PROC

Ja wole poczciwe Simsony i MZ Dobrze zrobiony Simek i Mz potrafi sie odwdzięczyć a taki rusek za 2 tyś po kupnie nadaje sie do "remontu" Podobno trzeba wszyskto dokręcać i smarować.

Piekna maszyna, takich motocykli juz nie robia :ehz: Z tego co pamietam to Black Shadow był opisywany w ŚM i zaraz sobie poczytam o tym dziele sztuki ;)

WSK "oryginał ma również klasyczne teleskopy tyle że osłoniete "szklankami" A ten bak nie musi miec gum - sprawdzałem nawet mam taki oryginał w warsztacie:D A tak wygląda up side down : http://www.junakmotor.pl/grafika/nowe/hamulce.jpg -golenie na górze nieruchome

z nami chyba wszystko OK :smile2: Ja co prawda MZ sprzedałem ale jak moge to pomogę :banghead: Czemu nie ma nowych temató i pytań ??? Bo MZ sa takimi sprzetami że nie trzeba cały czas przy nich grzebać więc pytań też nie ma :banghead:

Może nie oryginał ale mi się podoba, no poza ceną :banghead: Ten przodek co tam (nie-up side down) jest to był najlepszy ze wszystkich WSK, szkoda tylko ze był krótko produkowany :banghead: WSK bardzo ładna, moim zdaniem koles wybrał najładniejsze części z WSK (poza migaczami) małe boczki, przodek... to co najlepsze :banghead: ..a gumy na baku nie były we wszystkich WSK

Ciekawy jestem czy salon Hondy o tym wie :lol: Ja bym sie w to nie pakował

nie kumam tego pytania??? :ehz: wydaje mi się że najlepiej jest kupic nowy motocykl, ALE (jak zawsze jest ALE) mało kogo na to stać i wychodzi na to ze najłatwiej jest kupić używke

Lipa z tym siodłem. Ogólnie wygląda troche jak Tajfun z egzaminu :D

jestem tego samego zdania :D :D

Jedno jest pewne w taką pogode jak dzis lepiej nie skakać :ehz: Byłem na torze i po pierwszym skoku sobie darowałem. Po wylondowaniu postawiło mnie bokiem potem chwile panowałem nad sprzętam i znowu bokie i w największą dziure z wodą wpadłem :lol:

Może to chodziło o coś takiego :D

Bardzo ładny motocykl miłej jazdy :D

Widziałem kiedyś MZ ETZ z bakiem (prawdopodobnie) od Junaka ale wyglądało to średnio :D

Podaje linki do opisów WSK ze zdjęć: http://polmot.propl.com/index.php?mode=art...mode=view&id=20 http://polmot.propl.com/index.php?mode=art...mode=view&id=36 http://polmot.propl.com/index.php?mode=art...mode=view&id=35 http://polmot.propl.com/index.php?mode=art...mode=view&id=28 http://polmot.propl.com/index.php?mode=art...mode=view&id=23

GS to sprawdzona konstrukcja a Hyosung to coś nowego. Prawdopodobnie z dużą ilością "chorób wieku dziecięcego"

Nie chwaląc się sam to złożyłem -nazwałem to WSK Classic Sport i tworzenie trwało około 9 miesięcy.

A ja odpowiem na pytanie z tematu: Co można zrobić z WSK? np to: albo to cos takiego nawet takie sprzęty: :smile2:

Teoretycznie wałów na igiełkach i łozysk nie trzeba jaoś specjalnie docierać, cylinder musi spokojnie polatać przez minimum 500 km a jak jest z regenerowanymi głowicami to nie wiem :D

a to sorry moja wina. w takim razie nie wiem czy się opłaca z 50 na 50 przesiadać :D a ci co sprowadzają to zawsze w super stanie bez wypadku i po remontach.

z tej 125 da się troche więcej mocy wykrzesać tak do 30 nie powinno byc problemu :D. Pytasz czy jest wart uwagi? Jeśli interesuje cie 125 to na pewno. Lekki zwrotny moim zdaniem jest OK Ciekawe jak jest w praktyce z tm egzęplażem czy jest na prawdę w db. stanie?

Do lasu i na miasto polecam DR 350, Hondy XL i XR, Yamahy XT tez mają super opinie. Myśle że te sprzęty nie są drogie i napewno spełnia twoje "zachcianki" dostępność serwisu i częsci jest duża, technicznie też są sprawdzone przez lata produkcji. A może Yamaha TTR ? :D

4T czy 2T to zależy jeszce od tego jak chcesz używać przyszły motocykl: lekki teren spacery po lesie czy może tor crossowy i ekstremalne wyprawy terenowe. 4T nadaje sie do spokojniejszej jazdy 2T jest bardziej nerwowy i lubi wysokie obroty. Jeśli chodzi o trwałość to przy spokojnej jeździe 4T jest trwalszy ale do ekstremalnej jazdy jest więcej do popsucia :D koszty remontu silnika są mniejsze w 2T.