Skocz do zawartości

konrad1f

Spec
  • Postów

    6531
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez konrad1f

  1. przecież napisałem że hamujesz jeszcze głęboko w zakręt po co? żeby czas był lepszy:)
  2. aby szybko przejechać zakręt hamujesz nawet do jakiegoś punktu głęboko w zakręcie więc czasem redukując bieg jeszcze przed możesz przesadzić i doprowadzić do uślizgu tylnego koła (prędkośc jeszcze będzie za duża w stosunku do wybranego biegu) natomiast jeśli zrezygnujesz z redukcji, może okazać się, że masz za wysoki bieg, i nie przyśpieszysz tak dynamicznie jak gdybyś zredukował jednak w zakręcie i mi Aygor nie chodzi o skakanie po biegach ale często o jedną, choć ważną redukcję
  3. może się bała że wnusio się wyje..e :biggrin: choć przecież mogła powiedzieć żeby wnusio w ogóle nie wsiadał na motocykl
  4. usystematyzujmy: -kolega miał wypadek -na Twoim motocyklu -był winny spowodowania wypadku -potwierdził to podpisując mandat czy tak? jeśli tak to z żadnego OC kasy nie dostaniesz! możesz "poprosić" kolegę żeby naprawił ci motocykl lub odkupił go od Ciebie jak odmówi to najwyżej możesz mu dać w mordę, ale wtedy on założy Ci sprawę za pobicie :biggrin: i pójdziesz siedzieć :bigrazz: skutki: -Ty tracisz część zniżek za bezwypadkową jazdę (chyba że napiszesz z kumplem umowę kupno-sprzedaż z terminem przed wypadkiem) i z Twojego OC wypłacane jest odszkodowanie poszkodowanemu w wypadku (o ile taki był), chyba że kumpel trafił np w jakiś mur czy drzewo albo wyjechał w pole i nic nikomu się nie stało to zniżek nie stracisz -jeśli Twój kumpel sobie coś zrobił to może ciągnąć kasę z Twojego ubezpieczenia NW (jeśli miałeś je zawarte) także tak czy siak umoczyłeś dając kumplowi motocykl sądząc po wspomnianej przez Ciebie sprawie w sądzie on już nie jest Twoim kolegą :biggrin:
  5. konrad1f

    WSZYSTKO O BMW

    kpina to twoje komentarze, tak samo mogę napisać że Twoja mz to szmelc a nie motocykl bo nie leci minimum 2paki miałem 320i w budzie e30 teraz szukam właśnie 316i z piecem m40 (czyli takim jak w e36), docelowo chcę is-a i za kilka miesięcy najprawdopodobniej będę swap-ował, ale na razie 100KM mi wystarczy a baza już może będzie (niestety is-ów na rynku jest mało, a jak są to nieproporcjonalnie drogie) Wagabunda, jeśli chodzi o proporcje pomiędzy dynamiką a ekonomiką to piec m42/44 wydaje się dobry w budzie e36 compact to się nazywa ti a nie is mi osobiście buda compact e36 się po prostu nie podoba, kojarzy mi się z autem dla panny na zakupy co innego coupe ahi- broń boże gazu do betoniarki!!!
  6. najgorszy przebieg - silnik ciągle niedogrzany i pewnie pracujący na niskich obrotach z dużym obciążeniem :biggrin:
  7. co myślicie o piecu 2.3l benzyna z końca lat osiemdziesiątych? daje to jakoś radę?konkretnie chodzi mi o ten piec w 190.
  8. konrad1f

