PROC

Silnik Wektora to konstrukcja jeszcze z lat 70! Jest to przestażała konstrukcja która nie lubi wysokoich obrotów i nie da sie jej podrasować tak by ta maszyna szła 170km/h. Honda robiła tylko 125 a wektor ma już silnik rozwinięty (150) na licencji Hondy i bedzie problem z tłokiem idt... Niektóre wymiary też są zmienione. Nie pisze Tonie na złośc, sprzedawca Wektora powie Tobie wszystko co chcesz tylko żeby to sprzedać. Od wektora wolał bym już to http://www.szot-motor.com.pl/motocykle_opi...hp?model=wicher Przynajmniej firma istnieje od 5 lat na rynku polskim i wprowadza nowe modele. Kup NSR!

Ja bym wybral Honde NSR 125 bez żadnego namysłu (w tej sytuacji gdy masz takie 2 maszyny do wybrania) Honda ma lepszą jakość łatwiej dostepne części + ogromny wybor części używanych np. plastiki beba latwiej dostepne niż do takiego wektora, Honda jest ładniejsza, ma lepsze, dużo lepsze osiągi, mniejszą utrate wartości i lepszy serwis. A ten wektor to jakieś koreańskie g... i nie wierz że można go odblokowaś i pojedzie 160km/h bo tak nie będzie gdyż posiada on4 suwowy przestażały już silnik i on tak wysoko nie jest w stanie sie kręcić. Wektor jest brzydki (to oczywiście kwestia gustu i moje zdanie) ale jak wygladaja te kola ktore zreszta są montowane do choppera tej firmy. Wydechy też sa przegięte. Nie pakuj sie w wynalazki!, za pare miesięcy firma może upadnie i będziesz sie bujał z rozwalonym czymś do czego nie kupisz glupiej śróbki bo bedzie jakaś nietypowa. Do zobaczenia na trasie (mam nadzieje że na NSR będziesz)

a ja chyba będę zmuszonu szprzedac swoja CZ jeszcze przed zakończeniem renowacji :( (w sumie jeszcze jej na dobre nie zaczołem)

Kawasaki ZL 600 Eliminator rocznik 1988, 37 tyś km, silnik 4rzedowa- 600ccm, 74 KM, 6 biegow Niesamowicie przyspiesza (w katalogu podaja 3,9s do 100) Jest to bardziej drag niz chopper. Ogolnie świetnie sie prowadzi i silnik jest bardzo elastyczny, trpche ma twarde zawieszenie ale da sie wytrzymac, niebawem dam zdjecia.

Eliminator juz kupiony :banghead:

Decyzja zapadla! Szukam eliminatora - motocykl ten chodzi mi po głowie od 3 lat i chyba czas go kupic. W niedziele jade do Warszawy zobaczyc jeden egzeplaż jak wszystko bedzie OK to go biore :banghead: Jade ze znajomymi ktorzy potrafia ostudzic mój zapal do szybkich decyzji wiec nie kupie go bez dokładnych ogledzin. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

nie bedzie to moj pierwszy motocykl (12 lat w siodle) :( mam 175cm wzrostu, nie chce wygladac na nowej maszynie jak na komarku :clap: EN 500 podoba mi sie ale w wersji po 1996 jest nizszy i dluzszy, wczesniejszym wersja nie przygladalem sie zbytnio. Jeszcze zastanawiam sie nad Eliminatorem 600 ale za te pieniadze to tylko pierwsza wersja wchodzi w rachube. tak teraz przegladam allegro i zdjecia i chyba bede sie rozgladal za Virago i Eliminatorem. stary EN 500 przypomina mi Tajfuna z nauki jazdy, patrzylem tez na Honde VF 750C ale to tez nie to...

witam! szukam "nowego" motocykla i mam dylemat. Jak jest juz kasa to nagle okazuje sie ze ciezko jest sie na cos zdecydowac. Najbardziej pasuja mi motocykle wlasnie typu chopper ale sa drozsze niz np naked (ktore tez rozwazam jako zakup) I teraz pytanie co warto kupic za ta kase z segmentu chopper. Honda VT500 wydaje mi sie troche mala, ale podobno jest niezawodna stara shadow 750 (chyba VT750) nie wiem o niej nic Suzuki Intruder 750 jest juz poza zasiegiem finansowym a 600 jest za slaba jak n a swoja mase Suzuki Savag 650 ma jakis charakter ale tez jest bardzo drobny i ma niedostatki mocy. Yamaha Virago 535 dostanie sie cos za te pieniadze. JEst cos jeszcze w podobnej cenie?? :|

