Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6575
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    61

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. sorki ale w ten weekend nie zrobiłem jeszcze zdjęć :) no wiec aku jak na razie jednak zostawiam bo jest jeszcze w miarę a 9tka byłaby chyba za mała problem jest właśnie z ładowaniem :) -sprawdzałem i na wolnych obrotach(do 2tyś) ładuje (14,1V) a na wyższych już niestety nie (napięcie akumulatora-ok 13,cośV) co to może być - starszy stwierdził że mogą to być np tylko szczotki alternatora (już wyjechane i się zawieszają) czy dostęp do tego jest trudny?czy macie jakieś inne pomysły czy coś innego ewentualnie siadło?bo jeśli tylko to, to w sumie nie powinno być problemów i można to zrobić właściwie nie ponosząc żadnych kosztów. co do symboli i oznaczeń to już wszystko rozszyfrowałem- kod GS75X=nazwa handlowa GSX750E w galerii nie mogłem znaleźć GSX-a :( -same GS-y-ale są też takie jak mój oryginalnie wyglądał z tego co wiem to gdy silniki suzi otrzymały po 4zawory to na europę zmienili oznaczenie na GSX a np. na Kanadę zostawili GS w weekend troszkę znowu go przegoniłem :( (195km/h) czyli nie uciekła za duża część stada :lol: i myślę że jeszcze trochę da radę co do spalania-potwierdziłem wcześniejsze wyniki-7litrów (przy jeździe w miarę dynamicznej mieszanej miasto/poza) zdziwiło mnie także to, że nawet jak już aku padnie że nie może pożądnie zakręcić, to sprzęt łatwo pali na pych
  2. co do kaban-chciałem określi po prostu to że motocykl jest dość potężny zwłaszcza w stusunku do kierowcy :D Marlew-naprawdę? to nawet nie wiedziałem :D -chociaż ja słówka "kaban" używam zamiennie z "wielka locha" :) -zupełnie nieświadomie byłbym bardzo blisko :lol: Adam-nie pisałem że to jest orygonalnie-owiewka akcesoryjna z poczatku lat osiemdziesiątych-przeróbka wykonana już w niemczech(wg mnie :D ) kierownica została zamontowana pod oryginalną półką na której są jeszcze uchwyty do oryginalnej kierychy 80koników-po pierwsze tak jest napisane w briefie (59kW) a po drugie z moich info wynika że takie robili także w tym roku (chyba gdzieś na jakimś suzukiinfo to znalazłem) przłożeż na razie nie bedę zmieniał bo łańcuch i zębatki są ok al kasy bedzie trzeba włożyć w coś innego na pierwszy żut idzie aku-a zmierzyć ładowanie faktycznie muszę bo może to nie jest wina tylko akumulatora (ale stawiam na niego bo może już mieć z 5lat albo i więcej :lol: ) potem olej, filtry, gaźniki i rozrząd(regulacja) i mam nadzieje że na razie na tym się skończy ahi-jutro ja musże jeszcze zarejestrować (przegląd dzisiaj) postaram się zrobić zdjęcia jak najwczęsniej :D
  3. wczoraj stałem się (mam nadzieję że to jeszcze troszkę potrwa) takiego oto potwora tzn co do modelu to nie jestem do końca pewien ale z tego co szukałem w necie tak wynika (w dowodzie i briefie mam napisane GS 75X) 81r prod, 4gary, 80kucy,ma razie trzyma się kupy :) i nieźle zapier...a -jechałem nią zielonej góry do siebie do kosciana(-ok130-140 km.) i troszkę ją przegoniłem.udało mi się dojść do 185km/h-torszkę dałaby jeszcze rade ale polskie drogi pozostawiają wiele do życzenia(koleiny,garby poprzeczne-po prostu masakra) spalanie na poziomie ok 7litrów(do zaakceptowania) na trasie brakowało mi trochę jeszcze jednego biegu-gdybym mógł zapiąc 6tkę mozna by było trzymać 140km/h przy w miarę niskich obrotach sylwetka wyjęta rodem z mad-maxa(kierownica pod górną półką-pełna owiewka z dwoma okragłymi reflektorami)-ledwo sięgam kierownicy-pozycja dla mnie (173cm) niewygodna sprzętowi bedzie trzeba poświęcić troszkę czasu ale myślę że warto bo spodobał mi się waży ok 250kg i to jest też jeden z problemów ale powoli już się przyzwyczajam przy kupnie tez były niezłe jaja-szukanie umów,załatwianie ubezpieczenia (głupia baba nie chciała mi ubezpieczyć bo poprzedni właściciel nie miał OC i przegląd tez już wyszedł) wkrótce postaram się zamieścić troszkę zdjęć w albumie P.S-jak bedę miał problemy ze sprzętem(odpukać) -Adam -liczę na Ciebie :D
  4. własnie jutro mam zamiar coś takiego obejrzeć (xs400dohc) ile moge jeszcze pojeźdźić jeśli sprzet ma przekulane już 60tyś? w sumie to jesli ją kupię to i tak na góra ten sezon ale chciałbym w miarę bezawaryjnie polatać czy te modele mają jakies indywidualne przypadłości? (nie piszcie ogólnikowo co sprawdzić ale konkretnie odnośnie tego modelu)
  5. na jesieni-wtedy co się żarliśmy :)
  6. jedziemy od nowa Michał :?: coby nowym pokazać jak sie kulturalnie pożreć :lol: co do mojej wypowiedzi to serio-za 3400 była kupiona,poszła za 5klokców nie sztuką kupić składaka-sztuką go dobrze sprzedać :lol:
  7. :) lancia poszła :) -do przodu 1500zł :!: :)
  8. konrad1f

