Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6531
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. W imieniu organizatorów zapraszam na event w ODTJ na lotnisku w Bednarach pod Poznaniem szczegóły: https://www.facebook.com/events/926397465307385
  2. zanim zobaczyłem foto (sceptyczne nastawienie do linków zewnętrznych - mam nadzieje, że to nie jakiś wirus :P) to pomyślałem, że jakiś problem wymagający wpisania pinu 😕 ale to nie to
  3. gratulacje! policjanci nie kończyli "procesu karania". zakaz prowadzenia pojazdów min. na 6 miesięcy klepnie sąd i on określi rodzaj pojazdu jakiego on dotyczy. zakładam, że z kat. A możesz się na jakiś czas pożegnać. możesz próbować uratować kat. B ale nie poradzę co zrobić aby to się udało.
  4. nie polecasz chociaż nie naprawiałeś u niego skuterka? ja, mimo, że nie naprawiałem u gościa niczego to jak najbardziej go rozumiem. i całe szczęście, że nie robi Ci tego skuterka. dla niego na szczęście. zakładam, że ma co robić i nie chce brać na siebie uszkodzeń, które wcześniej spowodowali pseudomechanicy bądź użytkownicy. w przypadku rozebranego z plastików skuterka nie trzeba się męczyć z patentami i później tłumaczyć klientowi, że nie da się tego sensownie złożyć do kupy. skoro gość zna się na temacie blokady przechyłu w mp3 to fajnie, że robi tylko to. i w zasadzie dla klienta jest taniej jak nawet u swojego mechanika (a niekoniecznie samodzielnie) pozdejmuje i potem pomontuje owiewki.
  5. znowu ona?! skoro wiesz, że coś jest spierd...ne to po prostu to napraw
  6. W kilku przypadkach jak najbardziej można zawrzeć umowę na okres krótszy niż 12 m-cy. Np. właśnie w przypadku pojazdu historycznego. Minimalnym okresem, na który zawiera się umowę OC jest okres 30dni. Reguluje to art. 27. Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
  7. o matko i córko! taki sam dramat jak zrzucanie biegów po zatrzymaniu! nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale to jak dziadki w autach wrzucające na luz przy dojeżdżaniu np. do skrzyżowania. przydałby się podstawowy kurs prowadzenia motocykla - i nie na doszkalanie ale po prostu aby "naumieć się" podstaw. po pierwsze primo - zrzucamy biegi "proporcjonalnie" do utraty prędkości, każdy po kolei. jeżeli używamy sprzęgła to na każdym kolejnym niższym biegu zwalniamy dźwignię łącząc tylne koło z silnikiem. zatrzymujemy się na pierwszym biegu. (nie będę tutaj tłumaczył po co, dlaczego - w szkole nauki jazdy powinni nauczyć) drugie primo - ultimo - są sytuacje gdy zatrzymasz się na wysokim biegu. choćby w przypadku hamowania awaryjnego. jedną z szeroko rozpowszechnionych opcji (i mających sporo sensu) podczas sytuacji awaryjnych jest skupienie się na hamowaniu zwłaszcza gdy mamy do dyspozycji systemy wspomagające kierowcę jak chociażby abs. jest sporo rzeczy do ogarnięcia, niby podstawowych, ale jednak zabierających część uwagi dlatego często redukowanie schodzi na dalszy plan.