Junak ma jeden cylinder wiec jest mniej roboty. Wydaje mi sie ze Junak jest latwiejszy - zreszta Junak to Polski sprzet i juz dlatego lepiej jest wyremontowac Jana niz Rusa :buttrock: Koszt remontu moze okazac sie podobny wszstko zalezy od tego jakich czesci bedziez uzywal -tanich podrob, czy jakis drogich rzeczy o dobrej jakosci

zbyhu jak patrze na twoja MZ to az mi sie lezka wzruszenia w oku kreci. Moja MZ byla bardzo podobna do twojej tylko troche jasniejszy kolor. Ja mialem jeszcze wypolerowane felgi, klamki (sprzegla hamulca) gaznik, korek paliwa, polke pod zegary i chromowane polki zawieszenia przedniego i lapy trzymajace silnik. a i blotnik przedni byl pod kolor nie czarny. Bardzo fajna masz ta MZ czekam na nowe zdjecia z nowymi upiekszeniami :buttrock:

Ja tylko raz widzialem w akcji taka MZ RT 125 tez byla czerwona moze to byles nawet Ty jesli jezdziles kiedys w okolocach Lodzi. Motocykl prezentuje sie bardzo fejnie i nie wyglada jak 125 tylko jak cos wiekszego. Mi sie podoba jej wyglad.

a co jest dzisiaj bezpieczne?? :buttrock: MZ 150 mozna nazwac niestabilnymi gdyz sa bardzo krotkie i maja wystarczajaca moc by bez problemu poderwac przenie kolo. Gdy jezdzi sie MZ 150 w 2 osoby przod motocykla jest malo dociazony przezco jest mniej stabilny.

Wie ktos cos moze o silniku XTZ 660 -chodzi mi o dane regulacyjne, ile oleju i jakiego, luz zaworowy sposob regulacji, jak jest z awaryjnoscia i zywotnoscia jednostki. Slyszalem ze silnik jest nie do zdarcia i bym stosowany w SZr 660 i MZ Skorpion.

mi by bylo szkoda ramy a i silnik Malucha, moim zdaniem, nie nadaje sie zbytnio do motocykla, za bardzo telepie calym sprzetem na wolnych obrotach i nie sa to dobre wibracje... :buttrock:

po za przeniesieniem napeadu rozni sie jeszcze "karoseria" bak ma troszke inny ksztalt, kanapa jest inaczej wyprofilowana i ma inne plastiki pod siodlem. Tyle co udalo mi sie zauwazyc.

ja postaram sie odpowiedziec na pytanie bezstronnie. MZ ETZ 150 najwiekszy minus - gabaryty, zbyt krotki motocykl, malo stabilny szczegolnie podczas jazdy w 2 osoby. plusy- dobre zawieszenie, ekonomiczny, dobre hamulce, lepsze wyposazenie, lepsze swiatla,nowoczesniejszy niz WSK, trwalszy niz WSK, potrzebuje mniej oleju w mieszance paliwa (czyt mniejsze koszty eksploatacji) WSK 175 plusy- dosc wygodna i stabilna (ale nie wszyscy sie z tym zgadzaja bo roznie z tym bywa), jesli jest zadbana to moze byc trwala, minusy- 4 biegi, slaba instalacja elektryczna, mala trwalosc (jesli jej nie szanujesz), potrafi duzo spalic (jak poszalejesz), hamulce=spowalniacze WSK 175 to juz wiekowa konstrukcja i nie powinna byc porownywana do bardziej zaawansowaneju MZ osiagi MZ 150 i WSK 175 sa porownywalne lecz WSK latwiej zameczyc w trasie i spali wiecej paliwa. WSK to juz motocykl zabytkowy i tak powinien byc traktowany

