Skocz do zawartości

Shinigami

Forumowicze
  • Postów

    5963
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Shinigami

  1. "rozeszedł" :huh: Po za tym hamowania silnikiem nie dzielimy na mocne i słabe, bo w dużym uproszczeniu zamykasz manetkę i nie dotykasz hamulców. "Przygazówki" na pewno nie były zdrowe dla silnika. Maszyna nie lubi pracować bez obciążenia. Zmierz kompresję, jak jest w zalecanym przedziale to masz dobrze dotarty zestaw tłok-cylinder.
  2. Jak masz możliwość dodaj do tytułu tematu [ROZ], taka nasza nowa polityka. A więc problem kręcił się w okół świecy, a raczej nad :)
  3. Shinigami

    HALO WARSZAWA !!!

    PW pójdzie do Ciebie w tej sprawie
  4. Shinigami

    HALO WARSZAWA !!!

    Lata i takie to ZX jak ze słonia baletnica :wink: EX proszę drogiego Pana. ZX2R/ZXR250 to były zupełnie inne dużo ostrzejsze motocykle Ninja niż ta wydumka. Ja tam po warszawie już nie śmigam, bo mi za to teraz nie płacą i w dodatku już wszędzie byłem.
  5. Jak każdy japoński motocykl, od dawien dawna zapłon ma elektroniczny i nie zmienisz żadnych ustawień. Nie ma co przybliżać, ręczne ustawianie takich rzeczy jest passe.
  6. Prawdopodobnie kompresja ucieka. Dolej z wiaderka i będzie gytara :) Ewentualnie świeca wyskoczyła na browara.
  7. Autor twierdzi, że motocykl ruszył i pracował poprawnie. Problem był tylko z pierwszym odpaleniem. Z uwagi, że nie wraca do tematu to prawdopodobnie nadal jest dobrze.
  8. Zmieniali 3 komplety ale skończyło się na tym, że wróciły na miejsce nowe i próbowali dalej
  9. Wszystko było poprawnie tylko nowe świece strajkowały i musieli bardzo długo pchać żeby silnik zaskoczył.
  10. Zdajesz sobie sprawę, że homologacja o której mówimy to nie dowód rejestracyjny ani zakupu ? Po za tym jeśli wydech ma napisane "Race use ONLY" to mimo dbkillera nie ma homo.
  11. Jak lanie na tłok nie pomaga to nie problem gaźnika ani podciśnienia. Podejrzewam, że to ta sama historia co z R1 całkiem niedawno. Tak jak kolega patryk radzi świeca do gazu albo ewentualnie starą doczyścić z brudu, nad gaz i tutaj pozostaje tylko pytanie. Czy chce Ci się kopać czy jednak będziesz biegł aż moto się zlituje i zaskoczy ?
  12. Tak na wstępie to homologacja drogowa, potem światła, klakson a z oponami to różnie. Sami producenci kostek nie zalecają jazdy takim kapciem po asfalcie ale nie sądzę żeby taka opona niszczyła ( :rolleyes: ) drogę.
  13. Czego wy chcecie od tych zdrapek ? Pomysł oryginalny i chwała im za to. Ile razy można robić to samo z ryżem i innymi bzdetami. Obstawa była mała ale zacna. I nawet zaproszono nas na sam ślub :)
  14. Ale nie tylko. Jak się uprzeć to znajdzie się nawet mineralny 10W40 choć pewnie nie do moto. Olej to nie tylko smarowidło i detergent, wszystko można sprowadzić do hasła "Liquid eengineering". Czasami chodząc po sieci można natknąć się na tabele porównawcze olejów i tam kryteriów jest wiele. Mineralki mają najmniejszą rozpiętość parametrów.
  15. To raczej Ty masz w miarę normalnie a kolega Szutek ma niewłaściwy termostat. Optymalna temperatura pracy niemal w każdym przypadku jest przed połową skali (1/3 zakresu NORM czyli między kreskami), natomiast ty możesz się złapać za serwisówkę i poszukać informacji o zakresie działania wentylatora.
  16. O głowicy możecie zapomnieć, nawet ebay jest pusty. A wałki w ASO po 600zł sztuka. Głowica pewno 3 razy tyle.
  17. Jeśli masz tego przodu tyle co na zdjęciu to ja bym się jednak rozglądał za przodem od poważnego sporta. W gratisie będzie koło pod 120'tke.
  18. Prawie na pewno jestem w stanie powiedzieć, że to lewe powietrze. Ta niedorobiona guma przed gaźnikiem nigdy nie daje się normalnie nałożyć i bardzo lubi spadać oraz przepuszczać bokiem. Skutek jest taki, że gaźnik nie daje się wyregulować, motocykl trudno zapala i nie ma jałowych. Regulacja jak wyżej ale najpierw posprawdzaj dolot. Opaska zaciskowa najlepiej metalowa (cybant?) po obu stronach gaźnika musi być.
  19. Przycinaniem rur to sobie krzywdę można zrobić albo dowalić drugie tyle roboty. Możesz popracować nad spręzynami, kolega posiadający husaberga wydumał jakieś bonusowe tuleje do wnętrza amortyzatora (zdaje się w dolnej części) i przód opadł o 4cm. Pamiętaj, że w ten sposób możesz ująć skok zawieszenia. Druga opcja to możesz poszukać całego przodu od innego bardziej sportowego moto np. GSXR i prawdopodobnie sama taka zamiana opuści przód. Owszem nie będzie łatwo ale zazwyczaj da się przekładać części między modelami.
  20. xBartekx93 - Zdajesz sobie sprawę, że te felgi są pokryte chromem i pomalowanie tego totalnie nic nie da ? Ewentualnie obdarcie z chromu i pomalowanie od nowa proszkowo. Kolor oleju jest całkowicie normalny, każdy poczernieje. Możesz oddać siedzisko to przerobienia na niższe ale nie znam kosztu. Raz mówią 300zł czasami 500.
  21. Starałem się pokazać metodę leniwą, bez rozbierania silnika :)
  22. Czytałem, jak każdy inny post i tym bardziej nie rozumiem dlaczego miałabyś nie odpuścić naprawiania tego ? Jeśli to dowcip to ok ale z mojego punktu widzenia to ten sprzęt ma ostatnią szansę a potem to można śmiało olać.
  23. Nie koniecznie, są testery płynu chłodniczego na obecność resztek ze spalin. Polecam poszukać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...