz na każdym bieku wejść na tylne koło, będziesz gość mówię Ci, po kiego grzyba Ci taka setka? Ona słabe są.