    Junak Sahara

    zastanawia mnie tylko dlaczego nie wypromują w taki sposób junaka rx125?
  9. ja kupiłbym 125tkę mniej awaryjna źdźiebko tansze i łatwiej dostepne częsci bardziej popularna 27kucy powinno ci na początek wystarczyć-tym już naprawdę można polatać 6biegów (250tka chyba 4)
  10. miałem podobny problem i nie przejmując się zanadto nalałem do jednogarowego 4t 350ccm oleju samochodowego 10w40 wszystko grało, sprzęgło chodziło normalnie-nie ślizgało nie rozumiem stwierdzenia -dlaczego? przecież w silniku olej jest poddawany większym obciążeniom i w ta stronę nie widzę problemu
  11. może troszkę w nich pobiegaj ;) -powinno pomóc
  12. ta druga zapaliła od razu bezproblemowo choć była zimna i chodziła na dwa jednak to "klekotanie" było wyraźne a właściciel mówił że dopiero co była po regulacjach i to jeszcze wyregulowana na najmniejsze luzy (w ramach tolerancji oczywiście)
  13. kumpel chce kupić sobie virago 535 i miałby to być jego pierwszy motocykl oglądaliśmy we wrocławiu w ostatni piątek dwie sztuki i mam w związku z tym pytanko czy każda virago tak "klekocze"(rozrząd) :?: pierwsza która oglądaliśmy na początku chodziła na dwa gary ale po chwili jeden juz wogule nie chodził-daliśmy sobie z nim spokój chociaz była bardzo zadbana-jednak to klekotanie było wyraźne zwałszcza jeszcze na wolnych obrotach druga wydawała podobny dźwięk-czy to normalne?
  14. według mnie troszkę za dużo chce z tą sumką to można się już przymierzać do xl600r też coś gościu ściemnia z mocą-napisał 43 koniki a z tego co mi wiadomo to xl500 miały 27kucy (xr500 miało 33)
  15. no to dramat i jeszcze jeśli kots się orientuje: -były bodajże trzy wersje (27KM,34KM i otwarta)-które czym sie różnia od siebie? tzn czy 34KM miała takie same wałki jak otwarta czy raczej takie jak 27KM?
  16. tzn chodzi mi o to w jaki sposób były dławione czy na wałkach rozrządu (inne fazy jak np w cb400), czy na gaźnikach (zmniejszenie otwarcia przepustnicy, inne dysze jak np w gs500) czy jeszcze w jakiś inny sposób
  17. katalog raczej za świeży :lol: z początku osiemdziesiątych (soft chopperki) to także honda cm400, yamaszka xs400-ceny w miarę niskie ok 3000 więc w sam raz na następny po emzetce etap (także pod względem finansowym)
  18. temat rd350 juz był poruszany-poszukaj na pewno bedzie paliła dwa razy więcej niż MZ (ok 8,5litra-to są dane fabryczne, i bedzie niestety tyle paliła niezależnie od stylu jazdy) cena 3500-4000 za rd350 z pierwszej połowy lat osiemdziesiątych jest mocno przesadzona sam się zastanawiam troszke czy nie sprawić sobie takiego cudeńka lae koszty eksploatacji troszkę mnie przerażają-wiem coś o tym bo miałem rd250
  19. konrad1f