  8. w większości motocyklowych skrzyń biegów różnica w przełożeniach między pierwszym a drugim biegiem jest większa niż pomiędzy pozostałymi parami biegów. lekkie popuszczanie sprzęgła w większości konstrukcji pozwala własnie na kolejne zrzucenie biegu gdy ktoś zatrzymał się na wysokim biegu. zazwyczaj zrzucenie o jeden/dwa biegi nie nastręcza trudności, gorzej gdy chce się zrzucić np. z piątki czy z czwórki na postoju - wtedy troszkę trzeba właśnie poczarować odpuszczając sprzęgło 1) przy niskiej prędkości, gdy na drugim biegu obroty spadły Ci praktycznie do obrotów biegu jałowego - raczej niż nie musisz kombinować. ciężko będzie Ci się wstrzelić w obroty tylko o odrobinkę wyższe, z resztą motocykl i tak Ci jeszcze zwolni. 2) jeśli nie będzie możliwości zrzucenia kolejnego biegu popuszczenie sprzęgła najprawdopodobniej pomoże
  9. w takim razie zero stresu. w momencie gdy kupisz motocykl nie musisz nawet zawierać umowy OC do momentu gdy będziesz chciał nim wyjechać na drogę 😉
  10. który rok produkcji motocykla? u mnie temat sam się rozwiązał - motocykl starszy niż 40lat czyli w myśli ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych - pojazd historyczny - brak obowiązku posiadania OC 😉 myślałem, że będę miał przypał z innym szpejem kilka lat temu ale UFG nie podjęło kontroli - było kilka dni braku ciągłości także na dwoje babka wróżyła. chociaż na dziś myślę (podejrzewam - nie mam pewności), że w momencie zawarcia przez Ciebie nowej umowy OC momentalnie idzie informacja do UFG i "wyświetli" im się, że do tego dnia nie było OC.
  11. fajnie, że @-LoQ-ma dość precyzyjnie określony kierunek poszukiwań trampek i v-strom będą słusznym wyborem, chińczyka bym odpuścił. za mało tego w pl, mało wiadomo jak to się sypie (a zakładam jednak że lubi), z klamotami (zwłaszcza używanymi) większy problem, przebiegu nie zrobi takiego jak japońce, na wartości traci dużo bardziej.
  12. no wybacz 😉 ja nie skumałem skoro wcześniej cały czas o twincamach 🙂
  13. eeee? shovel to piec z lat sześćdziesiątych więc jak miałby być po poprawkach w stosunku do twincama? co to jest "placek z rozrządem"? skąd teza o konieczności wymiany rozrządu przy tak niskim przebiegu? u mnie na blacie jest ponad 40kmil i slizgi napinaczy są jeszcze najprawdopodobniej fabryczne nie wiem skąd teza o "lepszości" twincama po 2014. wg obiegowych opinii roczniki 01/02 są najlepsze. od modeli rocznicowych na stulecie spieprzono łożyskowanie wału korbowego
  14. to czy się opłaca czy nie ... dowiesz się gdy (zakładając, że mimo wszystko będziesz jeździł zanim zdobędziesz uprawnienia) coś się wydarzy bądź Cię dupną. koszty zdobycia uprawnień to będą grosze w porównaniu do potencjalnych kosztów.
  15. nie ma znaczenia - po prostu brak uprawnień do kierowania danym pojazdem. po co Ci problemy? na szybko screen z kodeksu wykroczeń: nie ma co kombinować - rób kat. AM, przez rok nabierz doświadczenia na 50tce i za rok zrób kat. A1. czy te parę miesięcy na prawdę jest warte tych problemów? na prawdę chcesz mieć zakaz prowadzenia pojazdów np. na kilka lat? druga sprawa to kwestia odpowiedzialności w przypadku kolizji/wypadku - poniżej screen z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych ...:
  16. nie historyczny tylko zabytkowy pojęcie "pojazd historyczny" pochodzi z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych ... i nie jest tożsame z pojęciem "pojazd zabytkowy" w myśl ustawy PoRD