    Rozpoczecie sezonu 2009

    w kwietniu to chyba chcecie zakończenie robić!!:)
  9. niebieskie diody też macie?? :biggrin:
  10. jeśli chodzi o rejestrację pojazdu to nie musi przecież być umowy ma być po prostu dowód własności (może to być zarówno umowa, jak i faktura, orzeczenie sądu i inne) w tym przypadku dowodem własności będzie dowód rejestracyjny i pytanie do niektórych z Was czy jak się przeprowadzacie do innego miasta i trzeba wymienić blachy i dowód rejestracyjny to też przedstawiać jeszcze raz umowę z poprzednim właścicielem??!!
  11. kara powinna być na tyle dotkliwa żeby przynosić skutek jak mi kiedyś wlepili mandat (stówka) że niezapięte pasy to olałem to i dalej jeździłem bez jak drugi raz po tygodniu znowu dostałem stówkę za to samo - już się nauczyłem zapinać pasy po ostatniej przygodzie wiem, że pasy naprawdę się przydają :bigrazz: jeśli jakiś dzieciak z bogatego domu dostanie 500zł to spłynie po nim, jak będzie groziło mu odroczenie na pewno przemyśli to troszkę bardziej poza tym jeśli chodzi o stan na dzień dzisiejszy - policja nie daje odroczenia, ale nic nie stoi na przeszkodzie (i czasem tak jest) aby po prostu skierować sprawę do sądu - i tam jak najbardziej zasądzają kary odroczenia (szczególnie jeśli się coś nabroiło bez prawka)
  12. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    ale się off-top. zrobił na temat szkolenia - modzi- kilka poprzednich postów do wycięcia (może to komuś dupę uratuje:))
  13. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    4h teorii (oprócz 8h praktyki) gdy pracuje na pełny etat w innej branży może pracować max 4h dziennie (szkolenie praktyczne)
  14. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    a zdziwiłbyś się usuwaj te posty w te pędy:)
  15. uff, odetchnąłem z ulgą dobrze że muszą tylko w Wa-wie na szczęście w P-niu nie ma takich przykazów :bigrazz:
  16. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    ciekawe czy czyta to wydział komunikacji :bigrazz:
  17. już podobnie pisałem w temacie o triumpie - jakby coś się stało konkretnego w tym czasie to świadczyłoby to tylko o tym że ten motocykl to totalny złom moja afryka zrobiła w zeszłym roku 20tyś z czego ponad 1,5tyś km na torze, na blacie ma minimum 156 tyś km (nie wiadomo czy przekręciło się raz czy dwa razy :biggrin: ) i to dalej jeździ
  18. ad kowbojek na bike'a - porażka, tzn na miasto owszem ale komfort ten sam co w klapkach :biggrin: ad testera z wanna - przynajmniej teraz wiemy jakie buty są przemakalne, przydałoby się zbadać tak jeszcze Daytony :bigrazz: no ale niestety nasz tester ich nie kupił :(
  19. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    ok -dziadki -piszcie sobie co chcecie jeśli o mnie chodzi to wszystko było sprawdzone empirycznie - dwa auta już nie nadają się do jazdy :biggrin: nie miałem praktycznie do czynienia w swoich autach z systemami wspomagającymi typu ABS czy kontrola trakcji więc wszystko zależało ode mnie Browarny - zarówno ja jak i Pekawu pisał o "uciekaniu" tyłu i tutaj nie ma dyskusji - łatwiej wyprowadzić FWD z takiego poślizgu niż tylnonapędówkę ja nie uważam się za eksperta, pisze tylko o swoich doświadczeniach (totalnie amatorskie upalanie w kjs i innych amatorskich imprezach sportowych, wyłączone z ruchu drogowego, bez ryzyka szkód dla osób trzecich) może większość z Was przejechała więcej km autem, ale nic nie nauczy poznawania granic możliwości sprzętów jak ich przekraczanie, w przypadku grzecznej ulicznej jazdy raczej to niemożliwe a na pewno nie jest bezpieczne, zwłaszcza dla innych użytkowników ruchu
  20. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    wszystko można wytrenować:) w swoich autach miałem w miarę obcykane ale jak wchodzę do cudzego faktycznie brakuje wyczucia w sytuacjach awaryjnych niestety i tak często górę biorą emocję i nawet tylnonapędówka idzie prosto :biggrin: aha - odnośnie napędu 4x4 - Kuba -dlaczego jest najlepszym rozwiązaniem? może faktycznie jeśli chodzi o bezpieczeństwo to pod wieloma względami faktycznie tak jest ale - jeśli na śliskiej nawierzchni auto lepiej i łatwiej się rozpędza utrzymując założony tor jazdy, nie stwarzając przy tym problemów, kierowca niejako jest prowokowany do odważniejszej jazdy,ma poczucie że wszystko jest pod kontrolą, niestety gdy trzeba się zatrzymać problemy zazwyczaj są podobne jak z napędem na jedną oś ponadto jest znacznie droższy w produkcji (ilość elementów, konstrukcja nadwozia) tak jak w przypadku aut tylnonapędowych ciężko wygospodarować dużą przestrzeń bagażową w moim mniemaniu auto z napędem na 4 koła ma sens gdy dysponuje naprawdę dużą mocą miałem sam swifta 4x4 i w wielu sytuacjach zachowywał się jak auto przednionapędowe (podsterownie) swoje zalety wykazywał na naprawdę luźniej nawierzchni i tak zdarzało mu się porobić dużo mocniejsze auta natomiast na suchej przyczepnej nawierzchni nie miał szans z autami o podobnej mocy ze względu na duże straty w układzie przeniesienia napędu co innego np takie evo9, którego miałem okazję przetestować na torze poznań (niestety tylko na kartingu - sucha nawierzchnia) gdy człowiek jedzie jak pipa auto także idzie przodem ale wystarczy pojechać odważniej i auto leci neutralnie z lekką nadsterownością, którą można łatwo kontrolować
  21. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    jeśli chodzi o poślizg podsterowny to w niektórych sytuacjach pomaga dociążenie przodu (w sportowej jeździe z wyczuciem lewa na hebel) no i jak piszesz nie przesadzanie ze skrętem kół jeśli chodzi o ręczny to tą metodą raz uratowałem lewy przedni wahacz (zamiast dwóch wyrwałem z podłogi tylko prawy :biggrin: )
  22. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    przednionapędowe auto b.łatwo można wyprowadzić z poślizgu jeśli auto zachowa się nadsterownie ( w porównaniu do tylnonapędowca) jeśli auto jedzie podsterem to czy to jest przód/tył czy 4x4 i tak jest do dupy (jak dla mnie)
  23. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    hehe Ty pewnie masz 20sto letnią praktykę za kółkiem - i co??? i nic :biggrin: czyli potwierdzasz że jest tani?? :bigrazz:
  24. konrad1f

    przedni czy tylni napęd?

    niektóre auta przednionapędowe łatwo idą bokiem "z odjęcia gazu" ale takie poślizgi ciężko jest kontrolować i jeszcze do Kuby weź obojętnie jaką książkę powiedzmy z lat siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych gdzie opisane i rozrysowane są schematycznie rodzaje napędów w większości autorzy stwierdzają że względy ekonomiczne miały duży wpływ na przejście producentów z klasycznego na zblokowany układ napędowy oczywiście inne to prostsza (także tańsza) konstrukcja zawieszenia tylnego, tańsza i prostsza konstrukcja nadwozia, możliwość lepszego zagospodarowania przestrzeni (krótsze auto, bądź więcej przestrzeni pasażerskiej/bagażowej)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...