LORD VADER

N8 działa offline . Jak już złapie sygnał GPS (czasami 20 minut to trwa) to jest ok . Potem nie można wychodzić z aplikacji bo znowu będzie kupa czasu zanim zatrybi. Aktualność map pozostawia wiele do życzenia no i samo wyznaczanie tras może doprowadzić do szału , czasami trzeba ręcznie wskazywać i jechac od punktu do punktu . Ale jako dodatek do telefonu świetna sprawa .

Może być . Pytanie czy olej napewno jest spalany(niebieska chmura z wydechu) czy gdzies ucieka (np.przez odmę albo nieszczelność) .

Jak sie na legnickiej "ustawiom" to miejsca na lawety zabraknie :D :P Chyba nie ma kierownika który ani razu na sporcie po prostu nie zauwazył że ma już <120 . Jak na moje oko to zwiększy się liczba spierdalających tym bardziej że u nas to nie będzie systematyczne działanie tylko łapanki z targetem na 2oo .

No u mnie się przyczepili o tłumaczenie jak przyniosłem niemiecką i polską , to "poszedłem do niemca " i wróciłem tylko z polską wersją :bigrazz: Dla pierdzistołków z WK tylko niezbędne minimum informacji i papierów.

Ja przynosiłem tylko po polsku . Działało .

Bier SV650 , fajnie gada no i zapie**ala lepiej od gs-a .

Jak jest dziura to jest za ubogo . Iglice przepustnic podciśnieniowch ząbek w górę . I sprawdż czy otwierają się do końca .

E tam , od lewej Michał , Izo , Major :D

Nie wiem czy podobnego nie było w starszych GS450L .ALbo ebay . Szczerze mówiąc to przy tak miekkiej ramie ta regulacja nic nie dawała :P 3 lata sie tym bujałem :D

Np. przepustnic , mają wspólny aktuator .

W tym wieku i przedziale cenowym wyznacznikiem sukcesu jest uniesienie każdego koła na fabrycznym lewarku awaryjnym :laugh: Więc oględziny można od tego zacząć :D Tico ukradli ? Moze kratka kanalizacyjna była przerdzewiała , trzeba dobrze poszukać . W okolicach Wisły :P

Jak za klocka to raczej obligacje. Akcji Ci dostatek na GPW juz od 7 lat (wczesniej Veno teraz Erne Ventures). ALe jak pociągną temat w kierunku zagranicy to kto wie .Zawsze się paru kolekcojenrów znajdzie co nie wie w którym kiblu funty spuścić .

Ale chyba nie gumowej .. :blink: W starych szpejach były całe metalowe . F2 to juz raczej gumka.

Na giełdzie papieru toaletowego to już go zaczeli sprzedawac :laugh: (ARX i ERNE). No nic , zycze powodzenia , żey z tego był drugi Koenigsegg (tam sie już chłopaki bawią w rozrząd na aktuatorach , żadnego wałka tylko siłowniki ). Swoją drogą to nieźle zapie**ala ta Agera R . Pół tony lżejsza od kloca dla Bugattich i prawie tak samo mocna :rolleyes: .

Są dwie drogi w cbrf2 na dostanie się paliwa do oleju - przez gaźniki albo przez kranik podcisnieniowy . Nie ma innej mozliwości. Jak ci za bardzo oleum nie rozrzedziło to nic sie nie stało , tylko usunąc problem , wymienić olej i latać . Może zacznijmy od tego skąd pewnosc że w oleju jest benzyna ?

Niefabryczna rzeźba , włącznik czegoś .

No to jescze kilka takich niedogrzanych odpaleń i jak dobrze trafisz to będziesz musiał świece wymieniać. Nie gaś niedogrzanego .

Tak. Przy zakładaniu baku nie pozaginaj węży z paliwem bo nie ujedziesz za daleko .

No to myślę że przybycie z przegladem ze stacji diagnostycznej powinno pomóc . W Polsce pojazd definiuje rama, jeśli udowodnisz że poskładałeś szpeja to nie powinno byc problemu. Ale pytaj się o to - kupiłem ramę z papierami i workiem części , czy mi to zarejestrujecie jak poskładam i zrobię przegląd ?

Ja bym to sam wyprostował . Nikt nikomu niczego nie ukradł i chodzi tylko o durny zapis w umowie przez który będziesz mieć przeokruny ból dupy i murowane problemy w WK . PRzynieś im umowę z WS-ką a nie samą ramą .Jak Ci sie chce to możez właściciela poszukać . Mi by się nie chciało.

:D Ja nie mam nic do LPG tylko polewke sobie robie :P Można też jeździć z korkiem bezwstydnie ukrytym pod wlewem paliwa(gdzieniegdzie się da ) :icon_mrgreen:

No i ten "korek wstydu " :laugh: :P Do niektórych garaży podziemnych nie wjedziesz z LPG bo administrator zakazuje. Dla niektórych może to być istotne.

Jeśli wszystko proste i nie walone a łożyska w główce ramy w nalezytym stanie (nie ma pstrykania przy szarpaniu tył - przód na zablokowanym przednim hamulcu) to pozostaje Ci się przyzwyczaić .

Gienek ma olej w lagach nie zmieniany od 20 lat albo są krzywe i się przycinają na końcu .

Sprawdź czy Ci klina pod magnetem nie ścieło . Rozrząd w tym moto jest względnie cichy (łańcuch) a przy dobrze ustawionym autodekompresatorze (na kopce przy silniku jest mechanizm zwalniania a na głowicy "elementy wykonawcze") , sprawnym gaźniku i zapłonie można ją odpalić ręką .