  17. Klaudiusz - w dyrektywach unijnych dotyczących homologowania pojazdów są różnice w dopuszczalnych pojemnościach/mocach silników. w: jest: na ten moment nie będę szukał ale może za jakiś czas spróbuję jeszcze przejrzeć akty zmieniające. to co wklejam to ostatni znaleziony przez mnie tekst jednolity rozporządzenia. edit: ok. jestem na małym kacu i jednak przejrzałem wszystkie kolejne akty (lista poniżej) zmieniające rozporządzenie od które zostały opublikowane po wyżej zacytowanym akcie jednolitym. tylko w jednym z nich znalazłem zmiany w sprawie czterokołowców i dotyczą pojazdu egzaminacyjnego (czyli nie stricte definicji i warunków technicznych czterokołowca ogółem)
  18. ad2. tania prukwo! to, że wykładasz (może towar na półki w lidlu?) od ponad 16stu lat nie czyni Cię ani ekspertem a tym bardziej inteligentem. z tego tytułu, że jesteś stary nie należy Ci się szacunek. zwłaszcza, że wcale nie okazujesz go innym. argumentacja typu "panie od 50ciu lat jeżdżę i żodnego wypodku jeszcze żem nie mioł" nie daje również podstaw do szacuku i nie jest potwierdzeniem wiedzy ad3. uczyłem Cię tego w temacie, gdzie była dyskusja o tym. nie mam zamiaru się powtarzać. jeśli Cię to interesuje to sobie tam zajrzyj albo sprawdź w niemieckich przepisach. powinno być Ci łatwiej bo może? znasz lepiej j. niemiecki niż polski? ad4. jeżeli się czegoś nie wie to się szuka - owszem. ale nie wypisuje się bredni udając eksperta zanim się nie sprawdzi. no chyba, że jesteś KS-em ad5. żona nie chce Ci robić przykrości. żyje z takim starym capem i jakoś chce dożyć spokojnej starości nie kłócąc się bez sensu. jest na tyle mądra, że wie, że poprawianie nic w tym przypadku nie da. a ja właśnie oceniam Twój j. polski jako, że czytam to forum 😉 ad6. dlaczego pomijasz najważniejsze - czyli clou tematu? czy potrafisz wyobrazić sobie, że właśnie w zakresie określenia, sprecyzowania i różnic definicji np. pojazdu typu "czterokołowiec lekki" przepisy mogą być inne? ad7. Twoje zdanie potwierdzenie to co napisałem wyżej. nie znasz j. polskiego (lub nie potrafisz/nie chcesz go prawidłowo używać) i nie odróżniasz od siebie aktów prawnych (np. dyrektywa/ustawa/rozporządzenie). w ostatnim poście nie wklejałem screenów z żadnej ustawy. wklejałem za to screeny z dwóch różnych rozporządzeń wydanych przez różnych ministrów. wystarczy przeczytać bo jest napisane wielkimi literami. niczego stary leniu nie musisz szukać. masz podane na talerzu. to nie jest to samo "reformowane" (jak to określiłeś) rozporządzenie. po prostu zapisy w dwóch (co najmniej!) aktach prawnych są potwierdzeniem, że prawko kat. AM może ograniczone tylko do pojazdów z automatem. kolejny raz zadajesz niesprecyzowane pytanie. walczę z sobą aby nie odpowiadać ale może nie masz już siły aby wyjść z łóżka siku i lejesz w pory. będę miłosierny. jeżeli sprecyzujesz jakiej kategorii to jest pojazd wg polskich przepisów a nie najnowszych dyrektyw unijnych (czy jest to czterokołowiec lekki czy czterokołowiec - bo najprawdopodobniej jako jeden z tych dwóch jest zarejestrowany) to na podstawie odpowiedzi, które już wyżej dostałeś od osób piszących w tym temacie powienieneś wywnioskować jeżeli wiatr nie hula Ci między uszami P.S. do wszystkich czytających tą odpowiedź. jest prawdopodobieństwo, że za jakiś czas również będę stary ale mam nadzieje, że nie będę taką starą prukwą jak KS i nie będę zatruwał świata w ten sposób. że jak on nie będę się uważał za bóg wie kogo z samego tytułu, że żyję i robię coś nieprawidłowo przez lata. mam szacunek do ludzi starszych. do starych capów, którym się wydaje, że zjedli wszystkie rozumy nie mam szacunku tak jak oni nie mają szacunku do innych
  19. dlaczego "o zgrozo"? co za różnica czy miejsce "naprawy" ma miejsce np. w ASO czy w garażu? skąd twierdzenie, że modele sprzed 2004 nie miały problemów z abs-em?
