Skocz do zawartości

sebazaz

Forumowicze
  • Postów

    605
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez sebazaz

  1. "Ziomal wykreślił mi taki schemacik. Będzie dobrze działać??" Czy ten ziomal zrobił coś takiego w praktyce, a nie na papierze? To wynika ze sposobu podłączenia diód. 10 gałęzi po 30mA daje właśnie 0,3A. Pomysły ze stabilizatorami uważam za przekombinowaqne i błędne. Przy zasilaniu LED należy ograniczyć prąd a napięcie to sprawa wtórna. Stabilizatory 78XX regulują napięcie a nie prąd i ich stosowanie nie ma sensu. Układ z rezystorami jest prosty i skuteczny. Nie myślcie, że się wymądrzam :icon_mrgreen: Ja taki układ zrobiłem i działa pewnie do dziś. Ps. Co do wertości rezystorów, to obliczenia były mocno przybliżone. Tak na prawdę niema znaczenia, czy będzie to 20 czy 22 ohm. Pozdrawiam :wink:
  2. Witam. Jeśli to był dokładny schemat, to nie ma tam rezystorów. Didy LED muszą mieć rezystor ograniczający prąd. Zakładając napięcie czerwonej diody około 1,5V, będziesz miał w sumie 7,5V. Przy pełnym wysterowaniu powinien płynąć prąd równy 10*30mA czyli 300mA. Zakładając napięcie instalacji 14V musisz na rezystorze wytracić około 6,5V. Z prawa ohma R=U/I wyliczysz wartość rezystora R1 równą około 20 omów. To dla maksymalnej jasności (światło stop). Dla Swiateł pozycyjnych na przykład R2=100 omów, co da pięciokrotnie słabsze światło. Rezystor R1 musi mieć moc conajmniej 2W, a rezystor R2 0,5W. Miałem taki patent w junku i działał bez problemów. Jaki to był bajer 10 lat temu :icon_mrgreen: :wink: Niżej podaję sposób podłączenia. masa.......................................św. stop.............................św. pozycyjne ...*....................................................*..............................................* ...*..........*..*....................................*..............................................* ...*......*..........*.........I********......*...........*********................* ...*****.lampa.******.......R1....**********......R2.....********** ..........*..........*.........I********...................*********.................. ..............*...*.............................................................................. Przepraszam za schemat w trybie tekstowym i powodzenia. :eek: :cool: Pozdrawiam.
  3. Witam Już to przerabiałem. :icon_rolleyes: Taka zabawa pochłania wiele czasu i pieniędzy. Na koniec dobije cie perespektywa rejestracji takiego wynalazku :icon_question: :icon_arrow: Jednak swego zaza nie oddałem na złom, bo moze przyda sie na starość :) Pozdrawiam wszystkich zapaleńców. Ps. Zmianę biegów da sie zrobić.
  4. Nie koniecznie. Tak jest w sytuacji gdy kondensator jest ładowany oddzielną cewką z prądnicy. Są układy w których kondensator ładuje przetwornica zasilana właśnie z akumulatora i wtedy jest on potrzebny. Występują układy CDI z procesorem sterującym kątem wyprzedzenia zapłonu i one tez wymagają zasilania z aku. POZDRAWIAM.
  5. Witam. Pozwolę sobie wtrącić się do tematu, który jest mi znany. Regulatory suzuki są raczej kiepskie lub zdarzają się. W moim gs850 regulator działał z przerwami. Po prostu co jakiś czas miałem jaśniejsze światła. Zrobiłem sobie na próbę regulator z 6 diód trzech tyrystorów i kilku elementów taka prowizorka. Oczywiście działa to do dziś (jakieś trzy lata). Przejechałem na tym całą Chorwację i działa ok. Wracająć do tematu, toregulatury napięcia są zamienne i bez problemu można zastosować inny. Pod warunkiem, że ma on nie mniejszą moc i ten sam układ wyprowadzeń. W nowszych sprzętach jest dodatkowy przewód do pomiaru napięcia gdzieś w okolicy stacyjki. To podobno daje lepszą regulację. Pozdrawiam.
  6. Karol zawsze mnie podkabluje :banghead: Gdyby Bankowy nie zabrał mi kluczyków to by się działo :P Moze to i lepiej, bo ostał mi sie tylko prędkościomierz :banghead: A tak poważnie to pozdrawiam wszystkich którzy wiedzą co to Kwik. Bawiłem sie zajebiście no i te nowe zwrotki parkingu coś o ryśku.... :icon_razz: :icon_razz: :) Chętnie powtórzę taki wypad. jakby co to bedę obserwował forum A puki co do roboty.....
  7. Cześć Jestem właśnie na etapie konstruowania takiej zabawki. Nie mogę niczego obiecać, ale interesuje mnie ten temat. Do zrobienia nowego niezbędny jest stary sprawny moduł lub mapa zapłonów. Domyślam sie, że chodzi o silnik jednocylindrowy bez czójników podciśnienia czy położenia przepustnicy. Jeśli uda mi się coś zkleić to chętnie pomogę. Przyszło mi do bani, że to może być prosty moduł tyrystorowy bez charakterystyki wyprzedzenia zapłonu. W takim przypadku (jeśli jest on rozbieralny) można go naprawić lub zrobić drugi taki sam (podobny). Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...