Skocz do zawartości

Tuzmen

Forumowicze
  • Postów

    656
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tuzmen

  1. Miałem takie same objawy przy przestawionym o jeden ząb rozrządzie w VFR
  2. Jak Ci nie przeszkadza masa VFR to się nie zastanawiaj. Sam jeżdżę cbr f3, lekkie, fajne moto ale nie ma silnika VFRki. Zobrazuję to tak, przy normalnym nawijaniu kliloetrów na 100km/h na 6 biegu, żeby mieć takie same odejście jak VFR musisz zredukować do 4 a nawet do 3. pozdr
  3. Hej. Ciekawy temat, od dawna chodzi za mną podobny projekt ale nie ma czasu. Jeśli Cie to zainteresuje, to skoro montujesz już kompa, to mocniejszego procka możesz zaprząc do roli alarmu. Dodaj moduł GSM i masz komunikację zdalną ze szprzętem informację na temat uruchomienia alarmu.. Dodaj moduł GPS i dodatkowo możesz zlokalizować sprzęta. Oba moduły to nie duży koszt jeśli robisz coś dla siebie. pozro.
  4. Moja 21 letnia e30 lepiej jeździ na gazie niż benzynie
  5. oto temat do obejżenia http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=58111
  6. Fotek nie mam, niestety, szkoda mi było aparatu, brudne łapy itd. Ale zrobię jak będę zaglądał czy wszystko się dobrze poukładało, na razie jeżdżę trochę testowo. Co do wałka, niektóre krzywki są już widocznie zużyte. Nie chodzi o braki 1 cm :) , ale gołym okiem widać że jest niżej w środku niż na zewnątrz. Pozatym są wżery. Więc na zdrowy rozum, wałek do wymiany. Po tej wymianie wałek odżył, przestał stukać. Jest co prawda pojedynczy cyk, zdaje się że któryś z kasatorów luzów nie daje już rady. Jazda teraz to całkiem inna jakość, nie ma świerszczy pod maską, jest tylko gwizd z wydechu. Jak masz pytania to wal śmiało
  7. Witam Ostatnio mojej Basi bardzo klepały zawory. Taki już problem z tymi M40 silnikami, szybko zużywające się wałki i dźwigienki, poza tym nie sprawne hydrauliczne popychacze. Spotkałem kiedyś w necie taki temat o ty jak uzdrowić stary silnik, zakładając części od bardziej dopracowanego modelu M43. Tam dźwigienki w styku z wałkiem są prowadzone poprzez rolkę. Rozwiązanie to ma wiele zalet, mniejsze tarcie, mniejszy opór, mniejsze zużycie. Różnica jest nawet w zwykłym kręceniu kluczem wałem korbowym. Od teraz moja Basia pracuje bardzo cicho, nawet nie wiedziałem że m40 potrafi tak ładnie gwizdać. Do zainstalowania dźwigienek od m43 potrzebne są do dorobienia specjalne adaptery, podkładki, między dźwigienkę a zawór. Dodam tylko że mój wałek rozrządu był w tragicznym stanie, po zastosowaniu tych dziwigienek nadal pracuje, i nie zamierzam go wymieniać. pozdr.
  8. Jeżeli moment największego napięcia łańcucha będzie zbyt duży to zniszczysz: -łożysko zdawcze -łożysko koła -gumowe tłumiki w piaście koła Poza tym podczas jazdy są niewygodne wibracje. Sam przerabiałem oszczędzanie na łańcuchu i powiem ci nie warto. I tak musisz zmienić i tak, a jazda będzie przyjemniejsza. No chyba że chcesz sprzedać moto
  9. Wymiana łańcuszka z napinaczem, czy sam łańcuch?
  10. Jeśli chcesz się pouczyć mechaniki to na początek pomierz sobie luzy zaworów i porównaj z serwisówką. To nie jest trudne, a nawet przyjemne jak ktoś lubi podłubać :) Tylko w tym modelu trzeba troche pozdejmować plastików, hłodnicę, bak, żeby wygodnie było.
  11. Ostatnio pomagałem koledze przy takiej kawie, w stanie igła, po regulacji gaźników nie było "brum brum" tylko "wrrrrrrrrrrr". Ten silnik pracuje jak zegarek, a jeśli nie, to czeka cię nie tylko serwis gaźników.
  12. no właśnie, jesteś z kosmosu. nic dodać nic ując ; :biggrin:
