konrad1f

od ostatniego czasu parę rzeczy się zmieniło :D w Krotoszynie na zlocie urwany wahacz - pospawany potem przy kręceniu bąków urwałem oś koła wózka - dotoczony nowa kilka razy urwałem błotnik koła wózka - pospawane mocowania amor koła wózka wymieniony na tylny od R1 - wcześniej na egzemplarzu z F3 były problemy z tłumieniem i przede wszystkim przez to urywał się błotnik link do b. krótkiego filmiku:

jeszcze odnośnie tego fragmentu - czyli jak Tusk i inni przy korycie: pracuj, płać ZUS i zdechnij w momencie osiągnięcia wieku emerytalnego :D

dla kogo najlepiej? dla Ciebie jako agenta czy dla ubezpieczyciela? najlepiej to rozpędź się i strzel baranka w ścianę

od paru lat używam pasów z norauto za ok. 50zł/2szt i dają radę pomocniczo z tyłu podpinam jakimś szajsem

https://www.facebook.com/JuliaRS600?fref=ts tu jeszcze jeden projekt - Krzysztofa z Krakowa

ja natomiast czasem wybieram się na bajzel do Wrocka jednak głównie rozrywkowo - taki trip ;)

a czy bazar czasem nie wymarł?

nie musisz nie każdy motocykl do wszystkiego się nada, tym bardziej jeśli się chce być skutecznym

do każdego turystyka można przyczepić frędzle i lisią kitę także ten tego.. ;) do czego się nada?

jak ktoś coś ma do oddania w dobrych cenach - proszę o info na priv ;)

gdy pojawiły się zdjęcia z prezentacji na Intermocie wiele osób skrytykowało wygląd tego sprzęta założenia fajne ale wahacz w banan ni huhu mi tu nie pasuje, tak samo wydech i kanapa, która powinna być płaska jak decha ;)

wyżej Rafał.89 już podlinkował może faktycznie motocykl nieudany skoro produkowany tylko przez dwa lata, co nie zmienia faktu że robi wrażenie ;) masz więcej informacji na temat tego sprzęta? tzn. co tam im konkretnie nie wyszło konstrukcyjnie?

jeśli w tej samej cenie to dzisiaj brałbym trampka + wymiana zawiasu

hahahhaa za 6,5kzł to sprzedaję swoją rc46 '98r w niezłym stanie, na której można zrobić bezproblemowo jeszcze 100kkm :D nie wiem czy jestem napinaczem, miałem F3 i nie widzę alternatywy w klasie 600 jeśli chodzi o sprzęty wyprodukowane do 98r.

http://otomoto.pl/yamaha-inny-tx-750-unikat-cafe-racer-M4150427.html myślałem, że już nic w temacie nie zaskoczy a tu popatrz :) dziwne ale pierwszy raz widzę ten motocykl wujek google podpowiada, że był produkowany przez zaledwie dwa lata ale to czyni go niezwykle unikatowym i oprócz wydechów podoba mi się nawet bardziej niż cb750four

Ty na prawdę chcesz taką kasę za takie strucle wyłożyć?

a mi się wizualnie podoba - przynajmniej wygląda jak używany ;) a na wyścigi sidecar'ów za młody ;)

SAM-a oczywiście da się zarejestrować ale to totalnie nieopłacalne należy zrobić badanie typu "dopuszczenie jednostkowe", zajmuje się tym tylko kilka ośrodków w Polsce - dzwoniłem do dwóch i w żadnym z nich nie robili tego dla motocykla jeszcze jeśli chodzi o koszty to dla motocykla mi nie przedstawili oferty ale za badanie przyczepki biorą min. 2kzł także w przypadku motocykla może to być kwota zwielokrotniona najprostsze i najpewniejsze rozwiązanie jest nielegalne dlatego nie będę się w tym temacie więcej rozpisywał :D

będziesz musiała się nauczyć odpalać z kopa a 500 w jednym garze łatwo może nie odpalać :)

jak w temacie konkretnie chodzi o amortyzator centralny z CBR F3 czy jeżeli zamocuję go w poziomie lub "do góry nogami" to czy będzie normalnie działał - tzn. czy będzie tłumił prawidłowo i czy będzie działać regulacja tłumienia dobicia i odbicia?

szczegóły: https://www.facebook.com/events/496237127178215/ zapraszam

uprasza się o nieszydzenie :D trzeba dać się chłopakowi zrealizować w grubym projekcie ;)

ja za to uwielbiam myślenie piętnastolatka ;)

Rajzender - jak chcesz wyrzucić kasę w błoto to lepiej przelej na jakieś szczytne cele Malykrata słusznie napisał - jeśli chcesz mieć coś "swojego" to kup gotowy motocykl japoński i zrób go po swojemu wsadzanie japońskiego silnika do ramy ruska to jeden z bardziej poronionych pomysłów i wcale nie poronionych pozytywnie koszty będą spore (i nie mówię tylko o wydanej kasie ale przede wszystkim o roboczogodzinach) a dalej będzie to kupa, która ani nie będzie wyglądała, ani nie będzie jeździła a tym bardziej nie wzbudzi podziwu a raczej uśmiech politowania no chyba, że chcesz jak wyżej napisano wsadzić piec od tico/swifta itd do zaprzęgu - to akurat jest świetna opcja ;)

w dalszym ciągu poszukuję ;)