  20. Jedynym zadufanym w sobie w tym temacie jest KS (i jednym z niewielu na forum) -nie zna polskiego prawa -nie zna prawa w zakresie ruchu drogowego nawet niemieckiego gdzie niby żyje (przykład - dyskusja na temat prędkości minimalnej na niemieckich autostradach) -informacji na temat prawa szuka na forach i na gównoportalach internetowych będących odpowiednikiem plotka, pomponika i innych zamiast w ustawach i rozporządzeniach (poza tym myli te pojęcia) -nie potrafi zadać prostego pytania, gdy dostaje odpowiedź konkretną to wije się jak piskorz i zmienia pytanie na inne, najlepiej jeszcze bardziej niesprecyzowane aby mógł kolejny raz po swojemu interpretować wypowiedź interlokutora i ją przekręcać -nie zna podstaw jezyka polskiego -nie zna realiów polskiej legislacji i nie ma pojęcia, że implementacja dyrektyw unijnych w polsce woła o pomstę do nieba - stąd polskie prawo nie musi (i wielu aspektach różni się) być identyczne jak gdzie indziej w europie ps. skąd teza, że kategoria AM nie może posiadać ograniczenia do kierowania "automatem"? przeprosisz, jeżeli okaże się inaczej? raczej wątpię bo jesteś totalnym bucem ale proszę: edit widzę, że KS nabrał wody w usta tak patrzę, że to co na powyższych screenach było już pisane na samym początku przez @nazirro ale bez konkretnego źródła. KS oczywiście skwitował, że bzdura nie mając żadnego pojęcia o polskich przepisach. to może jeszcze kolejne screeny z innego rozporządzenia na potwierdzenie tego, że w pl prawo jazdy kat. AM może być ograniczone do prowadzenia pojazdów tylko z automatem: gdzie czytamy: oraz: jak również:
  21. dokładnie tak jak piszesz Klod. dyskusja z kimś, kto co chwilę przeinacza zarówno swoje jak i innych twierdzenia jest niemożliwa.
  22. odpuszczam ... z gołębiem w szachy to się nie da
  23. jeżeli ktoś opiera swoją wiedzę na gówno-artykułach z sieci to w sumie ... nie mam więcej pytań 🙂 poza tym tam jest napisane "zazwyczaj" a nie odniesienie do przepisów. co do "linii" UE - nie wiem ile przeczytałeś polskich ustaw w trakcie ich procesu legislacyjnego. nad kilkoma miałem okazję się pochylić. mimo iż te kilka ustaw miało na celu wdrożenie dyrektyw unijnych to w rzeczywistości przy okazji wdrażania wprowadzano komplikacje nie wynikające w ogóle z samych dyrektyw albo zmieniano ich sens. zamiast do widzenia oczekiwałem "żegnam" 😄 https://forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=10&t=43791 kuruaaaa no jebne 🤣. KS nie ogarnia to pyta na innych forach aby mógł "powalczyć" na naszym i wkleja cudze odpowiedzi jako swoje 😄. Ten twój pomocnik w zasadzie to powiedział Ci tam to samo co Klaudiusz wcześniej tutaj. I najlepszy tam jest tekst "właśnie rozmawiałem z diagnostą i to dla motorowerów z silnikiem Diesela do 500 ccm jest również obowiązujące w Polsce, w jakimś akcie prawnym do którego zwykli ludzie nie zaglądają, a on miał to w głowie." Ty to KS potrafisz rozweselić aaa - ten Twój idol z innego forum nie odróżnia motoroweru od czterokołowca lekkiego 😉 (motorower z silnikiem diesla o pojemności do 500ccm?)
  24. otóż nie. on pisze kolejny raz o tym co (czasem również to się nie zgadza) obowiązuje w DE. nie ma pojęcia o tym co jest w polskich przepisach. ma poczucie, że wszędzie musi być tak jak w DE ... bo tak. Nieprawda. I nie musisz znać różnić. po prostu nie pisz bzdur na temat polskich przepisów, których nie znasz. Tylko tyle wystarczy. Jeżeli chcesz podyskutować o niemieckich przepisach to napisz, że piszesz o niemieckich przepisach. Albo pisz o nich na niemieckim forum. odnośnie warunków technicznych czterokołowców to w rozporządzeniu (polskim) mamy: "§ 9e. [Maksymalna moc silnika w czterokołowcu] W przypadku czterokołowca moc silnika nie powinna przekraczać 15 kW, a w przypadku czterokołowca lekkiego moc silnika innego niż o zapłonie iskrowym nie powinna przekraczać 4 kW." nie znalazłem nigdzie zapisu o maksymalnej pojemności silnika (zarówno spalinowego z zapłonem iskrowym jak i samoczynnym). i jak widać (jeżeli KS piszę prawdę o przepisach w DE) chociażby w tej kwestii są różnice i nie brnijmy w przepisy homologacyjne 😄
×
×
  • Dodaj nową pozycję...