sebazaz

:D :banghead: :banghead: Inną metodą zapobiegającą zalewaniu jest nie tankowanie :D W dwusuwie kanał dolotowy(ten od gaźnika) jest zamykany dolną krawędzią tłoka a w nowszych silnikach właśnie membraną. Pozdrawiam.

Zgadzam się z przedmówcą. Najważniejsza jest rezystancja uzwojenia pierwotnego cewki. Pozdrawiam.

Zdejmij filtr powietrza i zrób rundkę tak na początek. Pozdrawiam.

Ja przewijałem kumplowi alternator w hondzie. Działał 3 lata i żywica epoksydowa popękała. Do tego potrzeba specjalnego lakieru izolacyjnego niestety nie wiem jakiego. Pozdrawiam.

Może przyczyna tkwi w doświadczeniu kolegi. Odpalenie z kopa singla 600cm wymaga pewnej techniki. Czy ten sprzęt ma dekompresor ? Jeśli tak, to może tam coś źle poskładał. Pozdrawiam.

To jest wałek wyrównoważający. Ma on za zadanie skompensować wibracje produkowane przez układ korbowy. Jeśli zostanie obrócony to zamiast zmniejszyć wibracje może je zwiększyć. Ten element musi być ustawiony dokładnie co do jednego zęba. Pozdrawiam.

W pionie to się nie uda. Nawe jeśli cała rama będzie w pionie to i tak nie wiesz , czy główka jest też w pionie. To są tylko moje refleksje. Może ktoś ma lepszy patent. Pozdro.

Prowizoryczne sprawdzenie ramy jest możliwe domowym sposobem. Prostowałem ramę kumplowi w CB550. Była mocno skrzywiona, bo na wybojach przedni błotnik zawadzał o kolektory :biggrin: Pewien miejscowy "fachowiec" wymienił przód i sprzedał moto jako proste. Po zdjęciu zbiornika było widać na oko, że rury są wyraźnie odkształcone. Za pomocą podnośnika hydraulicznego od Henia przywróciliśmy właściwe wyprzedzenie ( z pewną dokładnością). Potem okazało się, że rama jest jeszcze skręcona (dwuślad) i wyprostowanie tego wymagało bardziej złożonych przyrządów. Przy okazji tej operacji i po wielu browarach wymyśliliśmy metodę na pomiar, czy rama jest skręcona. Wygląda to następująco: 1 Kładziemy ramę na boku (bez silnika ale z tylnym kołem które musi być proste i nie może być luzów na wahaczu) 2 Za pomocą poziomicy ustawiamy ramę tak, aby tylne koło było poziomo w dwóch płaszczyznach. ( poziomica położona wzdłuż wahacza i pod kątem 90stopni) 3 Sprawdzamy, czy główka ramy jest w poziomie i jeśli tak, to wszystko OK. Nie jest łatwo to zmierzyć, bo trzeba sprawdzić, czy obudowy łożysk mają takie same średnice i odpowiednio przyłożyć poziomicę. Dla poprawienia dokładności pomiary można powtórzyć. Finał jest taki, że moto zostawia jeden ślad, dobrze się prowadzi i można jechać "bez trzymanki". Koszt zabawy znikomy a czas spędzony w garażu i wypity z kumplami browar bezcenne. Pozdrawiam.

Ja kiedyś miałem to samo w WSK 175. Po kilku kopnięciach trampki na złom :wink: Tam po prostu nie ma przyspieszacza zapłonu i jest on ustawiony do wysokich obrotów. W efekcie na wolnych obrotach i przy odpalaniu jest za wczesny ale tak ma być. Z tego właśnie bierze się odbijanie kopniaka i brak ciągu na niskich obrotach. Pozdrawiam.

No to na 100% masz padnięty regulator. Jeśli go szybko nie wymienisz to szlak trafi też akumulator. Z tym potencjometrem to mogą być same kłopoty (wilgoć,wibracje) Elserwis z Ostrołęki robi regulatory, może ktoś przetestował. Ja u siebie mam wstawiony wynalazek i działa bez problemu już cztery lata. Pozdrawiam.

