Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6531
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. dla mnie to pieprzenie albo w jakiś sposób walczymy z nieleglanym działaniem albo mamy to w dupie-trza się zdecydować skoro ktoś potrzebuje papierów to robi to w celu popełnienia przestępstwa junaki dobrze zrobione są jak dla mnie warte ok 2000-3000zł (choć niektórzy debile wołają za nie 7000zł) i co teraz: powiedzmy zrobiłem sobie junkersa a ktoś mi go buchnie i potrzebuje papierów-ogłasza się i legalizuje bo kupi sobie flepy-czy to jest wpożądku? wg was jest bo popieracie takie działanie
  2. hehe to ja was tera troszkę rozwalę tak jak to zrobili ze mną w serwisach w poznaniu :lol: tak z czystej ciekawości poszedłem do dwóch z pytaniem ile będziesz kosztować wymiana uszczelki pod głowicę i cylindry (sama robota) mieloch-1000zł rapid-1500zł nieźle co :?: a najlepsze jest to że tak wogule to oni nie chcą się za to zabierać bo w takim starym sprzęcie to niewiadomo czy ktoś wczesniej czegoś nie spieprzył, czy nie będzie coś innego do roboty
  3. kurna ludzie zastanówcie się albo tak albo nie :!: najpierw mnie wkurzało że na każdego co potrzebował najeżdżaliście a teraz taki tekscior
  4. kurcze ale narzekacie zreszta żeby ocenić musialibyście zobaczyć go na żywo jest zrobiony naprawdę bardzo estetycznie, włożono w niego wiele pracy i myślę że przeróbki zostały przemyślane ( w odróznieniu do niektórych chopperów na bazie rusków i junaków) z drugiej strony nie powiecie mi że oryginalny mt16/mw750 czy nawet najładniejsza emka z koszem są lepsze niż zaprezentowany motocykl apropos hamulców-tarcze są na wszystkich kołach, wszystkie koła (w tym zapasowe) są takie same w związku z czym wzajemnie wymienne, a sprzęt potrzebuje takich hebli bo zbiera się naprawdę w ekspresowym tempie a podejrzewam że z wozem spokojnie poleci te 140-150km/h
  5. jak są zainteresowani to moze jeszcze ze 3 zdjęcia-autor j.w.
  6. jeden lubi rybki a drugi .... nieważne :D silnik jest z californii-motocykl fajny ale napewno ta wyduma jest bardziej efektowna i ma więcej duszy niż motocykl fabryczny apropos lasu-wcale nie wykluczone-wolsztyn (zlot i ludzie) swojego czasu był znany w ruchu H-D teraz co roku dobywaja się tutaj nieoficjane otwarcia (weekend około 1-3maj) i zakończenia sezonu-już ogólne choć i na brak H-D nie można narzekać (kilka wl-ek,widziałem tez jakiegoś shovela,evo-electra,i kilka "składaków") przyjeżdża w sumie podobna ekipa z okolic i nie tylko atmosfera jest naprawdę świetna
  7. amory oryginały nikt ze starej japonii ściga nie robił a już na pewno nie na siłę (taka była moda w niemczech)- przeróbka była juz zrobiona w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych a wtedy to sprzęt był nówka (owiewka firmy Polibauer,kierownica tomaselli-dwuczęsciowa,zmieniona konsola podnówżków na dedykowane do gsx1100bodajże-wszystko wpisane w brief) nie mówię że to super wygląda ale nie jest źle i chroni przed wiatrem i ewentualnym uszkodzeniem silnika
  8. no to wreszcie zdjęcie mojej suki zrobione przez kumpla Bafla na zlocie we Wolsztynie 30.04.2004-03.05.2004-była niezła imprezka :D
  9. świetny co? silnik M-G (bodajże 1000 lub 1100ccm-zapomniałem ) napęd na wózek (mt16) skrzynia ural koła przeszprychowane na 15', hamulce tarczowe (na każdym kole jedna tarczaz zaciskiem od MZ) zdjęcie zrobione przez mojego kumpla Bafla
  10. gs-a 500 najłatwiej odblokować-zmienasz pokrywki gaźników i bodajże jeszcze dysze
  11. ja kupiłem (jeszcze nie zalałem) 10W40 Mobil-półsyntetyk MOTOCYKLOWY-kosztowaół mnie 20zł/litr na razie robię dolewki z minerala 15W40 (samochodowy) -spostrzeżenia:na zimnym ciągnie,na ciepłym przy obrotach max momentu i mocy ślizga się.już Adam w innym temacie pisał mi że to może być wina samego sprzęgła(tarcze/sprężyny). sam troszkę boję się jednak zmiany na motocyklowy półsyntetyk ponieważ już teraz silnik mi się poci a co bedzie jak mi wszystko wypłuczę.na razie brak środków na uszczelnienie motora, słońce za oknem i chce się latać a nie patrzeć na rozłożony sprzęt.