    Policyjne mz'ki

    ok-ja już wyraziłem swoje zdanie i tyle pozdro
  20. konrad1f

    Policyjne mz'ki

    po pierwsze napisałem o ts250-16cali przód i wąska kierownica-jest naprawdę trudna w ujeżdżaniu-i to jes niezaprzeczalny fakt po drugie-ts-ki faktycznie nie miałem, nie zrobiłem nią dużo kilometrów ale kilka razy troszkę pojeźdźiłem ts-ką 250 kumpla i to ona dała mi prawo stwierdzenia tego faktu była(jest) super zrobiona ale jej konstukcja pozostawia wiele do życzenia zresztą-jeśli ts-ka byłaby taka super to po co modernizowaliby ją :?: :buttrock: nie krytykuje ts-ki jako tako ale uważam że etz jest o wiele bardziej zaawansowana technicznie,bardziej dopracowana, ekonomiczniejsza i pod wieloma innymi względami lepsza od swoich porzedniczek-dlatego wogule ośmieliłem się wtrącić w ta dyskusję równie dobrze mógłbym rzec że zarówno Ty Rafał jak i Billy nie jeźdźiliście nigdy ETZ i dlatego macie taki a nie inny punkt widzenia
  21. miałem dwie cz350 z 12voltową instalacja i mz etz250 (niestety jawy nie miałem) wnioski podobne jak wyżej ale nie do końca jeśli chodzi o niezawodność-mz rulez jeśli chodzi o jazdę-cz rulez osiągi-to ta sama klasa (porównywanie tych motocykli na podobnej zasadzie jak zx12r i gsx13000r) wygląd-zależy od gustu wyższe ceny i łatwiej sprzedać-mz bardziej zadbane(ważne przy kupnie)-mz mniejsze zużucie paliwa-(zależy od regulacjie ale)-w sumie lepiej wypada mz cena zakupu-cz dostępność i cena częsci zamiennych-cz tańsze, mz łatwiej dostępne więcej kryteriów nie potrafię na ta chwilę wymyślić :buttrock:
  22. pisaliście o wysokim poziomie oleju tzn ciut za wysokim może to jest pożadane gdy uzytkujemy moto celem stawiania na gumę i nie chcemy zatrzeć go od razu :buttrock: jednak w normalnej ekspolatacji wysoki poziom w moim mniemaniu nie jest chyba dobrym rozwiązniem w sumie nie znam się za bardzo na roziązaniach smarowania ale wciąz chyba korzysta się z tzw smarowania rozbryzgowego z tego co wiem najlepszym jest poziom coś koło połowy a nawet trochę mniejszy w końcu przy mokrej misce wał chcąc nie chcąc nieustannie uderza o taflę oleju która stawia namacalny opór i czym wyższy poziom tym ten opór jest większy prosze mnie poprawić jeśli moje myślenie jest w jakims stopniu nielogiczne ale prosze łagodnie -nie w stylu janusza :evil:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...