Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6567
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    61

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. zazwyczaj działają tylko częstotliwość "migania" jest większa
  2. sprawdź czy nie masz czegoś luźnego na co mogą przechodzić drgania od silnika - swoją drogą to co nazywasz brzęczeniem może być normalne (ciężko stwierdzić jak się samemu tego nie słyszy/czuje)
  3. to co piszesz z tą rozmiarówką nolana to trochę dziwne - mi praktycznie z każdego modelu pasuje M lub S
  4. może to wersja amerykańska :D pytanie trochę dziwne - zacznij od rewizji instalacji - schemat w łapę i lecisz z koksem ;)
  5. jeździłem sporo trzema egzemplarzami (wszystkie od nowości w firmie) ważę 73-74kg, dla jednej sztuki 130km/h to były szczyty możliwości, inna sztuka szła pod 140km/h (wskazania licznikowe) silnik kupowałeś nowy czy inny?
  6. wyobraź sobie, że dealer też może od importera/producenta brać pojazd "na kredyt" ;)
  7. Ryhu, Madness - nie wiem czy czytacie ale Zalmen chciał załatwić wszystko za jednym zamachem - tzn. pozostawić stare auto w rozliczeniu
  8. hehhhe - za to Twoja odpowiedź to jest dopiero konkretna :D Filipr - piszesz, że auto może być własnością importera/dealera ale z tego co się orientuję może także być własnością banku także w takim przypadku procedura może się jeszcze bardziej wydłużyć i może nie być fizycznej możliwości odebrania pojazdu w dniu zakupu
  9. najbliższe pokazy o których mi wiadomo to te towarzyszące Wrocławskiemu Motorcycle Show 10-12 marca: http://wms.info.pl/stunt.php?id=94 a najgrubsza impreza w Polsce jeszcze nie ma wyznaczonej dokładnej daty: http://stuntgp.eu/index.php?page=main_pl
  10. bierz autolawetę ;) albo jedź swoim autem - wróć pociągiem - zarejestruj auto u siebie - jedź po auto pociągiem :)
  11. konrad1f

    Kombinezon IXM

    czytać się tego nie da - nie myślałeś kiedyś aby użyć znaków przestankowych lub chociażby "entera"? i pytanko odnośnie wymogów partnerki? ona chce abyś na golasa jeździł?
  12. motocykl z wózkiem to nie "trójkołowiec" - to w dalszym ciągu motocykl jednośladowy tyle, że z wózkiem ;) co innego w przypadku Junaka B20 :)
  13. ja też nie czuję się oszukany - po prostu przystałem na warunki jakie mi zaproponowali firma występująca w moim imieniu wystąpiła o okrągłą sumę i taką minus prowizję (w moim przypadku sprzed kilku lat to było bodajże 15%) otrzymałem niemniej nie uważam, że to najlepsze rozwiązanie natomiast firmy za w sumie nic biorą sporą kasę w przyszłości (mam nadzieje w sumie, że nie będzie takiej potrzeby) po prostu zgłosiłbym się do znajomego prawnika a nie do reklamujących się firm
  14. właśnie potwierdziłeś największy minus wnioskuję z Twojej wypowiedzi, że firmy składają papier z wnioskiem o ugodę na kwotę, którą ubezpieczyciel bezproblemowo wypłaci, kasujecie od 15 do 25% prowizji i wszystko załatwione jednym pismem
  15. tez zauważyłem dodatkowy podział na uczestnika/zawodnika zapewne jest tak jak piszesz uczestnik bez licencji, zawodnik z licencją
  16. jest tak napisane, aby Molik mógł sobie napisać swoje regulaminy dla mistrzostw okręgu, które pewnie wzorem lat ubiegłych będą w ramach speed-day'ów trochę zasmucił mnie punkt regulaminu odnośnie włosów pod kaskiem - mnie zawsze jara damski warkocz powiewający za kaskiem :)
  17. parę dni temu jak zaglądałem to jeszcze nie było - teraz widzę uaktualniono stronę PZM o regulamin: http://www.pzm.pl/pliki/zg/motocykle/wyscigi/regulaminy/2015/zasady_rozgrywek_wyscigi_2015_final.pdf
  18. lubisz rozdawać pieniądze to Twoja sprawa także korzystałem z usług firmy wyciągającej odszkodowanie/zadośćuczynienie w większości przypadków się nie narobią a jedynie korzystają z gotowych pism, nie opłaca się im walczyć o należną kasę a biorą duży procent od tego co Ci się należy jak psu zupa
  19. dlaczego uważasz, że najlepiej? jak sam zauważyłeś biorą prowizje i to wcale niemałe - niektórzy nawet 25% ktoś w jakimś temacie proponował wzięcie po prostu prawnika (może radca wystarczy) a rzecz myślę o zadośćuczynieniu a niekoniecznie o odszkodowaniu
  20. teraz niestety nie w Polsce kursant podpier.oli Cię do WK, że jeździ na 125tce na kursie kat. A i zamykają Ci ośrodek
  21. nie widzisz sensu ponieważ nie zajmujesz się nauką jazdy i nie widziałeś tego co na co dzień widzą instruktorzy uwierz mi, że czasem są dziwne akcje nawet na 125tkach i to nie jest nic dziwnego - minęły już czasy, że niemalże każdy za dzieciaka latał na motorynie czy innych WSK-ach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...