Cewka do zapłonu "przerywaczowego" po stronie pierwotnej powinna mieć około 3-4 ohmy. Jeśli jest znacząco mniej, to cewka jest od CDI lub jest uszkodzona. Jednak najpierw sprawdź wszystkie połączenia. Pozdrawiam.

Czy masy kierowców są porównywalne?

W moim GS przy małym stanie oleju kontrolka potrafi błysnąć przy postoju na bocznej stopce lub przy ostrym hamowaniu. Nie mam panewek, więc się nie martwię. Jeśli poziom oleju jest w normie to się nie zdarza. Pozdrawiam.

Dokładnie tak. To sprawdzona metoda. Pozdrawiam.

W moto koła zębate skrzyni biegów mają proste zęby (nie skośne). Przy tej konstrukcji lekkie "wycie" to norma. W samochodach zwykle tak jest zrobiony tylko bieg wsteczny no i nawet w nowym go słychać. Pozdrawiam.

Może linka jest za krótka (nie oryginalna). Pozdrawiam.

Sprawdź stroboskopem wyprzedzenie zapłonu (orientacyjnie). W starych analogowych modułach zapłonowych może się zdarzyć, że wraz ze starzeniem elementów zmienia się krzywa przyspieszenia zapłonu. Jeśli przy tych samych obrotach wyprzedzenie dla cylindrów 1,4 różni się znacznie od wyprzedzenia dla 2,3 to może w tym tkwi przyczyna. Nie zaszkodzi także sprawdzenie, czy impulsatory nie są zgięte i czy mają odpowiednie szczeliny. P.S. skąd wiesz ile tam jest nagaru? Pozdrawiam.

Ciekawe, co działo się z tym napinaczem przy hamowaniu silnikiem ?

Skok amortyzatora może być duży, ale wałek zdawczy musi znajdować się jak najbliżej osi wahacza. Poza tym osie tylnego koła, wahacza i wałka zdawczego muszą być w jednej płaszczyźnie w połowie skoku zawieszenia. Moto napędzane pasem jest konstruowane w ten sposób, aby ruch wahacza powodował jak najmniejsze zmiany napięcia pasa. Właśnie z tego powodu wstawianie pasa do moto pędzonego łańcuchem może się nie udać. Pozdrawiam.

Rozwalasz starą(może być nowa) bateryjkę cynkową (nie alkaiczną). Najlepiej większe ogniwo np. R20. Jeśli nie masz starego to kup w markecie za grosze. Elektroda ujemna jest wykonana właśnie z cynku( taki kubek). Cynk jest bardzo miękki i można go pociąć nożyczkami. Musisz tylko to dokładnie wyczyścić i wrzucić do kwasu. Pozdrawiam.

Fosol to roztwór kwasu solnego i nadaje się dopiero po zabiegu z kawałkami cynku. Pozdrawiam.

Kwas solny koniecznie "przetrawiony". Jest masa gotowych preparatów. Ja brałem "odrdzewiacz" (rozcieńczony kwas solny), i wrzucałem paski cynku z obranej bateryjki. Po godzinie masz gotowy topnik do lutowania stali. Blaszek musi być na tyle dużo, żeby się nie wszystkie strawiły. Pozdrawiam.

Możesz wgnieść to miejsce lekko młotkiem, wyszlifować papierem ściernym i zalać cyną. Jeśli jest to miejsce niewidoczne to poprostu oczyść dokładnie i zalutuj cyną. Pozdrawiam.

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=pas+nap%EAdowy Pozdrawiam.

Aku może być dobre tylko całkiem rozładowane. Trzeba go możliwie szybko naładować, bo jak postoi to się zasiarczy i będzie na śmietnik. Gwarancja może nie obejmować zasiarczenia, chociaż teraz sprzedawcy chyba nie wnikają i od razu wymieniają. Pozdrawiam.