  13. Pomijając szczegóły techniki jazdy, czy ktoś z was wpadł na pomysł że p. Potylińskiemu może chodziło o ten cały snobizm motocyklowy jaki i ja widzę na ulicach? Hamowanie 2 czy trzema palcami, schodzenie na kolano, przeciwskręt, nie zakładaj dżinsów bo wstyd, jak po bółki do sklepu to tylko w pełnym sportowym ubraniu, najlepiej ze slajderami firmy na A, czy D. Czy ktoś tu przypadkiem nie przesadza? Zamiast zastanawiać się jak jeździć, może poprostu jeździć. ps. temat slajderów mi ciekawy, obserwowałem na jasnej górze wypasionych ścigantów, oczywiście z tym dziwnym urządzeniem przy kolanie, dziwne jest tylko to że każdy jak by dopiero wyszedł z fabryki :) zero rys
  14. Wszystko w granicach rozsądku, uprzejmość też. Jeśli widzisz że da drodze jeździ się szybko to nie będziesz ustępował bo możesz sprowadzić nieszczęście na siebie i pieszych. Jeśli nie ma zagrożenia, to jak najbardziej można grzecznie przepuścić jakąś "sarenkę". Wiele razy miałem okazję obserwować uprzejmych kierowców na dwupasmowej w jednym kierunku, takie zachowanie to aż nadto zaproszenie do kalectwa lub śmierci pieszych.
  15. link allegro: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=996466869
  16. do regulatora oczywiście potrzebujesz sterownika, który reguluje wielkość prądu na manetkach, podłączenie ich bezpośrednio do 12V spwoduje ich przegrzanie. Czy w okolicach kierownicy nie masz czegoś kwatratowego z potencjometrem?
  17. Mam tak samo, przy odpuszczaniu puszcza dymka. Poza tym spala mi trochę oleju przy mocnym odkręcaniu, tak około 0,2l na 1000km Przyczyna, uszczelniacze zaworowe. Skąd wiem? po zdjęciu gaźników, gołym okiem widać olejowy osad na kolektorach ssących. Tobie radzę na pierszy moment sprawdzić zawory i gaźniki (a zwłaszcza co pod nimi)
  18. Sprawdź łożysko główki ramy, to typowy objaw dla tego typu usterki
  19. Ok, Adam poczytałem i faktyczznie miałeś rację, 636 ma taka odmę która puszcza olej do filtra przy takich poionach. Prawdopodobnie ten dzwięk po opuszczeniu to zassanie oleju do cylindra. Jedna uwaga, coś takiego może się skończyć tak: http://www.stuntpoland.com/showthread.php?t=14453
  20. Wydaje mi się że to nie jest istotne w przypadku tego sportu, każdy o tym wie i nie ma sensu się nad tym rozwodzić. Wspomniana sytuacja była celowa, i koleś napweno wiedział co robi. To był punkt programu. Wcześniej stawiał na koło na mniejszych obrotach i nic się nie działo. Adam: rozumiem że przez odmę do gaźników? Tylko zastanawia mnie fakt że stało się to tak nagle, bo po opuszczeniu koła słychać było jakby zassanie i od razu dym. Pozdro
  21. Moim zdaniem kolega ma rację, i zastanawiam się co mogło się stać z tymi gaźnikami. może od wstrząsu uszkodziły się ruchome elementy? pływaki, membrany. Ciekawy wątek
  22. Cześć Od jakiegoś czasu zastanawia mnie pewne zjawisko. Ne pewnym pokazie stuntu, zawodnik w maxymalnym pionie dość długo wkręcał na obroty, wydawało mi się że chodzi o wrażenia akustyczne, ale nie, bo po opuszczeniu przedniego koła z jego rury zaczeły wydobywać się kłęby dymu. Oczywiście mam kilka domysłów, ale chciałbym usłyszeć opini kogoś kto jest pewny dlaczego tak się dzieje? Pozdrawiam
  23. Jeżeli przy wymianie klocków nie czyściłeś tłoczków to nie wiesz w jakim są stanie, jeśli masz zaciski 4 tłoczkowe i jeśli jeden jest zapieczony to powoduje to nierówny ścisk klocków i w rezultacie drganie klocka. Zwróć też uwagę na te sprężynki napinające.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...