konrad1f

za dwie dychy - wchodzę ;)

ile wlota? i dlaczemu tak drogo? :D

nie wiem jak Ty - ja jestem całkiem wyluzowany i nie obraź się ale Twoje kolejne posty świadczą o tym , że nie bardzo wiesz o czym piszesz ;)

zaczęłaś jeździć? w takim razie nie wiem na jakiej podstawie reklamujesz chiństwo mówisz badziewne nowe auto? czyli? założę się, ze nie miałaś np. Tata Indica :P bo ewentualnie z takim wynalazkiem można porównywać chińskie motocykle :D jak to nie oferują? nie wiem jak jest dzisiaj ale w zeszłym roku oferowano 650tki

zaraz ktoś by pisał, że przecież na pewno kupi ktoś aby przeklepać numery na nielegalnym aucie :D poza tym na priv bardziej chodziło mi o zorientowanie się w temacie co to za auto i ile chce w całości :P

nic odkrywczego nie napisałem, także o niczym nielegalnym ;) najprościej wyjąć z auta to co jest coś warte i szybko pójdzie a resztę (włącznie z papierami) normalnie sprzedać korzystając z serwisów ogłoszeniowych lub aukcyjnych za odpowiednio niską ceną

ile już przejechałaś swoim nowym junakiem? pogadamy gdy nawiniesz jakieś 20kkm, ewentualnie gdy wcześniej będziesz chciała go sprzedać :D

zamykanie się na ograniczoną liczbę klientów jest chore firm, które robią koszulki jest sporo i zakładam, że ciężko będzie się przebić - dobrze gdybyś "wklejał" się w aktualne zapotrzebowanie, co w danym momencie jest "w modzie" trupimi czachami oczywiście coś można pohandlować i zawsze znajdą się "frędzlarze", którzy to łykają ale na nich nie zarobisz bo pewnie chcieli by tanio no i już każdy produkujący koszulki ma to w swojej ofercie w klimacie motocyklowym ostatnio przoduje tematyka cafe racery/pin up itd. - tu można poszaleć z wzorami na dziś - pewnie trochę byś zarobił na koszulkach z karykaturami Bronka i Du(p)dy + jakiś ciekawy opis - niemniej tematu przed drugą turą już pewnie nie ruszysz w necie (i na ulicach także - to też pewnie na fali wyborów) widać, że sporą popularnością cieszy się odzież "patriotyczna" wracając do motocykli - ślij oferty do klubów motocyklowych, stowarzyszeń, na fora tematyczne (poświęcone konkretnemu modelowi) - oni lubią gadżety ;) i w sumie nie tylko klubów motocyklowych ale także sympatyków marki/modelu aut, grup biegaczy :D, nurków - wszystkich co lubią się zrzeszać nawet tylko wirtualnie skłaniasz się ku produkcji jednostkowej czy lecisz konkretnymi seriami? jaką technologią robi nadruki Twój poddostawca? jakiej firmy koszulki kupujesz i w jakiej gramaturze?

czy przed wymianą opon było to samo?

odp. ma priv

dla mnie spoko ale nie pod sportowy motocykl idealny pod 125, nakedy i przede wszystkim supermoto mocno "prawostronny" ale zdarza się, że puszczają w przeciwnym kierunku latałem tam tylko po suchym

opis zaprzęgu w najnowszym Custom-ie http://issuu.com/custompress.pl/docs/03_2015?e=3723269/12878673#search

prawdę mówiąc szacunek za opis założę się, że znalazło by się wielu, którzy opisali by kask w stylu "posiada delikatne rysy" i kosztowałby 750zł :D chociaż kto wie czy ktoś go nie kupi i nie przehandluje jako całkiem sprawny

nie psuj rynku :P zaraz wystawisz za 5kzł a się okaże, że i tak nie ma chętnych

Czy fatalny? Tak jak pisałem wcześnie - kokosów z tego chyba nie będzie ale parę osób w Polsce z tego żyje, niemniej w Poznaniu chyba z tym słabo. Czy 2kzł przy cenie motocykla to niedużo? W stosunku do motocykla za 40kzł to może niedużo ale żaden nisko opłacany pracownik fizyczny takim nie jeździ. W stosunku do sprzęta za 3-4kzł to jednak już sporo. Nie wiem też co masz na myśli pisząc o średniej półce. W puchowych kurtkach to chyba na wschodzie się lata. Na zachodzie to margines. Osobiście przez kilkanaście lat "motocyklowania" kupiłem jedną nową kurtkę skórzaną i 3 kurtki używane - zgadnij z której byłem najmniej zadowolony

heh - dopiero teraz przejrzałem regulamin, dziwne to :D mam nadzieje, że uda mi się w tym roku pojechać chociaż jedną rundę

a to z klasy "pro" można teraz wypaść?

jak poszło?

na początku pisałeś, że kierownica Ci się "zamykała", w sensie sama dokręcała i musisz ją odpychać aby nie dobiła do zbiornika a teraz piszesz o skutku, który jest tego przeciwieństwem!

Fat mi już podał na priv jeden potencjalny namiar - sprawdziłem, spory ciucholand - mają dwa wieszaki z lumpami typowo motocyklowymi ale towar dupy nie urywa - Dziadoszańska 10 @Porter - taki interes to może być fajny ale jako uzupełnienie działalności motocyklowej - bo wielkich kokosów na tym na pewno nie będzie

chyba Ty!

ja pierdykam - z tą benzyną to popłynąłeś tak jak popłynie ta rączka jak się będzie rozpuszczała co do za luźnych rączek - nie jestem fanem taśmy, zwłaszcza izolacyjnej - przy ściąganiu jest masakra - blee może lepiej użyć patentu z crossu/wyścigów i drutem ściągnąć manety?

ktoś się orientuje czy w Poznaniu istnieje jakiś komis z ciuchami motocyklowymi? 100 lat temu można było kupić komisowe używki w motocentrum na głogowskiej a może ktoś otwarłby coś takiego - myślę, że to byłby fajny pomysł na mały interes :) - osobiście wolę kupić tani, dobry, używany ciuch niż nowe (niby tanie) gówno owszem w necie jest sporo ofert ale bez sensu robić wycieczki aby przymierzyć jedną szutkę

ale wtedy by na Tobie nie zarobili - no bo jak? masz np 3 motocykle i dwa auta a miałbyś raz zapłacić (chociaż wiadomo że 5cioma sprzętami na raz nie pojedziesz)? :D

Trzeba ubezpieczyć na już Mondeo 2l a w czerwcu dwa inne auta. Niestety żadna inna firma nie oferuję tak dobrych warunków jak link4 (gdyby nie uwzględniali szkody, której reszta firm nie uwzględnia ponieważ towarzystwo nie przejęło odpowiedzialności).