  12. no nie wiem za bardzo :lol: ,tu ruszyłem, tam ruszyłem. Na następny dzień kupiłem sobie miernik (wcześniej jak sprawdzałem to z ojcem) i jak sprawdzałem to pokazywało tak jak wcześniej pisałem.też mi się tak wydawało że to 13,5-13,6 to może być coś mało. no już tak raz zrobiłem :) .ale jak się przejechałem to już było nierównomiernie tłusto i dokładnie nie mogłem zlokalizować.ale zrobie tak jeszcze raz żeby sprawdzić gdzie teraz cieknie :lol: to się dzieje dopiero po moich małych dolewkach,zaraz jak ją kupiłem to żadnego slizgania i ciągnięcia na zimnym nie zauważyłem.ja nie popuszczałem linki w każdym badź razie w sumie licze się z wydatkami a sprzetem chcę pojeźdźić troszkę dłużej niż poprzednimi ale jeśli będę inwestował to powoli ale sukcesywnie mam jeszcze małe zobowiązania a już troszkę wydałem na rejestracje,przegląd,olej no i już troszkę benzynki tez przeleciało ale dzisiaj to mnie rozwalili w serwisach-jak spytałem o wymianę uszczelek (pod cylindrami,głowicą) to zawołali w jednym 1000zł a w drugim 1500zł za samą robotę-zdrowo ich popieprzyło
  13. Adam M: w sumie nic nie zrobiłem-pobawiłem się troszkę kablami i teraz jest przy włączonych światłach 13,5V w niemal całym zakresie obrotów-czy to wystarczające napięcie?-aku jest kiepski (nienaładowany) silniczek poci mi się z przodu(od początku) bodajże spod cylindrów-ale to nie są jakieś obfite wycieki ale kilka dni temu coraz mocniej daje mi po lewym bucie i po jeźdźie scieka po podstawce bocznej-kumpel mówił że miał tak u siebie w podobnym ale 1.1 i był to simmering na rozruszniku-czy to może być to? i jeszcze jeden problem: na zimnym silniku sprzegło "ciągnie" a gdy już się rozgrzeje to gdy mu przypałuje "ślizga się"-na razie nie wymieniałem jeszcze oleju(wymienię jak ewentualnie wymienie ten simmering na rozruszniku) i robie dolewki z samochodowego 15W40 minerala-czy to bedzie wina raczej oleju czy też bedę musiał się przygotować na wymianę sprężyn lub niedajboże tarcz sprzęgłowych? i jeszcze prośba-czy Adam (lub ktoś inny) dysponujesz serwisówką do mojego sprzęta (najlepiej w formie elektronicznej)-byłaby mi potrzebna bo może jeszcze nie teraz ale będę za jakiś czas(po sezonie) chciał wymienić uszczelki pod cylindrami,głowicą,pod pokrywami wałków itd a boje się żebym nie namieszał coś z rozrządem
  14. daj sobie chłopie spokój odłóż kasę na dobre czasy, pojeźdźij jeszcze troszkę w kiepskim kasu na tej jawencji za jakiś czas ją sprzedasz bo bedziesz chciał np mz albo jawę sobie kupić a przez te kierunki twoja jawka wartości nie nabierze
  15. tajemnica handlowa :clap: -ale spokojnie zmieściłbyś się ze swoim budżetem,wystarczyło by spokojnie na rejestracje,oc,wymane filtrów i oleju,pewnie jeszcze na dobry kask :) tzn może troszkę się źle wyraziłem z tymi usterkami po prostu nie mam ładowania-najprawdopodobniej wymienie regulator i bedzie OK -tak wszystko wpożądku na razie zrobiłem 500km i jeszcze nic więcej nie padło :D
  16. ale bzury piszecie moze jeszcze zabronicie jeźdźić na rowerze 13to latkom ja za moich czasów miałem normalny egzamin przed policjantemi gościem z wydziału komunikacji i byli tacy co nie zdawali (nawet wczesniej jak miałem 10lat i był egzamin na karte rowerową to byli tacy co niezdalwali) ja miałem motorynę +- od 11stego roku życia i myślę ża radziłem sobie z nią bardzo dobrze i nie wiem dlaczego ktoś miałby mi odbierać prawo jeżdżenia nią legalnie po ulicach zwałszcza jacyś pierdalnięci 15to/16to latkowie
  17. marketing wyprzedził ich możliwości produkcyjne :lol: jak w przypadku heyah :lol:
  18. według mnie na 5+ :clap: co do przesolenia to zobacz Michał jak wyglądały fabryczne Virago 750/1100
  19. ja swoją obecną Sukę kupiłem za dość małe pieniądze i choć borykam się z klikoma usterkami to myślę że było warto
  20. OCZYWIŚCIE ŻE NIE WARTO :!: :!: :!: ale cóż począć jak nie ma kasy :lol:
  21. jest źle dzieciaki rozpuszczone jak dziadowski bicz walnięci starzy spełniają wszelkie zachcianki podopiecznych ale tekst z kredytem na srad-a dla małolata rozpieprzył mnie totalnie
  22. no chyba już napisałem :!: :clap: zastanawiam się czy najlepszemu kumplowi dac się przejechać a jakiemuś fizolowi ze stacji miałbym dać :?: :!: :!: :!:
  23. ja swojej eci używałem nawet do lightowego endurowania po lesie i żadnych kłopotów z kołami nie miałem :clap:
  24. piękna maszyna-klasyczna linia-to mi się podoba kumpel ma dwie podobne maszyny-jedna zrobiona na "militarną" z wyższą kierychą z poprzeczką,druga jako dawca organów (też poszedł rozrząd) o ile mi wiadomo w 79roku robili juz wersje 250N czyli z troszkę innym silnikiem jak są problemy z zapłonem to może by spróbować zastosować elektroniczny (jak np. ostatnio modne do jawy itp)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...