Filmiki sa super, nic dodac - nic ujac. :P

w artykule o MT 01 byla zmianka o Bulldogu - podobno Yamaha od poczatku mowila ze Bulldog ma byc tylko przyjemnym (grzecznym) motocyklem do codziennego uzytkowania :P Ogolnie Yamaha chce wprowadzic chyba nowa rodzine motocykli o podobnym wygladzie gdyz jest juz prototyp MT 03 z silnikiem od XT660 ogolnie ma byc zachowany w stylu MT 01 i supermoto :P

KOLEJNA NOWOSC YAMAHA MT 01 Pamietacie prototypowa Yamahe z 1999 roku ktora to miala zastapic V-maxa (byl o niej temat na forum) Jesli jej nie widzieliscie to juz w 2005 bedzie ja mozna zobaczyc na ulicach! Motocykl jest juz po pierwszych drogowych testach. Co najciekawsze motocykl wchodzi do produkcji tylko z minimalnymi odstepstwami od pierwowzoru! Silnik nie bedzie mial, jak zakladano, pojemnosci 1600 ccm lecz 1700 i bedzie on pochodzil w Warriora. Ma miec moc podwyzszona do 100KM. Przednie zawieszenie i hamulce z radialnie zamocowanymi zaciskami maja pochodzic z Yamahy R1, tylne zawieszeni nie bedzie mialo amortyzatora umieszczonego z boku silnika przy cylindrach, bedzie to zwykly system z centralnym amortyzatorem. Lampa przednia bedzie zgodna z prototypem a tyl bedzie zbiorem diod LED. Gdy pierwszy raz zaprezentowano ten motocykl wszyscy mowili ze wydechy nie beda tak wysoko w wersji produkcyjnej a tu prosze wszystko wskazuje na to ze beda! Czas pokaze czy MT 01 bedzie godnym nastepca V-maxa i czy stanie sie motocyklem kultowym. Mi motocykl podoba sie nawet bardzo ale nie nazwal bym go nastepca V-maxa co do GSXR 1000 to zamieszczone zdjecie jest okladka tygodnika MCN nie jest to zaden fotomontarz, mam ta gazete i sa w niej jeszcze inne zdjecia tej maszyny, niestety nie mam dostepu do skanera i moglem zamiescic tylko to co bylo juz na stronie MCN

Jesli VFR to tylko 750 na monowahaczu (1991) - piekna maszyna, i podobno solidna :banghead: Kawasaki- ja jakos nie jestem fanem tej marki zwlaszcza jesli chodzi o starsze modele, slyszalem ze biora olej, glowice padaja, jakos Kawasaki do mnie nie przemawia ;) CBR 600, podobno solidny i trwaly, ale mi sie nie podoba -za duzo plastiku ;) RF 600 jest podobno bardzo wygodny i trwaly ale nie jest to tez tytpowy scigacz mial on wypelnic luke miedzy GSXR a typowo turystycznymi sprzetami Suzuki

Mozliwe ze jeden z zegarow wysiadl i zostal wymieniony na nowy z innego rocznika. ale z 2 strony moze ktores roczniki mialy taki stylizacyjny "smaczek" oryginalnie i juz teraz sam nie wiem bo wydaje mi sie ze widzialem gdzies motocykl z bialym obrotomierzem umieszczonym centraslnie a reszta byla czarna i chyba byl to GSXR 600 :banghead: skleroza nie boli:banghead:

Honda ta jest dostepna w Angli nawet ich kilka widzialem i z tego co sie zorientowalem to ma 4 cylindry(!) ale nie polecem tego modelu poniewaz jest on niepopularny w Polsce przezco czesci do niego nie beda latwo dostepne a koszt serwisu tez bedzie odpowiednio wiekszy. Jesli cos sie popsuje to motocykl bedzie unieruchomiony na minimum 3 tygodnie (1 tydzien praca mechanika 2 tygodnie oczekiwanie na przesylke czesci)

w porownaniu do crossowek Japonskich innych zachodnich producentow to czesci do CZ sa tanie i latwo dostepne. Ja mysle ze do nauki w 100% wystarczy CZ 125 a jak ja juz opanujesz to tez bedziesz mogl niezle poszalec.

to chyba stop aluminium??? ;) i chyba nie bardzo da rade

http://www.motorcyclenews.com/jpeg/103/878189.jpeg a jednak cos wykombinowalem :banghead: